TD vs TDI

Trooper, Amigo, Rodeo, WFR, Bighorn, D-Max

Moderator: Albert_N

nietoperz667
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: wt wrz 02, 2008 9:16 pm

TD vs TDI

Post autor: nietoperz667 » ndz wrz 21, 2008 12:00 am

Witajcie .. Pojawiłem sie tu juz jakis czas temu , ale najpierw zanim postanowiłem sie odezwac to sobie poczytałem potem wydałem troszke kasy na uzdatnienie swojego Trupka ( wiele z tego dzieki Waszym uwagom) a teraz przewrotnie zapytam.. ( bo chyba odpowiedz znam, ale chciałbym ja usłyszeć od fachowców) : zaliż prawdą jest że 2,8 TD choć ledwie jeżdzi - jeżdzi zdecydowanie dłużej niż 2,8 TDI ???

powiem tak - jestem po kupieniu ale rownież po zrzuceniu głowicy , rozebraniu klawiatury , rozrzadu , itd.... zrobiłem wiekszosc działan , zeby ocenic stan swojego Trupa i zapewnic mu długowieczność i pozbawić ułomności zadanych przez popzredniego właściciela - ignoranta - np hipolu z tylnego mostu... (teraz jest po dokłądnym wymyciu LS i blokada zaczeła działac) po ocenie stanu silnika jestem pod wrazeniem , ze samochod po przebiegu 380 tysiecy moze miec silnik w takim stanie.. wiekszosc opini o wyskakujacych bokiem korbowodach dotyczy TDI .. ale moze mi sie tylko wydaje.....podpowiecie?? bo moze nie warto pakowac kasy... ale poniewaz zauroczyło mnie zuzycie paliwa - 7,4 w trasie 9,4-10 po miescie...to już lubie swojego trupa...i kase wpakowałem....

Awatar użytkownika
kw99
Posty: 759
Rejestracja: pt gru 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: kw99 » ndz wrz 21, 2008 9:52 am

TD vs TDI
zwycięzca BENZYNIAK 8)
PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 :)21

mariojura
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 90
Rejestracja: sob lut 16, 2008 8:23 pm
Lokalizacja: Jura Krakowsko-Częstochowska-Ogrodzieniec

Post autor: mariojura » ndz wrz 21, 2008 12:05 pm

kw99 pisze:TD vs TDI
zwycięzca BENZYNIAK 8)
i jego podskakująca głowica :)21
Mój ma 300kkm (2.8 TDI)na liczniku a ile w kołach to się pewnie fizjologom nie śniło i jeździ i to dobrze chociaż ostatnio dostał jakowyś dziwnych przecieków, woda się leje gdzieś po lewym słupku :(

Awatar użytkownika
mazur73
Posty: 754
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:08 pm
Lokalizacja: Gdańsk/Łowicz/Słupsk

Post autor: mazur73 » ndz wrz 21, 2008 7:41 pm

u mnie też sie leje w tym samym miejscu , wpadłem na pomysł co z tym zrobić ;) zrobię dziurę w podłodze i będzie ok :)
http://www.mazur73.pl/
Trooper 2,8td 88 r long
Cadillac Seville 4,6l , 306 KM

mariojura
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 90
Rejestracja: sob lut 16, 2008 8:23 pm
Lokalizacja: Jura Krakowsko-Częstochowska-Ogrodzieniec

Post autor: mariojura » ndz wrz 21, 2008 8:11 pm

z dziurą w podłodze to niezły pomysł ale znowu na głębszej wodzie... kapcie namakają :( i te wykładzinki co to hektolitry wody pomieszczą i doprowadzają podlogę do opłakanego stanu. Dziś wystawiłem go na deszcz i chyba już wiem. Za błotnikiem jest takie łączenie blach zrobione na uszczelniaczu ze starosci popękał i wylata. Jutro to uszczelnie i zobaczymy.
Tak zbaczając z tematu nie wie kto jaki uszczelniacz idzie do przekładnii kierownika w TDI chciałem zakupić zanim rozbiore (w szukaj nie znalazłem) chodzi o wejście kolumny kierowniczej.

Awatar użytkownika
mazur73
Posty: 754
Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:08 pm
Lokalizacja: Gdańsk/Łowicz/Słupsk

Post autor: mazur73 » ndz wrz 21, 2008 8:45 pm

a to Ty masz jeszcze dywaniki !! łeeee ! amator ;)
http://www.mazur73.pl/
Trooper 2,8td 88 r long
Cadillac Seville 4,6l , 306 KM

Awatar użytkownika
kw99
Posty: 759
Rejestracja: pt gru 07, 2007 8:12 am
Lokalizacja: Krynica-Zdrój

Post autor: kw99 » pn wrz 22, 2008 4:46 am

mariojura napisał
i jego podskakująca głowica
Mój ma 300kkm (2.8 TDI)na liczniku a ile w kołach to się pewnie fizjologom nie śniło i jeździ i to dobrze
myślę że dobry benzyniak ( nie wyżyłowany)jest w stanie klepnąć tyle co diesel. W terranie mam 380tyś a kiedyś miałem mera który przy sprzedaży maił 780tyś z czego ponad 400 na gazie 8)
PATROL lift 10" + simex 35" SWAP JEEP 5,2 V8 :)21

nietoperz667
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: wt wrz 02, 2008 9:16 pm

Post autor: nietoperz667 » pt paź 03, 2008 7:22 pm

Dziekuję za rzeczowe i konkretne odpowiedzi.
Trooper 2.8TD 90 long - przejechane pół miliona i jeździ
UAZ 452M 72 radiostacja RD-115ZMT

Awatar użytkownika
h5n1
Posty: 339
Rejestracja: sob kwie 01, 2006 8:42 pm
Lokalizacja: OSLO

Post autor: h5n1 » pt paź 03, 2008 7:47 pm

No jasne ze biorac pod uwage wysoka temperature powietrza to szybciej zajezdzisz intercoolera od tego bez, bo po prostu masz wieksze cisnienie w komorze spalania. Teraz tylko kwestia odpowiedniego smarowania i chlodzenia samego silnika a tu juz szklem dupy nie podetrzesz..... Porzadny olej i chlodzenie silnika to podstawa. Ale zdaje sie ze rozmowa o samochodach z przebiegiem w okolicach 300 000 km. I kto wie jak traktowany byl samochod przez owe 300 000? Zapewne ostatnie 100 000 helmut wymienial olej co 30 000. JAk zmienial olej w kombajnie to nalewal do trupera hehe heheheh....

ODPOWIEDZ

Wróć do „Isuzu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość