Frontera vs Monterey

Frontera, Monterey

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: lbl78 » śr gru 05, 2012 12:24 pm

RudeBoy pisze:a to nie są bliźniacze konstrukcje?
Zdaje się, że różnic jest nie wiele...
to są 3 zupełnie różne konstrukcje,
3.2V6 z montka/troopa3
3,2 z froty/rodeo
3.5z troopera 4

3,2 z froty jest bardziej podobne do 3,5 z Troopera nowego, ale też nie jest to zwykłe rozwiercenie,
ten z montka to najprostszy, najtoporniejszy najsłabsy, ale też najwytrzymalszy i najmniej podatny na głupote użytkownika, problemem jak w każdej benzynie przy topieniu jest elektryka silnika, po zabezpieczeniu daje rade w zasadzie w każdych warunkach :)2

@Ironcruz większość narzekań na te silniki to efekt zaniedbań użytkowników, tak samo jak na 3.0 które jak są odpowiednio serwisowane i w 1 rękach od początku to nie ma z nimi większych problemów :)2
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: RudeBoy » śr gru 05, 2012 12:31 pm

ten starszy 3,2V6 miał po jednym wałku w głowicy?
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: lbl78 » śr gru 05, 2012 4:02 pm

też 2
24 zawory
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
CrOOchy
 
 
Posty: 8351
Rejestracja: śr lut 14, 2007 9:47 pm
Lokalizacja: Cyców

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: CrOOchy » śr gru 05, 2012 7:49 pm

6vd1 czyli stary 3.2 (SOHC) miał po jednym wałku w każdej głowicy i miał 24V
6ve1 i 3.2 z froty ma po dwa wałki

6vd1

Obrazek
Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem

Jeep
Chevy Suburban

Awatar użytkownika
Szarbia
 
 
Posty: 3626
Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
Lokalizacja: Powiat Wolomin
Kontaktowanie:

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: Szarbia » śr gru 05, 2012 9:04 pm

3.2V6 we Frocie B bral oleju dosc sporo.
Tym samym niejako wpisywal sie w Opla bo Ople olej biorą z definicji :)21
Da sie z tym żyć ale troche kwas.
Podobno w pierwszych 3.2V6 z Froty byl jakis problem z pierscieniami i to bylo przyczyną.

Czytalem kiedys opis Campo z silnikiem 3.1D - bardzo go chwalili na tle innych z tamtego czasu. Spory silnior w lekkiej budzie. Bywal w Rodeo.
W sumie czegos takiego brakowalo we Frocie.
Pozdr. Michal

www.szarbia.com

Awatar użytkownika
CrOOchy
 
 
Posty: 8351
Rejestracja: śr lut 14, 2007 9:47 pm
Lokalizacja: Cyców

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: CrOOchy » śr gru 05, 2012 9:20 pm

3.2 pił olej jak głupi

ja to nazywałem dynamiczną wymianą oleju między przeglądami :)21

jak ja się ciesze, ze pozbyłem się tego auta :)21
Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem

Jeep
Chevy Suburban

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: RudeBoy » śr gru 05, 2012 9:25 pm

CrOOchy pisze: ja to nazywałem dynamiczną wymianą oleju między przeglądami :)21
to co z piątkę wziął na 10.000 :)21 ?
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
CrOOchy
 
 
Posty: 8351
Rejestracja: śr lut 14, 2007 9:47 pm
Lokalizacja: Cyców

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: CrOOchy » śr gru 05, 2012 9:30 pm

coś koło tego :)21
Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem

Jeep
Chevy Suburban

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: RudeBoy » śr gru 05, 2012 9:34 pm

CrOOchy pisze: jak ja się ciesze, ze pozbyłem się tego auta :)21
trochę kłamiesz...
pamiętam przykro Ci było 8)
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
CrOOchy
 
 
Posty: 8351
Rejestracja: śr lut 14, 2007 9:47 pm
Lokalizacja: Cyców

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: CrOOchy » śr gru 05, 2012 10:21 pm

na początku, bo serca dużo w nie włożyłem, ale teraz się ciesze
Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem

Jeep
Chevy Suburban

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: lbl78 » śr gru 05, 2012 11:38 pm

RudeBoy pisze:
CrOOchy pisze: ja to nazywałem dynamiczną wymianą oleju między przeglądami :)21
to co z piątkę wziął na 10.000 :)21 ?
eeee nie aż tyle :)21 5 litrów to na jakieś 30kkm :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
CrOOchy
 
 
Posty: 8351
Rejestracja: śr lut 14, 2007 9:47 pm
Lokalizacja: Cyców

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: CrOOchy » śr gru 05, 2012 11:42 pm

chyba Twój :)21
Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem

Jeep
Chevy Suburban

Awatar użytkownika
mik
Posty: 2077
Rejestracja: czw cze 23, 2005 5:23 pm
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: mik » czw gru 06, 2012 12:59 am

Szarbia pisze: ......z silnikiem 3.1D ...
W sumie czegos takiego brakowalo we Frocie.
We frocie było 2.8 Isuzu, zajebisty motor :)2
niewiele się różnił od tego 3.1

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: RudeBoy » czw gru 06, 2012 7:31 am

Był w starej frocie.

ale w B frocie przydał by się jakiś większy diesel. Bo 2.2 niby ok - parametry bardzo przyjemne ale nie jest tak niezajebliwy jak 2.8 i na fryturze nie jeździ...
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: Mroczny » czw gru 06, 2012 9:14 am

ja tam wolę nowoczesniejsze urządzenie - jedzie, mniej pali

ten 2.8 tylko warczał i palił
:)21

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: lbl78 » czw gru 06, 2012 10:44 am

mik pisze:
Szarbia pisze: ......z silnikiem 3.1D ...
W sumie czegos takiego brakowalo we Frocie.
We frocie było 2.8 Isuzu, zajebisty motor :)2
niewiele się różnił od tego 3.1
jak niewiele ??
jeden ja bezpośredniej szprycy drugi z komorą wstępną,
zajebista różnica przy odpalaniu w zimie :)21 3.1 zw zdupconym grzaniem nie odpalisz na mroze większym :wink:
różnic było jeszcze kilka

@Croochy masz oczywiście racje... z wałkami nie oleum :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
wojtekkk
Posty: 1775
Rejestracja: ndz gru 04, 2005 2:10 pm
Lokalizacja: podlaskie-N53*11' E23*11'

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: wojtekkk » czw gru 06, 2012 5:30 pm

3.1 zw zdupconym grzaniem nie odpalisz na mroze większym
mi sie udało trafic z łorginalnął grzałeczką na 230-piekna sprawa, jak gnojówka za mocno nie zgestnieje to z pod domu wyjade i od razu dmucha letnim :D
zwolennik bfgoodrich
http://www.mazury4x4.pl
montek się tworzy

Awatar użytkownika
mik
Posty: 2077
Rejestracja: czw cze 23, 2005 5:23 pm
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: mik » czw gru 06, 2012 8:14 pm

Mroczny pisze:ja tam wolę nowoczesniejsze urządzenie - jedzie, mniej pali

ten 2.8 tylko warczał i palił
:)21
Ja tam nowoczesnych urządzeń nie trawie, ... nawet płaskiego mam w wolnossącym dieslu :wink:

Taką frotą 2.8 przejeździłem 6 lat, natłukłem w tym czasie kilometrów tyle co poniektórzy przez całe życie :)21
Jeździło toto mniej więcej jak Parch z RD28T a paliło połowę tego co Patrol.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: Mroczny » czw gru 06, 2012 8:17 pm

ile lat miała ta frota w momencie zakupu i jak bardzo ją stjuningowałeś ?

Awatar użytkownika
mik
Posty: 2077
Rejestracja: czw cze 23, 2005 5:23 pm
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: mik » czw gru 06, 2012 8:21 pm

Mroczny pisze:ile lat miała ta frota w momencie zakupu i jak bardzo ją stjuningowałeś ?
Kupiłem ją jako 3 latka.
Większość czasu przejeździła jako cywil.
Na sam koniec trafiła do błota i szybko poległa (w sensie że motór), ale miała wtedy za sobą ponad 700tys :wink:

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: Mroczny » czw gru 06, 2012 9:09 pm

hehe

no to kup trzyletnie nowoczesne d4d i pojeździj na seryjnym zawiasie i oponach przez 6 lat
ale na pomnik nie licz
:)21

niemniej - zgadzam się, ze prawdziwa motoryzacja odchodzi. Plasticzana jednakowość plus przygłupi klient* dopełniają całości

*przygłupi bo woli auto które pali 0.5 litra mniej i ma większą nawigację a nie patrzy ani na frajdę ani na bezpieczeństwo

Awatar użytkownika
RudeBoy
 
 
Posty: 3656
Rejestracja: pn cze 30, 2003 4:51 am
Lokalizacja: Kraków / Balice

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: RudeBoy » czw gru 06, 2012 10:54 pm

dobra panowie... który z Was ma auto z silnikiem spełniającym normę choć EURO 4? :)21

Od kiedy zaczęli wydziwiać z tymi normami skończyły się proste silniki...
grzechu
LR Discovery II TeDePińć

Awatar użytkownika
wojtekkk
Posty: 1775
Rejestracja: ndz gru 04, 2005 2:10 pm
Lokalizacja: podlaskie-N53*11' E23*11'

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: wojtekkk » pt gru 07, 2012 5:38 pm

mam rejestrowany na 5 osób to wiecej jak 4 EURO/pejczyków :)21
na szczęście normy nie działają wstecz
zwolennik bfgoodrich
http://www.mazury4x4.pl
montek się tworzy

Grabo
Posty: 1977
Rejestracja: czw gru 25, 2003 10:57 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: Grabo » sob gru 08, 2012 7:22 pm

Jak nie działają jak działają? Do centrów wielu miast na zachodzie nie wjedziesz jak nie spełniasz jakiejś tam normy.

Awatar użytkownika
Szarbia
 
 
Posty: 3626
Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
Lokalizacja: Powiat Wolomin
Kontaktowanie:

Re: Frontera vs Monterey

Post autor: Szarbia » sob gru 08, 2012 8:11 pm

Grabo pisze:Jak nie działają jak działają? Do centrów wielu miast na zachodzie nie wjedziesz jak nie spełniasz jakiejś tam normy.
Zgadza sie, np. do Monachium.
Pozdr. Michal

www.szarbia.com

ODPOWIEDZ

Wróć do „Opel”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość