
Jak otworzyć tę pier...... osłonę
Moderator: Mroczny
- mazurkas007
-
- Posty: 2828
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
- Lokalizacja: podlasie
Jak otworzyć tę pier...... osłonę
Sytuacja jest napięta w przenośni i dosłownie. Od czasu jak kupiłem Frotkę staram sie otworzyć ten plastikowy pojemnik z kołem zapasowym. Podchodziłem do tego na różne sposoby i systemem i siłowo i ni chu.a ani drgnie. Jak się to otwiera bo jak będę musiał gdzieś na rowie zapas zamontować to chyba młotek pójdzie w ruch 

Jest 4x4 - rusza wyścig zbrojeń
im większa zmota - tym dalej trzeba iść po traktor
im większa zmota - tym dalej trzeba iść po traktor
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 83
- Rejestracja: sob mar 18, 2006 8:16 pm
- Lokalizacja: Warszwa , Wisła
Mazurkas chyba nie czytales instrukcji obsługi
a wiec :
POKRYWA KOŁA ZAPASOWEGO
Odryglować obrotową zewnętrzną pokrywę w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówke zegara az do znaku strzałki "open" (otworzyć)
Zdjąć zew. pokrywę.
Aby założyc koło nastawić strzałkę na położenie OPEN a nastepnie przekręcić pokrywę w kierunku ruchu wskazówke zegara az gdy pokaże sie znak polozenia CLOSED.Zaryglować pokrywę i wyjąć klucz(klucz moze byc wyjety w polozeniu ryglowania)

POKRYWA KOŁA ZAPASOWEGO
Odryglować obrotową zewnętrzną pokrywę w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówke zegara az do znaku strzałki "open" (otworzyć)
Zdjąć zew. pokrywę.
Aby założyc koło nastawić strzałkę na położenie OPEN a nastepnie przekręcić pokrywę w kierunku ruchu wskazówke zegara az gdy pokaże sie znak polozenia CLOSED.Zaryglować pokrywę i wyjąć klucz(klucz moze byc wyjety w polozeniu ryglowania)
Frontera 3.2V6 long 2000r.
- mazurkas007
-
- Posty: 2828
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
- Lokalizacja: podlasie
Jaki klucz jakie strzałkiilonka pisze:Mazurkas chyba nie czytales instrukcji obsługia wiec :
POKRYWA KOŁA ZAPASOWEGO
Odryglować obrotową zewnętrzną pokrywę w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówke zegara az do znaku strzałki "open" (otworzyć)
Zdjąć zew. pokrywę.
Aby założyc koło nastawić strzałkę na położenie OPEN a nastepnie przekręcić pokrywę w kierunku ruchu wskazówke zegara az gdy pokaże sie znak polozenia CLOSED.Zaryglować pokrywę i wyjąć klucz(klucz moze byc wyjety w polozeniu ryglowania)


Jest 4x4 - rusza wyścig zbrojeń
im większa zmota - tym dalej trzeba iść po traktor
im większa zmota - tym dalej trzeba iść po traktor
- mazurkas007
-
- Posty: 2828
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
- Lokalizacja: podlasie
NIe wiem czy Mazurkas sprawę załatwiłale.. Mam wrażenie że coś dziwnego się dziej.
Mazurkas, po pierwsze trzeba od dołu włożyć kluczyk do zamka ryglującego pokrywę. Jak znam życie to zamek stanął dęba i nie będzie chciał współpracować. trzeba wtedy nasikać do niego wszekliego rodzaju odrdzewiaczy i lekko małym młoteczkiem wbić kluczyk w zamek. Następnie kombinerkami delikatnie próbować obrócić zamek. Ja to przerabiałem i u mnie się udało. Później tę tylną część pokrywy należy złapać czule oburącz i obrócić w lewo (przeciwnie do wskazówek zegara). No i po tych zabiegach powinna zleźć.
Przyłączę się do p0rzedmówców i polecam wypierdzielenie tej pokrywy do śmieci. Ja od dłuższego czasu przymierzam się do tego. Niestety żona twierdzi, że pokrywa jest piękna i musi być
Jak już uda ci się zwalczyć pokrywę i mimo wszystko będziesz chciał nadal ją używać to proponuję napchać do zamka wazeliny technicznej i co jakieś dwa miechy otwieraći zamykać ten wynalazek, żeby znowu nie zgniło.
Mazurkas, po pierwsze trzeba od dołu włożyć kluczyk do zamka ryglującego pokrywę. Jak znam życie to zamek stanął dęba i nie będzie chciał współpracować. trzeba wtedy nasikać do niego wszekliego rodzaju odrdzewiaczy i lekko małym młoteczkiem wbić kluczyk w zamek. Następnie kombinerkami delikatnie próbować obrócić zamek. Ja to przerabiałem i u mnie się udało. Później tę tylną część pokrywy należy złapać czule oburącz i obrócić w lewo (przeciwnie do wskazówek zegara). No i po tych zabiegach powinna zleźć.
Przyłączę się do p0rzedmówców i polecam wypierdzielenie tej pokrywy do śmieci. Ja od dłuższego czasu przymierzam się do tego. Niestety żona twierdzi, że pokrywa jest piękna i musi być

Jak już uda ci się zwalczyć pokrywę i mimo wszystko będziesz chciał nadal ją używać to proponuję napchać do zamka wazeliny technicznej i co jakieś dwa miechy otwieraći zamykać ten wynalazek, żeby znowu nie zgniło.
- mazurkas007
-
- Posty: 2828
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
- Lokalizacja: podlasie
- mazurkas007
-
- Posty: 2828
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
- Lokalizacja: podlasie
- poranek
-
- Posty: 162
- Rejestracja: ndz kwie 09, 2006 7:06 pm
- Lokalizacja: nowe miejsce stacjonowania -Warszawa
W takim razie albo zwiększ oponki i wtedy osłona nie wejdzie a Połowicy powiedz, że to modyfikacja ze względu na spalanie, albo przemodeluj jakiś śmietnik czy znak tą osłoną tylko delikatnie i po sprawie.mazurkas007 pisze:Chyba gdzieś mnie podsłuchała i teraz ni chu nie chce się dać zdjąćwojtekkk pisze:-tylko jak to zrobica wypierdzielenie osłony do śmieci jest w planach od kiedy tylko Frotka jest w moim posiadani
Choć widzę jeszcze jedno rozwiązanie poproś ją raz o zdjęcie i następnie o założenie owego kubraczka też powinno pomóc.
Pozdrawiam
Poranek
Ps. Moja Żona coś przebąkuje o zanabyciu takiego czegoś (RATUNKU)
kierowca dyslektyk
Opel frontera długa 2,8TDi 1995r.
Intek M150
Opel frontera długa 2,8TDi 1995r.
Intek M150
- mazurkas007
-
- Posty: 2828
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
- Lokalizacja: podlasie


ps. pół puszki WD40 już wpompowałem w zamek a ten ani drgnie.Włożenie klucza to już normalnie miszyn imposibl

Jest 4x4 - rusza wyścig zbrojeń
im większa zmota - tym dalej trzeba iść po traktor
im większa zmota - tym dalej trzeba iść po traktor
- Balkandriver
- Posty: 343
- Rejestracja: sob paź 22, 2005 5:56 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
A co , spodobało się moje ubranko na kółko?poranek pisze: Ps. Moja Żona coś przebąkuje o zanabyciu takiego czegoś (RATUNKU)
I bez kluczyka

BALKANDRIVER
Frontera Long 2.8 TDi
http://www.fotolandia4x4.com - relacje, zdjęcia.
http://www.fotolandia4x4.com - relacje, zdjęcia.
pół puszki WD40 już wpompowałem w zamek a ten ani drgnie.Włożenie klucza to już normalnie miszyn imposibl
Mazurkas
1. Czy aby posiadasz kluczyk do koła zapasowego- nie ten z pilota
2.......ble, ble, ble,
Ja zrobiłem to tak:
-wierterka w garść, rozwierciłem nity na wewnętrznej osłonie (bodajże są 4 rygle) ale wystarczy wypi... 2szt., kręcić w prawo-lewo. U mnie zeszło bez problema i dopiero wtedy soczyście zalałem zamek-pomogło.
Na koniec spowrotem nitujemy rygle.
Mnie cały czas nerwuje hałas z tej sławiennej obudowy ale na to le..
Mazurkas
1. Czy aby posiadasz kluczyk do koła zapasowego- nie ten z pilota

2.......ble, ble, ble,
Ja zrobiłem to tak:
-wierterka w garść, rozwierciłem nity na wewnętrznej osłonie (bodajże są 4 rygle) ale wystarczy wypi... 2szt., kręcić w prawo-lewo. U mnie zeszło bez problema i dopiero wtedy soczyście zalałem zamek-pomogło.
Na koniec spowrotem nitujemy rygle.
Mnie cały czas nerwuje hałas z tej sławiennej obudowy ale na to le..
- mazurkas007
-
- Posty: 2828
- Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
- Lokalizacja: podlasie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość