osłony nadkoli, chlapacze

Honker

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
robertpoznań
 
 
Posty: 194
Rejestracja: sob paź 14, 2006 8:56 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: robertpoznań » pn sty 19, 2009 9:51 am

wieprzowina pisze:zadzwonię jutro. Facet mieszka jakieś 500 m ode mnie. Może też bym kupił nadkola. Wiem że tanio bardzo nie było - ale to może cena dla wojska była. Jak będą i będziesz zainteresowany - mogę załatwić wysyłkę.

Też bym się dołączył jeśli była by możliwośc zakupu
Honker Poznań
http://honkerteam.pl/

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: wieprzowina » pn sty 19, 2009 10:42 am

Dzwoniłem do chłopa. Nie zajmuje się już zupełnie nadkolami. Ponoć jako jedyny robił do honka i sprzedawał Motorpolowi. (Dzwoniłem do Motorpolu, ale mają inwentaryzację.)
Gdy powiedziałem mu że byłoby co najmniej 3 chętnych, odpowiedział że zorientuje się czy mógłby je jakoś zorganizować.

Awatar użytkownika
trefl
 
 
Posty: 106
Rejestracja: pn lip 28, 2008 8:41 am
Lokalizacja: Gdańsk

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: trefl » pn sty 19, 2009 3:10 pm

jesli beda w rozsądnej cenie to moge byc jako czwarty

Awatar użytkownika
HEC
 
 
Posty: 276
Rejestracja: sob lis 04, 2006 1:39 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: HEC » pn sty 19, 2009 3:14 pm

tez sie podłacze w rozsadnej cenie

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: Krees » pn sty 19, 2009 3:16 pm

Jak się dowiesz, to podaj ile toto kosztuje :) Bo Motorpol sobie wołał jakąś wariacką kwotę (około 500zł za komplet) jak pamiętam.
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
HEC
 
 
Posty: 276
Rejestracja: sob lis 04, 2006 1:39 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: HEC » pn sty 19, 2009 3:29 pm

hmm w sumie to ja też moge przedzwonić kiedys brałem od nic towar i chyba jeszcze mam jakieś rabaty

Awatar użytkownika
HEC
 
 
Posty: 276
Rejestracja: sob lis 04, 2006 1:39 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: HEC » pn sty 19, 2009 4:36 pm

jak mogło sie to ustrojstwo nazywać w MP ? mam cennikm i swoje loginy też odnalazłem ale pod chałsem osłony i nadkola nic takiego do honka niemają najwyzej jutro przedzwonie i bede im tłumaczył cop by dusza chciała:D

Awatar użytkownika
HEC
 
 
Posty: 276
Rejestracja: sob lis 04, 2006 1:39 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: HEC » wt sty 20, 2009 10:48 am

troszke poniżej 450 zł za komplet zejdą w zalezności jaką cene dostaną od wykonawcy

Awatar użytkownika
ogoor
 
 
Posty: 127
Rejestracja: sob lis 06, 2004 11:41 am
Lokalizacja: niedaleko Gliwic

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: ogoor » śr sty 21, 2009 6:04 pm

Dużo by to wyszło za kilka kawałków plastiku :o . Alledrogo sprzedaje nadkola za kilkadziesiąt złoty - do VW T4 tył za 28zł sztuka.
http://allegro.pl/item525787655_nadkole ... ducen.html
Jak się to potwierdzi to zostanie wyłożyć sobie tylne nadkola gumą samemu a przednie olać. Albo faktycznie dopasować coś z innego auta.

Awatar użytkownika
rogal
 
 
Posty: 111
Rejestracja: ndz lut 24, 2008 11:21 pm
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: rogal » sob mar 21, 2009 3:23 pm

no i jak temat nadkoli ? Da się od czegoś innego podpasować?
Można te 500 zł zainwestować w środki antykorozyjne i ochrony podwozia i nadkola będą zbyteczne :)

Baranek jest cool , ja się go pyknie na czystą od rdzy blachę to nie dopuści rudej ;)
Pozdrawiam
Rogal


Honker 2324, 97rok,
moja odbudowa http://picasaweb.google.pl/RogalMini

Awatar użytkownika
HEC
 
 
Posty: 276
Rejestracja: sob lis 04, 2006 1:39 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: HEC » sob mar 21, 2009 6:37 pm

cytuję:
moja recepta na sukces jest taka:
1 zdrapac starą konserwacje w mozliwie dokładny sposób
2 wyspawac co trza..
3 grubasnym papierem potraktowac calośc,chodzi o to aby byly rysy,które pomogą podkladowi lepiej"przyssac" sie do podwozia.
4 odtłuscic wszystko najlepiej acetonem.
5 rzadziutkim jak woda podkladem,ja uzylem GRUNTOKORU"(żółty)nanieść pierwsza warstwę(najlepiej pistoletem)-chodzi o to żeby farba trafiła we wszystkie zakamarki,nastepne warstwy mogajuż być gęściejsze
6 po wyschnięciu i odparowaniu czas na chlorokauczuk!Ten sam schemat:od
rzadkiego do gęstego i nie wiecej niż 3 warstwy.
7po chrolokauczuku czas na wlaściwą konserwację;do podłużnic,progów i profili zamnkniętych po wczesniejszym przedmuchaniu spręzonym powietrzem,traktujemy
FLUOIDEM(fajnie pachnie :-> )Moja recepta jest taka:Psikac az bedzie ciekło!!!!nie załować!!
8 No i czas warstwę BLACHOGUMU-jest tani i skuteczny.Po wyschnieciu caly czas zachowuje elastyczność i nie odpryskuje,ma także zalety wygłuszające!!!
Jesli chodzi o tgz Barana To odradzam!! po wyschnieciu(może nie od razu ale z czasem)z czasem twardnieje i odpryskuje,aha potrzebna jest jeszcze puszeczka z pifem..po to aby po skonczonej robocie zrobić:psst..
metoda skuteczna na bardzo bardzo długo jeśli sie zrobiło wsystko po kolei i nienaduzywało się pifa w trakcie roboty co zazwyczaj skutkoje brakiem dokładności i skuteczności oraz skracaniem procesów technologicznych

Awatar użytkownika
HEC
 
 
Posty: 276
Rejestracja: sob lis 04, 2006 1:39 am
Lokalizacja: Olsztyn

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: HEC » sob mar 21, 2009 6:41 pm

a przed pełną konserwacją cortanin f rewelacja by zastopować rudego na jakiś czas

Awatar użytkownika
rogal
 
 
Posty: 111
Rejestracja: ndz lut 24, 2008 11:21 pm
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: rogal » ndz mar 22, 2009 3:37 pm

blachodum , ok zapoznam sięz tym .
Cortain F stusuję od dłuższego czasu :)
Pozdrawiam
Rogal


Honker 2324, 97rok,
moja odbudowa http://picasaweb.google.pl/RogalMini

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: wieprzowina » pt gru 17, 2010 7:30 am

Odgrzewam kotleta. Jakiś szczęśliwy posiadacz nadkoli sprawdzał może kiedyś, co się dzieje z blachą pod nimi?

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: A.F. » pt gru 17, 2010 8:17 am

Sprawdzał :wink: Nic złego się nie dzieje. Plastiki nie przylegają ściśle do blach i powietrze może wentylować. Przynajmniej tak jest w moim, gdzie nadkola zrobione są z płótna szklanego i żywicy.
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: Krees » sob gru 18, 2010 9:55 pm

Moje są z ocynku, fabryczne krawędzie były zeżarte, zostały oczyszczone, uzupełnione, wzmocnione dopasowanym kątownikiem i do niego przykręcona blacha. Póki co żadnych strat nie zaobserwowałem, nic nie odłazi, nie puchnie itp.
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
sebeks
 
 
Posty: 6315
Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...

Re: osłony nadkoli, chlapacze

Post autor: sebeks » pn gru 20, 2010 9:55 pm

ja na wiosnę będę robił wykładkę ze zjechanego taśmociągu górniczego , przynajmniej kamienie wylatujące z bieżnika nie będą słyszalne w kabinie jak obecnie :)21
Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/

ODPOWIEDZ

Wróć do „Tarpan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości