ford fusion
Moderator: Marcin-Kraków
ford fusion
http://otomoto.pl/ford-fusion-1-4i-16v- ... 70630.html
Kolega laik chce sobie sprawić forda fusion. Może ktoś miał/ma kontakt z tym urządzeniem? Jakie przypadłości, co w nim fajnego? Jakie opinie o silnikach, benzyny nadają się do zagazowania?
Kolega laik chce sobie sprawić forda fusion. Może ktoś miał/ma kontakt z tym urządzeniem? Jakie przypadłości, co w nim fajnego? Jakie opinie o silnikach, benzyny nadają się do zagazowania?
Jimny M16A
Żuk A161H 4C90 + Eaton TS5-21
Żuk A161H 4C90 + Eaton TS5-21
Re: ford fusion
w pakiecie:kup se paczkę amorów na tył
gg4987422
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
LR D2 -skurwiel
Rakieta - resorak nie-do-zajechania
- leon zet
-
- Posty: 7506
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
Re: ford fusion
Mój Ojciec takowego ma - tyle, że młodszego (2010).
Kręci się generalnie trochę po mieście, a od czasu gdy na emeryturę przeszedł - to i ze trzy razy w tygodniu na ryby wyskoczy (w te i wewte jakieś 80 km).
Początkowo narzekał na zbyt wysokie zużycie paliwa, ale jak się nauczył jak nie należy używać pedału gazu to i zużycie znacząco spadło.
Autko dość wygodne, mam wrażenie że w środku bardziej obszerne niż mój osrany focus, a po złożeniu tylnych siedzeń robi się naprawdę dużo przestrzeni ładunkowej. Co ciekawe - puzon jest dość wysoki na zawieszeniu.
Kręci się generalnie trochę po mieście, a od czasu gdy na emeryturę przeszedł - to i ze trzy razy w tygodniu na ryby wyskoczy (w te i wewte jakieś 80 km).
Początkowo narzekał na zbyt wysokie zużycie paliwa, ale jak się nauczył jak nie należy używać pedału gazu to i zużycie znacząco spadło.
Autko dość wygodne, mam wrażenie że w środku bardziej obszerne niż mój osrany focus, a po złożeniu tylnych siedzeń robi się naprawdę dużo przestrzeni ładunkowej. Co ciekawe - puzon jest dość wysoki na zawieszeniu.
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: ford fusion
Jak komus nie przeszkadza siermiezny wyglad i komfort zawieszenia, to bedzie sie cieszyl dluga, bezawaryjna eksploatacja, fajny na zime, z racji wysokiego zawieszenia 

Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: ford fusion
Mam takiego służbowego tylko diesla (obecnie z 70 tys. przebiegu), generalnie:
- jakość wykonania średnia niższa,
- słaby grill (pęka przy mocowaniach),
- w dieslu silnik oddaje moc z obrotami mniej więcej tak: nic nic nic wszystko nic nic nic, za to mało pali (~5,5 z gazem w podłodze),
- dosyć dzielny terenowo jak na płaską ośkę,
- klima to totalna porażka, nie radzi sobie, poza tym jej włączenie powoduje większe emocje przy wyprzedzaniu
,
- trzeba długo czekać na ogrzewanie (jak tylko do miasta, diesel prędzej dojedzie do celu niż się nagrzeje w środku),
- promień zawracania godny kamaza z 4 przyczepami lub sportowej lokomotywy,
- wycieki z okolicy turbiny praktycznie od nowości,
- na 30 tys z litr 2 oleju trzeba dolać, może więcej,
- szybko rdzewieją hamulce - po każdym długim weekendzie słychać jak klocki zbierają rudą z tarcz,
z plusów to dosyć dobre zawieszenie, póki co nic się nie dzieje, brak DPFa i prosta konstrukcja.
W tej cenie jednak wziąłbym poliftowego LS400 pierwszej generacji
- jakość wykonania średnia niższa,
- słaby grill (pęka przy mocowaniach),
- w dieslu silnik oddaje moc z obrotami mniej więcej tak: nic nic nic wszystko nic nic nic, za to mało pali (~5,5 z gazem w podłodze),
- dosyć dzielny terenowo jak na płaską ośkę,
- klima to totalna porażka, nie radzi sobie, poza tym jej włączenie powoduje większe emocje przy wyprzedzaniu

- trzeba długo czekać na ogrzewanie (jak tylko do miasta, diesel prędzej dojedzie do celu niż się nagrzeje w środku),
- promień zawracania godny kamaza z 4 przyczepami lub sportowej lokomotywy,
- wycieki z okolicy turbiny praktycznie od nowości,
- na 30 tys z litr 2 oleju trzeba dolać, może więcej,
- szybko rdzewieją hamulce - po każdym długim weekendzie słychać jak klocki zbierają rudą z tarcz,
z plusów to dosyć dobre zawieszenie, póki co nic się nie dzieje, brak DPFa i prosta konstrukcja.
W tej cenie jednak wziąłbym poliftowego LS400 pierwszej generacji

Facet bez gaci zyskuje lub traci.
Re: ford fusion
Benzyna 80 KM trochę mało ale jak spokojny kierowca to da radę tylko trzeba pomyśleć przed wyprzedzaniem.
Przy 120 kkm powinien miec wymieniony rozrząd (niech zapyta czy był wymieniony- napewno nie był).
Mam takiego 80 kkm przebiegu, nie bierze oleju wcale, pali 6,2-6,6 l w trasie , miast do 8 l/100.
Strasznie skacze po drodze po przekroczeniu 120km/h wina opon bo załozyłem większe 195/65R15 ale
na wybojach dają komfort. Klima słabo daje i dusi małą moc silnika.
Stosunkowo bardzo pakowny jak na te klasę bagażnik. Przewiduję, że do wymiany będzie miał oprócz wspomnianego rozrządu,
sprzęgło, łożyska tył, szczeki/klocki hamulcowe tył, amory 4 szt., spręzyny przód (pękające), akumulator.
Autko małe z zewnątrz ale w srodku dosyć obszerne, zwrotne, niezawodne. Korozja go nie dotyczy.
Program Forda "używane jak nowe" to pic na wodę poza odpicowaniem lakieru i wypraniem wnętrza i komory silnika nic nie robią w aucie w sensie przeglądu.
Późniejsza gwarancja 6 mies. to też ściema bo w jej ramach nic nie gwarantują faktycznie poza ściągnięciem auta na warsztat.
LPG raczej nie ma sensu w tym aucie, te silniki nie lubią gazu i wymagają lubryfikacji.
Osobiście szukałbym fokusa 1.6
Przy 120 kkm powinien miec wymieniony rozrząd (niech zapyta czy był wymieniony- napewno nie był).
Mam takiego 80 kkm przebiegu, nie bierze oleju wcale, pali 6,2-6,6 l w trasie , miast do 8 l/100.
Strasznie skacze po drodze po przekroczeniu 120km/h wina opon bo załozyłem większe 195/65R15 ale
na wybojach dają komfort. Klima słabo daje i dusi małą moc silnika.
Stosunkowo bardzo pakowny jak na te klasę bagażnik. Przewiduję, że do wymiany będzie miał oprócz wspomnianego rozrządu,
sprzęgło, łożyska tył, szczeki/klocki hamulcowe tył, amory 4 szt., spręzyny przód (pękające), akumulator.
Autko małe z zewnątrz ale w srodku dosyć obszerne, zwrotne, niezawodne. Korozja go nie dotyczy.
Program Forda "używane jak nowe" to pic na wodę poza odpicowaniem lakieru i wypraniem wnętrza i komory silnika nic nie robią w aucie w sensie przeglądu.
Późniejsza gwarancja 6 mies. to też ściema bo w jej ramach nic nie gwarantują faktycznie poza ściągnięciem auta na warsztat.
LPG raczej nie ma sensu w tym aucie, te silniki nie lubią gazu i wymagają lubryfikacji.
Osobiście szukałbym fokusa 1.6
Doszło do tego, że dalej już nie może.
exEX
exEX
- misialek
-
- Posty: 1414
- Rejestracja: śr lut 04, 2004 1:54 pm
- Lokalizacja: Kraków, Krzeszowice, Misialkowe Lasy
Re: ford fusion
Stoi u mnie taki pod domem. Mamy go już chyba z 6 lat, 1,4b jakieś 100kkm. Teraz wymieniliśmy pierwszy raz amory z tyłu, raz, no może dwa klocki. Nie pamiętam jakiekolwiek awarii albo usterki. Jedyne auto, które jeździ u nas tyle lat i tylko leje się benzynę, sprawdza olej (minimalne dolewki), dolewa płynu do spryskiwaczy i TYLE! A auto jest męczone wkoło komina przez 3-4 kierowców.
Jak napisali przedmówcy zaletą jest wysokie podwozie i prześwit, przestronne wnętrze. Zawias mało komfortowy, sinik nieco za słaby do tej budy, ideał to 1,6b. W miejscu pali ok 7-8l.
Teraz rozglądamy się za czyś deko nowszym i chyba 4x4, prawdopodobnie SX4.
Jak napisali przedmówcy zaletą jest wysokie podwozie i prześwit, przestronne wnętrze. Zawias mało komfortowy, sinik nieco za słaby do tej budy, ideał to 1,6b. W miejscu pali ok 7-8l.
Teraz rozglądamy się za czyś deko nowszym i chyba 4x4, prawdopodobnie SX4.
Ranger, XC70, XTZ660
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość