Saab 95 AERO-ma który ??

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: kozioU » sob cze 13, 2015 12:47 pm

R klasse to SUV? :wink:

lech.
Posty: 1577
Rejestracja: czw maja 14, 2009 11:44 pm

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: lech. » sob cze 13, 2015 3:27 pm

R klasa to takie ni sio ni owo, klasa karawan :wink:

Ale nie powiem - bardzo wygodne, ciche, pojemne, mi 350-tce styka. Na 4 łapy, motor wzdłuż, swoje wady fabryczne ma. Na SUV-a za długi, za płaski. Na plaskacza za wysoki. Teren to na szuterku kończy. Na szosie baaardzo OK.

kozioU
 
 
Posty: 2785
Rejestracja: pt mar 03, 2006 3:56 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: kozioU » sob cze 13, 2015 7:44 pm

Tylko trzeba podchodzić od tyłu żeby na ryj nie patrzeć ale to już kwestia gustu. :)21
Zgadzam się, że na trasę fajne auto.

lech.
Posty: 1577
Rejestracja: czw maja 14, 2009 11:44 pm

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: lech. » sob cze 13, 2015 10:16 pm

Karwa...ryj paskudny, zad obleśny. :wink:
Ja podchodzę z boku, coby zachować spokój.

Ale za to później...nagroda. Piękny pomruk motoru, start sprintem i cisza salonki aż pod tempo 180.

Awatar użytkownika
vandall_jr
 
 
Posty: 3044
Rejestracja: sob mar 24, 2012 11:52 pm
Lokalizacja: 3city

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: vandall_jr » sob cze 13, 2015 11:22 pm

lech. pisze:Karwa...ryj paskudny, zad obleśny. :wink:
Ja podchodzę z boku, coby zachować spokój.

Ale za to później...nagroda. Piękny pomruk motoru, start sprintem i cisza salonki aż pod tempo 180.
Przestań :)21 to klasykiem nie zostanie to taka napompowana A klasa za 15 lat nikt o tym wiedzieć nie będzie, sprzedaj to w uj :wink:
BUDUJEMY PROTOTYPY -Senior/Junior-517-80-83-86
www blaszczyk4x4.PL

lech.
Posty: 1577
Rejestracja: czw maja 14, 2009 11:44 pm

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: lech. » ndz cze 14, 2015 10:02 am

przerzucam szybciej niż myślisz, młodzieńcze.
jak komu nie szkoda życia na pierdoły...pardon ...klasyki, niech się branzuje żółtymi blachami.


życie ma się jedno, czemu nie spróbować kolejnej zabawki?





Aaaale w SUV-ach dalej niczego nie widzę. Wczoraj polatałem E53 M. Auu..pewnie znowu będą koszta.....

Awatar użytkownika
vandall_jr
 
 
Posty: 3044
Rejestracja: sob mar 24, 2012 11:52 pm
Lokalizacja: 3city

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: vandall_jr » ndz cze 14, 2015 12:09 pm

lech. pisze:jak komu nie szkoda życia na pierdoły...pardon ...klasyki, niech się branzuje żółtymi blachami.
Zrobiłeś kiedyś remont silnika, skrzyni ?? zbudowałeś jakieś auto, odbudowałeś coś zniszczonego, chyba nie :)21 . Robię to aby móc powiedzieć, że to potrafię, to mnie interesuje, szukam nowych rozwiązań, patrze jak to się sprawdza. Saab to kolejne doświadczenie,
Mogę śmiało powiedzieć, wiem bo robiłem. Nie brandzluję się nowym BMW lub Mercedesem jak ktoś lubi proszę bardzo. Mercedesa może mieć każdy, nie ujmuję niczego tej marce, zarówno pan w dresie i pan w garniturze. Z Saab-em jest inaczej dres nie wie co to Saab :) ale jak go zapytasz o BMW to już inna sprawa. :)21 Kup se to BMW. :)21
Lubię stare auta, mimo, że mam sporo doświadczeń z nowymi autami. I nie mam tu na myśli przejażdżki. :wink:
BUDUJEMY PROTOTYPY -Senior/Junior-517-80-83-86
www blaszczyk4x4.PL

lech.
Posty: 1577
Rejestracja: czw maja 14, 2009 11:44 pm

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: lech. » ndz cze 14, 2015 12:29 pm

I tym samym zakreśliłeś swój widnokrąg....


Coś Ci napiszę...



Mam serdecznego kolegę, równolegle ze mną studiował. Był prymusem na roku samochodówki, gdzie miał na starcie pięciu łba na jedno miejsce.
Dzisiaj ślęczy do północy nad jakiś struclem, klnąc los i kolegów obiboków, którzy nie mogąc się nigdzie dostać poszli na ekonomię. Dziś te lewusy są dyrektorami banków i z politowaniem patrzą na jego pasję.

Mnie jeszcze inaczej los rzucił, ale to ja zlecam mu roboty przy osranych diagnoskopach, w rzygowinach spalonego oleju i smaru. I wierz mi, wolę kupować siakieś blaszanki, zamiast pod nimi ślęczeć.

Awatar użytkownika
vandall_jr
 
 
Posty: 3044
Rejestracja: sob mar 24, 2012 11:52 pm
Lokalizacja: 3city

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: vandall_jr » ndz cze 14, 2015 1:03 pm

Pewno masz racje, że jego pasja jest godna politowania i każdy jest taki sam jak on, dobrze, że dajesz mu pracę skoro to lubi to się chwali. Ja z mojej wiedzy i pracy żyję nie narzekam na los choć czasami mam dość. Ludzie którzy korzystają z naszych usług trafiają z problemem czasami udaje się go rozwiązać, czasem nie, ale mus jest próbować i zdobywać wiedzę i doświadczenie. Koledzy którzy studiowali ekonomie,kierunki z "dópy" i są pracownikami korporacji patrzą na to co robimy i wiem że zamienili by swoja pracę na moja lecz nic nie potrafią. Jednego dnia są dyrektorami, drugiego zostają z niczym zapamiętali tylko klepanie formułek i wciskać złote słowa ludziom, niektórzy to chwalą finał jest różny.
W mechanice liczy się wiedza i doświadczenie, nie kupisz ani jednego ani drugiego mus to zdobyć :)21 pozdrów kolegę i niech trzyma się tego co robi :wink:
BUDUJEMY PROTOTYPY -Senior/Junior-517-80-83-86
www blaszczyk4x4.PL

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: vandall1 » ndz cze 14, 2015 1:28 pm

uuuuu.zrobiło sie filozoficznie :roll:
To prawda.Świat od zawsze składał sie z pasjonatów,fachowców,mistrzów w swoim dziele i z pasożytów czyli tzw mięsa armatniego.
W razie W,do gazu idą najpierw pasożyty. :wink:
Pasożyt ma kompleks niższosci wobec fachowca,lecząc ten kompleks kasą i pogardą.
Ale w historii zapisują się fachowcy,a po pasozytach ślad zostaje jedynie w latrynach.
Przypadek Twojego kolegi lechu nie jest rzadki,ale są w przyrodzie też inne-kiedy z pasji i fachowosci pasjonata bierze sie duży biznes/Nobel,Edison etc/.
Dlatego ceńmy fachowców i nie ustawiajmy im filozofii.
Już pewnie było,ale przypomnę:
http://www.instytutobywatelski.pl/6443/ ... -mechanika

Osobiście nie cenię tylko dwóch rodzajów "fachowców":tych od robienia ludziom wody z mózgu, czyli polityków,oraz specy od okradania,czyli bankierów.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

lech.
Posty: 1577
Rejestracja: czw maja 14, 2009 11:44 pm

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: lech. » ndz cze 14, 2015 9:44 pm

vandall_jr pisze:Pewno masz racje, że jego pasja jest godna politowania i każdy jest taki sam jak on, dobrze, że dajesz mu pracę skoro to lubi to się chwali. Ja z mojej wiedzy i pracy żyję nie narzekam na los choć czasami mam dość. Ludzie którzy korzystają z naszych usług trafiają z problemem czasami udaje się go rozwiązać, czasem nie, ale mus jest próbować i zdobywać wiedzę i doświadczenie...
W mechanice liczy się wiedza i doświadczenie, nie kupisz ani jednego ani drugiego mus to zdobyć :)21 pozdrów kolegę i niech trzyma się tego co robi :wink:
Rozsądnie piszesz. Ale co wspólnego z wiedzą i doświadczeniem mają takie obrazki:

taki:
północ. Gość z ekipą siedzi przy vivaro uzbrojony po zęby.Wzięli z hurtowni pół vivaro w częściach. Wymienili wszystkie moduły elektroniki, pompy, i wsiakie inne świecidełka. A gadzina raz na jakiś czas gaśnie na skrzyżowaniu i szlus. Pozostało walenie łbem o ścianę.

albo taki:
jeździ mi pod firmą w te i wewte siakimś s-maxem. Laptoki w środku, kabelków naczepiane. Ki czort? Staje, pyta - chcesz se pojeździć? Bo raz na losowanie w lotto sypie się skojarzona elektronika. Właścicielka zatankowała do pełna i jeździmy do skutku. A już pół dnia się bujam i mam dosyć.



Karwwwaaa. Dla mnie to jest chore. To są chwyty godne klauna w cyrku, a przecież to jest współczesna motoryzacja. Co to ma wspólnego z 28-mio letnim doświadczeniem u gościa gdzie robią na dwie zmiany, a na placu non-stop rezyduje cirka dwadzieścia umarlaków do reanimacji.

Raptem mechanikom kazali kumać elektronikę i rozkminiać rachunek prawdopodobieństwa. I jak by było mało, takie BMW wsadziło ich na minę optoelektroniki.


Pozostaje szczere współczucie.

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: Misiek Cypr » ndz cze 14, 2015 9:51 pm

BMWdo optroniki, dorzucilo daunsajzing :)21

teraz bracie, to trzeba miec w warsztacie hakera, ginekologa I Houdiniego w jednej osobie
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: vandall1 » ndz cze 14, 2015 10:09 pm

lech. pisze:...........
Doswiadczenie mówi,ze w takim wypadku kiedy sie nie daje naprawić z powodu braku wiedzy,to bierze sie uszy po sobie i dziękuje za zaufanie :wink:
Nie wiemy wszystkiego.
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
vandall_jr
 
 
Posty: 3044
Rejestracja: sob mar 24, 2012 11:52 pm
Lokalizacja: 3city

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: vandall_jr » ndz cze 14, 2015 11:09 pm

Też padłem ofiarą przypadku, Nissan Patrol jest mi powiedzmy znany, ma mało tajemnic które mogą mnie zaskoczyć. Lecz jest auto które robię z przerwami DWA LATA !! i to tylko dzięki mojemu samo zaparciu jeszcze go nie wywaliłem na śmietnik. Nie mogę go przejść jak i ostatnich 6 mechaników ale ja się uparłem, wszystko jest niby fabryka i sprawne w 99,9% a nie działa wiem, że jak go przejdę to będzie coś bo to jest swego rodzaju wyzwanie. Ty powiesz ujowe, rozumiem a ja na to, doświadczenie więcej, wiedza więcej o kasie nie będę pisał ale in plus. Zgadzam się z Papą czasami mus powiedzieć dość brak mi wiedzy. Tylko to nie takie proste :)21
BUDUJEMY PROTOTYPY -Senior/Junior-517-80-83-86
www blaszczyk4x4.PL

Awatar użytkownika
sebeks
 
 
Posty: 6315
Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: sebeks » pn cze 15, 2015 9:31 pm

lech. pisze:
vandall_jr pisze:Pewno masz racje, że jego pasja jest godna politowania i każdy jest taki sam jak on, dobrze, że dajesz mu pracę skoro to lubi to się chwali. Ja z mojej wiedzy i pracy żyję nie narzekam na los choć czasami mam dość. Ludzie którzy korzystają z naszych usług trafiają z problemem czasami udaje się go rozwiązać, czasem nie, ale mus jest próbować i zdobywać wiedzę i doświadczenie...
W mechanice liczy się wiedza i doświadczenie, nie kupisz ani jednego ani drugiego mus to zdobyć :)21 pozdrów kolegę i niech trzyma się tego co robi :wink:
Rozsądnie piszesz. Ale co wspólnego z wiedzą i doświadczeniem mają takie obrazki:

taki:
północ. Gość z ekipą siedzi przy vivaro uzbrojony po zęby.Wzięli z hurtowni pół vivaro w częściach. Wymienili wszystkie moduły elektroniki, pompy, i wsiakie inne świecidełka. A gadzina raz na jakiś czas gaśnie na skrzyżowaniu i szlus. Pozostało walenie łbem o ścianę.

albo taki:
jeździ mi pod firmą w te i wewte siakimś s-maxem. Laptoki w środku, kabelków naczepiane. Ki czort? Staje, pyta - chcesz se pojeździć? Bo raz na losowanie w lotto sypie się skojarzona elektronika. Właścicielka zatankowała do pełna i jeździmy do skutku. A już pół dnia się bujam i mam dosyć.



Karwwwaaa. Dla mnie to jest chore. To są chwyty godne klauna w cyrku, a przecież to jest współczesna motoryzacja. Co to ma wspólnego z 28-mio letnim doświadczeniem u gościa gdzie robią na dwie zmiany, a na placu non-stop rezyduje cirka dwadzieścia umarlaków do reanimacji.

Raptem mechanikom kazali kumać elektronikę i rozkminiać rachunek prawdopodobieństwa. I jak by było mało, takie BMW wsadziło ich na minę optoelektroniki.


Pozostaje szczere współczucie.
I z tego zdania wynika, że jednak nie masz pojęcia o samochodach, a jedynie o ich użytkowaniu.

Otóż w dzisiejszych czasach, 90% usterek wynika z elektroniki. Pozostałe 10% to te 28 lat doświadczenia. Im bardziej skomplikowana i bardziej rozbudowana elektronika tym ciężej znaleźć usterkę, pomimo całego otoczenia diagnostycznego.
Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: Misiek Cypr » pn cze 15, 2015 9:56 pm

Nie wiem, jak w motoryzacji, ale w przemysle 90 procent usterek jest zrzucane na elektronike.

Wyskakuje pahrametr bledny, wola sie elektronika, zeby sprawdzil czujke, lub uklad pomiarowy, zamiast sprawdzic sam parametr. Czesciej przyczyna jest blad procesu, a nie ukladu pomiarowego.

Te czujki pt 100, czy tez 4-20 potrafia 30 lat byc sprawnep
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: Mroczny » pn cze 15, 2015 10:12 pm

Lech - miewam różne auta, jeżdżę sporo. Dwa razy w życiu zawiodło mnie auto na drodze (pomijam psute w terenie, zatrzaskiwane klucze, rozbijane i podobne) - trzymiesięczny mercedes 15 lat temu w Chorwacji - nie było UE, serwisów i assistance, były koszty i kombinowanie jak nie stracić gwarancji. Drugi raz to roczny renault w Krośnie.

Oczywiście - nie oznacza to zupełnie nic. Niemniej, uważam że kupowane świadomie i serwisowane z sensem starsze pojazdy będą równie a nawet bardziej pewne niż przepłacone wydumki marketoidów. Jak się kiedyś na tyle bezzasadnie wzbogacę, będę miał już te wszystkie motocykle i jachty - to wrócę do nowych wozów. Ale na bank nie będą to czterocylindrowe tdi z przednim napędem i silnikiem w poprzek..

Awatar użytkownika
sebeks
 
 
Posty: 6315
Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: sebeks » pn cze 15, 2015 10:16 pm

Misiek, w 30 letnich fabrykach nie stosuje się kabli aluminiowych do przesyłu informacji, cyny bezołowiowej itd. Sporo można by wymienić.

Taki przykład. Auto z przebiegiem prawie 300tyś km ( tdci na CR). Ogólnie jeździ. Pomijając to że za chwilę będzie wymagało sporych inwestycji to ostatnia przygoda. Samochód wzięty po serwisie jako sprawny. Pojechał w trasę. Zrobiliśmy 600km ciągiem i to bez pałowania, wjechaliśmy do tunelu w DE, na liczniku 80, silnik na 5 biegu przy obrotach około 2000 jedzie po czym sam z siebie nagle zaczyna szarpać jak popierdzielony i na dodatek nie ma siły aby uciągnąć całe auto ( totalna zmuła). Redukcja do 4 + podbicie obrotów, dalej to samo, silnik nie potrafi uciągnąć samochodu. No to redukcja do 3 i jakoś dojeżdżamy na parking który na szczęście był kawałek za tunelem. Wysiadamy i auto zostaje na 10 minut na wolnych obrotach ( wyhamowanie turbosprężarki, wychłodzenie oleju itd). Po czym silnik zostaje wyłączony. Godzina 4 rano, nikt w firmie telefonu nie odbiera. Poszliśmy się odlać, wracamy. Odpalamy samochód i... chodzi jak gdyby nigdy nic. Sam się naprawił ? Na dodatek auto ciorane na co dzień w NL, dziennie robi w okolicy 100km na same dojazdy na zakład i pracuje normalnie.

Ten typ usterki wystąpił już 3 razy i żaden serwis tego nie potrafi zdiagnozować. Trzeba by siedzieć z interfejsem i lapkiem w łapach w samochodzie i czekać na moment kiedy się to stanie. Wtedy masz możliwość podejrzenia zmiennych na blokach pomiarowych. Możesz sobie sprawdzić wydatki i korekcje na wtryskach itd itd. Mając takie dane możesz zacząć coś wnioskować, albo robisz na oślep wróżąc z fusów jak ten przytoczony wyżej mechanik.

Kiedyś miałeś pompę i wtryski. Cudów nie było. Albo nie miałeś kompresji, albo miałeś zły kąt wtrysku, zrypaną pompę albo wtryski. Więcej opcji nie było ( zakładam że cały system zasilania paliwem pompy sprawny). Dziś masz od uja wężyków, ciśnień, podciśnień, czujników i w pizdu map korekcyjnych w sterowniku. Pogorszy ci się rezystancja na wtyczce albo rozjedzie się cokolwiek -> komp w tryb awaryjny, silnik nie ciągnie i lecisz na serwis po diagnozę z interfejsu, który też nie jest precyzyjny. Tak ten świat się obecnie kręci ( w wielkim uproszczeniu).
Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: Misiek Cypr » wt cze 16, 2015 4:43 am

Tez mialem tak samo z Volvo V50 1.6d. Przelaczenie w tryb awaryjny, nie ciagnie powyzej 2000rpm I koniec. Muli itp, nie idzie jechac, nawet checka nie wywalal. Zczytywanie VIDA nic nie pomoglo. Pompa wysokiego na warsztat, wymiana nastawnika cisnienia. Dalej to samo. Regeneracja wtryskow, dalej to samo.

Poddalem sie, bo Jeepem 5.2 V8 LPG sie taniej jezdzilo niz tym truchlem. Auto mialo 4 lata, 130 tysiecy na blacie...

Kupilem benzyne 1.6 5 lat temu I mam spokoj. Co ciekawe pali raptem niecaly litr wiecej niz ten pierrr....ny V50.

Z ta elektronika, to mowie o przemysle, gdzie opomiarowanie I wglad w nie dla usera jest ciagle, on line.

Dalej twierdze, ze to nie elektronika, tylko istotny problem parametru, ale nie masz wgladu do tego jako user, ani nieautoryzowany serviceman.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
sebeks
 
 
Posty: 6315
Rejestracja: pn maja 12, 2008 5:59 pm
Lokalizacja: Komuna w około i jeszcze raz wszędzie komuna...

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: sebeks » wt cze 16, 2015 8:56 am

Tzn mówię elektronika mając na myśli wszystko na torze czujnik-> układ pomiarowy. Tak jak pisałem, wystarczy że gdzieś masz pogorszone przejście na wtyczce, wyższa rezystancja i się jaja zaczynają. W domu mam Polówkę jedną. 9N konkretnie z silnikiem 1,4 16v Jak jest sucho to jest wszystko OK i chodzi super i na benzynie i na gazie. Jak tylko przyjdzie deszcz, wypadanie zapłonu na 2 cylindrze itd. Skasujesz błąd znów chodzi fajnie, ale przez 15 minut. Wszystko wskazuje na to, że gdzieś wiązka elektryczna jest do poprawienia między kompem a cewką zapłonową. Tylko nie ma czasu tego pruć i szukać źródła problemu.
Był:Tarpan 1,5 OHV->1,4 DOHC->1,6 DOHC->1,8T DOHC
https://pl-pl.facebook.com/tarpaniatka/

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: Damian » wt cze 16, 2015 1:58 pm

Mroczny pisze:Jak się kiedyś na tyle bezzasadnie wzbogacę, będę miał już te wszystkie motocykle i jachty - to wrócę do nowych wozów. Ale na bank nie będą to czterocylindrowe tdi z przednim napędem i silnikiem w poprzek..

ostatnio miałem przyjemność się karnąć nowym ghibli

byłbym w stanie się odobrazić na nowe... :)21 :)21

mimo że to dizel był
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: Mroczny » wt cze 16, 2015 4:01 pm

yyy czym?

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: Damian » wt cze 16, 2015 4:50 pm

tym

http://otomoto.pl/oferta/maserati-ghibl ... p78qV.html

nie zasmuciłby Cię ten dizel pod maską, oj nie...

i co ciekawe, brzmi jak rasowa benzyna - bez dźwięku silnika z głośników :)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

Awatar użytkownika
vandall_jr
 
 
Posty: 3044
Rejestracja: sob mar 24, 2012 11:52 pm
Lokalizacja: 3city

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: vandall_jr » wt cze 16, 2015 10:42 pm

Damian pisze:Post autor: Damian » wt cze 16, 2015 4:50 pm
tym

http://otomoto.pl/oferta/maserati-ghibl ... p78qV.html
Ale bieda :)21
BUDUJEMY PROTOTYPY -Senior/Junior-517-80-83-86
www blaszczyk4x4.PL

Awatar użytkownika
Damian
 
 
Posty: 21581
Rejestracja: ndz sty 20, 2002 1:00 am
Lokalizacja: mokotów/legionowo
Kontaktowanie:

Re: Saab 95 AERO-ma który ??

Post autor: Damian » wt cze 16, 2015 11:02 pm

ta

u mnie na kontach
:)21
the lifestyle you've ordered is currently out of stock.

LR

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość