prośba o ocenę - ople z ogłoszeń

[haunter5]

Nie wiem tylko do końca co myśleć o tym silniku bo zdania są podzielone z tego co staram się dowiadywać.

[marek230482]

Ogłoszenie już niedostępne
generalnie jedyny słuszny silnik w tym wozie to 3,2V6 (isuzu). Po pierwsze pozostałe oplowskie są dość awaryjne a w dodatku po prostu za słabe do takiego kloca. Oczywiście zależy co kto lubi. Są tacy którym na długie trasy odpowiada stilo 1,2 oczywiście silnik nie jest totalną padaką ale do porządnego mu wiele brakuje tak więc gdyby nie ta cena....... to i na ten słabiutki silnik by można było oko przymknąć.

[klucz13]

Uważam, że nadaje się w teren ponieważ auto jest sprawne technicznie. Silnik, skrzynia, reduktor, załączanie/rozłączanie przedniego mostu - wszystko sprawne. Do tego opony w przyzwoitym stanie (gruby bieżnik, dobra marka). To oznacza właśnie, że auto nadaje się w teren. A to jaki teren ma na myśli kolega Misiek to ja nie wiem. To nie podniesiony patrol z bladą dyfrów ani zmota więc czego oczekujesz po cywilnej frotce? Ja piszę o aucie w fabrycznym set up`ie i pod pojęciem teren to logicznie rzecz biorąc mam na myśli warunki terenowe do jakich przewidział to auto producent.

Ale skoro kolega Misiek Cypr tak śmiało wysunął diagnozę na temat tego auta to chętnie zapoznam się z genezą stwierdzenia "klapniety pazdziez"

Wyjaśnię ci. Otóż każde dwudziestoletnie auto to pazdzierz. A ta frotka ma klapnięte już mocno zawieszenie. Nie jest to jakiś problem. Idźie to ogarnąć. A nie ma auta co w serii się nadaje w teren. Może poza rubikonem czy też defenderem. Reszta w teren nie jest gotowa, uwierz mi. Chyba że terenem jest dla ciebie coś, co ta frotka przejedzie.

UAZ i UZA