Frontera zassała wodę.

Frontera, Monterey

Moderator: Mroczny

DNAkiller
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: sob paź 29, 2016 4:44 pm

Frontera zassała wodę.

Post autor: DNAkiller » sob paź 29, 2016 4:50 pm

Witam.
Miałem pecha :/ wjechałem w ostry dół, napełniony wodą. Frontera zassała wode. Motor palił cały czas, po krótkiej chwili z komina dym śmierdzący jakby olejem. Stan ciśnienia oleju pod czerwoną granicę podszedł . Samochód później nie miał siły, a jak udało mi się dojechać do domu to po ponownym odpaleniu , względem mocniej wciśniętego gazu pojawiał się głośniejszy szelest z silnika.
Olej sprawdzałem i najprawdopodobniej zmieszany jest z wodą
Od tamtej chwili samochód pali tylko na benzynie, na gazie nie ma siły się utrzymać.
Przypuszcza ktoś co może być na rzeczy dalej ? Boję się , że czeka mnie remont całej jednostki...

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: Frontera zassała wodę.

Post autor: Zibi » sob paź 29, 2016 4:55 pm

Nie miałeś pecha tylko głupio się zachowałeś. Po zassaniu wody trzeba było wyłaczyć i już nie uruchamiać. Na gazie nie pali bo silnik nie ma już kompresji, pewnikiem masz pogięte korbowody i zatarte panewki. Nie chcę straszyć ale remont może być nieopłacalny.

DNAkiller
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: sob paź 29, 2016 4:44 pm

Re: Frontera zassała wodę.

Post autor: DNAkiller » sob paź 29, 2016 5:09 pm

Lepiej drugie serce wyjdzie włożyć ;/

ODPOWIEDZ

Wróć do „Opel”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość