hamulce tarczowe do honka

[garry]

Potrzebuję jakiś namiar na tarcze hamulcowe z zaciskami do honkera w rozsądnych pieniąchach. Mogą być z odzysku byle w dobrym stanie. Bo jak mi we Wrocku w sklepie zaśpiewali cenę za nowe to tak zrobiłem . Za wszelkie cynki z góry dziękuję .

[krzyś]

zapomnij........ za mało tego jest na rynku.....a szczególnie tych nowych z tarczami.....tarcze i zaciski są z lublina ale niestety zwrotnice MUSISZ kupić w sklepie bo tego nie znajdziesz nigdzie.

koszt szacunkowy jednej strony to ok 1000pln

[MACIEK27]

a honker polski mial byc, dostepny, tani ,

[krzyś]

ty mięka faja ..... ty chyba zajęcia nie masz ostatnio?? co?? wszędzie wcinasz swoje 3 grosze...... ty weź sie za ten przedni most bo on wkońcu umrze

[Lechtak]

no a ja ostatnio wyliczyłem zwrotnice,tarcze,zaciski,przewody i.t.p. na dwie strony funfelnówki 1780,00zł na obydwa koła

[Lechtak]

A i jeszcze jedno,widziałem we wrosku na szrocie lublinka 2200rok i miał hamulce nawet fajne

[MACIEK27]

ty mięka faja ..... ty chyba zajęcia nie masz ostatnio?? co?? wszędzie wcinasz swoje 3 grosze...... ty weź sie za ten przedni most bo on wkońcu umrze

Krisi badz kulturalny co Umiera od dwoch lat i nic jakis oporny jest

[Globo]

A ja zanabylem drugiego Honka! I ten ma hamulce juz tarczowe i jest roznica jak cholera.
Krisi
Czy na pewno jak zanabede te zwrotnice to tarcze i zaciski pasują od Lublina? A co z pompą i serwem? Bo w jednym i drugim moim Honku są nieco inne

I jeszcze...
Ile kosztują te zwrotnice?

[krzyś]

ceny nie pamiętam dokładnej , zadzwoń do tarmotu i zapytaj.pompa i wspomaganie powinny wydolić, pasować będzie, mam info że to to samo al enie wiem czy nie trzeba piasty też zmieniać do tego celu, raczej tak więc dodatkowy koszt.
mam cennik częśi do honka, z grudnia, ale niestety program mi nawalił i musze załatwić kopie bo nie moge pliku otworzyć.

na dniach coś załatwie i jeśli ktoś bedzie chcaił to dam znać jak cenowo t wygląda

[garry]

Ale ja potrzebuję tylko tarcze i zaciski (bez piast). Po ile to to coś chodzi w wielkim świecie? Bo we Wrocku koleś za jedną tarczę zawołał 250PLN, zacisków nie miał... całe szczęście bo bym tam chyba trupem padł gdybym usłyszał cenę.
Kolego Lechtak, a na którym szrocie kolega przyfilował tego Lublina, oczywiście jeśli to nie tajemnica?

[krzyś]

garry a zdradź tajemnice czemu szukasz samych tarcz i zacisków?

[garry]

Planuję wetknąć hamulce tarczowe do uaza i robię rozpoznanie cenowo-realnościowe. Tarcze pasują na 100% bo przymierzałem... trzeba tylko minimalnie roztoczyć środkowy otwór bo w honku piasta ma minimalnie mniejszą średnicę zewnętrzną niż w uazie (w tym miejscu gdzie włazi tarcza). A uchwyt do zacisku pewnie da się jakoś wycudować z kawałka dobrej stali, mam nieograniczony dostęp do całego sprzęty typu tokarki frezarki itp. więc nie powinno być problemu. Dlatego piasta mnie nie interesuje.
Mam tylko jedno pytanie przy okazji: czy tarcze honka i lublina są takie same? Bo pokazywali mi w sklepie tarcze do lublina i były delikatnie mówiąc nieco inne niż te honkerowskie. I teraz nie wiem czy trafiłem na wyjatkowo zorientowanego sprzedawcę czy .....

[garry]

Temat nadal aktualny.... straszny ruch na tym forum.

[wieprzowina]

czy tarcze honka i lublina są takie same?

wydaje mi się że nie ale postaram się sprawdzić

chyba największy problem przy przeróbce hamulców w honku będzie przy zdobyciu kielichów przystosowanych do montażu zacisków.

należy sobie zdać sprawę że po zmiane hamulców, jeśli nie zmieni się pompy ( a przede wszystkim serwa) samochód będzie hamował znacznie gorzej...

[garry]

Z mojego śledztwa też wynika że są inne.... ale gdzieś na forum czytałem że są takie same i zwątpiłem. Bo może Lubliy mają dwa rodzaje tarcz a ja widziałem te niewłaściwe ?
A co do przeróbek to nie zamierzam przerabiać honka tylko zakombinować te hamulce do uaza. Bo mam już dość tych p......... cylinderków uazowych, ragulacji szczęk i całej reszty..... wolę już założyć tarcze, które pasują idealnie, dokleić jakoś zaciski i nawet wymienić pompę.
Jak coś się dowiesz to będę strasznie wdzięczny.

[wieprzowina]

To nie jest chyba najlepszy pomysł. Do uaza lepej zaimplantować chyba hamulce od jakiegoś dostawczaka ze złomu. Tego typu części do honkerów są baaardzo rzadkie i q....sko drogie. Hamulce tarczowe do honków robi chyba wyłącznie lucas i mają one na zaciskach dedykacje chyba dla renault. W motorpolu jeden zacisk kosztuje ok 600zł tarcze 200, pompa z serwem 1000, ewentualnie możesz kupić okazyjnie most z hamulcami za 8500 zł, to z serwem i pompą w 10.000 zł się zmieścisz.

No ale jak już je masz, to hamują żyleta... auto staje w miejscu

[Kruk]

Lublin II ma bebny a Lublin III ma tarczowe z przodu sa wentylowane i takie przymierzalem na piaste uaza i dupa nie bardzo ale jak pasuja od honkera to w czym problem (cena? od lublina tarcza stoi 100zl)
podobno tarcze z omegi da rade z nimi.
A o zaciskach myślałeś? od czego zamotać? ( moze od poloneza z ukladem lucasa? podobno sie nada )

[wieprzowina]

do lublina są inne tarcze - sprawdź na stronie motorpolu do lublina 81zł, a do honka prawie 200zł. Honk ma bardzo duże, też wentylowane.
A tak ogólnie to "motać" sobie można wisiorek na wsteczne lusterko, a nie hamulce, bo jak się jednak nie sprawdzą i komuś stanie się krzywda to poza psychicznym urazem, po zbadaniu przez policję "przeróbki" nasrać w papiery sobie można, a i w wyjątkowym przypadku popierdzieć czas jakiś w pasiaczek...

[trojkat]

do lublina są inne tarcze - sprawdź na stronie motorpolu do lublina 81zł, a do honka prawie 200zł. Honk ma bardzo duże, też wentylowane.
A tak ogólnie to "motać" sobie można wisiorek na wsteczne lusterko, a nie hamulce, bo jak się jednak nie sprawdzą i komuś stanie się krzywda to poza psychicznym urazem, po zbadaniu przez policję "przeróbki" nasrać w papiery sobie można, a i w wyjątkowym przypadku popierdzieć czas jakiś w pasiaczek...

optymista

[krzyś]

czy tarcze honka i lublina są takie same?

wydaje mi się że nie ale postaram się sprawdzić

chyba największy problem przy przeróbce hamulców w honku będzie przy zdobyciu kielichów przystosowanych do montażu zacisków.

należy sobie zdać sprawę że po zmiane hamulców, jeśli nie zmieni się pompy ( a przede wszystkim serwa) samochód będzie hamował znacznie gorzej...

a czemu ma hamować gorzej?
widziałeś te nowe pompy hamulcowe? są 2 razy mniejsze od żukowskiej jaką ja mam, wydaje mi sie że powinno być ok

co do kielichów to nic prostrzego ........zadzwonić i kupić

[Kruk]

Ty wieprzowina panikujesz co ma sie nie sprawdzic??
zakladasz tarcze fabryczne na piasty (dobrac,ewentualnie delikatne podtoczenie ) zaciski rowniez, pompe i serwo .

policja i badanie hehehehehehe zejdz na ziemie..

[Mag69]

......policja i badanie hehehehehehe zejdz na ziemie..

Gdzies było na jakimś rajdzie...zawodnik wypadł z trasy i zabił kibica,i wtedy sie zaczeło ...zabrali auto do ekspertyzy i stwierdzili,że hamulce przerobione (nie fabryczne) i chłopina wyrok dostał

[wieprzowina]

a czemu ma hamować gorzej?

mam namyśli włożenie tarcz i pozostawienie pompy i serwa od starych bębnowych (chyba polonezowska) - miałem kiedyś taki układ - bębny z tyłu blokowały się a przód nie hamował wcale - za niskie ciśnienie

[wieprzowina]

Kruk napisał:
......policja i badanie hehehehehehe zejdz na ziemie..

Mag69 napisał:

Gdzies było na jakimś rajdzie...zawodnik wypadł z trasy i zabił kibica,i wtedy sie zaczeło ...zabrali auto do ekspertyzy i stwierdzili,że hamulce przerobione (nie fabryczne) i chłopina wyrok dostał

no właśnie! co innego jak się kombinuje z silnikiem, reduktorem itp... - najwyzej wrócisz do domu na holu

[Kruk]

Kruk napisał:
......policja i badanie hehehehehehe zejdz na ziemie..

Mag69 napisał:

Gdzies było na jakimś rajdzie...zawodnik wypadł z trasy i zabił kibica,i wtedy sie zaczeło ...zabrali <a href="http://www.ntsearch.com/search.php?q=auto&v=55">auto</a> do ekspertyzy i stwierdzili,że hamulce przerobione (nie fabryczne) i chłopina wyrok dostał

no właśnie! co innego jak się kombinuje z silnikiem, reduktorem itp... - najwyzej wrócisz do domu na holu

to jak jedziesz po drodze publicznej czy w lesie na rajdzie i powodujesz wypadek i jest to ze skutkiem smiertelnym tak jak juz pisal Mag69 to masz sprawe za spowodowanie smierci czlowieka ( przyczyna niedostosowanie predkosci do warunkow jazdy ) i wtedy idziesz siedziec no chyba ze masz dobrego papuge a nie za hamulce... a jeszcze samochody przechodza przeglady techniczne i ktos to sprawdza i sie pod tym podpisuje czy masz hamulce takie czy takie..
a policja bada czy one w ogole sa...
widziales jak policjanci przeprowadzaja ogledziny powypadkowe samochodu??