PROBLEM PROBLEM 2.6+LPG

[nazwisko1]

Po pierwsze pragnę się przywitać w dziale ISUZU

Jest pewien problem. Znajomy ma Troopera 2.6+ gaz sekwencja i nie wiemy co się dzieje, mianowicie podczas jazdy zapalają się kontrolki ładowania i oleju altelnator przestaje łądować i auto gaśnie
przy tym wszytskim cyka jakiś stycznik. samochód odpala ale niema mocy (chyba brak wystarczającej ilosci prądu na wtryski) a nagle wszystko przechodzi, kontrolki gasną i jest ok

Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje co to może być to chętnie posłucham

Z góry dzięki

[Zibi]

Sprawdz masę do silnika.

[Nahen]

Jak pisze Zibi masa z tym że jak jest hak aucie to też tam zaglądnijcie Niemiaszki lubiły nieźle motać przy hakach a dokładniej przy instalacji od nich, ja miałem podobne objawy jak mi się rozlazła wiązka przy haku.

[nazwisko1]

Wyciągnelismy alternator jutro zostanie zregenerowany/wymieniony, może pomoże a jak nie to będziemy dalej szukac

[Zibi]

Od razu wymontujcie też amortyzatory i na wszelki wypadek wał.

Ja pierdzielę - nie łatwiej wziąć do ręki miernik? skoro świecą ci kontrolki od wszystkiego co zasilane jest masą silnika to na 99% po prostu ukręciłeś kabel masowy na silnik. Nie wiem po co w takim razie zadajesz pytania jak masz swoją koncepcję.

[nazwisko1]

miernik juz był dawno w ręku i niema ładowania. jutro robię przegląd wiązki do haka i masy/

jestem mechanikiem samoukiem, nauka czasem kosztuje

[Zibi]

to może wytłumaczysz co ma do ładowania kontrolka oleju???

[Nahen]

No jak co? pokazuje czy oleum ładuje

[SlonPl]

Spfawdz mase na altku mi jak kabelek sie zluzowal to sie zapalala rezerwa olej ladowanie i cos tam jeszcze ogolnie kolorowo sie robilo jak w dziure wjechalem lub hebel mocnij wciskalem...

[montero]

Eee tam Plaka psiknąc i będzie hulał !