www.forum4x4.pl

Witam

tak sie zastanawiam...



czy ten poczciwy C20NE moznaby zastapic jakims innym silnikiem?

ktos praktykowal?

1 opcja to jakis inny silnik niskobudzetowy opla


2 opcja to 3,2 z Frontery B lub ten starszy V6 z Montereya

nie ma to jak wpada nowy offroader na forum


da się wszystko tylko nie wiem czy za włożone pieniądze nie wyjdzie jakiś wypasiony potworek
-wstaw 3.2V który nie jest tani-do niego cały osprzet, skrzynia ,mosty, nowa elektryka(cała wiązka)--sory ale nie widze tu logiki
ale skoro sie pytasz to jedynie utwierdze ciebie w przekonaniu że pod maską to wszystko wejdzie.
podsumowując
myśle że frotke masz od kilku no może kilkunastu dni i za bardzo sie rozmarzyłeś
naucz sie najpierw nia posługiwać z silnikiem 2,0- nie jest to wielka sztuka do opanowania aqle skoro nie wiesz nic o przodzie to znaczy ze nie wiele wiesz. Jeżeli zaś chodzi o ścisłość to 2.0 choc nie powalajacy to do sporta wystarcza i można na nim sporo objechać- jest to silnik prosty, tani w eksploatacji, prędkość rozwija większą niż dopuszczalna na polskich drogach (nawet autostradach),w terenie też daje rade bo do tego masz reduktor (to te 4l). Swoją frotka jeździłem 9 lat po piaskach, torfach, glinach, dolinach,rzekach, górach, szutrach, asfaltach...... i jakoś zawsze dawało rade nawet z full obciażeniem --chłopie nie wymyślaj tylko jeździj

zadalem proste pytanie bo nic nie moglem znalezc w archiwum


kolego co do nowicjuszy...

na te forum zagladam juz od jakiegos czasu

z autami terenowymi mam duzo wiecej do czynienia niz ci sie wydaje
jezdze Monterey'em 3,5 a to juz moj 5 Opel

Frontere kupilem okazyjnie, jako auto weekendowe, zastanawiam sie nad czyms mocniejszym w tym nadwoziu

jezeli twoim zdaniem te auto z full obciazeniem daje rade to naprawde jestes malo wymagajacy


P.S. zastanow sie czasem zanim nazwiesz kogos chlopem, roznie mozna to odebrac

jar23 pisze:P.S. zastanow sie czasem zanim nazwiesz kogos chlopem, roznie mozna to odebrac

A co masz przeciwko rolnikom alias farmerom

I politykom z PSL

Tak sobie myślę...
Facet ma rację. Co to jest 115 KM w tej kupie żelaza?
Jeżeli już- to te 3,2 podniesie poprzeczkę. Tyle, że sprzedałbym padlinę i zamienił na właściwą wersję bez motania.

no tak ja mam dopiero 2 opla

Facet ma rację. Co to jest 115 KM w tej kupie żelaza?

bywaja sprzęty o podobnej masie z gorszymi parametrami

jezeli twoim zdaniem te auto z full obciazeniem daje rade to naprawde jestes malo wymagajacy

myśle że wymagałem od swojej froty dość sporo

P.S. zastanow sie czasem zanim nazwiesz kogos chlopem, roznie mozna to odebrac

jak widze odebrałeś to niewłaściwie ale jezeli to naprawi choć troche zadaną krzywdę to moge być wieśniakiem

nie przejmuj się kolego.
tutaj jeśli nie napiszesz przynajmniej 500 postów to według kolegów forumowiczów nic nie wiesz o 4x4.
w moim przypadku tak jest, ale widocznie można się naciąć

Widzisz Wojtuś, po co sie wychylasz. Ładnie wszystko wyłozyłeś i jeszcze zjeby dostałeś
A co do chłopa, to czy kolega jar, ma jakieś kompleksy?

"Luke, chopie, jestem twoim fatrem "

Piotrul pisze:Widzisz Wojtuś, po co sie wychylasz. Ładnie wszystko wyłozyłeś i jeszcze zjeby dostałeś

e tam, żeby zjeby od razu to chyba nie ?:)

esiu jak pamiętam to potraktowny byłeś bardzo laitowo niemal jak pupil

tutaj jeśli nie napiszesz przynajmniej 500 postów to według kolegów forumowiczów nic nie wiesz o 4x4.

- to akurat był akapit do tematu w którym kolega zapytał o przedni napęd-człowiek doświadczony w 4x4 (tak twierdzi przynajmniej o sobie jar23)

z autami terenowymi mam duzo wiecej do czynienia niz ci sie wydaje

raczej by wiedział na co luknąć w napędzie froty który jest najprostrzy chyba z dostepnych.
A na pewno nie byłoby tematu gdyba przeczytał nasze wcześniejsze posty- jak dobrze pamietam to tematów było kilka a ten naistotniejszy jest chyba nawet w przyklejonych. jeżeli zaś niedoszuka się odpowiedzi na swoje pytania to ja mu na miare swojej wiedzy pomoge i podpowiem bo w obecnych warunkach napęd przedni ważna rzecz

esio pisze:"Luke, chopie, jestem twoim fatrem "

Piotrul pisze:Widzisz Wojtuś, po co sie wychylasz. Ładnie wszystko wyłozyłeś i jeszcze zjeby dostałeś

e tam, żeby zjeby od razu to chyba nie ?:)

gdzieś ktoś w podpisie miał coś w tym stylu:
w momencie kiedy wszyscy maja podniesione ciśnienie to ja mam dopiero w normie -więc spoko

piotrul a co w twiom podpisie robi discoII-co się nie chwalisz-trójkąty ma

Disco już 2 latka u mnie ciężko pracuje. Dzięki temu frocia odpoczywa. A trójkąciki zarezerwowane tylko dla tej jedynej

sory za offtopic
http://www.youtube.com/watch?v=BrEZw-FC5vU

skecz ciekawy




Taka chyba tansza opcja :
Jak to wyglada z c24ne?
duzo ciezszy silnik??

róznica nie wielka, elektryka pasuje kompletna- jedyne to rozrusznik z drugiej strony.
nie pamietam jak z połaczeniem ze skrzynią.
Dewagacje na temat zamiany na 2,4 kiedys prowadziliśmy- przeszukaj forum opla.
Zyskujesz 10 koni i kilkanaście Nm

wojtekkk wczoraj 4 godz siedzialem

pytales o to w 2005 roku, nikt nie odpowiedzial




sadzilem ze w tym 2,4 zyskam troche Nm ale nigdy nie jezdzilem frotka z tym motorem,
25Nm wiecej to nie jest taka duza roznica moim zdaniem




chyba jednak zostane przy tym C20NE

Rozrusznik z drugiej strony w silniku więc nie ma tez adekwatnej dziury nań w kielichu skrzyni , skrzynia od 2.4 nie wejdzie do sporta bo jest za długa (kąty wału); skrzynia w sporcie między innymi dlatego jest monolitem z reduktorem żeby ją skrócić . Więc wszczep 2.4 do sporta to sporo rzeźby - awykonalne. Można pokombinować z silnikiem 2.5 v6 z omegi - jeśli jeden ze sprzedających na alledrogo mi kitu nie wcisnął przysyłając tekturowy szablon mocowań do skrzyni od sporta to przyrównywłem go do silnika 2.5 v6 i pasowało idealnie na otwory , nawet z tej samej strony rozrusznik. Silnik v6 jest krótki więc pod maskę wejdzie.Problem tylko z kupnem angola z rokujacym motorem w rozsądnych pieniądzach (wg mnie poniżej 3 tysi to rozsądna kwota) w manualu ; bo przeszczepic trzeba całego kompa i elektrykę, do tego zapodac podtlenek lpg i oby pieć tysięcy starczyło przy własnej robocie licząc sytuacje nieprzewidziane . Bardzo bym chciał by mnie kiedyś było na to stać.
pozdr

ale v6 to już skrzynia sporcika może nie znieść

no i wracamy do tematu 3.2 v6 z montereya