126p-fachowiec poszukiwany

[vandall1]

Potrzebuję kogoś kto ogarnie przygotowanie zespołu napędowego 126p do b dalekiej trasy na południe.
Im bliżej Trójmiasta tym lepiej.
Chetnie jakis mechanik-rajdowiec

[ramzes]

mam człowieka, ale w stolicy wiec pewnie daleko dla ciebie
nawet swego czasu opycił Złombol do Turcji i spowrotem ale auto finalnie kosztowalo ok 20 kpln

[vandall1]

Stolica nie problem-chodzi o kogoś kto zna ten zespół "od podszewki" i potrafi go odpowiednio przygotować,tudzież określić zbiór cześci zapasowych które trzeba zabrać.
Znajomy sie pyta-wybiera się za jakiś czas do pd Afryki.

[ramzes]

bede jutro u niego to przytocze temat i dam znać przez Pw
auto bylo budowane od podszewki a chłopak obecnie moduje łade 2107 do rajdowania

Ps. pewnie Czesław sie odezwie w temacie bo też chyba wiedze na temat fiatów posiada

[vandall1]

thx

[sebeks]

Do Złombola się szykujesz?

[Mroczny]

http://www.mmrzeszow.pl/artykul/rzeszow ... -do-afryki

to kumple odstawili, jeden bywa na forum

specjalnie jakoś wozu nie ogarniali, przegląd, trochę gratów i ogień. Bardziej od napędu martw się o mocowania zawiasu, spawy w budzie i zgrzewy.

[sebeks]

Warto wziąć w zapas zabieraki i zapas śrubek, alternator, pompkę paliwa i trochę narzędzi (w tym trochę kabli z metra) Do tego szczególną uwagę zwrócić na śruby mocujące tłumik do bloku silnika. Jak się poluzuje albo co gorsza wykręci, to wysra cały olej. Niestety gwinty tam są przelotowe. A i jeszcze lizaki do wybieraka skrzyni biegów, mało miejsca zajmują a jak się oberwie to jest dupa.

[Stu]

platynki i kondensator do aparatu zapłonowego.

[Chochol]

Na wyprawe proponuje także wziasc "zestawy naprawcze" gaźnika, cylinderkow, pompy paliwa itd. Zajmuje to bardzo mało miejsca (apteczka), a nie wiadomo kiedy sie przyda. Kosztuje to grosze.

[sebeks]

Zamiast zestawów naprawczych cylinderków to chyba prościej kupić całe cylinderki, nówki kosztują w okolicy 17zł sztuka

[suzi4WD]

Mnie wał w silniku pękł, na szczęście w panewce, dałem radę nawet do chałupy dojechać.
Tylko że mój silnik był podrasowany, budzik zamykał spoko.
Z części pompa paliwa to podstawa, tuleje żeliwne półosi, bywa że wiatrak dmuchawy potrafi się rozlecieć.

[syncron]

Napewno zabierz ,przegub napedowy wraz ze śrubami M8, kpl.łozysk przód/tył, tulejki i szczotki rozrusznika.To mi najczęsciej padało w trasie
A i przed wyjazdem nasmaruj zwrotnice i sprawdz przegrode(od zew.i od wew.) do której jest przykręcana przekładnia kierownicza i wspornik drążków , czesto peka jak stoją zwrotnice.
Jeszcze przydała by się przynajmniej oberlaga do resora,jak nie cały resor

[sebeks]

Napewno zabierz ,przegub napedowy wraz ze śrubami M8, kpl.łozysk przód/tył, tulejki i szczotki rozrusznika.To mi najczęsciej padało w trasie
A i przed wyjazdem nasmaruj zwrotnice i sprawdz przegrode(od zew.i od wew.) do której jest przykręcana przekładnia kierownicza i wspornik drążków , czesto peka jak stoją zwrotnice.
Jeszcze przydała by się przynajmniej oberlaga do resora,jak nie cały resor

Eee zamiast pieprzyć się z rozrusznikiem, to prościej szarpaczkę założyć. Wtedy silnik nawet sznurówką odpali

[KSikorski]

Kurde, zabraknie przyczepy na graty i narzędzia...

[vandall1]

Jedzie furka towarzysząca,spoko.

[sebeks]

Szarpankę to se może już założyć i miejsca nie zajmie bo będzie już na swoim miejscu

[A.F.]

Jeśli ten 126p jest z elektronicznym zapłonem bezstykowym Nanoplex, to bym sugerował:
- wywalić czujnik podciśnienia, i tak praktycznie nic nie daje
- wywalić moduł sterujący elektrodyszą wolnych obrotów, dyszę podłączyć na stałe do + po zapłonie, ewentualnie zaślepić
- zabrać parę zestawów moduł + cewka, na szrotach po 20 zł
- zabrać zapasowe czujniki obrotów wału, jw. ok. 10 zł
Zamiast modułu Nanoplex można zamontować taki, mniej awaryjny:
http://www.ape.com.pl/index.php?id=13&produkt=165
Silniki ostatniej generacji ( do zapłonu bezstykowego ) nie mają otworu w bloku i nie da się tam zamontować klasycznego aparatu zapłonowego.
A nawet jakby się dało, to nie ma czym go napędzić, bo wałek rozrządu nie ma zębów tam gdzie miały stare wałki

[dzordz17]

4 studentów z Wieliczki zrobiło maluchami 25 tyś km (wyprawa do Mongolii)

[Placek^]

http://www.banymotorsport.pl/cms/
Z nimi pogadaj, startowali ostatnio Ładą w rajdzie Monte Carlo, inne stare rumple też ogarniają.