vito

[Mroczny]

heloł
ile pali, jaki model wybrać (ma byc vat1 i rocznik około 2000)?

Myślę, że ktoś z Was miał do czynienia z tymi samochodami. Dla mnie zupełnie nieznane, więc proszę o opinie.

Aha - google używałem, ale motofaty onetu mnie przerastają

dzięki za opinie

[Misiek Cypr]

Odpusc Vito z tych rocznikow

Rdza, padajace serwa kierownicy, padajace silniki, przeguby, skrzynie biegow itp.

Mercedes ma silnik z przodu, ustawiony wzdluznie i napedza kola tylne. W poprzek nie dziala.

Jak Pan Bog chcialby, zeby auta mialy przedni naped, na rekach kazal by ludziom chodzic

Juz szmelcwagen z padajacymi flowmeterami i ginekologiczna wymiana paska rozrzadu lepszy.

[Mag69]

eee, Vito jest do dupy

kup lepiej wulcwagena w tym roczniku

[Bosman]

Mam Vito 97 o nowego..Jak chcesz być moim dobrym kolegą, to nie pytaj.
Co prawda Ciągasł raz w tygodniu 3,5 tony towaru w tarsie 420 km.A zdarzało mi sie wieść 7,2 t. na przyczepce.

[seba l200]

muj ojciec ma Vito ale 2004 rok 2.7CDi i jest bardzo zadowlony z niego na trasie wychodzi jakies 7-8 litrów

[Damian]

kolega ma w swojej firmie 3 sztuki modeli CDI 112 od kilku lat (chyba się nie pomyliłem w oznaczeniu) i jest bardzo zadowolony (a jeżdżą kierowcy...wiadomo jak)

[Marta&Marek]

Generalnie, to Vito to tak nie bardzo.

2000, to już chyba CDI były (nie pamiętam dokładnie, kiedy weszły). Generalnie problemy z korozją, linkami zm. biegów, rolki napinacza paska, czasami WSP.

Reszty problemów nie pamiętam, bo to już trochę latek minęło.

Ogólnie, jechał fajnie (szczególnie firmowy 112 CDI ), ale dla siebie bym nie brał.

[trawers]

Też odradzam, kolega linki zmiany biegów wymieniał 3 razy w ciągu roku. Oprócz tego korozja i kupa ciągłych drobnych usterek. W końcu się wkurzył i sprzedał za grosze

[Misiek Cypr]

Te w nowej budzie sa duzo lepsze.

Panaceum na linki od zmiany biegow: automat, robi!

Mercedes najpierw zrobil MB100, na licencji od Skody 1000 Malych Bledow, tylko poprawili i zeszli do 100

W Vito wrocili do licencji Skody

Vito jest bardzo ladne, fajnie jezdzi tylko rdzewieje, rzezi i sie psuje tak, ze nie mozna jezdzic co chwila. Kup jednego na zapas, bedziesz zadowolony z jezdzenia i nie bedziesz mial przestojow

[Mroczny]

szkoda
bo stoi jeden w komisie za rogiem i nie musiałbym nigdzie jeździć
VW t4 już miałem i byłem umiarkowanie zadowolony - porównywalnie z trafikiem

sęk w tym, że musi być to pojazd w miarę niski, użytkujemy bagażnik dachowy dość często i wspinanie się na LT35 męczy... ma mało palić (relatywnie) i mieć vat...

szukam dalej pomysłu
dzięki za rady

[Marta&Marek]

Te w nowej budzie sa duzo lepsze.

Chociaż "dużo", to pojęcie względne

Panaceum na linki od zmiany biegow: automat, robi!

Tylko trochę muł jest i stosunkowo mało tego.

[selim]

VW t4 już miałem i byłem umiarkowanie zadowolony - porównywalnie z trafikiem

mam 2.5TDI - jedno z mniej awaryjnych aut jakie miałem*

najwięcej problemów z Vito
mieli Ci, co go nie mieli ...lub kupili u nas w salonie

*Diskacza , tez miałem - nic się nie dupiło ...nawet szyberdach nie cieknął

[rtrwoga]

Te w nowej budzie sa duzo lepsze.

ta .. i na dodatek ładniutkie

[artur.ma]

Witam
Mam Vito 112 CDI z 2002roku z automatyczną skrzynią ,klimą ,rest itp.Jest to wersja 5 osobowa.Kupiłem go z przebiegiem 50 tys.(teraz ma 300 tys.)Auto fajne ale :
-problemy z przegubami-co 80 -100 tys zaczyna być je "słychać"; nie trzeszczą jak np w fordzie czy vw tylko podczas jazdy na naszych drogach w czasie bujania nadwozia dochodzi charakterystyczne "buczenie"..(ok 1200 za komplet...)
-po ok 150 tys padł mi wtryskiwacz-silnik na wolnych pracował nie równo,spadek mocy odczuwalny;przy aucie z automatem to była męczarnia ...(koszt od 500 do 2700 za sztukę bez robocizny....)
-naprawa to osobna dłuuuga opowieść
-przy przebiegu ok 200 tys trafiłem przy prędkości ok 150km/h dużego dzika....(koszty naprawy spore......)
-marna praca klimatyzacji latem i ogrzewania zimą.....niby wszystko chodzi ale jakoś "biednie"......
-stosunkowo głośno w kabinie (Mój to nie V -klasa ...)

-drobne problemy typu żarówki w tablicy wskaźników,urwany kabel od czujników klocków na tylnej osi..
-"skrzypi trochę" w kabinie........
-przy 260 tys pad turbiny,koszty od 1200 do 2500 pl
-auto podatne na "złodziejaszków" emblematów,wkładów lusterek,znaczków z klapy,listewek itp....
-słaba jakość foteli przednich-pękają na łączeniu materiału i skayu...


poza tym auto dość dynamiczne-nie mam żadnego chipa a bez problemu pojedzie 170-180 km/h;spalanie ok 9-10l na trasie i w mieście podobnie...
Jako auto rodzinne daje rade ,jako dostawczak też jest ok....;ceny części zamiennych w normie,brak wycieków,żadnej awarii wspomagania...
Jak chcesz dowiedzieć się czegoś konkretnego pisz lub dzwoń 0515076292...

[Maniek]

Czytam ten temat bo tez szukam vito. Opini jest sporo, wiekszość, że awaryjne. Ja potrzebuje w miare reprezentacyjnego małego dostawczaka, który nie będzie robił wielkich przebiegów, głównie jazda po mieście. Vito jest najbardziej nadajacy się z racji wyglądu. Może wziąć nowego i mieć na 3 lata spokój (gwarancja a potem opchnąć). Te nowe są faktycznie lepsze czy też takie kiepskie Może ktoś takie porównanie zapodać

[Marta&Marek]

Podobno te całkiem nowe, poza ogólnymi stukami, są już całkiem ok.

A podobno, bo ja już od ~roku nie mam styczności, ale to info od kolegi "z branży"

Te pierwsze "nowe" miały problemy z korozją, stukały, zdzierało opony, jak się głównie pustym śmigało (potem zmieniono geometrię zawiechy).

No i ogólnie, CDI są wrażliwe na jakość paliwa i najlepiej, to przy każdym przeglądzie zmieniać filtr paliwa (nie jest to gwarancją sukcesu, ale niektórzy Klienci mieli taką taktykę i generalnie dawała radę )

Nie wiem, co jest teraz w standardzie, ale jeśli ma to być w miarę reprezentacyjne, znaczy do wożenia czegoś więcej, niż ziemniaki itp , to polecam z pneumatycznym zawieszeniem (no chyba, że nie poprawili konstrukcji i mieszkasz w górach, gdzie sprężara i inst. elektr. sprężary narażona będzie na częste wodowanie )

[Misiek Cypr]

Lublin III, szybszy niz TGV

Moj taksiarz cypryjski ma dwuletnie Vito z automatem i chwali jak cholera. Nakrecil 380kkm i nic jeszcze nie robil

E220CDI dwie sztuki i ma ciagle problemy ze skrzynia aut. Teraz ja wymienia, ale auto ma 4 latka i 780kkm nakrecone, a wedlug mnie to sie tej skrzyni czepia.

Moze cos pomoze takie info. Dodam tylko ze autka glownie po autostradzie smigaja.

[Marta&Marek]

E220CDI dwie sztuki i ma ciagle problemy ze skrzynia aut. Teraz ja wymienia, ale auto ma 4 latka i 780kkm nakrecone, a wedlug mnie to sie tej skrzyni czepia.

niech się cieszy, że tyle nakręcił, te skrzynie potrafiły padać przy 60 -70 tys km, więc teoretycznie, mógłby je robić 10 razy

Problemem była chłodnica oleju zblokowana z chłodnicą płynu. Jak się glikol dostał do skrzyni, to się różne ciekawe rzeczy działy.

Ale to tylko wg mnie

[Misiek Cypr]

Wiekszosc chlodnic do automatow jest tak robiona.

Tu, gdzie mieszkam, chlodzenie jest baaardzo wazne, ale nie w tym problem z ta skrzynia. Wczesniej mial problemy ze sterownikiem a teraz skrzynia wpada w wibracje przy 120km/h, to akurat taka z ktora sie jezdzi po autostradzie u nas.

Vito jakos to nie dotyczylo i jezdzi bardzo ladnie. Stare Vito sa rzadkoscia tutaj i okrutnie rzezi kazde z nich. Taksowkarze tutejsi lubia TIV, nie lubia T V, nie lubia Vito I, lubia Vito II. Jest cos na rzeczy.

A tak na marginesie, tutaj jezdzi najwiecej Miskow 4x4, duzo wiecej niz wszystkich innych aut, bo na tutejszych drogach sie sprawdzaja i tanie w zakupie i czesciach. Taka tutejsza Skoda

[Marta&Marek]

Tu, gdzie mieszkam, chlodzenie jest baaardzo wazne, ale nie w tym problem z ta skrzynia

Ja nie napisałem, że nie chłodziła i przez to padała, tylko, że w skrzyni 722.6 i nie pamiętam jakim producentem chłodnicy był problem z rozszczelnianiem i przedostawaniem się glikolu do oleju skrzyni.

Ale robi nam się mały OT

[Mroczny]

sorrry, że nie w temacie, ale kupiłem... transita 5 miliardów much nie może się mylić

[Maniek]

[kacper44]

sorrry, że nie w temacie, ale kupiłem... transita 5 miliardów much nie może się mylić

Rdza także