dljm pisze:... naszczęście w Krakowie są dwa serwisy opla i pojechałem jeszcze do tego drugiego (na Zakopiance) ...
w tym serwisie na Zakopiance to złoci ludzie są, pomogli szczerze i bez problemów jak w czasie 'Bieszczadzkiego Złota" jeden wtryskiwacz mi się zablokował. Obdzwoniłem cały Kraków i nikt nie chciał nawet gadać ( była to sobota ) o przyjęciu auta, na nic pomogło tłumaczenie, że człowiek w drodze, że pomoc potrzebna. Byłem w takim jednym serwisie Opla, nie pamiętam nazwy, ale w rozwidleniu ulic i mieli tam jeszcze oprócz Opla chyba SAAB'a. Kazali nam czekać na parkingu, to może się zlitują i nas przyjmą a obsługa jak byśmy jacys trędowaci byli. W końcu się dodzwoniłem do tych na Zakopiance, opisałem sytuację, że w drodze, że silnik nie tak coś, chyba jeden garnek nie pali - reakcja natychmiastowa, nawet holownik chcieli dać. Czekali z otwartym garażem, nic nie obiecywali ale powiedzieli, że zrobią co w ich mocy. Przebadali silnik, elektrykę, komputer - znaleźli zablokowany jeden wtryskiwacz. Wymontowali go, wymyli, zamontowali i szafa gra. Posprzątali i umyli auto, dali coś na ząb i kawe i cherbate do bólu. Na wszelki wypadek w czasie jak składali silnik, załatwili gdzieś w Krakowie nowy wtryskiwacz, przywiozła go taksówka, hotel chcieli szukać jak by auto musiało do poniedziałku zostać. Za wszystko zapłaciłem chyba ze 100 zł a grzebali w aucie cały dzień. Szczerze polecam, jak ktoś ma problemy gdzies w okolicach Krakowa to walić prosto do nich. Jak jest ktoś na forum z tego salonu - jeszcze raz wielkie podziękowania
