VW Phaeton 6.0 W12

[Misiek Cypr]

Moze jezdzij na benzynie jak bialy czlowiek?

[ernil]

Przecież jeżdżę
Przynajmniej na razie

[lemur]

O nawet miałem napisać że w ramach rozrywki serwisowej sobie takie V10 w tdi kupić zamiast w12. Plotki chodzą że się efektownie sypią

[Maqlinka]

Już sobie przypomniałem co chciałem napisać. Dziadziejecie chłopy ... rozwodzić się nad tapicerką i innymi duperelami nie wypada w tym wieku - musicie poczekać jeszcze ze 20 lat co najmniej.
Ja rozumiem, że wygodny mocny sedan może być fajny w trasie ... moim faworytem jest quatroporte i nie dlatego, że jest ładny w środku i ergonomiczny i plastiki ma dobre czy tam co innego, zresztą ... nawet na to nie zwracałem uwagi. Słyszeliście jak to V8 pracuje? ....gacie spadają i nikt nie myśli o tapicerce, którą włosi zapewne zrobili z papierków po cukierkach.



P/S Ernilku .... skoro już masz taki szybki wóz to zajrzyj czasem w rejony Świętokrzyskie

[ernil]

Pierdzą zazwyczaj te V8 w tych autach niemiłosiernie nieprzyjemnie dla ucha.
Ostatnio jakieś takie maserati czy inne coś podobne stało na stacji paliw obok i karwa wsiadł siwiejący biznesmen, odpalił, przegazował, no karwa... Obrzydliwie ten dźwięk był skrzeczący. Może w środku to fajnie słychać, ale na zewnątrz takie jakieś niedojrzałe. Chyba, że jakiś tjunink tam ktoś odjebał i nie był to oryginalny wydech. Nie znam się na takich wozach. To tak jak dźwięk ferrari niekoniecznie jest miły dla ucha. Częstotliwość, czy ki uj?

[Mroczny]

ja tam lubie wiejty.. brzydko to klekoczą diesle. Wszystkie

[ernil]

Ale to nie jest właśnie taki typowy dźwięk V8 wujek.
https://www.youtube.com/watch?v=mi6xH1kaETU
Przewiń se kawałek, masz od strony wydechu.

[Maqlinka]

Ernil ... wklejanie linka z filmikiem jak silnik pierdzi jest równoznaczne z nagrywaniem wysokiej jakości sprzętu za pomocą telefonu
... oczywiście można się spierać czy dane auto brzmi dobrze czy nie, czy ma lepszą tapicerkę czy guziczki .... ale przecież ja nie o tym pisałem

Chodzi o to, żeby gacie spadały. Teraz jedynie pojawia się pytanie .... z jakiego powodu spadają Ci gacie

[ernil]

Chodziło mnie o to, że to nie jest typowy bulgot starej V8, tylko zupełnie inna "historia dźwiękowa"

[Marcingalloper]

Troche przesadzasz Marcin.
Twoj Galloper jest calkiem ladny nie liczac koloru.
No i pasa przedniego, podwyzszonego dachu, przetartych foteli, rdzy na tyle.

Kolor kolorem, ale....
Przetarty fotel to 100zł za dobrą używkę.
Rdza na tyle , o zderzak Ci chodzi . Jeśli tak to raz w tygodniu chłopaki coś piaskują więc to tylko kwestia zdemontowania. Malują częściej jak raz w tygodniu, więc to też z kosztów tylko farba.
Tylko po co . Żeby lepiej wyglądał , on ma rano na widok kluczyka odpalać, jechać tam gdzie sobie tego życzę i się nie psuć. Póki co wywiązuje się z tego zadania bardzo dobrze .

[Grabo]

Chodziło mnie o to, że to nie jest typowy bulgot starej V8, tylko zupełnie inna "historia dźwiękowa"

Są dwa rodzaje V8 różniące się konstrukcją wału - tzn. flat plane i cross plane. Te pierwsze mają wykorbienia w jednej płaszczyźnie i zapłony naprzemienne w obu połówkach, a te drugie mają wykorbienia w dwóch płaszczyznach i co któryś tam zapłon następuje po sobie w jednym rzędzie cylindrów, co daje ten charakterystyczny bulgot. Flat plane to tak jakby dwa zwykłe silniki r4.

[Maqlinka]

Maserati mimo, że silniki ma bliźniacze z ferrari to wał akurat ma wykorbiony w dwóch płaszczyznach

[ernil]

Jakby nie było to dźwięk ma jak wydech skutera puszczony przez puszkę po piwie

[Maqlinka]

eeee ... nieeee .... raczej jak to:

https://www.youtube.com/watch?v=513tXj4Yw3w

[Zbowid]

Tu macie akceptowalne dźwięki...szkoda, że telefonem:
https://www.youtube.com/watch?v=yuTIXV-h9Zc

A jeszcze lepiej tu: https://www.youtube.com/watch?v=aP9uv1ereKg

[Mroczny]

ten ernila plebswagen fajnie warczy - w sensie jest idealnie bezszelestny aż nie depniesz. Jak dusisz mocno to i słychać silnik. Jak nie dusisz - cisza. Prawie jak w moim rendżu


aczkolwiek - nie dopytywałem - może nowomodą plebswagenową ja słyszałem dźwięk z głośników...

[roso]

Twoje opinie robią furorę na forum fejtka

[Misiek Cypr]

Spoko, jak juz dobierze sobie pozycje, to okaze sie ze droga nierowna

[roso]

Szkoda, że nie ma equalizera dźwięków z wydechu.
Swoją drogą muszę to opatentować.

[Misiek Cypr]

To kup sobie Maseratti, albo Jaguara. Tam dzwiek z wydechu jest z glosnikow, zawsze da sie jakos wpiac w te dzwieki.

[ernil]

Temat znany od dość dawna, chyba jakieś auta elepstryczne czy tam hybrydowe miały dźwięki silnika wpięte w audio.

[ernil]

Widzisz Roso - może być ich i 18, ale w jednej zakres jest dla mnie stanowczo za mały... i mogły by trzymać lepiej na boki ( sensie brakuje regulacji boków), bo ten fotel jest dość przestronny, co dla osoby szczupłej (190cm 75kg) jest niekomfortowe. Lata się trochę po nim po prostu przez to.

Mniejsza z tym - wiecie, że jest w ofercie czip-tjunink Fejtona?

https://www.chiptuning.com/vw/phaeton-3 ... uning.html

http://www.maxrpm.de/Chiptuning-for-VW- ... 20009/1633

Mariusz obczaj se, może Reńdża dłubniesz i będzie z trójki na koło szedł

Dobre info to takie, że widzę, że w ofercie jest upgrade do tarczy 380mm
http://www.mtm-online.de/en/VW/Phaeton/ ... habre380vk

[roso]

W tamtych czasach chyba tylko eSa miała pompowane boczki.
Co do equalizera powinien zmieniać charakterystykę tłumika, a nie jego dźwięk w radiu.

[jradek]

W moim Pajeraku fotele maja regulacje szerokosci i glebokosci podparcia ledzwiowego.
Rocznik 93, brak aspiracji VIP

[ernil]

W tamtych czasach chyba tylko eSa miała pompowane boczki.(...)

W sensie Mesio S-klasa?
Być może, nie wiem. Sporo starszych aut też miało, chyba jakiś Taurus nawet miał to w tej usportowionej wersji - ale tu mnie pamięć już zawodzi...
Nie musi być pompowania - wystarczy regulacja mechaniczna, nawet lepsza moim zdaniem, nie jebie się co kawałek, raz ustawiona nie zmienia pozycji itp.

Do dźwięków wydechu - nie wiem, ja jestem jakiś staroświecki. Może sobie ryknąć miło dla ucha, ale już gdzieś wysoko na obrotach. Jak bzyczy non stop to nieporozumienie.
Ciekaw jestem jak to dochodzi do środka w takich autach, na ile to jest wytłumione, na ile przeszkadza przy normalnej jeździe w trasie.
Przypomina mi się ekstremalne doznanie, jak wracałem raz Kharlosem (naszą rajdówką) z nad Bałtyku celem dotarcia motura po zakuciu - bez słuchawek było ciężko, a silnik to uturbiona rzędówka czwórka z jednym tłumikiem...