Info o Fronterze dla absolutnych nowicjuszy.
Moderator: Mroczny
Mam froterkę z 94r 2,3td 5drzwi poprzedni właściciel wyzbył się ,,nieszczęścia"bo paliła 14-25 litrów i słabizna taka że górki czuła choć jej jeszcze widać nie było. Po zakupie ja menczyłem nią tak tydzień ,myjąc motor najpierw zobaczyłem rozerwany wężyk od pompy wtryskowej do kolektora ssącego ,pużniej jeszcze jeden wypadnięty również od sterowania pompą wtryskową . Silnik przestał kopcić na czarno i spokojnie mogę wyprzedaać choć nie wszystkich . samochód jest bez zastrzerzeń ,co prawda w głębokie błoto nie wjerzdżam ale na tereny Limanowej i okolic w zimie jest to bardzo dobry samochód .Pali 9,7litra on . Jeżdzę jurz prawie rok i nie mam większych zmartwiń poza niskim ba bardzo niskim ciśnieniem oleju w silniku na gorącym oleju wskażnik leci do czerwonego mierząc jest 1,4at jeżeli ktoś to przerabiał w 2,3td to proszę o radę.Jest zalana mobilem10w/40
- mazurkas007
-
- Posty: 2828
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
- Lokalizacja: podlasie
- mazurkas007
-
- Posty: 2828
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
- Lokalizacja: podlasie
- mazurkas007
-
- Posty: 2828
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
- Lokalizacja: podlasie
facet nie wiem co ci mam jeszcze napisać - wszystkie te silniki DTL, DTI, DTH to silniki Diesla, różnią się układem zasilania w paliwo i budową głowic. Bardziej ci nie umiem wytłumaczyć i przestań z tym DTL benzyna
.
A tak poza tematem to wystarczy ruszyć d.pę i poszukać w internecie.
Pozdrawiam.

A tak poza tematem to wystarczy ruszyć d.pę i poszukać w internecie.
Pozdrawiam.
Jest 4x4 - rusza wyścig zbrojeń
im większa zmota - tym dalej trzeba iść po traktor
im większa zmota - tym dalej trzeba iść po traktor
Co się mazurkas pieklisz ...?mazurkas007 pisze:facet nie wiem co ci mam jeszcze napisać - (...)


Np. taką :
http://www.avtoshop.net/cat/?man=561&model=3879


JimnyJeans + 2" - jeździmy bez śladów 

Dzięki facet za pomoc.twoja sugestia skłoniła mnie do działania i znalazłem.nie wiem co bym bez ciebie zrobił...mazurkas007 pisze:facet nie wiem co ci mam jeszcze napisać - wszystkie te silniki DTL, DTI, DTH to silniki Diesla, różnią się układem zasilania w paliwo i budową głowic. Bardziej ci nie umiem wytłumaczyć i przestań z tym DTL benzyna.
A tak poza tematem to wystarczy ruszyć d.pę i poszukać w internecie.
Pozdrawiam.

- mazurkas007
-
- Posty: 2828
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
- Lokalizacja: podlasie
lutekwet pisze:Dzięki facet za pomoc.twoja sugestia skłoniła mnie do działania i znalazłem.nie wiem co bym bez ciebie zrobił...mazurkas007 pisze:facet nie wiem co ci mam jeszcze napisać - wszystkie te silniki DTL, DTI, DTH to silniki Diesla, różnią się układem zasilania w paliwo i budową głowic. Bardziej ci nie umiem wytłumaczyć i przestań z tym DTL benzyna.
A tak poza tematem to wystarczy ruszyć d.pę i poszukać w internecie.
Pozdrawiam.Pozdrawiam


Jest 4x4 - rusza wyścig zbrojeń
im większa zmota - tym dalej trzeba iść po traktor
im większa zmota - tym dalej trzeba iść po traktor
no widzisz.... szczesciarz z ciebie 
a wlasnie wczoraj dolozylem do froty prawie 2kzł. Padł przepływomierz, jakis czujnik i cośtam jeszcze przy silniku. Czyli od wrzesnie tamtego roku dołozyłem do froty około 8 kzł, a za kilka dni czeka mnie wymiana sprzęgła i olejów wraz z filtrami, wiec 10 kzł bedzie jak w mordkę strzelił. yeah, opel & 22DTH rulez

a wlasnie wczoraj dolozylem do froty prawie 2kzł. Padł przepływomierz, jakis czujnik i cośtam jeszcze przy silniku. Czyli od wrzesnie tamtego roku dołozyłem do froty około 8 kzł, a za kilka dni czeka mnie wymiana sprzęgła i olejów wraz z filtrami, wiec 10 kzł bedzie jak w mordkę strzelił. yeah, opel & 22DTH rulez
Powa ja mam chyba coś takiego samego jak Ty.Sciągnąłem 2,2 Dti,2000r z Gebelsowa.Jest tak,że przy prędkości 90 km/h zapala mi sie ECU i samochód jakby sie dławił,dusił,nie miał siły.Gdy prędkość spada gaśnie ECU.
Pojechałem do warsztatu ,podpięli pod kompa i wyszło,że to przepływka.Kupiłem przepływkę ori Bosha,włożyłem i ku mojemu zdziwieniu jest tak-Zaraz po zapaleniu samochodu ładnie sie zbiera,ładnie sie wkreca,lepiej niż na starej przepływce.tyle tylko,że teraz przy 120 km/h włącza sie ECU i nie gaśnie.Jak wyłaczę silnik i zapale powtórnie jest tak samo.
Mechanik cos mówił o złej recyrkulacji spalin,o jakims czujniku.Miałeś coś podobnego? Podobno to bolaczka Frotek B.Jakie były u Ciebie objawy? No i gdzie naprawiałes i czy naprawili? Dzięki za pomoc.
Pojechałem do warsztatu ,podpięli pod kompa i wyszło,że to przepływka.Kupiłem przepływkę ori Bosha,włożyłem i ku mojemu zdziwieniu jest tak-Zaraz po zapaleniu samochodu ładnie sie zbiera,ładnie sie wkreca,lepiej niż na starej przepływce.tyle tylko,że teraz przy 120 km/h włącza sie ECU i nie gaśnie.Jak wyłaczę silnik i zapale powtórnie jest tak samo.
Mechanik cos mówił o złej recyrkulacji spalin,o jakims czujniku.Miałeś coś podobnego? Podobno to bolaczka Frotek B.Jakie były u Ciebie objawy? No i gdzie naprawiałes i czy naprawili? Dzięki za pomoc.
ha. witaj w klubie.
miałem podobne objawy i okazało się, że przetarł się wężyk biegnący z tyłu silnika(na górze). ten wężyk to podciśnieniowe sterowanie zaworu recylkulacji spalin o ile się nie mylę. powinno się dać to znaleźć bez bebeszenia. poza tym jedź do kogoś mądrego, bo jeśli masz ten zawór zwalony, to warto jeszcze kolektor ssący wyczyścić, potrafi tam być syf nieziemski.
a wogóle to ten silnik wymaga naprawdę solidnego mechanika. byle kto może tylko spaprać sprawę(np. dosyć łatwo rozwalić pompę wtryskową). Ja mam tu na miejscu takiego mechaniora, co się na tym w miare zna(choć mam do niego pewne zastrzeżenia) ale ździera ze mnie okrótnie.
ASO w kraku są ponoć cienkie jak dupa węża i na widok tego silnika mechanicy oknami uciekają.
I jeszcze jeden pozor: za żadne skarby nie pozwól, żeby zabrakło ci paliwa. jak się skurwiel zapowietrzy, to jesteś ugotowany i czeka cie ASO lub dobry mechanik(co ma przyrządy do odpowietrzania). a jak powierzysz sprzęta byle komu, to ci ukrzyżuje pompę na 99%. Sam też nic nie zrobisz. taka wlaśnie jest frotaB.
miałem podobne objawy i okazało się, że przetarł się wężyk biegnący z tyłu silnika(na górze). ten wężyk to podciśnieniowe sterowanie zaworu recylkulacji spalin o ile się nie mylę. powinno się dać to znaleźć bez bebeszenia. poza tym jedź do kogoś mądrego, bo jeśli masz ten zawór zwalony, to warto jeszcze kolektor ssący wyczyścić, potrafi tam być syf nieziemski.
a wogóle to ten silnik wymaga naprawdę solidnego mechanika. byle kto może tylko spaprać sprawę(np. dosyć łatwo rozwalić pompę wtryskową). Ja mam tu na miejscu takiego mechaniora, co się na tym w miare zna(choć mam do niego pewne zastrzeżenia) ale ździera ze mnie okrótnie.
ASO w kraku są ponoć cienkie jak dupa węża i na widok tego silnika mechanicy oknami uciekają.
I jeszcze jeden pozor: za żadne skarby nie pozwól, żeby zabrakło ci paliwa. jak się skurwiel zapowietrzy, to jesteś ugotowany i czeka cie ASO lub dobry mechanik(co ma przyrządy do odpowietrzania). a jak powierzysz sprzęta byle komu, to ci ukrzyżuje pompę na 99%. Sam też nic nie zrobisz. taka wlaśnie jest frotaB.
- mazurkas007
-
- Posty: 2828
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
- Lokalizacja: podlasie
witam,dzisiaj byłem swoja Frotką 2,2 DTI w ASO bo już mnie wkurzła jak diabli.Po zmianie przepływki niby pieknie ładnie ale nie do końca.Cały czas jak dam jej w piz... zapala się ECU.
Diagoza brzmi następująco -wymiana pompy próżniowej.Nie jest w pełni sprawna. No i kurczę jestem ugotowany.Podobno strasznie droga. Wiecie może gdzie wogóle poza ASO można to dostać?[/b]
Diagoza brzmi następująco -wymiana pompy próżniowej.Nie jest w pełni sprawna. No i kurczę jestem ugotowany.Podobno strasznie droga. Wiecie może gdzie wogóle poza ASO można to dostać?[/b]
poszukaj na allegro, sprawdz czy nie pasooje od np. 2.2 DTI ale od omegi/vektry(tam jest prawie ten sam silnik) bo moze okazac sie, ze pompa do froty jest drozsza od tej samej pompy od omegi(mialem juz podobny przypadek, ale nie pamietam z jakim klamotem).lutekwet pisze:witam,dzisiaj byłem swoja Frotką 2,2 DTI w ASO bo już mnie wkurzła jak diabli.Po zmianie przepływki niby pieknie ładnie ale nie do końca.Cały czas jak dam jej w piz... zapala się ECU.
Diagoza brzmi następująco -wymiana pompy próżniowej.Nie jest w pełni sprawna. No i kurczę jestem ugotowany.Podobno strasznie droga. Wiecie może gdzie wogóle poza ASO można to dostać?[/b]
a ja w zeszlym tygodniu dolozylem kolejne 600 pln. yeah. jeszcze pare zlociszow i wywale znak opla z atrapy i wstawie znak dolara $.
powa pisze:no widzisz.... szczesciarz z ciebie
a wlasnie wczoraj dolozylem do froty prawie 2kzł. Padł przepływomierz, jakis czujnik i cośtam jeszcze przy silniku. Czyli od wrzesnie tamtego roku dołozyłem do froty około 8 kzł, a za kilka dni czeka mnie wymiana sprzęgła i olejów wraz z filtrami, wiec 10 kzł bedzie jak w mordkę strzelił. yeah, opel & 22DTH rulez

O karwa, Wy oplowcy macie stalowe nerwy
Ja bym niezdzierżył jakby mi sie samochód tak pitolił i żeby w przeciągu roku 10kpln w niego wywalić
Przez 6,5 roku wrzuciłem w auto dokładnie 10033pln (w tym 8800pln to oleje, filtry, amortyzatory 3kpl , opony 2kpl, klocki) i jak tak to czytam to przeraża mnie posiadanie i eksploatacja Opla 2.2dth... brrr...
Powodzenia, pozdr.
same starocie
- mazurkas007
-
- Posty: 2828
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
- Lokalizacja: podlasie
Pod lupą to nie jest DTL tilko DTi.Ryży Koń pisze:Tak sobie poczytałem... koledze poniekąd dobrze się wydawało .... jak się w DTL przestawi literki to wyjdzie LTD i wtedy to faktycznei jest V6 benzyna...
Co do wydatków... zbliża sie coraz większymi krokami GRat... no może Path... ale raczej GRat.
Chiba kupię czerwień i maźne to "I"
Po co chip-ować

Frontera 2.2 DTI
Samurai Santana 1.3
Samurai Santana 1.3
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości