Przywitanie
Moderator: Marcin-Kraków
Re: Przywitanie
Witam,
Jestem tu nowy.
Żona i rodzina patrzą na mnie jak na wariata... A ja chcę mieć Honkera i koniec! Mam słabość do kanciastych samochodów oraz do polskich wynalazków w ogóle. Temat Honkera dopadł mnie parę miesięcy temu i jakoś nie chce odpuścić. Żadnego Honkera 2000 jeszcze nie spotkałem na ogłoszeniach w internecie. Dzisiaj zauważyłem ogłoszenie z Krakowa, ale są to auta od pośrednika, więc nie wiem, czy warto się w to bawić. Na razie staram się dokształcać, aby nie zostać kolejnym "jeleniem" w czyjejś kolekcji. Dominują egzemplarze z lat 90', te z silnikami Poloneza sobie odpuszczam. Myślałem o IVECO, ale chyba na celownik wezmę Andorię z końca lat 90-tych.
Oczywiście marzeniem byłby nowy z fabryki, ostatnio czytałem o kłopotach DZT... Myślę, że nowe Honkery (które chyba jednak od tych z lat 90' dzieli różnica jakościowa) powinny być kupowane przez polskie instytucje. A tych instytucji marnujących publiczny grosz jest co niemiara, o istnieniu wielu z nich przeciętny obywatel nie ma pojęcia... Przepraszam, rozgadałem się. Mam nadzieję, że na tutejszym forum znajdę zrozumienie dla swoich honkerowych marzeń. Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie.
Szymon
Jestem tu nowy.
Żona i rodzina patrzą na mnie jak na wariata... A ja chcę mieć Honkera i koniec! Mam słabość do kanciastych samochodów oraz do polskich wynalazków w ogóle. Temat Honkera dopadł mnie parę miesięcy temu i jakoś nie chce odpuścić. Żadnego Honkera 2000 jeszcze nie spotkałem na ogłoszeniach w internecie. Dzisiaj zauważyłem ogłoszenie z Krakowa, ale są to auta od pośrednika, więc nie wiem, czy warto się w to bawić. Na razie staram się dokształcać, aby nie zostać kolejnym "jeleniem" w czyjejś kolekcji. Dominują egzemplarze z lat 90', te z silnikami Poloneza sobie odpuszczam. Myślałem o IVECO, ale chyba na celownik wezmę Andorię z końca lat 90-tych.
Oczywiście marzeniem byłby nowy z fabryki, ostatnio czytałem o kłopotach DZT... Myślę, że nowe Honkery (które chyba jednak od tych z lat 90' dzieli różnica jakościowa) powinny być kupowane przez polskie instytucje. A tych instytucji marnujących publiczny grosz jest co niemiara, o istnieniu wielu z nich przeciętny obywatel nie ma pojęcia... Przepraszam, rozgadałem się. Mam nadzieję, że na tutejszym forum znajdę zrozumienie dla swoich honkerowych marzeń. Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie.
Szymon
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: Przywitanie
nówki honki może nawet od ręki znajdziesz tu
http://www.honker.com.pl/index.php/znaj ... -sprzedazy
http://www.honker.com.pl/index.php/znaj ... -sprzedazy
Ja myślę że polskie instytucje powinny przede wszystkim działać racjonalnie i gospodarnie, później dopiero uwzględniając interes narodowy. Nie mam na myśli nie kupowania honkerów przez MON, ale cieszę się że jako karetki nie jeżdżą nysy albo lubliny....Myślę, że nowe Honkery (które chyba jednak od tych z lat 90' dzieli różnica jakościowa) powinny być kupowane przez polskie instytucje. A tych instytucji marnujących publiczny grosz jest co niemiara, o istnieniu wielu z nich przeciętny obywatel nie ma pojęcia...
Re: Przywitanie
Ej no trochę karetek-lublinów było jeszcze niedawno w szczególności w wojsku 
Ale i w cywilnej służbie zdrowia (z pogotowiem włącznie) zdarzały się takie rodzynki.
Na szczęście ta era się już raczej zakończyła

Ale i w cywilnej służbie zdrowia (z pogotowiem włącznie) zdarzały się takie rodzynki.
Na szczęście ta era się już raczej zakończyła

http://honkerteam.pl - strona o autach Honker
Re: Przywitanie
Witam ponownie,Ej no trochę karetek-lublinów było jeszcze niedawno w szczególności w wojsku
Ale i w cywilnej służbie zdrowia (z pogotowiem włącznie) zdarzały się takie rodzynki.
Na szczęście ta era się już raczej zakończyła
Dokładnie tak. Honkery były zdaje się wykorzystywane na poligonach m.in. do wożenia rannych (sanitarka). Ale jest masa innych służb, agend, urzędów, w którym do jazdy w teren Honkery spokojnie by wystarczyły - Lasy Państwowe, gospodarka wodna, GDDKiA, Straż Graniczna itd. itp.
Za to Policja w swoim czasie kupiła do ścigania na drogach Alfa Romeo;) Bez komentarza;)
Kliknijcie w google "Buy American act" i zobaczcie, czym jeździ np. prezydent USA. Nie chodzi mi przy tym o to, aby na siłę kupować u jednego dostawcy, ale żeby w ogóle dać szansę krajowej produkcji.
Pozdrawiam
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: Przywitanie
też uważam że policja powina kupić polonezy 

Re: Przywitanie
Lasom Państwowym itp wystarczą dacie duster za 1/3 wartości honkera, GDDKiA to najczęściej w seicento widuję, a wóz terenowy w SG to panda 4x4 - więc honker jest znacznie droższy niż auta wykorzystywane w tych instytucjach. Poza wojskiem nie sądzę aby honkery gdziekolwiek się nadawały.
http://honkerteam.pl - strona o autach Honker
Re: Przywitanie
takie gdybanie
Honker znajdzie zastosowanie, tylko ... CENA 


Polonez Quattro GG 1715477
http://www.4x4.szczecin.pl
http://www.4x4.szczecin.pl
Re: Przywitanie
Lepsze te alfy niż aro kupione nieco wcześniejHonkyTonk pisze: Za to Policja w swoim czasie kupiła do ścigania na drogach Alfa Romeo;) Bez komentarza;)

http://honkerteam.pl - strona o autach Honker
Re: Przywitanie
Byłem niedawno w jednostce terenowej Lasów:) Na 50 samochodów była jedna Dacia:) Wiele z tych służb kupuje "tańsze" od Honkera Defendery, że już nie wspomnę o Amarokach, Mitsubishi L-200 i i innych wynalazkach kupowanych po to, aby kierownik miał czym wozić swoje 4 litery:). Jasne, fajna byłaby opcja Honkera z 5 fotelami i 5 drzwiowego, ale to już pytanie do producenta, czemu jej do tej pory tego nie zrobił, byłby większy popyt na cywilny rynek;). Cena nowego Honka jest też niezachęcająca. Duster z napędem 4x4 oraz sensownym wyposażeniem to ponad 70 tys zł, ale dla Honkera pickupa nie stanowi konkurencji. Co innego Honker Hardtop, który aż prosi się o 5 drzwi:).Lasom Państwowym itp wystarczą dacie duster za 1/3 wartości honkera, GDDKiA to najczęściej w seicento widuję, a wóz terenowy w SG to panda 4x4 - więc honker jest znacznie droższy niż auta wykorzystywane w tych instytucjach. Poza wojskiem nie sądzę aby honkery gdziekolwiek się nadawały.
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: Przywitanie
Widzę że honkera to Ty widziałeś chyba tylko w internecie. W każdym razie zapewniam że różnica podobnie jak w przypadku poloneza i alfy nie sprowadza się do ceny i ilości drzwi. I nawet gdyby kosztował 1/3 ceny ci co wybierają navary czy l200 nie rzucili by się nań.
Re: Przywitanie
Wiem, jaka jest różnica pomiędzy Polonezami i Alfami, ale są pewne cechy wspólne, np. niezawodność;). A jakie parametry są istotneWidzę że honkera to Ty widziałeś chyba tylko w internecie. W każdym razie zapewniam że różnica podobnie jak w przypadku poloneza i alfy nie sprowadza się do ceny i ilości drzwi. I nawet gdyby kosztował 1/3 ceny ci co wybierają navary czy l200 nie rzucili by się nań.
w aucie typu pickup (mówię o tym modelu, nie hardtop, którego 3 drzwiowa konstrukcja jest chyba tylko wojsku potrzebna) - ładowność, zużycie paliwa, dzielność terenowa (?), komfort pracy kierowcy, łatwość naprawy, prosta budowa, tańszy serwis czy np. wygląd kabiny, rodzaj tapicerki itd., żeby kierownik miał się czym lansować. Bo w lesie V-max i przyśpieszenie od 0-100 km/h chyba nie jest tak super istotne?
A swoją drogą - Dacia Duster - fajne autko. Miałem okazję prowadzić - całkiem przyjemne, ale raczej SUVik niż terenówka.
Prędzej u leśników widziałem Nivy - chyba bardziej toporne ale bardziej sensowne do lasu niż Dustery.
Naprawdę nie mam nic przeciwko Navarom i innym wynalazkom, ale jak jesteśmy z góry zafiksowani na "nie" w stosunku do polskiej produkcji (wcale nie twierdzę, że genialnej i pozbawionej wad, jaki jest koń, każdy widzi), to pozostaniemy krajem rolniczo - górniczo - hutniczo - wydobywczym i źródłem taniej siły roboczej. Sorry, że się tak wywnętrzam, ale kasę publiczną w tym kraju się przeznacza często na tak absurdalne rzeczy, że Honker to przy tym mistrzostwo świata:).
Kończąc optymistycznie ten ponury wątek, szanując doświadczenie i uzasadniony sceptycyzm Koleżanek i Kolegów, może uda mi się nieznienawidzić tego kanciastego wynalazku

Re: Przywitanie
widzisz kolego to nie to ze tu ludzie nie lubią Honkera ale jaki koń jest każdy widzi. Niektórzy z nas zjedli zęby na Honku albo sami zrobili swojego od podstaw i maja bardzo bogata wiedze w temacie jak i zero złudzeń co do pojazdu
zapewniam cie ze taka konstrukcja jak Honker nie zdaje egzaminu (a ja uwielbiam swój pojazd )
brak części
jakość czesci
naprawialnosc (bez starej daty mechanika lub mechanika geniusza nic nie zrobisz )
jakość wykonania pojazdu
sprawność
nierejestrowalnosc
wiec co zrobisz z autem co ma temperament nie ma do niego części nikt go nie potrafi na[prawic w służbach
Idea słuszna tylko wykonanie nie te
Jestem pewny ze po zakupie Honkera zmienisz o nim trochę zdanie i zrozumiesz dlaczego ludzie tak piszą
Ja uważam ze Honker to najlepszy pojazd na świecie ale wiem ze tylko dla mnie
zapewniam cie ze taka konstrukcja jak Honker nie zdaje egzaminu (a ja uwielbiam swój pojazd )
brak części
jakość czesci
naprawialnosc (bez starej daty mechanika lub mechanika geniusza nic nie zrobisz )
jakość wykonania pojazdu
sprawność
nierejestrowalnosc
wiec co zrobisz z autem co ma temperament nie ma do niego części nikt go nie potrafi na[prawic w służbach

Jestem pewny ze po zakupie Honkera zmienisz o nim trochę zdanie i zrozumiesz dlaczego ludzie tak piszą
Ja uważam ze Honker to najlepszy pojazd na świecie ale wiem ze tylko dla mnie

Re: Przywitanie
ooo stary... co za przemiana!sgt.sly pisze:Ja uważam ze Honker to najlepszy pojazd na świecie ale wiem ze tylko dla mnie

Tak jak Sly pisze, Honker super pojazd ale tylko jako hobbystyczny, jeździć tym w obecnej postaci w pracy czy prywatnie na co dzień raczej bym nie chciał

Pojazd owszem niedoceniany, z dużym potencjalem ale ma niestety sporo minusów (tylko o niektórych Sly wspomniał w poście wyżej), które to skutecznie eliminują go z grona pojazdów branych pod uwagę przez instytucje inne niż wojsko oraz osoby prywatne i to nie jest tylko kwestia 3-drzwiowego nadwozia.
Nikt tu Cię nie zniechęca. My ze Sly'em jak i inni koledzy i koleżanki z forum (z małymi wyjątkami


http://honkerteam.pl - strona o autach Honker
Re: Przywitanie
Czołem. Z tej strony Julo z Krakowa. Mam 2 dziwadła na bebechach podobnych do honkera, stąd moja obecność tutaj. Te wozy to Nysa 325 - prototyp Lublina z 1982 roku i PW-2 z 1986 - prototyp Honkera.
Mam nadzieję, że kwestie zabaw mechanicznych z tymi kupami złomu dzięki forum będą znacznie ułatwione
Mam nadzieję, że kwestie zabaw mechanicznych z tymi kupami złomu dzięki forum będą znacznie ułatwione

Piaskowanie - specjalizacja w samochodach zabytkowych
http://www.fb.com/ecoblasting
http://www.fb.com/ecoblasting
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 90
- Rejestracja: ndz gru 02, 2012 10:41 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Kontaktowanie:
Re: Przywitanie
Gratuluję i jednocześnie zazdroszczę
Daj kilkadziesiąt fotek tych cacek, chętnie obejrzę rozwiązania i różnice.
Jakie silniki tam siedzą? I jakie oryginalnie siedziały?
Pozdrawiam.

Daj kilkadziesiąt fotek tych cacek, chętnie obejrzę rozwiązania i różnice.
Jakie silniki tam siedzą? I jakie oryginalnie siedziały?
Pozdrawiam.
Jestem od rzeczy niemożliwych! Od cudów, Ten wyżej...
Spawam aluminium miedź stal głównie metodą TIG
Spawam aluminium miedź stal głównie metodą TIG
Re: Przywitanie
Motorownie - w Nysie na pewno Polonez 1500. Miała całe napędy z pierwszych PW-2, ale ktoś kiedyś uznał, że silnik z Wołgi będzie lepszy, więc Polonez, skrzynia i reduktor zrobiły wyjazd i w aucie siedziała Wołga i napęd na tył. Na szczęście chyba mam oryginalną skrzynię biegów z tego wozu, reduktor z pociętego niedawno Honkera z 90 roku, a silnik prawie już cały w nowych częściach 
PW-2 miało 2 opcje. Albo Polonez 1500 albo prototypowy diesel FSO 4DX. Nie mam jeszcze żadnych materiałów na ten temat, bo zbieram je od 2 tygodni dopiero
Z racji na obiektywne trudności ze zdobyciem 4DX-a, to raczej wleci tam kiedyś Polonez. A póki co jest 1,9D citroenowski z Poloneza.
Co do różnic w stosunku do honka, to są same
Rozstaw osi 3000mm (PW-2 miały 2800, Honki jak wiadomo 2827). Rama spawana z górnej i dolnej połowy, a nie z prstych profili, na środku jest 2x grubsza niż na końcach i w najgrubszym miejscu jest z 1/3 grubsza niż seria.
Mosty - teoretycznie to samo, ale nie ma np amortyzatora skrętu. Przełożenia 5,875. Reduktor jest taki sam jak w serii, ale nie ma na nim nadlewów na oznaczenia żadne. Znaczy że prototypowy
Nadwozie - jedyny egzemplarz samochodu z FSR z opuszczanymi szybami w drzwiach
Do tego stała przednia szyba, metalowy dach i kompletnie inne słupki B. Na dokładkę deska rozdzielcza z Żuka po przeróbkach. Inna jest też maska. Inny niż w serii stelaż, nieco niżej chyba poprowadzona i bardziej wyoblona - niestety za pomocą szpachli, ale to typowe dla prototypów - w Nysie na środku maski jest fabrycznie z 1cm szpachli. No i odrobinę inny jest pas przedni - inne ma otwory nad zderzakiem.
Uwaga, spamuje fotkami (powybieralem na szybko ze straych tematow z roznych forów):
Nysa w archiwaliach i współcześnie po występach w Legendach PRLu









No i PW2 w fotkach archiwalnych i wspolczesnych:




PW-2 miało 2 opcje. Albo Polonez 1500 albo prototypowy diesel FSO 4DX. Nie mam jeszcze żadnych materiałów na ten temat, bo zbieram je od 2 tygodni dopiero

Co do różnic w stosunku do honka, to są same

Rozstaw osi 3000mm (PW-2 miały 2800, Honki jak wiadomo 2827). Rama spawana z górnej i dolnej połowy, a nie z prstych profili, na środku jest 2x grubsza niż na końcach i w najgrubszym miejscu jest z 1/3 grubsza niż seria.
Mosty - teoretycznie to samo, ale nie ma np amortyzatora skrętu. Przełożenia 5,875. Reduktor jest taki sam jak w serii, ale nie ma na nim nadlewów na oznaczenia żadne. Znaczy że prototypowy

Nadwozie - jedyny egzemplarz samochodu z FSR z opuszczanymi szybami w drzwiach

Uwaga, spamuje fotkami (powybieralem na szybko ze straych tematow z roznych forów):
Nysa w archiwaliach i współcześnie po występach w Legendach PRLu













No i PW2 w fotkach archiwalnych i wspolczesnych:

























Piaskowanie - specjalizacja w samochodach zabytkowych
http://www.fb.com/ecoblasting
http://www.fb.com/ecoblasting
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 90
- Rejestracja: ndz gru 02, 2012 10:41 pm
- Lokalizacja: Łódź
- Kontaktowanie:
Re: Przywitanie
Jeszcze raz gratuluję.
Tarpan to piękna ulepa z samochodów z czasu prl (na szybko widzę okna z DFa, i inne tego typu smaczki).
Nyska to klasa sama w sobie - od zawsze mi się to autko podobało, gdyby w tamtych czasach były te auta ogólnie dostępne to by się działo.
Ten Poldek na CD99, też Twój? Jeśli tak to gratuluję ładnej sztuki.
Miło poznać następnego pasjonata prawdziwej motoryzacji.
PS. Troszkę pracy, cierpliwości przy minimalnym wkładzie finansowym i te auta znów będą świecić.
Pozdrawiam.
Tarpan to piękna ulepa z samochodów z czasu prl (na szybko widzę okna z DFa, i inne tego typu smaczki).
Nyska to klasa sama w sobie - od zawsze mi się to autko podobało, gdyby w tamtych czasach były te auta ogólnie dostępne to by się działo.
Ten Poldek na CD99, też Twój? Jeśli tak to gratuluję ładnej sztuki.
Miło poznać następnego pasjonata prawdziwej motoryzacji.
PS. Troszkę pracy, cierpliwości przy minimalnym wkładzie finansowym i te auta znów będą świecić.
Pozdrawiam.
Jestem od rzeczy niemożliwych! Od cudów, Ten wyżej...
Spawam aluminium miedź stal głównie metodą TIG
Spawam aluminium miedź stal głównie metodą TIG
Re: Przywitanie
Z oknami przestrzeliłeś, to nic seryjnego, specjalne do tego egzemplarza, a kółka to CD92 

Piaskowanie - specjalizacja w samochodach zabytkowych
http://www.fb.com/ecoblasting
http://www.fb.com/ecoblasting
Re: Przywitanie
Witaj Kolego
Ja również gratuluję tych nietypowych pojazdów. Jak Ci się udało wyrwać aż dwa prototypy? One były poprostu normalnie użytkowane dotychczas przez nieświadomych ludzi?

Ja również gratuluję tych nietypowych pojazdów. Jak Ci się udało wyrwać aż dwa prototypy? One były poprostu normalnie użytkowane dotychczas przez nieświadomych ludzi?
Czy przy takim minimalnym to bym nie powiedział... Raczej świnkę trzeba rozbić by doprowadzić je do fabrycznego stanubassman pisze: PS. Troszkę pracy, cierpliwości przy minimalnym wkładzie finansowym i te auta znów będą świecić.

http://honkerteam.pl - strona o autach Honker
- sebeks
-
- Posty: 6315
- Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
- Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...
Re: Przywitanie
Kolega to już je chyba dawno wyrwa i nie tylko na tym forum siedzi, prawda ? 

Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
Re: Przywitanie
No tak to jakoś wygląda
ale dopiero teraz dotarłem na honkerowe forum, ze względów wiadomych.
Nysa stała z 500m ode mnie i jakoś zgadałem się z właścicielem i ją zabrałem
a PW-2 w 2009 roku był na allegro, sprzedał się i ostatnio znów się pojawił - to pojechałem i kupiłem
Oczywiście jako Honker, używany do pracy

Nysa stała z 500m ode mnie i jakoś zgadałem się z właścicielem i ją zabrałem
a PW-2 w 2009 roku był na allegro, sprzedał się i ostatnio znów się pojawił - to pojechałem i kupiłem

Piaskowanie - specjalizacja w samochodach zabytkowych
http://www.fb.com/ecoblasting
http://www.fb.com/ecoblasting
Re: Przywitanie
Obydwa autka służyły wczesniej w wojsku?
http://honkerteam.pl - strona o autach Honker
Re: Przywitanie
Nysa tak
PW-2 było zaprojektowane jako sanitarka wojskowa, ale czy faktycznie w wojsku było, to nie mam pojęcia.
PW-2 było zaprojektowane jako sanitarka wojskowa, ale czy faktycznie w wojsku było, to nie mam pojęcia.
Piaskowanie - specjalizacja w samochodach zabytkowych
http://www.fb.com/ecoblasting
http://www.fb.com/ecoblasting
Re: Przywitanie
Kurcze ciekawe jak i dlaczego takie prototypy trafiały do normalnego użytku jako zwykłe woły robocze... Ten PW2 co ma w dokumentach? Jako tarpan honker jest zarejestrowany?
http://honkerteam.pl - strona o autach Honker
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość