Namiot dachowy

Trooper, Amigo, Rodeo, WFR, Bighorn, D-Max

Moderator: Albert_N

Atomek
 
 
Posty: 120
Rejestracja: ndz wrz 02, 2007 5:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Namiot dachowy

Post autor: Atomek » sob sie 09, 2008 9:36 am

Znalazłem topic Feniksa, ale niedokończony i urwany w lis 2007. Mam nadzieje, ze sie udało zrobioc. Ja planuje cos prostszego - zrobic platforme towarową z płytą a na to stawiać namiot typu "Two second" (czy jakos tak, zeby sie sam szybko rozkladal). Kupienie drabinki alu nie powinno byc problemem. Jedyny problem to wg mnie taki bagaznik alu. Czy ktos z Was to robił na Trooperze 2,6 krótkim? Musze zmierzyc, ale wydaje mi sie, ze długosc dachu powinna wystarczyc na caly namiot i nie trzeba bedzie instalowac dodatkowych podpórek z ziemi. Kolejna niewiadoma to wytrzymalosc dachu?

kandiru
Posty: 305
Rejestracja: sob maja 07, 2005 6:27 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: kandiru » wt sie 12, 2008 7:13 pm

Co do wytrzymalosci dachu to moge powiedziec z wlasnego doswiadczenia ze jest mocny. Jak dachowalem swoim Troopkiem to dach zgniotl sie dopiero po kontakcie z drzewem. Przy trzecim obrocie prysly szyby bo drzewo wbilo sie w przednia czesc dachu.
Mysle wiec ze dach wytrzyma :)
Jeep Liberty 3.7 kiedyś: Suzuki Jimny 1.3, Suzuki SJ413, Patrol K-260 i Trooper 2.3

Awatar użytkownika
mazur73
Posty: 754
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:08 pm
Lokalizacja: Gdańsk/Łowicz/Słupsk

Post autor: mazur73 » śr sie 13, 2008 8:23 am

Potwierdzam :) u mnie po upadku na dach tylko lekko się pomarszczył ale słupki nie ustąpiły i tylko wypadła przednia szyba .
http://www.mazur73.pl/
Trooper 2,8td 88 r long
Cadillac Seville 4,6l , 306 KM

Awatar użytkownika
h5n1
Posty: 339
Rejestracja: sob kwie 01, 2006 8:42 pm
Lokalizacja: OSLO

rury

Post autor: h5n1 » śr sie 13, 2008 4:38 pm

Ostatnio zamontowalem na dachu dwie rury sluzace jako bagaznik. Przykrecone przez dach do plytek z od strony kabiny. Blacha na dachu nie jest bardzo gruba ale dzieki przetloczeniom dach jest sztywny. Wytrzyma bardzo duzo....
BMW X5 3.0 D rocznik 2002

Atomek
 
 
Posty: 120
Rejestracja: ndz wrz 02, 2007 5:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Atomek » śr sie 13, 2008 11:16 pm

No wlasnie sie zacząłęm zastanawiac, czy na bidę nie wystarczą jakies relingi po bokach i postawienie namiotu wprost na dachu. Kwestia tylko w sposobie wchodzenia na góre bez drabinki. Troche gimnastyki. Dzieki za uwagi na temat.

Awatar użytkownika
mazur73
Posty: 754
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:08 pm
Lokalizacja: Gdańsk/Łowicz/Słupsk

Post autor: mazur73 » czw sie 14, 2008 8:47 am

raczej nie wyjdzie bo blacha dośc cienka i bedzie strzelać i nawet może być tak że zostaną wgnioty
http://www.mazur73.pl/
Trooper 2,8td 88 r long
Cadillac Seville 4,6l , 306 KM

kandiru
Posty: 305
Rejestracja: sob maja 07, 2005 6:27 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: kandiru » czw sie 14, 2008 7:01 pm

Dach to dach i nie ma co ryzykowac jego uszkodzenia. Bagaznik jakis zrobic musisz. Nie jest to wielka filozofia. Ja przed urlopem zrobilem taki do swojego parcha. Dwa dni roboty w godzinach pracy i koszt okolo 300zl. Co prawda nie ma moze wodotryskow ale jest mocny i solidny. Spac u gory mozna spokojnie.
Jeep Liberty 3.7 kiedyś: Suzuki Jimny 1.3, Suzuki SJ413, Patrol K-260 i Trooper 2.3

Atomek
 
 
Posty: 120
Rejestracja: ndz wrz 02, 2007 5:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Atomek » czw sie 14, 2008 8:18 pm

Faktycznie pomysl z gołym dachem nie najlepszy. Zrobie ten bagaznik, juz sie porozumialem z jednym fachurą.

pafel
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: sob lut 16, 2008 4:40 pm
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Post autor: pafel » pt sie 15, 2008 9:24 pm

A ja do swojego tropka uspawałem bagażnik z rurek. Ma 8 podpór. We dwie osoby(jakiś 190 kg skakaliśmy i nic), jak wiozłem tak ze 300 kg a może więcej bo dupa usiadła, to troche coś trzeszczało,ale rynienki całe, bez żadnych odkształceń
[/img]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Isuzu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości