Gdzie on cieknie ??!!
Moderator: Marcin-Kraków
Gdzie on cieknie ??!!
Poradziliście sobie z tematem?
Polonez Quattro GG 1715477
http://www.4x4.szczecin.pl
http://www.4x4.szczecin.pl
U mnie było tak, o ile pamiętam wszysktie miejsca gdzie ciekł (i wiało):
1. Śruby zwiasów ramki szyby przedniej -> uszczelka z dętki wielkości zawiasu -> nie cieknie.
2. Śruby zawiasów maski -> uszczelka z dętki wielkości zawiasu - nie cieknie.
3. Uszczelki szyb przesuwnych i "przelewająca się" woda -> nowe uszczelki flokowane, udrożnione kanaliki w drzwiach -> nie cieknie.
4. Połączenie daszku na kierowcą -> nowa uszczelka i dodatkowy kawałek gumy na rogu -> nie cieknie.
5. Odstający daszek na ramką przedniej szyby -> blachowkręty -> nie cieknie i nie wieje.
6. Połączenie pałąku nad kierowcą do budy auta -> uszczelki samoróby z kawałków gumy -> nie cieknie, nie wieje.
7. Woda "przelewająca się" przez uszczelki szyb przesuwanych w przedziale pasażerskiem -> nowe uszczelki, przewiercone dziurki "drenażowe" w miejscach wgłębień pod ramkami okien z tyłu -> nie cieknie.
8. Woda sącząca się po tylnych drzwiach z powodu zbyt dużej szpary w miejscu zejścia się uszczelki okna -> uzupełnienie uszczelki -> nie cieknie.
9. Inne kałuże: instalacja ogrzewania -> nowe węże, nowe zawory, zregenerowana nagrzewnica -> nie cieknie.
10. Dziura po antenie -> śruba z uszczelką gumową -> nie cieknie.
11. Zalewanie schowków - zabawa z "doginaniem" klapek i języków zamków -> nie cieknie.
Huh, nie wiedziałem że tyle tego było

1. Śruby zwiasów ramki szyby przedniej -> uszczelka z dętki wielkości zawiasu -> nie cieknie.
2. Śruby zawiasów maski -> uszczelka z dętki wielkości zawiasu - nie cieknie.
3. Uszczelki szyb przesuwnych i "przelewająca się" woda -> nowe uszczelki flokowane, udrożnione kanaliki w drzwiach -> nie cieknie.
4. Połączenie daszku na kierowcą -> nowa uszczelka i dodatkowy kawałek gumy na rogu -> nie cieknie.
5. Odstający daszek na ramką przedniej szyby -> blachowkręty -> nie cieknie i nie wieje.
6. Połączenie pałąku nad kierowcą do budy auta -> uszczelki samoróby z kawałków gumy -> nie cieknie, nie wieje.
7. Woda "przelewająca się" przez uszczelki szyb przesuwanych w przedziale pasażerskiem -> nowe uszczelki, przewiercone dziurki "drenażowe" w miejscach wgłębień pod ramkami okien z tyłu -> nie cieknie.
8. Woda sącząca się po tylnych drzwiach z powodu zbyt dużej szpary w miejscu zejścia się uszczelki okna -> uzupełnienie uszczelki -> nie cieknie.
9. Inne kałuże: instalacja ogrzewania -> nowe węże, nowe zawory, zregenerowana nagrzewnica -> nie cieknie.
10. Dziura po antenie -> śruba z uszczelką gumową -> nie cieknie.
11. Zalewanie schowków - zabawa z "doginaniem" klapek i języków zamków -> nie cieknie.
Huh, nie wiedziałem że tyle tego było


-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Genialne
!!
przerabiałem chyba wszystkie punkty. Jedynie co mogę dodać - woda w tylnych schowkach - połączenia nadkoli z błotnikami - zdarza się dziura i wrzuca od dołu. A z racji śmierci uszczelek drzwiczek schowka nakleiłem na drzwiczkach i wyprofilowaniach błotnika samoprzylepne uszczelki do uszczelniania okien - typ duże D

przerabiałem chyba wszystkie punkty. Jedynie co mogę dodać - woda w tylnych schowkach - połączenia nadkoli z błotnikami - zdarza się dziura i wrzuca od dołu. A z racji śmierci uszczelek drzwiczek schowka nakleiłem na drzwiczkach i wyprofilowaniach błotnika samoprzylepne uszczelki do uszczelniania okien - typ duże D







Polonez Quattro GG 1715477
http://www.4x4.szczecin.pl
http://www.4x4.szczecin.pl
Cieknie tylko i aż dlatego, że to taki dizajn chyba
Mi najgorzej było zacząć. Niby dziur żadnych a wody wszędzie po każdym deszczu. Dopiero jak spędziłem kilka deszczów w aucie leżąc cierpliwie na fotelu kierowcy z głową na podłodze pod kierownicą to nabrałem "innego spojrzenia" na problem przeciekania.
Potem to już z górki było bo wiedziałem czego szukam.

Mi najgorzej było zacząć. Niby dziur żadnych a wody wszędzie po każdym deszczu. Dopiero jak spędziłem kilka deszczów w aucie leżąc cierpliwie na fotelu kierowcy z głową na podłodze pod kierownicą to nabrałem "innego spojrzenia" na problem przeciekania.

Potem to już z górki było bo wiedziałem czego szukam.

Jak tak z woda w waszych honkach po ostatnich deszczach?
U mnie znowu zrobiło się mokro.
Okazuje się, że te otwory które miałem wywiercone w ramkach okien przedziału pasażerskiego zarosły brudem i przestały być drożne. Po wyczyszczeniu woda znowu wylatuje tak jak trzeba na zewnątrz.
Leje wam się woda przez te okna do środka? Jest na to patent jakiś lepszy, czy zostaje mi to co mam zrobione i regularne czyszczenie otworów do spływu wody przez ramkę?
I jeszcze jedno - jak najlepiej załatwić drenaż z okien drzwi? Szczególnie jak auto stoi całą noc lekko przechylone to mi się zdarzają przecieki do środka.
U mnie znowu zrobiło się mokro.
Okazuje się, że te otwory które miałem wywiercone w ramkach okien przedziału pasażerskiego zarosły brudem i przestały być drożne. Po wyczyszczeniu woda znowu wylatuje tak jak trzeba na zewnątrz.
Leje wam się woda przez te okna do środka? Jest na to patent jakiś lepszy, czy zostaje mi to co mam zrobione i regularne czyszczenie otworów do spływu wody przez ramkę?
I jeszcze jedno - jak najlepiej załatwić drenaż z okien drzwi? Szczególnie jak auto stoi całą noc lekko przechylone to mi się zdarzają przecieki do środka.
- mandala-tc
- jestem tu nowy...
- Posty: 31
- Rejestracja: ndz maja 04, 2008 4:11 pm
- Lokalizacja: z nienacka
leje sie az miło
... narazie zakleiłem szyby taśmą klejącą i z jednej strony sie nie leje a z drugiej dalej ciurla... trza porawić ... prowizora będzie aż do wymiany uszczelek i czyszczenia kanalików czyli jak to z prowizorkami jakieś 7 lat
...a może założyc szyby nie dzielone bez opcjii "otwórz" ? ...poza tym chlipe z wyłazu w dachu w "przedziale pasażerskim" ... chlipie to znaczy delikatnie leci ... wcześniej zauważyłem też że woda sie zbiera w przednich drzwiach pod szybami ... ale teraz sie nie zbiera bo H. stoi przodem pod drzewem ... liście go chronią narazie ... też metoda na głoda ...ale co na jesień ? ... schowki spacyfikowane ... od zewnątrz zaklejone Ceresitem ... od środka dostęp opracowałem ... czyli w kabinie 4:1 dal H. ...


pod maską też mam przeciek ale nawet o tym nie myśle, co se będe nerwy szargał ... narazie ...




pod maską też mam przeciek ale nawet o tym nie myśle, co se będe nerwy szargał ... narazie ...
można i tak... i tak...
www.buddyzm.pl
www.buddyzm.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość