Wór na dachu.

czyli ogólnie rozumiane wyposażenie w klatki, zderzaki, siedzenia, pasy itp.

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: Wór na dachu.

Post autor: Bratproroka » pt lip 17, 2020 9:34 pm

Z dupy to jest kupowanie całego majdanu z tokarką, obrabiarką etc do jednej roboty.

Reszta gites.
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Wór na dachu.

Post autor: jradek » pt lip 17, 2020 9:59 pm

Właśnie na jednym filmie pan opowiadal jak popelnic roof rack homemade. Zaczal od tego, ze wlasnie kupil sobie frezarke CNC. Mial tez gientarke do rur, przecinarke tasmowa i spawarke.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
purti
 
 
Posty: 4878
Rejestracja: wt mar 14, 2006 8:19 am
Lokalizacja: Kraków

Re: Wór na dachu.

Post autor: purti » sob lip 18, 2020 11:48 am

A czemu by nie ? Jak się lubi?
Ja bym chętnie takie zabawki postawił w garażu i się z nimi odstresowywał.
Bubaru outback na A/T :)21
DR 750s

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Wór na dachu.

Post autor: jradek » sob lip 18, 2020 12:40 pm

Ja tez, ale nie mam juz garazu i nie wiem gdzie bede mieszkal za 2 lata.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Wór na dachu.

Post autor: jradek » czw lip 23, 2020 7:46 am

Dobra, chyba wylecxylem.sie z kurnika w tym.aucie.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Wór na dachu.

Post autor: Mroczny » czw lip 23, 2020 7:52 am

może to nie wygląda dostatecznie bojowo ale boks jest fajny. I zawsze znajdziesz taki który wytrzyma. Nie wozisz tam kowadła tylko ciuchy i inne lekkie fanty. Ciężkie wozisz w aucie. I masz pakowny, ustawny i suchy bagaznik na dachu. I to jeszcze przekładalny między autami. Mniej świszczy niż kratownica na wzór bramy co ją wszyscy wożą.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Wór na dachu.

Post autor: jradek » czw lip 23, 2020 10:48 am

W tym pipie to brakuje ze 100 koni, aby sprawnie pykac autostrada. Dokladadnie kurnika to masochizm.

To sie mazywa pierwsze rozczarowanie samochodem.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: Wór na dachu.

Post autor: Bratproroka » czw lip 23, 2020 11:08 am

To co Ty tam masz za silnik, że tak brakuje?
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wór na dachu.

Post autor: Misiek Cypr » czw lip 23, 2020 11:29 am

Oho! Radek sie rozbestwil. Jak jezdzil Pajero 2.5 to mu bylo nadmiar mocy :)21
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Wór na dachu.

Post autor: bert » czw lip 23, 2020 11:44 am

te jęki o autostradowe osiągi terenówek...
znak czasu czas znaków :)21

jeszcze trochę a zaczniesz chcieć jeść... dupą
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Wór na dachu.

Post autor: jradek » czw lip 23, 2020 11:49 am

Ooo, ale odzew.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16840
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wór na dachu.

Post autor: Kabal » czw lip 23, 2020 11:57 am

A mówili kup benzynę? :)21
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: Wór na dachu.

Post autor: Bratproroka » czw lip 23, 2020 11:58 am

jradek pisze:
czw lip 23, 2020 11:49 am
Ooo, ale odzew.
Czyli dokładnie to, o co Ci chodziło.

Jak z tym silnikiem?
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Wór na dachu.

Post autor: jradek » czw lip 23, 2020 1:02 pm

Kabal pisze:
czw lip 23, 2020 11:57 am
A mówili kup benzynę? :)21
Nie stac mnie.
Bratproroka pisze:
czw lip 23, 2020 11:58 am
jradek pisze:
czw lip 23, 2020 11:49 am
Ooo, ale odzew.
Czyli dokładnie to, o co Ci chodziło.

Jak z tym silnikiem?
Za slaby.
Wlascie do offu, lub spokojnej jazdy jest bardzo ok, ale na autostrady to tych koni ma za malo.
Odladalem film ekipy Szwedow. Wszyscy jezdza z namiotami dachowymi. Myslalem, ze oni lubia sie kulac 90 po autostradzie, a po prostu to auto wiecej nie jedzie.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wór na dachu.

Post autor: Adamo » czw lip 23, 2020 1:21 pm

Przypadkiem ten sam silnik nie jest w Lanci Voyager ?
To całkiem żwawo zapierdziela, a też ma gównianą aerodynamikę i waży dwie tony.

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wór na dachu.

Post autor: Misiek Cypr » czw lip 23, 2020 1:23 pm

ile to ma koni? 180?

Bez przesady, te 120 da sie jechac chyba?
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16840
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wór na dachu.

Post autor: Kabal » czw lip 23, 2020 1:26 pm

Misiek Cypr pisze:
czw lip 23, 2020 1:23 pm
ile to ma koni? 180?

Bez przesady, te 120 da sie jechac chyba?
120 to dało się jechać dychawicznym 4d56, w porywach 130 nawet, tylko w stoperach :)21 Nie chce mi się wierzyć, że nowoczesny diesel nie jest w stanie utrzymać tych 120-140 km/h bez większych scen. Szybciej to w sumie już terenówką zaczyna być bezsensowne ekonomicznie. Aerodynamiki kiosku ruchu nie oszukasz :roll:
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wór na dachu.

Post autor: Misiek Cypr » czw lip 23, 2020 1:30 pm

Generalnie ten Wrangler, to jest hardtop. Troche swisczy juz wczesniej
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wór na dachu.

Post autor: Adamo » czw lip 23, 2020 1:40 pm

Może ten jest jakiś zepsuty.
Bylem w Rumunowie z wronglami w dieslu i 120 spokojnie jechały.

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wór na dachu.

Post autor: Misiek Cypr » czw lip 23, 2020 1:42 pm

A moze przy 120 jest 3000 obrotow, dlatego nie da sie jechac
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: Wór na dachu.

Post autor: Bratproroka » czw lip 23, 2020 2:18 pm

A może jradek marudzi.

Ewentualnie, kolejny święty Graal.

Ma zapitalać minimum jak Porsche Carrera, w terenie jeździć jak Unimog, w środku cisza jak w RR Wraith, dźwięk jak w Metropolitan Opera i oczywiście elektryczny albo ostatecznie wodór. Plus ma pływać i być opancerzony minimum do poziomu 3 STANAG 4569.

Naturalnie w cenie Skody Fabia.

Terenówki nie zapitalają na autostradzie jak 911. W każdym razie nie terenówki w rozumieniu tego forum. I w normalnym budżecie. Tyle. Czas się z tym pogodzić.
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Wór na dachu.

Post autor: jradek » czw lip 23, 2020 2:20 pm

Pustym da sie jechac 140+ pewnie jeszcze ze 20. Teraz jestem przypakowany na prawie maksa i na płaskim owszem leci i 130 i wiecej, ale jak sie tylko robi dlugi autostradowy podjazd w Alpach to zaraz pojawia sie 110, potem 100, potem 90, potem redukcja i na koncu temperatura skacze. Z namiotem pewnie bylo by minus 20.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Wór na dachu.

Post autor: Mroczny » czw lip 23, 2020 2:22 pm

Kabal pisze:
czw lip 23, 2020 1:26 pm
Misiek Cypr pisze:
czw lip 23, 2020 1:23 pm
ile to ma koni? 180?

Bez przesady, te 120 da sie jechac chyba?
120 to dało się jechać dychawicznym 4d56, w porywach 130 nawet, tylko w stoperach :)21 Nie chce mi się wierzyć, że nowoczesny diesel nie jest w stanie utrzymać tych 120-140 km/h bez większych scen. Szybciej to w sumie już terenówką zaczyna być bezsensowne ekonomicznie. Aerodynamiki kiosku ruchu nie oszukasz :roll:

sęk w tym, że tak jest
nowe auta są słabe i tyle. Pracują w dziwnych temperaturach, mają dmuchawy, egry i dpfy. Wszystko zżera moc. Do tego alternator większej mocy niż auto bo wszystkie bzdury trzeba napędzać. I efekt taki, że cokolwiek z 4 osobami i bagażem przestaje jechać. Odrobina górek, parę startów pod wzniesienie i puchnie ten szajs natychmiast, spala jakieś niemierzalne ilości paliw i sypie błędami jak zły.

Ulubiony mój przykład to trafic 1.6. 8 osób, tona bagażu i 1.6d. Sześć biegów więc zmieniasz je cały czas. Przy 60 wypada mieć szóstkę (tak sugeruje telewizor) więc od zera do 60 musisz zmienić bieg 5 razy. 1 2 3 4 5. Wypowiedzenie tego zajmuje więcej czasu niż osiągnięcie 60 w starym trafiku 2.0

Gdzieś tam czytałem, że spadkobiercy hitlera (grupa vag) już przyznaje oficjalnie że ten małolitrażowy szajs był pomyłką..

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Wór na dachu.

Post autor: jradek » czw lip 23, 2020 2:25 pm

Altek we Wrongu ma 220 A.

Jak sie ma 1100 km do pykniecia autobanem to miedzy 90, a 110 jest jednak spora roznica.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16840
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wór na dachu.

Post autor: Kabal » czw lip 23, 2020 2:33 pm

jradek pisze:
czw lip 23, 2020 2:25 pm
Altek we Wrongu ma 220 A.

Jak sie ma 1100 km do pykniecia autobanem to miedzy 90, a 110 jest jednak spora roznica.
To był jeden z podstawowych argumentów, żeby zmienić auto. Wszystkie pozostałe sprawy dało się wdrożyć w pajero (klima i wyciszenie).
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne techniczne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość