Pisze ku przestrodze bo może się zdarzyć że to ktoś z Forum po niego pojedzie
Sprawa jest taka w Krasnystawie jest honk 95r z Iveco turbo,skrzynia zespolona z reduktorem, wspoma i hamulce tarczowe
Dzwonie i pytam, oczywiście stan idealny, gdzie nie gdzie drobne pęcherze. Atrakcyjny wygląd duże koła. Zarejestrowany, opłacony, cena przystępna. Więc siadam w niedziele w auto i jadę..
Na miejscu okazało się obrazem nędzy i rozpaczy, silnik dymi, rdza wyłazi wszędzie, palcem wybiłem dziurę w progu. Rama pęknięta nad tylnym mostem, poduszki z budy wyrwane, błotników brak, tylne drzwi ledwo sie trzymają, na pace reszta kory wymieszana z błotem, no a duże opony to stare AT 15" mniejsze od seryjnych..
Koleś twierdzi że dzwonili do niego ludzie z rożnych części kraju, dlatego jeżeli tutaj jesteście to ostrzegam, szkoda czasu i nerwów
