www.forum4x4.pl

Witam!!!
Szukałem na forum podobnego postu ale nic nie znalazłem więc zamieszczam nowy. Mam problem z moim honkerem 4021,a dokładnie z przednim mostem. Jadac na wprost.... wszystko w porządku....skręcając coś tak chałąsuje w moście a do tego stawia taki opór, że cały samochód zwalnia. Nawet potrafii zadusić silnik. Pierwsze podejrzenie to przeguby, lecz po rozebraniu i obejrzeniu....może nie są idealne, ale żeby dawać takie objawy... A do tego niema żadnych śladów na zwrotnicach żeby obcierały..... Może ktoś miał podobny przypadek i wie o co chodzi... Pozdrawiam
CHUDYUAZ

wzorcowo pasuje do zblokowanego mechanizmu różnicowego w reduktorze ...

Ale, że taki jazgot generuje? U mnie owszem, na twardym i zapiętej blokadzie trochę przyhamowuje, ale jest cicho...

Może ma zdemolowany dyfer w przednim moście?

Właśnie co do reduktora w honku dziwi mnie jedna sprawa tzn, ze jedna dzwignia jest od włączania blokady (według schematu)....myslałem że załącza ona przedni most...czy tak nie jest??? Dzisiaj zdemontowałem wał do przedniego mostu oraz dekielki z wieloklinem, aby koła lżej się obracały. I niestety zauważyłem iż na ustawieniu "szosa" reduktor rozłącza sie przy wciśnięciu sprzęgła...czego może być to przyczyna?
pozdrawiam

Widzisz @kres chyba trafiłem

@ chudy- pytanie pomocnicze - Bez wału ruszyłeś z zapiętą blokadą czy bez...

Powiem tak....trudno wyczuć bo dżwignie ciężko chodzą ale miałem problem z ruszeniem...... bo napęd szedł na przedni wał którego niebyło a na tył nic. Czyli blokada nie jest od napędu przedniego mostu, nie dopina go??

Jeżeli masz tam skrzynię redukcyjną rodzimej produkcji, to masz stały napęd na wszystkie koła … to wymusiło zastosowanie mech różnicowego w skrzyni , w trudnych sytuacjach zapinasz blokadę tego mechanizmu jednocześnie pamiętając o tym ,że jazda po twardym grozi uszkodzeniem ukł. przeniesienia napędu

Jazda bez wału i zabieraków przedniego mostu jest możliwa tylko z zapiętą ww blokadą - w tym wypadku pamiętaj tylko o delikatnym obchodzeniu się ze sprzęgłem i nie włączaj reduktora bo tylny most może tego nie wytrzymać.

Kiedy tylko z zapiętym reduktorem można swobodnie sie poruszać bo bez niego po wciśnięciu sprzęgła ginie jakikolwiek napęd (coś wyrzuca się w reduktorze). Czy bardzo skomplikowana jest robota żeby to naprawić?
Pozdrawiam i dzięki za pomoc bo jestem świerzy co do poznawania technologii honkera. Uaza i gaza kiedys miałem więc całkowitym laikiem w sprawach 4x4 nie jestem