Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Trooper, Amigo, Rodeo, WFR, Bighorn, D-Max

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
czerwony holden
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 39
Rejestracja: pn mar 30, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Łódź

Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: czerwony holden » wt paź 27, 2009 2:18 pm

Witam..
Sporo się naczytałem na forum o blokadach mostów do Suzuki, Uaza i innych.
Jest kilka osób, które potrafiło taką sobie zmajstrować :) na wzór merca G czy jak.
Czy może ktoś potrafi zrobić coś takiego do Troopera?
Może być załączana w dowolny sposób.. (najlepiej najtańszy) - może być nawet dźwignia bezpośrednio na moście :)
Byle by blokowała!! Mam wrażenie, że wielokrotnie by mi uratowała parę godzin..
W dziale "Isuzu" nic konkretnego nie znalazłem a w innych chłopaki zdjęcia konkretnego ustrojstwa wstawiają i im to działa..
Napiszecie jak coś wiecie..
XJ 2,1 dumne TD - już brak ;(
Teraz YJ 4,2 gaźnik :)
GG: 3656921

swiebod
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 46
Rejestracja: pn sie 17, 2009 4:34 pm
Lokalizacja: Gliwice

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: swiebod » wt paź 27, 2009 4:19 pm

też chętnie się dowiem, ale wątpię żeby ktoś to robił sam.
Pozdr,
Swiebod

Troopek 2,6Mpi 1990r :)

Awatar użytkownika
czerwony holden
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 39
Rejestracja: pn mar 30, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: czerwony holden » wt paź 27, 2009 4:53 pm

Dlaczego?

1) Skoro do Samuraja i do Uaza chłopaki robią i to działa to czemu do Tropka się nie da?
Po prostu jakiś dobry ślusarz / kowal jest potrzebny co już to robił do innych aut i ma doświadczenie.
Ma narzędzia i piec albo ma opanowaną całą technologie gdzieś w warsztatach blisko siebie.
Wie ile to kosztuje i ile za to chce.

2) Ja jestem z Łodzi ale tu nie tak łatwo się o troopera dogadać.
Tzn mam kilku znajomych co to niezłymi narzędziowcami są tylko potrzebuję szczegóły
(spis i opis elementów, wymiary, rysunek)
zasadę montażu i na co szczególnie patrzeć..

Jeśli ktoś albo w jednej albo w drugiej sprawie jest w stanie pomóc to bardzo proszę..
XJ 2,1 dumne TD - już brak ;(
Teraz YJ 4,2 gaźnik :)
GG: 3656921

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: Nahen » wt paź 27, 2009 7:08 pm

Zastanawia mnie co porabiasz z tym biednym Trooperem skoro spora większość wózków 4x4 w tym kraju nie posiada blokady mostów (wszelkiej maści Troopery, Patrole, Pajero itp) i jakoś dają radę... Myślę że problemem w tych kilku sytuacjach raczej nei był brak blokady ale raczej brak doświadczenia ;)
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: Eskapada » wt paź 27, 2009 7:25 pm

Ty starej daty jesteś - teraz musi być simex, blokada i widny dwie inaczej ni hoooja się nie da w terenie jeździć
:)21
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
czerwony holden
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 39
Rejestracja: pn mar 30, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: czerwony holden » wt paź 27, 2009 9:47 pm

Jej!! A ja tylko prosiłem o informacje..

@Nahen - męczę Tropka bo mam z tego frajdę.. Nie porównuje się za bardzo z innymi
a w teren najbardziej lubię jeździć sam (jedno auto albo dwa).
Sam się zakopuję i staram się sam wyciągać..
Co do doświadczenia to nie będę się spierał ani unosił bo nie mam 15 lat i kręconych włosów.
Jak byłbym narzędziowcem, ślusarzem, kowalem i mechanikiem to bym nie pytał..

@Eskapada - nie wiem co "teraz musi być" - nie mam simexów, blokady i dwóch wind..

Mimo wszystko nadal proszę.. Jeśli ktoś posiada taką wiedzę niech napisze..
XJ 2,1 dumne TD - już brak ;(
Teraz YJ 4,2 gaźnik :)
GG: 3656921

Awatar użytkownika
h5n1
Posty: 339
Rejestracja: sob kwie 01, 2006 8:42 pm
Lokalizacja: OSLO

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: h5n1 » wt paź 27, 2009 10:41 pm

W stanach kupisz wklad do dyfra z blokada. Poszperam i jak znajde to wstawie linka. Taki wklad kosztuje tyle co Twoj samochod zapewne ale przeciez warto:) Jezeli chodzi o kowalsko slusarskie metody to polecam spawarke. Aaa.... jeszcze mi sie przypomnialo, ze niektore trupery mialy blokade tylu tzw. LS ( limited slipp) Czy taka masz mozesz sprawdzic analizujac swoj VIN. Jezeli Twoj tylny most byl wypelniony olejem typu LS i odpowiedni czesto zmieniany to masz szanse , ze bedzie dzialal. Moj dziala ale rewelacji nie ma. Jest srodek tzw. Ulepszacz , ktorego dodaje sie do oleju LS w celu poprawy dzialania. Musisz popytac w sklepach z cudami. Najpierw pozadnie wyplukaj dyfer a potem zalej go nowym olejem. Podnies auto i obroc kolem. To drugie powinno sie krecic w tym samym kierunku. Jak sie kreci w przeciwnym to znaczy , ze nie masz LS.
Poszperaj na tym linku. Jak nie znasz jezyka to sorry.... :)
http://www.aplsweb.com/Topics/Differential.htm
BMW X5 3.0 D rocznik 2002

Awatar użytkownika
czerwony holden
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 39
Rejestracja: pn mar 30, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: czerwony holden » wt paź 27, 2009 11:45 pm

Nie mam LS w 2,2..
Miałem w 2,8 (jeśli o tym samym mówimy)
Tamten dyfer nawet osobiście rozkręcałem (takie 'krzywki'?'blaszki' z nacięciami)
Ale nie bardzo godzę się z twoją diagnozą czy ona tam jest czy jej nie ma..
Bo tam na pewno (?) była a w powietrzu koła kręciły się w przeciwnym kierunku (może nie działała)
Choć raczej działała bo na asfalcie było ją słychać i tarły opony.

Jak już mówiłem chciałbym ją zrobić "hand made" - nie kupić..
Napisałeś "że przecież warto" - nie - kupić nie warto.. Zrobić - tak..
XJ 2,1 dumne TD - już brak ;(
Teraz YJ 4,2 gaźnik :)
GG: 3656921

Awatar użytkownika
tybero
Posty: 1950
Rejestracja: pn lut 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: brenna

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: tybero » wt paź 27, 2009 11:49 pm

wykonanie blokady jako repliki, np. maxi drive, z tych samych meterialow i tymi samymi metodami to koszt ok 3000-4000 zl.
i do tego jeszcze wlasne zaangazowanie.
mowa o blokadzie ktora zadziala, a nie jakim szicie jak np. wyciagarka 5t za 49,99 z ....
taniej i pewniej jest kupic ARB.
sprawdz katalog i cene.
no chyba, ze tam sie ma twojego auta, to wtedy musisz zmienic na terenowke... :)21
Mistrzow uprasza sie o spokoj

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: Nahen » śr paź 28, 2009 1:29 am

Na pewno taniej i skuteczniej w terenie będzie robiła wyciagarka więc proponuję o tym pomyśleć jak potrzebujesz często wsparcia.

Co do spierania się o umiejętności to dodałem na koniec emota który miał zasugeorwać drbony żart ale skoro ni zadziałał to przepraszam i tłumaczę: Napisałem "zabrakło umiejetności" tylko w celu wywołania uśmiechu itp a nie w celu wytykania komus czegokolwiek. Od taka pospolita kasztaniarska szydera.

Co do blokady LS/LSD to skoro było w tym 2.8 tak jak piszesz to znaczy że nie działała mimo tego że tak Ci sie wydawało po tym co robiły opony na asfalcie itp. Blokada kiedy działa to oba koła "chodza" razem a kiedy nie działa nie chodzą razem innej opcji ni ma chyba że któres jest urwane to wtedy jedno chodzi a drugie leży w rowie :D (jakby co to też była szydera ;) )
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

Awatar użytkownika
czerwony holden
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 39
Rejestracja: pn mar 30, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: czerwony holden » śr paź 28, 2009 3:00 am

:) no to jest jakieś światełko - bo skoro Tybero napisał, że koszt to jakieś 3000-4000 zł to znaczy, że ktoś to wyceniał a może i robił albo skoro wyceniał to pewnie miał projekt :) i o coś takiego mi chodzi.

Ale póki co - wielkie dzięki - na prawdę..właśnie zrozumiałem, że jestem idiotą bo to LS w 2,8 sam popsułem!
Miałem go 2 lata temu - koła kręciły się w tym samym kierunku - i to jeden mechanik mi powiedział, że to źle i że coś nie tak.
Rozłożyliśmy dyfer no i "naprawiliśmy" :D potem już kręciły się w przeciwnych kierunkach. No ale wtedy to wiedziałem jeszcze mniej niż dzisiaj :wink: więc się za głośno nie śmiejcie. No ale wiedziałem tyle co ten mechanik wiec nie było źle.
W tamtego Troopera, niedługo potem, czołowo przywalił gość z jakimiś 3 promilami felicją jak wypadł z trasy a mój był zaparkowany. Więc i tak już po temacie.
// z felicji nic nie zostało a gość przeżył podobno tylko dlatego, że był pijany.

@Nahen - absolutnie nie mam żadnego problemu z humorem i wręcz mi się należy bo ja jak mam 10% szans na przejazd to i tak jadę :) (10% w mojej ocenie - rozsądnie to nie wiem)

Na tą blokadę się uparłem bo jak ludziska piszą, że robią/mają i że działa (chyba, że tylko piszą) to skoro most jeden leży to czemu nie?!
Tym bardziej, że sam odczułem różnicę..
XJ 2,1 dumne TD - już brak ;(
Teraz YJ 4,2 gaźnik :)
GG: 3656921

Atomek
 
 
Posty: 120
Rejestracja: ndz wrz 02, 2007 5:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: Atomek » śr paź 28, 2009 9:39 am

Popieram ideę czerwonego, blokada jest tym, czego mi najbardziej brakuje w tropku. Koło stojące nieruchomo jest moim najczarniejszym z czarnych snów. Mam pod ręką fajnego mechaniora od troperów, zapytam go.
Defender 90

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: Nahen » śr paź 28, 2009 1:37 pm

I tak lepszym wyjściem jest winda ;)
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

Awatar użytkownika
czerwony holden
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 39
Rejestracja: pn mar 30, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: czerwony holden » śr paź 28, 2009 2:45 pm

Panowie..
Nie jest tak źle..:)
Jakaś podbudowa teoretyczna już jest! Przeszperałem forum Uaza po raz kolejny i natknąłem się na na ciekawe odnośniki..
Muszę zadać im jeszcze parę pytań co do hartowania i uszczelnienia ustrojstwa ale mogę już rozpoczynać rozmowy z tokarzem! Zobaczymy w jakiej mierze to się przeniesie na Troopera.
Wieczorem mam otrzymać jeszcze zdjęcia jak to było montowane w suzuce - jak będę mógł to się oczywiście podzielę.

Jak wszystko pójdzie dobrze to przez zimę powinno się udać.

http://www.4x4.szczecin.pl/joomla/index ... &Itemid=50

http://www.4x4.szczecin.pl/joomla/index ... &Itemid=50
XJ 2,1 dumne TD - już brak ;(
Teraz YJ 4,2 gaźnik :)
GG: 3656921

Awatar użytkownika
czerwony holden
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 39
Rejestracja: pn mar 30, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: czerwony holden » śr paź 28, 2009 2:51 pm

Co do windy - to najpierw konkretnie zajmę się ramą.. :)
Ale chyba zrobię to sam bo dosyć już mam "profesjonalnych spawaczy" :)

Jak uda się z blokadą to będę myślał o czymś takim:

http://www.4x4.szczecin.pl/joomla/index ... &Itemid=50
XJ 2,1 dumne TD - już brak ;(
Teraz YJ 4,2 gaźnik :)
GG: 3656921

Awatar użytkownika
TomaszRT
 
 
Posty: 5971
Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: TomaszRT » śr paź 28, 2009 2:55 pm

czerwony holden pisze:Bo tam na pewno była a w powietrzu koła kręciły się w przeciwnym kierunku
Choć raczej działała bo na asfalcie było ją słychać i tarły opony.
Teoretycznie jest to możliwe...
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'

Awatar użytkownika
czerwony holden
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 39
Rejestracja: pn mar 30, 2009 7:06 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: czerwony holden » ndz lis 08, 2009 4:27 pm

Dzięki uprzejmości kolegi AdamaŻ otrzymałem zdjęcia jego blokady zamontowanej do Suzuki na przód.
Otrzymałem także pozwolenie na umieszczenie ich w necie.
Dla zainteresowanych wstawiam link:

http://www.przeklej.pl/folder/blokada-adama-32416319

hasło:diffblock

Wielkie dzięki Adam za te foty! :)

to już czwarte rozwiązanie zilustrowane zdjęciami choć właściwie różnią się tylko szczegółami.
Jestem umówiony z tokarzem na przedstawienie mu tematu i wstępną wyceną :)
Jak coś będę wiedział - napisze..
XJ 2,1 dumne TD - już brak ;(
Teraz YJ 4,2 gaźnik :)
GG: 3656921

wróbel87
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: pn lis 09, 2009 9:44 pm

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: wróbel87 » wt lis 10, 2009 8:25 pm

Chciałem dopytac znawców tematu o wspomniane wyżej LSD. Z tego co mi wiadomo to LSD nie bedzie działało jeżeli któreś z kół całkowicie starci kontakt z podłożem tj bedzie w powietrzu?? By ciągnęły oba kółka to potrzeb by chyba oma miały chocby najmniejszy opór?? By może sie mylę jeżeli tak poprawcie mnie??

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: Nahen » wt lis 10, 2009 8:44 pm

A skąd blokada LSD wie, że koło któym kręcisz jest na glebie? A nie w powietrzu? Skoro jest montowana w "sztywnym" moście to raczej nie ma tam możliwości zmiany kątów na kołach i przekładni w związku z takim czy innym obciążeniem kół? Chyba, że się mylę?
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: N2O » wt lis 10, 2009 10:18 pm

Ale o czym ty do nas rozmawiasz. :o
"Blokada" LSD jest blokadą typu ciernego, jest to normalny dyfer tyle, że z hamulcem ciernym w środku, który hamuje koła koronowe. Taka blokada zazwyczaj nie działa z kołem w powietrzu, bo tarcie jest zbyt małe aby przekazać napęd na obydwa koła, czasem wystarczy tylko pomóc hamulcem ręcznym, aby wyrównać opór na obydwu kołach. Jakby nie patrzeć to sprawne LSD jest dużo lepszym wynalazkiem jak otwarty dyfer i zdecydowanie pomaga w terenie, szczególnie na śliskim błocie, piachu.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: Nahen » wt lis 10, 2009 10:44 pm

Zara zara...

Skoro można pomóc jej ręcznym to skąd z ręcznego to tarcie którego nie ma jak koła są w powietrzu? Ja całkiem poważnie pytam bo nijak nie kumam co ma tarcie w dyfrze do obciążenia lub nie kół?
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: N2O » wt lis 10, 2009 11:20 pm

Polecam zapoznać się z zasadą działania mechanizmu różnicowego.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: Nahen » wt lis 10, 2009 11:34 pm

Nie no luzik tylko zastanawiam sie jaki wpływ ma obracające sie koło na glebie na dyfer z LSD jakiego nei ma obracajace się koło bez kontaktu z glebą.

O ile się nie mylę to sam dyfer ma za zadanie wyrównywać w miare możliwości prędkości na "wejściach" z półosi. Kiedy któreś z kół czyli ktoraś z półosi zaczyna przyspieszać (łapie poślizg) układ "odłącza" napęd tej półosi. I nie ma znaczenia czy koła ślizgają się po błocie, po lodzie czy w powietrzu (w ostatnim przypadku - skrajnym mechanizm "obsługuje" koła w różne strony).

Teraz pytanie z mojej strony skąd się bierze jakieś "nowe" tarcie wewnątrz dyfra? jedyne tarcie jakie tam występuje to tarcie na współpracujących wieńcach kól zębatych i jakoś nie widze możłiwości jeo zmiany kiedy koło stoi na glebie albo jest w powietrzu? Czy jest na sali lekarz który potrafiłby to rozłożyć tak żebym to zrozumiał?
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: N2O » wt lis 10, 2009 11:41 pm

W dyfrze z LSD Koła koronowe półosi są hamowane względem obudowy mechanizmu różnicowego zespołami sprężynek i blaszek ciernych. Producent ustala pewne napięcie wstępne tych sprężynek(podawane zazwyczaj w Nm), po przekroczeniu którego zaczyna działać mechanizm różnicowy. Nie bez powodu LSD to mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu lub inaczej o zwiększonym tarciu wewnętrznym. Zasada działania LSD jest tak prosta, że aż trudno to wytłumaczyć.
:)21
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Nahen
 
 
Posty: 4743
Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Czy ktoś robi blokady "hand made" 100 % do Troopera?

Post autor: Nahen » śr lis 11, 2009 12:04 am

Ok zasada jest taka jakby do dyfr wsypać żwir ;) wtedy kiedy jest potrzebny ;) Al enadal nie kumam co do tego ma obciążenie bądź nie koła ;)
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo ;) )

ODPOWIEDZ

Wróć do „Isuzu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość