www.forum4x4.pl

Witam
Pytanie jak w temacie, po sprzedaniu UAZa mysle o zakupie jakiegos innego 4x4, ze względu na ładowność pomyslałem o isuzu campo z ogłoszenia ( http://www.rajdy4x4.pl/gielda/index.php ... &oid=53480 ) I teraz Panowie do was pytanie .. Warto się w to pchać ? Jakie to ma zawieszenie ? Silnik wybuchowy czy pancerny ? ogółem jak z dostepem do części, piszcie wszystko co wiecie, wiadomo chciałbym z niego troche wycisnąć, ciut liftu, wieksze koła itp. itd. ale praktycznie nic o tym aucie jak dotąd nie wiem
Mysle że pomożecie... Pomożecie ?
pozdrawiam

UUu... nikt nic nie wie... ni chu chu ni du du

Reeeelax kolego,Swieta sa to chlopaki inne zajecia maja pewnie.Poczekaj,jak nie dzis to jutro pewnie ktos cos napisze.....

łojezu... troche mało was tu
Myślałem , ze świeta to wszyscy wlepia gały w PC'ety

Niewiele wiem o campo, ale co widziałem to napisze. Do zaprzyjaźnionego mechaniora przyprowadzono takie białe campo z ciut mniejszą kabinką. Niewiem który rok. Do zrobienia blacha na pace- ruda. Wnętrze trochę sfatygowane, bo to stolarke robi. Patrze na licznik i niewierze 512 tys km , odpalam motor, cudo, podnosze maske, zero wycieków . Ale wały napędowe straciły wielpwpusty, więc do wymiany. Tyle wiem, pozdrawiam.

Czesc,

Na Cyprze to sie nazywa ISUZU LUV i jezdzi tego mnostwo.

Cyprusy twierdza ze najlepszy pick-up na ich rynku i cos jest na rzeczy bo widuje tu nawet modele z lat 70. Oni nic nie potrafia naprawic, a te auta nie wygladaja na remontowane. Wszyscy mowia ze nie do zajezdzenia.

Z kolei wiem, ze Isuzu dosc lubi sie z rudym, wiec sprawdzaj dokladnie pod katem rdzy.

Jesli silnik, napedy, waly zdrowe, rudego nie ma, smialo wchodz i zapominaj o mechanikach.

Jak wybierasz sie w teren to silnik jest baardzo slabiutki a i rama miekka, wiec cos moze strzelic.

Slowem, jako dostawcze zamiast Zuka idealne, w teren nie bardzo.

Silnik około 80 PS i naprawdę trudny do zajechania przy minimum obsługi. Tak jak powyżej, w teren trochę słaby, rdza pojawia się na ramie w tylnych fragmentach i na budzie w typowych miejscach. Ekonomiczny, za dużo go nie podniesiesz ze względu na przednie zawieszenie. Całkiem fajne "wozidło".

seba4x4 pisze:(...) Ekonomiczny, za dużo go nie podniesiesz ze względu na przednie zawieszenie. Całkiem fajne "wozidło".

Zawias na drążkach skrętnych ma

Tak.

W takim razie odpada.. kieruje sie w strone cherokee 2,5 TD

Widać, że jesteś zdesperowany

przynajmniej 2" zrobie

2" na drązkach to nie stwarza problemu - to jest maksymalna wartość optymalna przy dźwiganiu troopera/amigo/rodeo/campo.
A jeśli sugerujesz się opinią, że to za słabe auto, to cziroki 2.5TD może się okazać w terenie jeszcze słabszą taczką... Jeśli jeep - to minimum 4.0...

to już też wiem