dziwne strzaly 2,6i

[DanielG]

witam kolegów jednak się poddałem i zaprowadziłem go na warsztat ale kiedy nim jechałem po drodze nagle coś zaczeło go hamowac jagby coś się zacieralo nagle był głośny stuk i znowu miał lekko potem jeszcze kilka razy się to powtórzyło miał morze ktoś taki przypadek? olej w mostach był sprawdzany.

[Nahen]

Hamulce? Most-półosie? Wał? Skrzynia biegów? Silnik? ...

[DanielG]

dowiedziałem się że to może byc spowodowane nie równym rozmiarem kuł wiec jak tylko odbiorę go z warsztatu muszę sprawdzic koła

[Wałek]

no to moze być po mostach

[mazur73]

tak KUŁ na pewno ;P

[h5n1]

Ej kolego Mazur. Czepiasz sie.... Gosc wlasnie roz... sobie caly naped a Tobie ortografia po glowie chodzi

[DanielG]

dlaczego po mostach? (za błędy przepraszam nie wiedziałem ze trzeba pisac ze słownikiem w ręku )

[Wałek]

Daniel źle napisałem mogłeś rozsypać napędy ponieważ mając różne rozmiary kół nie kręciły się równo

[DanielG]

ale moge jezdzic na jednym napędzie ?

[Wałek]

a w terenie jak bedziesz jeździł

[Nahen]

W terenie różnice w średnicy i szerokości kół nie maja aż takiego znaczenia bo sa niwelowane poprzez pośłizgi/uślizgi na piasku, blocie, śniegu. Jazda po asfalcie, betonie itp czyli po przyczepnych i suchych nawierchniach zabija ukłąd napędowy z różnymi kołami na obu osiach i bez między osiowego dyfra.

Zakładam że na każdej osi masz te same koła a moga być co najwyżej różnice miedzy przednią a tylną osią. W takim układzie raczej oberwie skrzynia biegów i reduktor niż mosty bo tam będą się "spotykały" różnice między przodem a tyłem. Oczywiscie mosty tez pośrednio oberwą.

W takim przypadku na jedej osi napedzanej tylnej czy tez przedniej możesz jeździć bez stresu. ale na pewno wybij sobie z głowy załaczanie kompletu na asfaltach i temu podobnych.

Aaa i przede wszystkim skompletuj 4 takie same koła.

[DanielG]

ok na pewno je skompletuje pytałem bo muszę jakoś wrócic z warsztatu mam nadzieje ze to nastąpi jeszcze w tym tygodniu

[h5n1]

Nieboszczyka chowa sie w butach z tekturowa podeszwa.

[DanielG]

to jednak nie wina kół są jednakowe

[Zibi]

A masz LSD lub Lockighta?

[h5n1]

to jednak nie wina kół są jednakowe

a mierzyles obwod kol czy maja takie same napisy na boku?

[mazur73]

nie przykładał bym aż tak wielkiej uwagi do minimalnych różnic w średnicy (minimalnie!) zwłaszcza że sam fakt różnego ciśnienia w takich samych kołach wywoła już znaczną różnice w promieniu koła i tak na prawdę nawet przy idealnej symetryczności rozmiarów zwłaszcza w trakcie jazdy w mieście nie występuje sytuacja gdy oba koła kręcą się z idealnie taką samą prędkością obrotową , cały czas poruszamy się po mniejszym lub większym łuku co wymusza pracę mechanizmów różnicowych w tym zakresie do jakiego zostały wymyślone (zakres jest duży bo od 50/50 do 0/100 procent) i różnice prędkości wynikające z tej sytuacji są znacznie większe niż z kilkumilimetrowej różnicy obwodu koła , u kolegi w samochodzie ewidentnie coś sie rozleciało i bez podstawowej wiedzy sam tego nie wyszuka , myślę że nawet kiepski mechanik zlokalizuje usterkę w kilka minut . możliwości jest dość dużo bo mogły rozlecieć się: krzyżaki na wale , dyfry , przeguby , sprzęgi , czy nawet coś w skrzyni rozdzielczej/reduktorze. Jeśli nie potrafisz zrobić testu w zakresie takim jak podpowiedziałem wcześniej to zamknij ten temat i leć do fachowców bo do naprawiania auta nie wystarczy umiejętność odczytania wielkości koła

[mazur73]

no i jeszcze nie można wykluczyć problemu z układem hamulcowym , blokujący się ręczny , wypadający klocek hamulcowy przy za cienkich okładzinach i cienkiej tarczy , blokujący się zacisk z wyrobionymi prowadnicami itp

[DanielG]

wiec tak wal naprawiłem,tarcze ok,klocki ok.zaciski sciagałem i smarowalem prowadnice,kół nie mierzyłem tylko sprawdziłem napisy na oponach. jedynie niewiem co to jest LSD i Lockighta no i strzela mi prawy przegub przy skręcie,to moja pierwsza terenówka i dopiero się uczę a o mechanice coś wiem ale lepiej podpytac nisz rozbierac pół samochodu.

[mazur73]

LSD to dyfer o zwiększonym oporze wewnętrznym to drugie to myślę że chodziło o blokadę mostu , musisz sprawdzić czy napęd jest dostarczany do wszystkich kół , strzelający przegub musisz wymienić bo odmówi współpracy wtedy gdy będziesz go najbardziej potrzebował , Isuzu to dość prosty i przejrzysty samochód łatwy w diagnozowaniu , w czasie jazdy z napędem tylko na tył przeguby nie powinny się kręcić , może wiec jakiś problem ze sprzęgiełkami w piastach , może podaj gdzie mieszkasz to ktoś w okolicy jest co rzuci okiem i coś podpowie , akurat tu na forum anonimowość nie służy

[h5n1]

no comments....

[michgur]

Miałem to samo. Wiesz co Kolego? Sprawdź sobie łożyska na piastach Koszt nieoryginalnego (w sklepie z łożyskami do maszyn) to około 50zł z simeringiem. Pozdrówka!