Szukam auta, jakieś rady ?

[alientm]

Witam. Aktualnie jestem posiadaczem Vitary z 1992 roku z silnikiem 1.6 8v. Delikatne zmiany, mały lift, małe simexy oraz wyciągarka. Auto daje dużo frajdy w weekendowe wypady i do tej pory wystarczało.
Chcę pobawić się ambitniej w offroad i stąd wziął się pomysł aby zmienić auto, vitara wymagała by sporych wkładów aby "bardziej" ja doposażyć i przystosować do większych przepraw, a że jeszcze wygląda jak auto cywilne to i zapewne nabywca się znajdzie.

Aktualnie w głowie mam 3 typy: samurai, jimny lub pajero II.
Za samurajem przemawia koszt części, ogólne utrzymanie, sztywne mosty, dostępna ilość przeróbek (na ogół też ich niska cena) i ogólnie prostota auta. O ile się nie mylę przy jeździe z głową napędy dadzą radę z kołami 31 cali.
Jimny - podobno całkiem dobre i lekkie auto terenowe, minus wąski rozstaw kół i dość wysokie. Nie wiem jak seryjne mosty znoszą koła ~31 cali. Miałem okazję jeździć prawie seryjnym Jimny na AT i wyjątkowo sprawnie sobie radziło w terenie.
Pajero II - wahacze z przodu, lecz podobno bardzo trwałe półosie, słyszałem opinie że auto dość odporne na używanie w terenie, zapewne szukał bym tu z dobrym automatem. Minusem zapewne jest masa auta, z tego co czytam to 3d koło 1800kg.

Każde z tych aut ma swój dział na forum, lecz jak wiadomo każdy chwali swoje, dlatego chciałem zamieścić wątek w neutralnym miejscu. Wstępnie chcę przeznaczyć 12tyś na auto, w cenie mile widziany lift ewentualnie lepsze opony, pozostałe przeróbki mogę z czasem wykonać we własnym zakresie. Jakie są wasze typy, co byście doradzili ?

[jradek]

Najlepsze auto w teren to auto dobrze przygotowane. Może zostaw Vitarę, no chyba, że Ci się już znudziła.
Pajero jest rzeczywiście ciężkie, wręcz nieadekwatnie do swoich możliwości terenowych.

[Adamo]

Jak Vitka jest dobra to postawić ją na dwóch sztywnych mostach z odpowiednim przełozeniem do większych kół + bokady i nie kombinować
Za te dwanaście koła kupisz jakieś padło i kasa będzie szła na reanimację, a nie na przeróbki

[Placek^]

Jimny za 12 tyś to goła baza do zrobienia samochodu na rajdy off road. Przygotuj się na wpakowanie jeszcze 2-3x tyle, żebyś miał frajdę ze stawania na podium. Słaby przedni most, słaby reduktor, słaby silnik.
Pajero to cieżki kloc z niezależnym zawiasem z przodu - na przeprawy kompletnie bez sensu.
Wg mnie idź w samuraia - dużo tańsza baza, mniej rzeczy do przerabiania (w jimnym trzeba wymienić np. przedni most i reduktor na te z samuraia, co kosztuje worek pieniędzy). Ja już trzeci raz bym tego błędu nie popełnił i zamiast jimnego wziąłbym samca A najlepiej to zostaw vitarę i ją doinwestuj.

[Salata123]

W tym wypadku robisz tak:

Wsadzasz silnik 2.0 Vitara.
patent na przedni napęd z Warki + wachacze itp.
Dobry Zawias
2x ARB
Silverstone 33" + beadlock
Dobry elektryk na pake do ciągnięcia do przodu.

[alientm]

chyba aby włożyć kola 33 do vitary to i tylny most musiał bym zmieniać, z tego co czytałem 31 to optymalne aby wytrzymał z blokada. Faktycznie z vitary można zrobić dobre auto terenowe (w serii vitara to raczej suw) lecz mam wrażenie że cały napęd przedni trzeba by zmienić - niby mosty uaza pasują ale to dość duża przeróbka której sam bym się nie podjął. Z tego co czytam to przy zakupie vitary 3 lata temu powinny paść te pytania, bym od razu szukał samuraia.

[Placek^]

Tył w Vitarze spokojnie wytrzymuje 33"

[Salata123]

Żaden uaz! Przód zostaje niezależny i wytrzymuje 33 cale

Najsłabszym elementem będzie łańcuch w red.

No i będzie dość szybka, nie w sensie szybkości a mało precyzyjnie będzie można jeździć dlatego lepszy był by automat a tak naprawde w red. Zmienić przełożenia.

[alientm]

Nie bardzo jest opcja aby w serii przód wytrzymał 33 cale, chyba ze to opony z F1, do tego wąskie. Obudowa mostu przód to amelinium i pęka użytkownikom nawet przy 29 calowym simexie (wystarczy większe oderwanie kół od ziemii i upadek). Stalowa obudowa z GV to już min 600zł, do tego dochodzi jakiś tam kosz, wskazane półosie grubsze i wychodzi wymiana całego przodu.

Vitara dopiero po nie małych modach dogania seryjnego samuraja pod względem właściwości terenowych - to moje zdanie.

[Salata123]

Przecież napisałem że przód masz zrobić na patencie z Warki

12 tys nie wystarczy nawet na połowę modyfikacji o których napisałem.

Więc zastanów się czy może jednak chcesz pozostać przy turystyce

[Adamo]

12 tys nie wystarczy nawet na połowę modyfikacji o których napisałem.

Więc zastanów się czy może jednak chcesz pozostać przy turystyce

Ponad 24 tys. za modyfikacje vitki
Za tyle to można kupić fajną zmotę zrobioną na patrolu

[Placek^]

Ponad 24 tys. za modyfikacje vitki
Za tyle to można kupić fajną zmotę zrobioną na patrolu

HA.
HAHA.
HAHAHAHAHA.

[Adamo]

Ponad 24 tys. za modyfikacje vitki
Za tyle to można kupić fajną zmotę zrobioną na patrolu

HA.
HAHA.
HAHAHAHAHA.

Koszt zrobienia jest dużo wyższy... ale jak chcesz sprzedać to mniej wiecej tyle dostaniesz
Sam się zastanawiam nad pogonieniem zmoty, bo brak czasu na jazdę...
Kupno auta + przeróbki to tak 50 tys., a przy sprzedaży nie spodziewam się wiecej niż połowy

[Salata123]

12 tys nie wystarczy nawet na połowę modyfikacji o których napisałem.

Więc zastanów się czy może jednak chcesz pozostać przy turystyce

Ponad 24 tys. za modyfikacje vitki
Za tyle to można kupić fajną zmotę zrobioną na patrolu

Na patrolu nigdy nie ma fajnej zmoty to raz... A dwa policz: kola 5000tys, 2x ARB 9000tys, grzechotnik 6000tys, akumulatory 1000tys, felgi 1000 tys, syntetyk 600, beadlocki 2000, zawieszenie 2500, silnik 2.0 4000 tys... I jeszcze milion kosztów o ktrych nie chce mi się pisać

[Adamo]

12 tys nie wystarczy nawet na połowę modyfikacji o których napisałem.

Więc zastanów się czy może jednak chcesz pozostać przy turystyce

Ponad 24 tys. za modyfikacje vitki
Za tyle to można kupić fajną zmotę zrobioną na patrolu

Na patrolu nigdy nie ma fajnej zmoty to raz... A dwa policz: kola 5000tys, 2x ARB 9000tys, grzechotnik 6000tys, akumulatory 1000tys, felgi 1000 tys, syntetyk 600, beadlocki 2000, zawieszenie 2500, silnik 2.0 4000 tys... I jeszcze milion kosztów o ktrych nie chce mi się pisać

Miałem kilkanaście terenówek... wiem ile to kosztuje

[Salata123]

No to bo rób sobie jaj

[alientm]

Widać nie łatwo rozwiązać taki problem. Doprecyzowując - ambitnej bawić się w offroad - myślę raczej o startach w lokalnych rajdach w klasie z wyciągarką elektryczną. Raczej nie myślę o wygrywaniu tych rajdów a o dobrej zabawie, takiej bez presji, gdy jest za ambitnie odpuszczam - raczej szanuję auto.

Dlatego w opisie wcześniej celowałem w nieduże, lekkie auto na kołach ~31 cali. Jest to mały progres w porównaniu do vitary ale wszystko małymi krokami. Nie bardzo interesuje mnie zmota, auto jak trzeba ma służyć też do normalnej jazdy (no może niedługie trasy, ale jak osobówka by zaniemogła to jest auto zastępcze).

Chyba przezimuję z vitarą, w zimę daje wielką frajdę - pewnie jak każde 4x4, a na wiosnę zrobię rekonesans i może trochę $$ się odłoży .

[Wojtek_W]

12 tys nie wystarczy nawet na połowę modyfikacji o których napisałem.

Więc zastanów się czy może jednak chcesz pozostać przy turystyce

Ponad 24 tys. za modyfikacje vitki
Za tyle to można kupić fajną zmotę zrobioną na patrolu

Amen

[Salata123]

Pokaż mi te zmoty patroli za dwie dyszki już widzę ta aleję pomników na allegro

[Adamo]

Pokaż mi te zmoty patroli za dwie dyszki już widzę ta aleję pomników na allegro

Jak się zbiorę w sobie i wystawię to Ci pokaże
Jedyne co jest zepsute to gdzieś się uwalił kabelek od czujnika do załączania wentylatora na chłodnicy (można włączyć ręcznie) i kilka żarówek od podświetlania zegarów... Pomnikiem bym nie nazwał