Honker z armii na wyprawowke
Moderator: Marcin-Kraków
Honker z armii na wyprawowke
Aloha bojs.
Jako, ze mnie moja landryna doprowadza do szalu, i jako, ze jest za mala wgledem oczekiwan, pomyslalem sobie, zeby moze zbudowac wyprawowke na bazie honka z lat 90. Wiem, ze najlepsze sa honki 2000, co znaczy dla mnie niewiele. Gdybyscie byli uprzejmi nakreslic na jakie problemy moge sie narazic usilujac jezdzic daleko honkerem z lat 90tych, jakie wystepowaly silniki (iveco?), na co da sie te silniki wymienic, jakie sa znane problemy z podwoziami, dlaczego moj pomysl jest masakrycznie do dupy, i wszystko inne co przychodzi wam do glowy, bede zobowiazany.
Jezdzic nim mialbym zamiar daleko. 10kkm np. Albo 15. Dlubac umiem, ale jesli mam brac dwa dodatkowe na czesci, to odpuszczam. Skrobnijcie co myslicie o pomysle, a ja zaglebiam sie na powrot w Wasz dzial.
Pozdro
K.
Jako, ze mnie moja landryna doprowadza do szalu, i jako, ze jest za mala wgledem oczekiwan, pomyslalem sobie, zeby moze zbudowac wyprawowke na bazie honka z lat 90. Wiem, ze najlepsze sa honki 2000, co znaczy dla mnie niewiele. Gdybyscie byli uprzejmi nakreslic na jakie problemy moge sie narazic usilujac jezdzic daleko honkerem z lat 90tych, jakie wystepowaly silniki (iveco?), na co da sie te silniki wymienic, jakie sa znane problemy z podwoziami, dlaczego moj pomysl jest masakrycznie do dupy, i wszystko inne co przychodzi wam do glowy, bede zobowiazany.
Jezdzic nim mialbym zamiar daleko. 10kkm np. Albo 15. Dlubac umiem, ale jesli mam brac dwa dodatkowe na czesci, to odpuszczam. Skrobnijcie co myslicie o pomysle, a ja zaglebiam sie na powrot w Wasz dzial.
Pozdro
K.
--
koc
/czysta tedei/
koc
/czysta tedei/
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: Honker z armii na wyprawowke
Wszystko się da, tylko nie wszystko ma sens. Osobiście gdybym teraz miał robić wyprawówkę na trasy powyżej 10tkm wybrałbym chyba co innego, choć z racji prostoty jest to naprawdę niezawodny wóz.
H2000 mechanicznie nie różni wiele od tych z 2 połowy lat 90 z andorią 4ct90. A to czym się różni wpływa raczej niekorzystnie na ew. niezawodność (przedni wał z dodatkowym lipnym przegubem, instalacja elektryczna zapożyczona z poldolota - zaprojektowana przez księgowych, rotacyjna zamiast rzędowej pompa wtryskowa + obligatoryjny EGR, i choć to prawie niemożliwe jeszcze ujowszy niż w starych nawiew
)
Problem w tym że honki które są na sprzedaż zwykle mają za sobą instytucjonalną przeszłość gdzie nikt się z nimi w tańcu nie pier..lił. Bywa że są mocno wyeksploatowane.
W grę wchodzi andoria, choć z racji innej konstrukcji (reduktor warn'a, odłączany przód) te z iveco 2,5td na wyprawówkę nadawały by się bardziej- były szybkie, ciche i ekonomiczne. Ale skończyli je produkować jakoś w pierwszej połowie lat 90 więc dostępne egzemplarze są zwykle mocno wyruchane.
Słabą stroną honka jest marny komfort jazdy i dość ograniczona prędkość przelotowa na asfalcie.
H2000 mechanicznie nie różni wiele od tych z 2 połowy lat 90 z andorią 4ct90. A to czym się różni wpływa raczej niekorzystnie na ew. niezawodność (przedni wał z dodatkowym lipnym przegubem, instalacja elektryczna zapożyczona z poldolota - zaprojektowana przez księgowych, rotacyjna zamiast rzędowej pompa wtryskowa + obligatoryjny EGR, i choć to prawie niemożliwe jeszcze ujowszy niż w starych nawiew

Problem w tym że honki które są na sprzedaż zwykle mają za sobą instytucjonalną przeszłość gdzie nikt się z nimi w tańcu nie pier..lił. Bywa że są mocno wyeksploatowane.
W grę wchodzi andoria, choć z racji innej konstrukcji (reduktor warn'a, odłączany przód) te z iveco 2,5td na wyprawówkę nadawały by się bardziej- były szybkie, ciche i ekonomiczne. Ale skończyli je produkować jakoś w pierwszej połowie lat 90 więc dostępne egzemplarze są zwykle mocno wyruchane.
Słabą stroną honka jest marny komfort jazdy i dość ograniczona prędkość przelotowa na asfalcie.
Re: Honker z armii na wyprawowke
Pewnie, ze sie wszystko da, i traktorem chlopak zwiedzal ameryke poludniowa. Rzecz w tym, zeby nie wydac gorki pieniedzy na sprzet uzywany w czasie urlopu raz do roku, a zeby w miare bezstresowo dojechac, we wzglednych warunkach.
Ale, ale, czy ja cie dobrze rozumiem, ze do moich zastosowan to taki z lat 90 nawet lepszy? Wiem, ze wiekszosc zajezdzona "w sluzbie", ale z dwojga zlego wole kupic tanio, zrobic i wiedziec co mam, niz wydac wiecej, i miec nowsza zagadke.
Komfort i przelotowa w sumie malo mnie obchodza, bo i podlubane disco powyzej 100 ledwie jedzie, wyje, chleje 14, i lubi sie przegrzac. A innego nic w tym budzecie to ja za bardzo nie widze.
Skrobniesz mi pare slow co tam za mosty siedzialy w latach 90? Straszny gownolit? Czesci sa dostepne?
Ewentualnie jest mozliwosc wywalic andorie i wsadzic tam jakas benzynke sensowna, z porzadnym reduktorem, w miare prosto?
Zdrowia
K.
Ale, ale, czy ja cie dobrze rozumiem, ze do moich zastosowan to taki z lat 90 nawet lepszy? Wiem, ze wiekszosc zajezdzona "w sluzbie", ale z dwojga zlego wole kupic tanio, zrobic i wiedziec co mam, niz wydac wiecej, i miec nowsza zagadke.
Komfort i przelotowa w sumie malo mnie obchodza, bo i podlubane disco powyzej 100 ledwie jedzie, wyje, chleje 14, i lubi sie przegrzac. A innego nic w tym budzecie to ja za bardzo nie widze.
Skrobniesz mi pare slow co tam za mosty siedzialy w latach 90? Straszny gownolit? Czesci sa dostepne?
Ewentualnie jest mozliwosc wywalic andorie i wsadzic tam jakas benzynke sensowna, z porzadnym reduktorem, w miare prosto?
Zdrowia
K.
--
koc
/czysta tedei/
koc
/czysta tedei/
Re: Honker z armii na wyprawowke
Andoria 4CT90 to jest dobry silnik, bez żadnej elektroniki, wystarczająco mocny, palący 9,5 - 10 l/100 km, co daje zasięg ponad 1000 km na 2 bakach. Pompa wtryskowa Motorpal smarowana jest olejem silnikowym, nie trzeba troszczyć się o jakość paliwa. Ja w tym silniku widzę więcej zalet niż wad. Wadą zapewne jest rozrząd na pasek, ale nie słychać żeby paski się urywały.
W moim silnik spokojnie rozpędza do 110 km/h ( wg GPS ) i nic mu się nie dzieje. Tyle że głośno jest i trzeba zwolnić do 90 km/h
W moim silnik spokojnie rozpędza do 110 km/h ( wg GPS ) i nic mu się nie dzieje. Tyle że głośno jest i trzeba zwolnić do 90 km/h

VW T4 syncro, 2.4D, long 

Re: Honker z armii na wyprawowke
Mam jeszcze jedno pytanie, co bylo nie tak z pierwszymi honkami z lat 89-91? W niektorych watkach widze, ze po nich dosc jedziecie...
Zdrowia
Zdrowia
--
koc
/czysta tedei/
koc
/czysta tedei/
Re: Honker z armii na wyprawowke
koc pisze: Komfort i przelotowa w sumie malo mnie obchodza, bo i podlubane disco powyzej 100 ledwie jedzie, wyje, chleje 14, i lubi sie przegrzac. A innego nic w tym budzecie to ja za bardzo nie widze.
K.

Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Diffland Classic Car .pl
i wiele innych )
Re: Honker z armii na wyprawowke
Zapraszam, przyjedz i jej powiedz, ze ma sie nie przegrzewac i palic osiem. Jak poslucha stawiam karton whisky, ale ten watek jest o honkach.gri74 pisze:
chyba miałeś zdezelowaną 200 , podłubane na 2" i 32MT i żelazo 8l w trasie , 110 spokojnie na trasie , a tematu przegrzewania od lat nie zaobserwowano, ani w rumuni , ani na ukrainie, czego nie mozna było powiedzieć o innych markach , w górach na podjazdach
--
koc
/czysta tedei/
koc
/czysta tedei/
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: Honker z armii na wyprawowke
sporo tego wyprodukowano - długi czas dominowały na rynku. W zasadzie były superdopracowane tylko miały głównie posiadające szaloną moc silniki poldolota 1,5 lub 1,6 montowane z przyczyn pozamerytorycznych. Nie miały wspomagania, a użyta przekładnia miała większe opory niż obecna ze wspomaganiem z wyłączonym motorem. Manewrowanie było conajmniej zabawne.koc pisze:Mam jeszcze jedno pytanie, co bylo nie tak z pierwszymi honkami z lat 89-91? W niektorych watkach widze, ze po nich dosc jedziecie...
Zdrowia

Mosty starego były dość lipne. Reduktor wył z racji prostych zębów (choć na pewno był bardziej wytrzymały). Hardtop był wykonany dość chałupniczo, choć pomysł z dzieleniem na dwie części, co umożliwiało zrobienie cabrio w 5 min. był świetny... gdyby tylko nie ciekł na łączeniu.

Re: Honker z armii na wyprawowke
A diesle z tamtych lat? Z moich guglebadan wychodzi, ze byly iveco z turbo i bez, ale inne niz po 94, i wczesna andoria 4c90. Problematyczne, czy porownywalne do pozniejszych? Mosty w tych dieslach te same, pozukowskie?
I ostatnie, choc moze najwazniejsze - wielkie dzieki za pomoc, ciezko znalesc jakies kompendium, wiekszosc wiedzy porozrzucana po starych, od dawna nieaktualizowanych stronkach...
Pozdro
I ostatnie, choc moze najwazniejsze - wielkie dzieki za pomoc, ciezko znalesc jakies kompendium, wiekszosc wiedzy porozrzucana po starych, od dawna nieaktualizowanych stronkach...
Pozdro
--
koc
/czysta tedei/
koc
/czysta tedei/
- Pablo_2000
-
- Posty: 162
- Rejestracja: ndz mar 01, 2009 12:10 pm
Re: Honker z armii na wyprawowke
Generalnie Silnik IVECO 2,5 TD (100 KM), naprawdę godny polecenia choć jest bardzo głośny (mówię o aucie z 1995r) - więc jeśli dalej chcesz nim jeździć to trzeba dodatkowo auto wygłuszać... Minusem tego silnika w porównaniu do 4ct90 z Andorii to ceny części zamiennych...
Standardowy kłopot dot. aut z tych lat jest jeszcze jeszcze taki że auta mają już parę setek tys wyjeżdżone,
ale jeśli jest to auto po OSP to ma znikomy przebieg... - i tu jest szansa...(ale rzadka i cenowo oczywiście wyższa ponieważ takie auta są generalnie i pod względem blach znacznie lepsze).
Resztę dokładnie wypisał Ci "wieprzowina"
Standardowy kłopot dot. aut z tych lat jest jeszcze jeszcze taki że auta mają już parę setek tys wyjeżdżone,
ale jeśli jest to auto po OSP to ma znikomy przebieg... - i tu jest szansa...(ale rzadka i cenowo oczywiście wyższa ponieważ takie auta są generalnie i pod względem blach znacznie lepsze).
Resztę dokładnie wypisał Ci "wieprzowina"
-
-
- Posty: 3760
- Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
- Lokalizacja: KR
Re: Honker z armii na wyprawowke
Szczerze mówiąc gdybym miał dziś robić honka wyjazdowego, szukałbym z turbodoładowanym iveco. Problem z nimi jest taki, że mają mosty starego typu, a przy odłączanym przodzie tył nie wytrzymuje. Po wymianie tyłu na most nowego typu jest ok. Te pochodzące z Enionu miały zwykle już wymienione na nowe. Tak więc dwa żółte wystawione na allegro, jeśli pochodzą właśnie stamtąd być może mają właściwe. Przegięciem jest cena - można je było wyjąć za 3,5-4 tyś.
Re: Honker z armii na wyprawowke
Powiem szczerze, ze najchetniej wsadzilbym do honka duza benzyne, skrzynie i mosty z innego auta, np v6 ze starego pathfindera/terrano, bo mam, hehe. Wydaje mi sie jednak, ze mosty terrano beda za waskie. Wg danych technicznych rozstaw kol to 1440/1455, jak to sie mierzy, od srodka opony, od wewnetrznej krawedzi? Zmierzylby mi ktos z was w honku? Plus moze ilosc miejsca pod maska od grodzi do chlodnicy. Czytalem wasze watki z przerobkami nawet na diesla 4,2, ale az tak to bym honka kroic nie chcial, hehe.
No chyba, ze faktycznie trafi mi sie za sensowna kaske jakis iveco, ale ja czasem lubie wywazac otwarte drzwi. I troche sie zrazilem do silnikow na gnojowke, przez disco.
Pozdrawiam
No chyba, ze faktycznie trafi mi sie za sensowna kaske jakis iveco, ale ja czasem lubie wywazac otwarte drzwi. I troche sie zrazilem do silnikow na gnojowke, przez disco.
Pozdrawiam
--
koc
/czysta tedei/
koc
/czysta tedei/
- sebeks
-
- Posty: 6315
- Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
- Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...
Re: Honker z armii na wyprawowke
zamontuj stare 2,5 tdi (rzędowa 5) z VW i zapomnij o silniku pod maską. Choć Andoria turbo też robi 

Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/
Re: Honker z armii na wyprawowke
W Honkerze ok. 175/170 cm ( przód/tył ), mierzone do zewnętrznego brzegu felgi.koc pisze: Wg danych technicznych rozstaw kol to 1440/1455, jak to sie mierzy, od srodka opony, od wewnetrznej krawedzi
Felgi takie jak w tym wątku:
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... hilit=felg
VW T4 syncro, 2.4D, long 

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość