auto to Monterey 1996, 3,1 TD
podczas jazdy wszystko jest w porzadku,
auto gdy rozgrzewa sie lub stoi na wolnych obrotach zaczyna popuszczac blekitny dymek i czuc lekki swąd oleju
chwile po zgaszeniu slychac taki delikatny gwizd, tak jakby slychac bylo wirnik w turbinie jakby sie zatrzymywal
turbina sie konczy?
czy moze jakis przewod, odma?
czy ktos spotkal sie z podobnym problemem??
delikatne kopcenie i smród oleju w Montku
Moderator: Mroczny
Re: delikatne kopcenie i smród oleju w Montku
Błekit to spalanie oleju + gwizd to turbina = Turbina
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość