Trooper, Amigo, Rodeo, WFR, Bighorn, D-Max
Moderator: Albert_N
-
dominik502
-

- Posty: 269
- Rejestracja: czw mar 26, 2009 1:17 pm
- Lokalizacja: Płońsk
-
Kontaktowanie:
Post
autor: dominik502 » pt paź 30, 2009 11:50 am
Witam wszystkich serdecznie. Mam na imię Dominik i od wiosny jestem posiadaczem troopka.
Mam pytanie odnośnie hi-lifta, a mianowicie, czy macie jakieś sposoby na podniesienie auta tym ustrojstwem

?
Rozumiem, że z tyłu nie ma z tym problemu ( można podnieść za hak), ale z przodu lub z boku może być problem. Dodam, że z przodu i na progach mam orurowanie.
Suzuki SJ 1.8 M40 - zmienił właściciela
RR P38 4.6 HSE - zmienił właściciela
Pajero II 3.0
-
szympro

- Posty: 660
- Rejestracja: pt cze 29, 2007 12:33 am
- Lokalizacja: Kujawy
Post
autor: szympro » ndz lis 01, 2009 2:32 am
Ale co to za orurowanie? Chromowana swiecaca rurka na ktorej mozna co najwyzej suszyc mokre spodnie czy porzadnie wykonane progi i zedzak? Wrzuc zdjecia albo dokladniejszy opis, to moze troche sie rozjasni.
Miejsce na Twoją reklamę.
-
dominik502
-

- Posty: 269
- Rejestracja: czw mar 26, 2009 1:17 pm
- Lokalizacja: Płońsk
-
Kontaktowanie:
Post
autor: dominik502 » pn lis 02, 2009 11:44 am
Z przodu orurowanie przykręcone jest do zderzaka i podłużnic, ale nie wiem, czy jak podstawię pod niego hi-lifta to się nie wygnie.
Progi przykręcone są do ramy.

Suzuki SJ 1.8 M40 - zmienił właściciela
RR P38 4.6 HSE - zmienił właściciela
Pajero II 3.0
-
Nahen
-

- Posty: 4743
- Rejestracja: pn wrz 20, 2004 10:43 am
- Lokalizacja: Gdańsk
Post
autor: Nahen » pn lis 02, 2009 7:48 pm
Myślę, że lepsze zdjecia byłyby zrobione spod spodu, żeby bylo na nich widac mocowania...
mam Trooperka 2,6i i 3.0 DTi (problemy "nowego" się skończyły zobaczymy na jak długo

)
-
mariojura
- jestem tu nowy...

- Posty: 90
- Rejestracja: sob lut 16, 2008 8:23 pm
- Lokalizacja: Jura Krakowsko-Częstochowska-Ogrodzieniec
Post
autor: mariojura » wt lis 03, 2009 9:10 am
Przednie jest fabryczne i wydajemi się, że nie wytrzyma. Rury się powyginają.
Trooper 2.8 TDI
-
dominik502
-

- Posty: 269
- Rejestracja: czw mar 26, 2009 1:17 pm
- Lokalizacja: Płońsk
-
Kontaktowanie:
Post
autor: dominik502 » wt lis 03, 2009 1:23 pm
Próg jest połączony rurką z kątownikiem. Płaskownik jest przykręcony do ramy. Próbowałem podnieść trupka z próg, ale wydaje mi się, że kątownik zaczął się prostować ( jest w poprzek progu).

Suzuki SJ 1.8 M40 - zmienił właściciela
RR P38 4.6 HSE - zmienił właściciela
Pajero II 3.0
-
dominik502
-

- Posty: 269
- Rejestracja: czw mar 26, 2009 1:17 pm
- Lokalizacja: Płońsk
-
Kontaktowanie:
Post
autor: dominik502 » wt lis 03, 2009 1:25 pm
Z przodu wszystko jest przykręcone jedynie do zderzaka, więc nie wytrzyma ciężaru auta
Suzuki SJ 1.8 M40 - zmienił właściciela
RR P38 4.6 HSE - zmienił właściciela
Pajero II 3.0
-
ap4x4
-

- Posty: 1258
- Rejestracja: śr mar 02, 2005 3:54 pm
- Lokalizacja: Legionowo
Post
autor: ap4x4 » wt lis 03, 2009 2:03 pm
Z tego co widzę na fotach wnioskuję że podczas podnoszenia za te rury:
- z przodu jeżeli się nie urwie to na pewno powygina się.
- z boku nie urwie się raczej ale na 100% wygnie się i oprze o próg auta.
Podsumowując: jak będziesz zmuszony za te rurki na chwilę liftować samochodzik do góry a nie będziesz miał innego wyjścia zrobisz to i już.
Wtedy zweryfikujesz całe to orurowanie i ewentualnie poprawisz.
Może i trochę wolniej ale zawsze do celu.
SUPER Y61 3.0 DIT SUPER
-
dominik502
-

- Posty: 269
- Rejestracja: czw mar 26, 2009 1:17 pm
- Lokalizacja: Płońsk
-
Kontaktowanie:
Post
autor: dominik502 » wt lis 03, 2009 2:17 pm
Dokładnie tak było w przypadku boku. Jak podnosiłem bok, to próg zbliżał się do progu auta. Nie chciałem podnosić wyżej, bo nie chciałem pogiąć progu. Z przodu nawet nie próbuję, bo wiem czym to się skończy.
Szukam porady jak rozwiązaliście ten problem. Jak narazie liftowałem trupka tylko "na sucho" żeby sprawdzić jak to działa

.
Suzuki SJ 1.8 M40 - zmienił właściciela
RR P38 4.6 HSE - zmienił właściciela
Pajero II 3.0
-
mazur73

- Posty: 754
- Rejestracja: wt lis 01, 2005 3:08 pm
- Lokalizacja: Gdańsk/Łowicz/Słupsk
Post
autor: mazur73 » wt lis 03, 2009 3:15 pm
proponował bym Ci raczej nabyć uchwyty do zaczepiania za felgę - kawałek pasa z haczykami
-
dominik502
-

- Posty: 269
- Rejestracja: czw mar 26, 2009 1:17 pm
- Lokalizacja: Płońsk
-
Kontaktowanie:
Post
autor: dominik502 » wt lis 03, 2009 3:29 pm
Widziałem taki uchwyt na allegro i właśnie się na nim zastanawiam. Jest tylko jeden problem, podnosząc auto, kiedy hi-lift jest "pod" autem nie uszkodzimy blacharki. Z mojego toku rozumowania wynika, że jeśli zastosuje taki uchwyt to hi-lift będzie stał niejako obok auta, a nie pod nim.
Ciężar podnoszonego auta sprawi, że hi-lift oprze się o samochód ( mam nadzieję, że wiecie o czym myślę )

Suzuki SJ 1.8 M40 - zmienił właściciela
RR P38 4.6 HSE - zmienił właściciela
Pajero II 3.0
-
alfik

- Posty: 1754
- Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: alfik » wt lis 03, 2009 3:45 pm
Uchwyt za felgę (oryginalny Hi-Lift) testowałem na swoim młodziutkim autku bez strat - uchwyt ma stopę, która zapiera się o oponę i nie pozwala przechylić lifta i uszkodzić błotnika. Tyle teoria i praktyka w warunkach laboratoryjnych. W warunkach bojowych, gdy lift tonie w bagnie a auto się osuwa możliwe jst wszystko łącznie z dachowaniem

Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
-
dominik502
-

- Posty: 269
- Rejestracja: czw mar 26, 2009 1:17 pm
- Lokalizacja: Płońsk
-
Kontaktowanie:
Post
autor: dominik502 » wt lis 03, 2009 3:55 pm
Trupek ma swoje lata, ale blachę ma zdrową i szkoda by było sponiewierać go hi-liftem

Suzuki SJ 1.8 M40 - zmienił właściciela
RR P38 4.6 HSE - zmienił właściciela
Pajero II 3.0
-
szympro

- Posty: 660
- Rejestracja: pt cze 29, 2007 12:33 am
- Lokalizacja: Kujawy
Post
autor: szympro » wt lis 03, 2009 11:17 pm
Tylko jak wymienic rozwalone kolo, z peknieta opona, skoro akurat za to kolo podnosimy i jest do niego przypocowany lift? Podnosimy i kladziemy cos pod auto? Uciazliwa sprawa

Miejsce na Twoją reklamę.
-
alfik

- Posty: 1754
- Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Post
autor: alfik » śr lis 04, 2009 7:51 am
Uchwyt do koła to rozwiązanie zastępcze. Rydz zamiast nic

Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru
-
amster123

- Posty: 635
- Rejestracja: śr sty 28, 2009 10:27 am
- Lokalizacja: W-wa, ok. Otwocka, ok. Ostrowca Św.
-
Kontaktowanie:
Post
autor: amster123 » śr lis 04, 2009 10:21 am
dominik502 pisze:Trupek ma swoje lata, ale blachę ma zdrową
Raczej nie ma

U mnie w troopie już od dawna zamiast progów są stalowe profile i można podnosić go hi liftem bez obaw.
Podnosiłem też za zderzaki - jak jeszcze je miałem.
Co do orurowania, to próbowałem podgiąć hi liftem bo przydzwoniłem w konar i się trochę wygięła jedna strona orurowania, samochód poszedł do góry a rurki nawet nie drgnęły.
pozdrawiam
-
dominik502
-

- Posty: 269
- Rejestracja: czw mar 26, 2009 1:17 pm
- Lokalizacja: Płońsk
-
Kontaktowanie:
Post
autor: dominik502 » śr lis 04, 2009 11:04 am
Progi ( od wewnątrz ) zostały już nadgryzione zębem czasu, ale właśnie odstawiam trupka do znajomego, który ma mi go ogarnąć. Chodziło mi raczej o uszkodzenie błotników itp. Lift ma w końcu 1,5 metra, więc teoretycznie może trochę nabroić.
Progi będę reanimował żywicą i matą, więc raczej podnosić się za to nie da

Suzuki SJ 1.8 M40 - zmienił właściciela
RR P38 4.6 HSE - zmienił właściciela
Pajero II 3.0
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości