Lustereczko

Honker

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Lustereczko

Post autor: Krees » sob kwie 25, 2009 5:48 pm

Dziś po raz trzeci w ostatnim czasie straciłem prawe lusterko. Strata niby nieduża, bo raptem 10zł traktorowe w sklepie, ale nie w tym rzecz.
Macie jakieś sposoby żeby toto zabezpieczyć od uderzeń gałęzi? Składać owszem, w teren tak, ale dziś straciłem na asfalcie. Ot, taka wąska droga, ale wylana, jeden samochód się mieści, czasem mijanki. Jechałem z cywilizowaną prędkością jakieś 50kmph, i niby cienkie badyle, wierzba chyba, ale mi szkło zabrały.
A więc? Jakaś ramka? Inne patenty? Pokleić toto jakoś solidnie (szkło do obudowy)? Czy kupić partię tak z 10 sztuk, na podwórku beczkę na stłuczkę szklaną, zbierać stare do recyklingu i zakładać nowe? :)21
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
HEC
 
 
Posty: 276
Rejestracja: sob lis 04, 2006 1:39 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Lustereczko

Post autor: HEC » sob kwie 25, 2009 5:58 pm

ja zamocowałem mocowania nowego typu do lusterek wsadziłem lusterka z lublina i odkreciłem na możliwie najmniejszy opór przy składaniu w ciagu ostatnich 8 miesięcy strat w szkle brak

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Re: Lustereczko

Post autor: wieprzowina » ndz kwie 26, 2009 4:01 pm

zrobiłem tak samo - składają się gdy tylko zobaczą krzaki

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Lustereczko

Post autor: A.F. » ndz kwie 26, 2009 7:53 pm

A ja zmontowałem takie:
http://www.allegro.pl/item617225551_lus ... niczy.html
Ma przegub dociskany śrubkami - siłę docisku można regulować.
We wsporniku honkerowskim trzeba nagwintować otwór M6.
Wytrzymuje kontakt z gałęziami.
No i ta cena :)21
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
HEC
 
 
Posty: 276
Rejestracja: sob lis 04, 2006 1:39 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Lustereczko

Post autor: HEC » ndz kwie 26, 2009 8:05 pm

też testowałem i też niestety zawiodło :| nieodporne na cofanie :|

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Lustereczko

Post autor: A.F. » ndz kwie 26, 2009 8:09 pm

To jest lepsze:
http://www.allegro.pl/item618482377_lus ... nalne.html
Ale nie wiem, czy 6 razy lepsze :)21
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
HEC
 
 
Posty: 276
Rejestracja: sob lis 04, 2006 1:39 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Lustereczko

Post autor: HEC » ndz kwie 26, 2009 8:23 pm

no ja mam takie podwójne podgrzewane i jestem bardzo zadowolony :) przynajmniej auto nieprzypomina już zetora :D

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Lustereczko

Post autor: A.F. » ndz kwie 26, 2009 8:26 pm

A ja właśnie nie chcę rezygnować z wsporników, bo śliczne są :)21
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Lustereczko

Post autor: Krees » ndz kwie 26, 2009 9:10 pm

A.F. pisze:A ja zmontowałem takie:
http://www.allegro.pl/item617225551_lus ... niczy.html
Ma przegub dociskany śrubkami - siłę docisku można regulować.
We wsporniku honkerowskim trzeba nagwintować otwór M6.
Wytrzymuje kontakt z gałęziami.
No i ta cena :)21
U mnie takie za 9zł są...
Tylko, średnią mam sztuka na miesiąc mniej więcej, to trochę dużo.
Trza będzie pomyśleć nad jakąś ramką, żeby gałęzie nie czepiały. Bo ostatnio to jakaś niegruba trafiła, a zwierciadło jak z procy... Może dlatego, że to wersja do maszyn rolniczych, oryginał sporo przeszedł zanim się poddał...
A wsporniki też mi się podobają.

I nie to, żebym jeździł uparcie między drzewa, gdzie się honker nie mieści. Te problemy to od gałęzi klasy wierzbowa witka, albo poddupnik dla wróbelka...
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: Lustereczko

Post autor: A.F. » ndz kwie 26, 2009 9:27 pm

Krees pisze:
A.F. pisze: I nie to, żebym jeździł uparcie między drzewa, gdzie się honker nie mieści. Te problemy to od gałęzi klasy wierzbowa witka, albo poddupnik dla wróbelka...
Bo cała sztuczka w tym przegubie :wink:
Jak cała płaszczyzna lusterka może się odchylić, to nie tak łatwo to upitolić 8)
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Re: Lustereczko

Post autor: wieprzowina » ndz kwie 26, 2009 9:37 pm

Druciane wsporniki starego typu może i klimatyczne są, ale mają tendencję do zabetonowania się w uchwytach. W starym honku mi blachę zmierzwiły na drzwiach, gdy zahaczyłem o jakiś słupek. A i głowę rowerzysty mogłyby zweryfikować. 8)

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Lustereczko

Post autor: Krees » ndz kwie 26, 2009 10:55 pm

wieprzowina pisze:Druciane wsporniki starego typu może i klimatyczne są, ale mają tendencję do zabetonowania się w uchwytach. W starym honku mi blachę zmierzwiły na drzwiach, gdy zahaczyłem o jakiś słupek. A i głowę rowerzysty mogłyby zweryfikować. 8)
U mnie się składają, ale opornie. Jeśli by brać za lusterko, to się je raczej urwie, ale całość jest składalna, jak gdzieś jadę bardziej w teren, to z tego korzystam.
Ciekawe, czy da się toto nasmarować, żeby lżej chodziło (całą ramkę znaczy)...
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
HEC
 
 
Posty: 276
Rejestracja: sob lis 04, 2006 1:39 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Lustereczko

Post autor: HEC » pn kwie 27, 2009 1:55 am

ramka jest o tyle niedobrym rozwiazaniem ze jak była mocno skrecona to traciło sie lusterka jak słabo to składała sie w czasie jazdy jak srednio to zawsze sie rozkręcała

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Lustereczko

Post autor: Krees » pn kwie 27, 2009 5:18 am

HEC pisze:ramka jest o tyle niedobrym rozwiazaniem ze jak była mocno skrecona to traciło sie lusterka jak słabo to składała sie w czasie jazdy jak srednio to zawsze sie rozkręcała
Ja tam mam taki kołek i dwa wcięcia w dolnej tulei mocującej - 2 pozycje, rozłożona i złożona. I tak myślę, żeby ten kołek wywalić, a w zamian ustawić sobie opór składania taki, żeby mi się od pędu powietrza ( :)21 ) nie składało, ale od gałęzi już tak. O tym mówisz?
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Lustereczko

Post autor: Krees » pn kwie 27, 2009 5:21 am

EDIT: to samo co powyżej (komp mi się wieszał) i nie ma jak skasować...
Ostatnio zmieniony wt kwie 28, 2009 8:25 pm przez Krees, łącznie zmieniany 1 raz.
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Lustereczko

Post autor: Krees » czw maja 07, 2009 10:21 pm

Mam nowe lusterko (kupione w sklepie żukowo-polonezowym), gówniane jak nieszczęście, bo z płaskim zwierciadłem (poprzednie miałem lekko sferyczne), ale innych nie było. Jak się urwie, to będę uważniej kupował.
Ramka jest jak była, natomiast jest ustawiona tak, że stukając palcem w obudowę lusterka daję radę ją zamknąć. Ciekawe, czy od szaleńczego pędu się nie będzie składała, jak @HEC pisał..? Sekcja wykaże. :wink:
... jak tylko wydech będzie dłuższy niż 90cm od silnika :)21
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
HEC
 
 
Posty: 276
Rejestracja: sob lis 04, 2006 1:39 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Lustereczko

Post autor: HEC » pt maja 08, 2009 7:21 am

jeśli masz ramki mniej zuzyte od moich to są szanse powodzenia :)2

Awatar użytkownika
Darek...
Posty: 2018
Rejestracja: wt sie 30, 2005 1:56 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: Lustereczko

Post autor: Darek... » sob maja 09, 2009 9:19 pm

te ramki - to genialny pomysł i zadbany mechanizm zabezpiecza lusterka :)2 jeszcze nie wymieniałem ,a nieraz powód by się znalazł :)13
Polonez Quattro GG 1715477
http://www.4x4.szczecin.pl

Awatar użytkownika
Michał...G
 
 
Posty: 918
Rejestracja: pt paź 28, 2005 4:39 pm
Lokalizacja: Koszalin

Re: Lustereczko

Post autor: Michał...G » czw maja 14, 2009 10:59 pm

Wam chodzi o takie ramki ja u mnie? http://img134.imageshack.us/img134/46/49242170.jpg ? Jak tak to stanowczo odradzam :)21 Bo nie dosyć że lusterka sie biły to razem z nim szyby, najlepszy sposób jaki znalazłem to wykręcać lusterka gdy sie jedzie w teren :)21 Bynajmniej jeżeli liczyć że zbicie lustra daje 7 lat nieszczęścia to ja już mam dożywotniego pecha :)21
gg7764250
Honker 2,9Tdi
LR Discovery 300TDi

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Re: Lustereczko

Post autor: wieprzowina » pt maja 15, 2009 5:40 am

Ramki są do dupy. Raz że niebezpieczne dla auta, przechodniów, rowerzystów i innych samochodów, które można uszkodzić, porysować, to jeszcze po złożeniu (a właściwie przestawieniu samego lusterka na zaczepie bo ramki albo latały luźno, albo były jak zabetonowane) trzeba pracowicie ustawiać lusterka, co w przypadku zwłaszcza prawego jest dość pracochłonne. Lublinowskie (też honkerowskie - bo montują je fabrycznie) zwłaszcza z poluzowanymi śrubami składają się od razu gdy trzeba (i jako że mają zapadki zostają złożone). Jednym ruchem ręki (przez okno-bez wysiadania) rozkłada się je, a same zwierciadła ustawione pozostają prawidłowo. Są tanie i dostępne wszędzie. W razie czego można dokupić same szkła. Przykręcić je można w pięć minut bezpośrednio do nadstawek (łapią wtedy tylko dwie śruby ale jest ok) więc rozważanie z czego by tu jeszcze podeszły, jest bez sensu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Tarpan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość