VW Phaeton 6.0 W12
Moderator: Marcin-Kraków
Re: VW Phaeton 6.0 W12
Jak będę miał 89 lat to może docenię.
Teraz natomiast potrzebuję doceniać co innego.
I nie tylko ja, z tego co widzę.
Poza tym zwykła klasa S to gówno, zarówno z przodu, jak i z tyłu. Takie samo gówno jak A8 i BMW 7.
Teraz natomiast potrzebuję doceniać co innego.
I nie tylko ja, z tego co widzę.
Poza tym zwykła klasa S to gówno, zarówno z przodu, jak i z tyłu. Takie samo gówno jak A8 i BMW 7.
Ostatnio zmieniony śr sty 18, 2017 10:52 pm przez ernil, łącznie zmieniany 1 raz.
XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: VW Phaeton 6.0 W12
Zreszta nie znam nikogo kto by chcial siedziec na tylnym siedzeniu, auta zapierdalajacego na krawedzi bezpieczenstwa z mocnymi dohamowaniami, ostro branymi zakretami, czy nawet ostro przyspieszajacymi. Wlacznie ze mna, stad auta 4 drzwiowe nie zapierdalaja...
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: VW Phaeton 6.0 W12
Nie no, skąd. Co widać na każdej autostradzie. Każde jedzie przepisowe 140.
XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: VW Phaeton 6.0 W12
No I wlasnie dlatego jest S8 ktore nie ma konkurencji, bo jak na razie klijenteli wystarcza dla tego modelu, ale nie mam miejsca na inny.ernil pisze:Jak będę miał 89 lat to może docenię.
Teraz natomiast potrzebuję doceniać co innego.
I nie tylko ja, z tego co widzę.
Poza tym zwykła klasa S to gówno, zarówno z przodu, jak i z tyłu. Takie samo gówno jak A8 i BMW 7.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: VW Phaeton 6.0 W12
Na autostradzie malo kto, z zaloga powyzej 2 osob zasuwa powyzej 160, co tez nie jest zapierdalaniem w sensie poczucia bezpieczenstwa. Na A1 jazda 180 nie jest wyczynem niedoogarniecia dla dzaidka w kapeluszu.ernil pisze:Nie no, skąd. Co widać na każdej autostradzie. Każde jedzie przepisowe 140.
Ale przemykanie, wyprzedzanie, czeste zmiany pasow, dla pasazerow drugiegon rzedu nie sa tak fajne, jak dla tych w pierwszym rzedzie. Wozil Cie ktos, na dluzszej trasie Twoim stylem jazdy?
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: VW Phaeton 6.0 W12
jedna z nielicznych przytomnych myśli w tym temacie.lech. pisze: Auto do wzięcia nie może mieć więcej niż stówkę nakulane.
#noichuj
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: VW Phaeton 6.0 W12
No cos w tym jest, zeby zapierdalac, auto nie moze byc stare, ani z duzym przebiegiem.
Auto ktore jest nowe, jest sporo sztywniejsze od takiego po 300, 400 tysiacach I nie jest to mit. W starym aucie, po wymianie budy, podluznic, zawieszenia calego moze byc OK. Ale zmeczona buda, jest zmeczona buda.
Auto ktore jest nowe, jest sporo sztywniejsze od takiego po 300, 400 tysiacach I nie jest to mit. W starym aucie, po wymianie budy, podluznic, zawieszenia calego moze byc OK. Ale zmeczona buda, jest zmeczona buda.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: VW Phaeton 6.0 W12
ta myśl również wyczerpuje temat..Misiek Cypr pisze:Ernil, bo w klasie S, auta robione dla kierowcy, a nie pasazera tylnego rzedu maja jedna pare drzwi. Im szybciej to zrozumiesz, tym lepiej. Przesiadz sie na tylny fotel to docenisz te bleeee mercedesy
i takich aut jest dużo więcej
a co do przebiegu poniżej stówki - pewnie ze lepiej mniej niż więcej. Tylko, ze to zawęża paletę do maks trzylatków.. a to w klasie o jakiej rozmawiamy to ten tego.. trzyletni rencz kosztuje prawie tyle co dom za miastem.
No i jak to - Czesław mi chce sprzedać wóz co ma dwie stówy.. czyli już trup? A już wniosek do prowidenta wypełniłem..
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: VW Phaeton 6.0 W12
Czyli podsumowujac, Audi to auto dla dusigroszy, ktorych nie stac na dwa auta. Jedno megawygodne do szybkiego przemieszczania sie w komforcie nawet z rodzinka bez szalenstw, a drugie do zapierdzielania.
Tylko Audi zrobilo auto dwa w jednym, a to potwierdza ze to auto dla dusigroszy. Taki jest imidz marki w swiecie poza naszym krajem.
Tylko Audi zrobilo auto dwa w jednym, a to potwierdza ze to auto dla dusigroszy. Taki jest imidz marki w swiecie poza naszym krajem.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: VW Phaeton 6.0 W12
nie wiem dlaczego tak nie znoszę ałdi..
niby zrobione poprawnie
niby
jakoś seat czy inne łajno tej firmy nie wzbudza żadnych emocji we mnie. Zupełnie. Nie potrafię wymienić dwóch modeli seata, nie mam pojęcia ile to kosztuje. No nie ma ich dla mnie. Czyli są bardzo fajne. Ale na ałdi reaguję agresją. Nie wiem czy to przez te osrane pomarańczowe światełka, czy chromixy plasticzane czy przeważający profil użytkownika co nie dopłacił za dźwignię od kierunkowskazów a styl jazdy ma:
cytuję z głowy: dynamiczna jazda, dohamowania na zakrętach, sprytne manewry w korku, nieustająca gotowość bojowa objawiająca się jazdą środkiem i parkowaniem w poprzek..
No agresja 310 i zeby to do gazet dodawali to nie i tyle. Wolałbym już navarą z bullbarem i na 20" felgach z marketu budwlanego
niby zrobione poprawnie
niby
jakoś seat czy inne łajno tej firmy nie wzbudza żadnych emocji we mnie. Zupełnie. Nie potrafię wymienić dwóch modeli seata, nie mam pojęcia ile to kosztuje. No nie ma ich dla mnie. Czyli są bardzo fajne. Ale na ałdi reaguję agresją. Nie wiem czy to przez te osrane pomarańczowe światełka, czy chromixy plasticzane czy przeważający profil użytkownika co nie dopłacił za dźwignię od kierunkowskazów a styl jazdy ma:
cytuję z głowy: dynamiczna jazda, dohamowania na zakrętach, sprytne manewry w korku, nieustająca gotowość bojowa objawiająca się jazdą środkiem i parkowaniem w poprzek..
No agresja 310 i zeby to do gazet dodawali to nie i tyle. Wolałbym już navarą z bullbarem i na 20" felgach z marketu budwlanego
Re: VW Phaeton 6.0 W12
E70 to mam aktualnie, ale rozgladam się za F15,lech. pisze:pilmar pisze:Narazie to w domu/żona i dzieciaki/ nie ma mowy o niczym innym niż X5
mocno to sobie i rodzince z główki wybij , póki czas....
E53 już zdechłe są, wiązki pośniedziałe, elektronika nie do ogarnięcia, skrzynie po entym remoncie...
E70 juz zdążyło paru znajomych sponiewierać. Na grube szelesty. Typowe - skrzynia, mosty, elektronika. I grzechotniki i benzyny. A o tym, że to telepie jak wóz drabiniasty się nawet nie mówi.
Ale ten imidż...no niejednego skusił.
robię 15-20kkm rocznie. Lexus mi nie bardzo. Q,szmelcwageny, hiundaje RR też nie.
ML jaki ma sens?
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: VW Phaeton 6.0 W12
Mroku, dla mnie trafione w punkt
Seat I Skodillak, sa, bo sa. Kiedys nawet Seat mi sie podobal, Ibiza jakas cupra, cy cus. Teraz nie ma. Hiszpanska precyzja, niemiecki temperament. Skoda sluzbowa moglbym pojezdzic, ale placic za to sam, niee...


Seat I Skodillak, sa, bo sa. Kiedys nawet Seat mi sie podobal, Ibiza jakas cupra, cy cus. Teraz nie ma. Hiszpanska precyzja, niemiecki temperament. Skoda sluzbowa moglbym pojezdzic, ale placic za to sam, niee...
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: VW Phaeton 6.0 W12
każdy ma kolegów na jakich zasłużył.Mroczny pisze:nie wiem dlaczego tak nie znoszę ałdi..
na ałdi reaguję agresją.
cytuję z głowy: dynamiczna jazda, dohamowania na zakrętach, sprytne manewry w korku, nieustająca gotowość bojowa objawiająca się jazdą środkiem i parkowaniem w poprzek..

Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
tel. 504126172
- czesław&jarząbek
-
- Posty: 31170
- Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: SK
- Kontaktowanie:
Re: VW Phaeton 6.0 W12
nie poważam aldi.
całkowicie nie.
seat dla mnie nie istnieje.
co nie zmienia faktu, że audi wniosło trochę wkładu do historii motoryzacji wartościowego.
kiedyś.
ale w przypadku japończyków udających premium czyli leksusa i infiniti porażająco słaby dizajn przekreśla jakiekolwiek walory.
całkowicie.
na tym etapie rozwoju to się broniło:

potem...gniot.
całkowicie nie.
seat dla mnie nie istnieje.
co nie zmienia faktu, że audi wniosło trochę wkładu do historii motoryzacji wartościowego.
kiedyś.
ale w przypadku japończyków udających premium czyli leksusa i infiniti porażająco słaby dizajn przekreśla jakiekolwiek walory.
całkowicie.
na tym etapie rozwoju to się broniło:

potem...gniot.
#noichuj
Re: VW Phaeton 6.0 W12
Spokojnie, spokojnie. Lexy to nie fabia dla kuriera. w 7-10 latkach spokojnie można znaleźć auto z rzeczonym przebiegiem i jak już - to jest to sztuka z pełną historią. Za logiczne szelesty.Mroczny pisze:
a co do przebiegu poniżej stówki - pewnie ze lepiej mniej niż więcej. Tylko, ze to zawęża paletę do maks trzylatków.. a to w klasie o jakiej rozmawiamy to ten tego.. trzyletni rencz kosztuje prawie tyle co dom za miastem.
I dlatego niechaj Cześ kręci nosem, jak mu się nie podoba. Wsiadasz do wozidła w pełnym komforcie z pełną wiedzą o jego historii, co w beemce czy audi jest nierealne. Jedziesz i wracasz mając w poważaniu najnowsze świecidełka w stylu njuXC90 czy njuQ7.
Re: VW Phaeton 6.0 W12
Trzeba wsiąść i nabyć tej wiedzy organoleptycznie.pilmar pisze:...
ML jaki ma sens?
Mi tam ML na razie odpowiada. Komfortem, spokojem, ciszą. I na szutrach i w piaskowniach tez co-nieco potrafi, co mnie raduje.
Trzeba tylko dłuuuugo dobrej sztuki szukać.
Znajomemu handlarzowi dwie X5-tki się rozsypały w rękach - w E53 pękł rozrząd, silnika już nie pozbierał a w E70 rozleciała się skrzynia. Teraz ma ML-a i z niego nie wysiada.Coś tam tylko pomrukuje, że mu się tył nie podoba i się klapa z pilota nie domyka, ale niemcownię co tydzień robi.
Re: VW Phaeton 6.0 W12
Ja wiem, dlaczego tak nie znoszę audi.Mroczny pisze:nie wiem dlaczego tak nie znoszę ałdi..

Za te chamskie czerwone zegary, za konsolę walącą czerwonym nocą po oczach. Za te głębokie siedziska przy wysokiej linii okien przez które wyglądam jak z bunkra, za tysiąc modeli silników z których niby ten i ten jest dobry, a za rok fachowcy piszą, że oba są do bani. Za naleśniki zamiast opon, miażdżące komfort wypracowany drogą zawiechą. Za długi ryj z silnikiem prawie przed kołami co razem w zakrętach żyje własnym życiem. I wreszcie za konsekwentne demolowanie historii auta przez serwisy i userów tak, że nigdy nabywca spać spokojnie nie może.
mało? dla mnie aż nadto.
I tylko dlaczego te małpy mają torsena. Coś, czego żadne iksy, ygreki, matic'e, quadry, pompy, dławiki nie zastapią. I pozwala tym czterem zerom objeżdżać na śmieszno poważne marki.
No.
Re: VW Phaeton 6.0 W12
Jakbyś miał jako takie pojęcie o tym, co razi po oczach, a co nie, jaki kolor jest męczący dla oczu, a jaki nie, który pozwala się oczom szybko adoptować, a który nie itp itd, to byś nie pisał bzdur, Lechu. Serio - doczytaj sobie tą kwestię.lech. pisze:Za te chamskie czerwone zegary, za konsolę walącą czerwonym nocą po oczach
Yyyy, opona 245/45/18 jest naleśnikiem? 255/45/18? 235/50/18? Bez jaj.lech. pisze:Za naleśniki zamiast opon, miażdżące komfort wypracowany drogą zawiechą.
Poza tym... Jak się ma prowadzić dobrze, to niestety nie będzie się prowadziło na wysokim profilu i to chyba tak oczywiste, że nie wymaga komentarza.
Co do reszty się zgodzę, choć kwestie silnikowe występują we wszystkich markach, Audi tu nie przoduje bynajmniej. 4.2 było od zawsze i poza tym, że te nowe są osprzętowo udziwnione totalnie (eko-sreko), to jakoś bardzo jebliwe toto chyba nie jest.
No a parametr torsena to jest coś, co w przypadku moim eliminuje, stety lub nie, inne marki. I tu fakt - każde auto powinno takie rozwiązanie mieć. Byłoby prościej.
XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
Re: VW Phaeton 6.0 W12
Ernil. Zero agresji z mojej strony. Po prostu podzieliłem się swoja opinią.
Ja nie cierpię ognistych neonów prosto w twarz. I odpoczywam przy bursztynowym czy zielonym. Wolno mi. Zgodnie zresztą z całą psychoanalizą od dziesiątków lat, a nie naginanymi teoriami dla potrzeb sraudi czy teorii o cholernym niebieskim w gulfopastuchu.
Opona 265/65/17 nie jest naleśnikiem. I dobrze mi się na nich jeździ. Komfortowo i wygodnie. Na 275/55/17 z pneumatyką tez się nie uskarżam. Ale 235/45/17 mi się nie podobają i już. Lubię spokój na pokładzie i puch pod literami.
A tam, że cośtam na zakrętach mnie nie wzrusza, przed zakrętami hamuję. W młodości jeździłem po mieście Berlietami. Przepływały niewzruszenie ponad miejskimi dziurami. I takiej wydajnej zawiechy oczekuję.
No.
Ja nie cierpię ognistych neonów prosto w twarz. I odpoczywam przy bursztynowym czy zielonym. Wolno mi. Zgodnie zresztą z całą psychoanalizą od dziesiątków lat, a nie naginanymi teoriami dla potrzeb sraudi czy teorii o cholernym niebieskim w gulfopastuchu.
Opona 265/65/17 nie jest naleśnikiem. I dobrze mi się na nich jeździ. Komfortowo i wygodnie. Na 275/55/17 z pneumatyką tez się nie uskarżam. Ale 235/45/17 mi się nie podobają i już. Lubię spokój na pokładzie i puch pod literami.
A tam, że cośtam na zakrętach mnie nie wzrusza, przed zakrętami hamuję. W młodości jeździłem po mieście Berlietami. Przepływały niewzruszenie ponad miejskimi dziurami. I takiej wydajnej zawiechy oczekuję.
No.
Re: VW Phaeton 6.0 W12
Ja agresji nie wyczuwam, luz, poza tym jako z jednym z nielicznych można sobie z Tobą podyskutować merytorycznie 
Nie kumam tej awersji do rubinowego podświetlenia. Po pierwsze - jasność tego dostosowujesz guzikiem (potencjometr). Ja mam zazwyczaj mocno "ściszone" we wszystkich autach, bo nie lubię jak mi coś świeci w ryj, niezależnie od koloru. Niebieskie jest wybitnie z dupy, to fakt - nie wiem co za debil to wymyślił. Lexusowe też jest spoko - nie jest natarczywe i jest wyraźne.
Ale rubinowe/czerwone niby złe? Helou. Takie światło stosuje się od wieków wszędzie tam, gdzie ma ono nie przeszkadzać, nie męczyć itp.
Co do opon: 17" jest rozmiarem kompletnie z dupy z uwagi na to, że nie upchasz tam dużego hebla. Już samo to ją eliminuje.

Nie kumam tej awersji do rubinowego podświetlenia. Po pierwsze - jasność tego dostosowujesz guzikiem (potencjometr). Ja mam zazwyczaj mocno "ściszone" we wszystkich autach, bo nie lubię jak mi coś świeci w ryj, niezależnie od koloru. Niebieskie jest wybitnie z dupy, to fakt - nie wiem co za debil to wymyślił. Lexusowe też jest spoko - nie jest natarczywe i jest wyraźne.
Ale rubinowe/czerwone niby złe? Helou. Takie światło stosuje się od wieków wszędzie tam, gdzie ma ono nie przeszkadzać, nie męczyć itp.
Co do opon: 17" jest rozmiarem kompletnie z dupy z uwagi na to, że nie upchasz tam dużego hebla. Już samo to ją eliminuje.
XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: VW Phaeton 6.0 W12
Ernil, a obecne "tablety" w nowych autach z Navi itp, wala tak w ryja swiatlem I nie idzie tego sciszyc do poziomu akceptowalnego przez moj wzrok. tez tak macie? Przeca to jest umieszczane wysoko na centralnym panelu.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: VW Phaeton 6.0 W12
Mało mam doświadczeń z naprawdę nowymi autami.
W C5 z 2009r jednakże świeci za mocno. Ale tamuj jest guzik, co se go można wyłączyć, tak samo jak można tym guzikiem wyłączyć 90% całego podświetlenia deski.
W C5 z 2009r jednakże świeci za mocno. Ale tamuj jest guzik, co se go można wyłączyć, tak samo jak można tym guzikiem wyłączyć 90% całego podświetlenia deski.
XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
Re: VW Phaeton 6.0 W12
Z zakamarków pamięci wygrzebałem cytata
"długość fali odpowiadająca kolorowi zielonemu jest najlepiej absorbowana przez ludzkie oko co powoduje, że oczy najmniej się męczą."
A pierwsze monitory CRT to jakie były, hę? no zielone i bursztynowe - przypomnę młodym nie pamiętającym spectrum ZX czy odry 1304.
A że marketing VAG staje na uszach, żeby usprawiedliwić amok projektanta - to naginają teorię i nawijają makaron na uszy klajentowi kumatemu...w lekach czy paragrafach czy tam hodowli koni.
Coś jeszcze: "Przeprowadzone badania wpływu kolorów na naszą psychikę wykazują, że zieleń ma kojący wpływ na układ nerwowy, działa relaksacyjnie i odstresowuje."
O! Może dlatego trasę Rz-Gda robisz w dwie godziny, bo reagujesz na czerwone jak na płachtę?
"długość fali odpowiadająca kolorowi zielonemu jest najlepiej absorbowana przez ludzkie oko co powoduje, że oczy najmniej się męczą."
A pierwsze monitory CRT to jakie były, hę? no zielone i bursztynowe - przypomnę młodym nie pamiętającym spectrum ZX czy odry 1304.
A że marketing VAG staje na uszach, żeby usprawiedliwić amok projektanta - to naginają teorię i nawijają makaron na uszy klajentowi kumatemu...w lekach czy paragrafach czy tam hodowli koni.
Coś jeszcze: "Przeprowadzone badania wpływu kolorów na naszą psychikę wykazują, że zieleń ma kojący wpływ na układ nerwowy, działa relaksacyjnie i odstresowuje."
O! Może dlatego trasę Rz-Gda robisz w dwie godziny, bo reagujesz na czerwone jak na płachtę?

Re: VW Phaeton 6.0 W12
Czerwony jak cegła w łożu koloru czerwonego.
My tu sobie gadu gadu, tymczasem właśnie zarezerwowałem przedostatnie miejsce w samolocie z RZE do WAW. Do GDN już trochę luźniej.
Niniejszym jutro proszę delegację Forum wystosować z kwiatami, kawiorem i szampanem na godzinę 1140 na lotnisku im. Towarzysza Bolka.
My tu sobie gadu gadu, tymczasem właśnie zarezerwowałem przedostatnie miejsce w samolocie z RZE do WAW. Do GDN już trochę luźniej.
Niniejszym jutro proszę delegację Forum wystosować z kwiatami, kawiorem i szampanem na godzinę 1140 na lotnisku im. Towarzysza Bolka.
XTZ 750
Outback EJ25 MT
Outback EJ25 MT
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość