Ograniczniki skrętu

[Szary1]

Witam

Podpowiedzcie jakie jest prawidłowe ustawienie ograniczników skrętu w zwrotnicach?

[Krees]

Poszukaj w starych wątkach, było sporo o tym. Ustawienie prawidłowe jest takie, żeby skręcał ale nie za mocno... Chyba nie ma jakichś metrycznych wartości...

[Szary1]

Przeglądałem - ale jakoś nie doczytałem się. Temat ograniczników wyszedł dopiero jak wymieniłem zwrotnicę. Wykręciłem stary ogranicznik i zastanowiło mnie to że śruba jest dość długa a w moim przypadku była wkręcona do końca. A dwa poczytałem sobie o przegubach że odstają po głowie a też się z nimi mocowałem przy okazji wymiany zwrotnicy a przy moim słabym wyposażeniu warsztatowym i było dość męczące. Więc nie chcę przerabiać tego tematu jeszcze raz w najbliższym czasie.
Oglądałem twoją przeróbkę. Ale ja mam śruby. U mnie główka śruby w całkowitym wkręceniu wystaje około 8 mm.

[Krees]

Nie doczytałeś, bo nie ma konkretnych danych liczbowych. Tego nawet w książce serwisowej nie ma.
Ja robiłem na oko - jak uznałem, że mi taka zwrotność wystarczy, to już bardziej nie skracałem ograniczników, doszedłem do tego metodą prób, po pierwszym pasowaniu omal nie wyciąłem barierek na skrzyżowaniu jak się okazało, że mam zwrotność rodem z PKP.
Z tymi przegubami nie rozumiem, o co Ci chodzi. Jak się rozbierze albo zwrotnicę, albo czop piasty, to powinny schodzić bez problemu.

[Szary1]

A namordowałem się z wybijaniem krzyżaków z przegubów dwukrzyżakowych. Strasznie zaniedbany honker mi się trafił. Co nie zmienia faktu że bardzo mi sie podoba.