problem
Moderator: Marcin-Kraków
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
problem
Mam pewien odwieczny problem. Nie wiem już nawet gdzie szukać przyczyn. Auto goni mi na boki, tzn gdy jest idealnie równo jest wszystko OK. jeśli są w asfalcie koleiny, dołki to przy jeździe powyżej 70 km/h auto szarpie na boki, wyskakuje z kolein. Boje się jeździć powyżej 100. Wydaje się że wszystko w samochodzie jest OK. tzn przekładnia ze wspomaganiem nie ma luzów, gałki są nowe, wymienione tulejki w resorach, w miarę nowe, uazowe opony. Zbieżności nie sprawdzałem, ale też nie podejrzewam – nie cięło mi nigdy gum, ani nawet się na krawędziach nie grzały. Poza tym na gładkiej drodze jest ok. Mam do wymiany jeden tylny resor – jest założony od żuka i do tego z jednym pękniętym piórem – ale nie podejrzewam żeby to było to. Myślałem o wyjęciu z resorów po jednym piórze – może byłby miększy i lepiej trzymał się drogi? Poradźcie coś….
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
przez długi czas myślałem że to wina oponek - miałem takie baluny, zanabyte w komplecie z autkiem z znikomym bieżnika śladem. Wtedy to przy 100 ciężko było się w swoim paisie utrzymać - specjalnie zmieniłem na wąskie, twarde, uazowskie - jest może ciut lepiej, ale ciut...
może założyć by tak 195?
Była taka fajna firma koło mnie w Wieliczce z włoskimi nadlewkami ale właściciel ją z premedytacją ukatrupił.
może założyć by tak 195?
Była taka fajna firma koło mnie w Wieliczce z włoskimi nadlewkami ale właściciel ją z premedytacją ukatrupił.
sprawdź też zwrotnice
w koleinach auta terenowe, zwlaszcza dosc wysokie, oraz landrovery tak mają
w koleinach auta terenowe, zwlaszcza dosc wysokie, oraz landrovery tak mają

Ostatnio zmieniony wt gru 23, 2003 12:45 pm przez MaciekK, łącznie zmieniany 1 raz.
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
- Marek Glinka
- Posty: 616
- Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: problem
[quote="wieprzowina"] Mam pewien odwieczny problem......[/ quote]
Coś jest nie tak. Co? Nie wiem.
W każdym razie u mnie w firmie był Tarpan z motorem 2,5 D Iveco, daleko mu było do pełnej sprawności, ale tak jak opisujesz nie nosił.
Chodził na Cooperach 235x 70 x15 i i miał teleskopy Bilsteina.
Ja bym jeszcze sprawdził amortyzator w układzie kierowniczym
Coś jest nie tak. Co? Nie wiem.
W każdym razie u mnie w firmie był Tarpan z motorem 2,5 D Iveco, daleko mu było do pełnej sprawności, ale tak jak opisujesz nie nosił.
Chodził na Cooperach 235x 70 x15 i i miał teleskopy Bilsteina.
Ja bym jeszcze sprawdził amortyzator w układzie kierowniczym
Marecki jestem......
Toyota Hilux 2,4D to już historia

Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila


Toyota Hilux 2,4D to już historia



Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila


- Marek Glinka
- Posty: 616
- Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Wbrew pozorom Hilux prowadzi sie znośnie. Za to Blazerczesław&jarząbek pisze: ale żebyś widział jak mareckiemu hajlaksa prowadza na tych szerokich laciach he he




Marecki jestem......
Toyota Hilux 2,4D to już historia

Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila


Toyota Hilux 2,4D to już historia



Chevy Blazer M1009 6,2D też chyba podzieli losy Hila


- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: problem
łem swoje auto przez 2 miechy po kupnie........nowe...co sie dało.... łożyszka w zwrotnicach...amorki amor skrętu resory zrobione.łozyska piast...wszystko......i jak było tak jest....... na uazowskich oponach ...
załozyłem w końcu miękkie gumy 31" x 10,5" x 15" (technic trecker 2)cisnienie z przodu mam 1,3 z tyłu 1,0-1,2 i PROBLEM SIE SKOŃCZYŁ.....
to nie wina szerokoći opony ale twardości......opony ruskie po prostu tak mają.....jakość gumy.
ale wedle mnie im szersza i miększa tym lepiej.
załozyłem w końcu miękkie gumy 31" x 10,5" x 15" (technic trecker 2)cisnienie z przodu mam 1,3 z tyłu 1,0-1,2 i PROBLEM SIE SKOŃCZYŁ.....
to nie wina szerokoći opony ale twardości......opony ruskie po prostu tak mają.....jakość gumy.
ale wedle mnie im szersza i miększa tym lepiej.
Range Rover Classic Pickup/discovery 3,9
NIE pisać mi PW, mail w profilu.
NIE pisać mi PW, mail w profilu.
- Marek Glinka
- Posty: 616
- Rejestracja: ndz paź 20, 2002 12:45 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Jak urwałem amortyzator skretu,
to w jakies takie wibracjemi wpadała kierownica przy ok 70/h.
Trzeba było albo szybciej albo wolniej jechać
Ale zakupiłem amortyzator, plus wymieniłemkońcówki i spoko.
Natomiast znaczaca róznice co do
prowadzenia auta i komfortu podróżowania odczułem
po założeniu opon 33BFG MT KM
Co prawda w Wulkanizacji nabili mi w nie 4 atm, ale sie dopatrzyłem
ochrzaniłem i zapowiedziałem na przyszłość, żeby nigdy mi nie pompowali powyżej 2.0. I teraz jezdzi się znośnie. Większość nierówności,
które normalnie przenosiłby resor wytłumia opona.
to w jakies takie wibracjemi wpadała kierownica przy ok 70/h.
Trzeba było albo szybciej albo wolniej jechać
Ale zakupiłem amortyzator, plus wymieniłemkońcówki i spoko.
Natomiast znaczaca róznice co do
prowadzenia auta i komfortu podróżowania odczułem
po założeniu opon 33BFG MT KM
Co prawda w Wulkanizacji nabili mi w nie 4 atm, ale sie dopatrzyłem
ochrzaniłem i zapowiedziałem na przyszłość, żeby nigdy mi nie pompowali powyżej 2.0. I teraz jezdzi się znośnie. Większość nierówności,
które normalnie przenosiłby resor wytłumia opona.
pzdr
globo
Toyota Hilux 2,5 D4D King Cab & Yamaha XT660Z Tenere
globo
Toyota Hilux 2,5 D4D King Cab & Yamaha XT660Z Tenere
a przypadkiem nie liftowałeś przodu przez np.przedłużanie wieszaków , alebo jakoweś kliny pod resor?(geometria - odwieczny problem przy lifcie)
.......a zdejmij sobie jeszcze pasek od wspomagania i się przejedż
...... a o wyważaniu kół ty słyszał?
.......a zacznij od wymiany tego połamanego resoru.
.......a od czego byś nie zaczął to i tak święta zgłowy!?! wesołych świąt.
.......a zdejmij sobie jeszcze pasek od wspomagania i się przejedż
...... a o wyważaniu kół ty słyszał?
.......a zacznij od wymiany tego połamanego resoru.
.......a od czego byś nie zaczął to i tak święta zgłowy!?! wesołych świąt.
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
oj jaki dostatek odpowiedzi - dzięki
uściśle
amortyzatory wymienione (nie jakieś wybitnej firmy, nie nowe, ale sprawne)
amortyzator skrętu nowy
koła wyważone
w oponach 1,8
bez wspomagania (odkręciłem pompę - nie ma paska tylko jakimiś wałkami pędzona) - jest tak samo, a nawet gorzej bo trudniej utrzymać na własnym pasie
do tej pory jeździłem na miękich michelinach scorpion 31" x 10,5" x 15" i było jeszcze gorzej
jedyne do czego można się doczepić to zbieżność (ale wydaje mi się OK) i ten nieszczęsny tylny resor - fakt że jest miększy niż jego sąsiad bo od żuka, ma zamiast tulejek kawałki szlaufa (mniejsze "oczka" i tulejki honkerowskie się nie mieszczą) i pęknięte jedno pióro ale mimo to wydaje mi się że to nie to
będę miał za niedługo nowy to się okaże
uściśle
amortyzatory wymienione (nie jakieś wybitnej firmy, nie nowe, ale sprawne)
amortyzator skrętu nowy
koła wyważone
w oponach 1,8
bez wspomagania (odkręciłem pompę - nie ma paska tylko jakimiś wałkami pędzona) - jest tak samo, a nawet gorzej bo trudniej utrzymać na własnym pasie
do tej pory jeździłem na miękich michelinach scorpion 31" x 10,5" x 15" i było jeszcze gorzej
jedyne do czego można się doczepić to zbieżność (ale wydaje mi się OK) i ten nieszczęsny tylny resor - fakt że jest miększy niż jego sąsiad bo od żuka, ma zamiast tulejek kawałki szlaufa (mniejsze "oczka" i tulejki honkerowskie się nie mieszczą) i pęknięte jedno pióro ale mimo to wydaje mi się że to nie to
będę miał za niedługo nowy to się okaże
- Szarbia
-
- Posty: 3626
- Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
- Lokalizacja: Powiat Wolomin
- Kontaktowanie:
problem
Sorry, że tak późno, ale może ci pomoge.
Podstawa to jak wiadomo, brak luzów na końcówkach resorów i wieszaków - zdecydowanie lepiej chodzą tuleje metalowo-gumowe niż same gumki. Jesli z wymianą jest problem, to dobierz jakieś polibusze.
Po drugie to drązki Panharda (poprzeczne). Wiem, że rzadko stosowane przy resorach ale ja u siebie na mostach UAZ-a mam z przodu i z tyłu i to zrobione na bazie końcuwek drążków kierowniczych (zero luzów w poprzek). 140 km/h spoko.
Podstawa to jak wiadomo, brak luzów na końcówkach resorów i wieszaków - zdecydowanie lepiej chodzą tuleje metalowo-gumowe niż same gumki. Jesli z wymianą jest problem, to dobierz jakieś polibusze.
Po drugie to drązki Panharda (poprzeczne). Wiem, że rzadko stosowane przy resorach ale ja u siebie na mostach UAZ-a mam z przodu i z tyłu i to zrobione na bazie końcuwek drążków kierowniczych (zero luzów w poprzek). 140 km/h spoko.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości