Bus z pełnym napędem 4x4

[bert]

Danii, Szwecji, Niemiec, Belgii, Holandii, UK, Wenezueli, Indonezji, Ghany, Dominikany, nie wymieniam, bo bylem 1-2 dni tylko przez ostani rok. Slowem, nie bylem, tak naprawde.

ale ja pytałem ło fofrołdy

Dobrze wiesz, ze nie jezdze na wyprawy off, tylko na popierdolki jednodniowe, w okolicach do 200km od domu

no myślałem, że zmieniłeś upodobania bo wkroczyłeś w temat: "bus z pełnym napędem 4x4"
że coś szykujesz, planujesz a może wykonawcy szukasz

[Oberranger]

Mały prześwit bezpośrednio za kołem . Pewnie można podciąć. Samonośna czacha-świetnie
Normalnie mi się nie podoba bezcelowość dodatkowego , narażonego na uszkodzenia elementu .
Nie jeździłem Masterem 3.

Po co ruszać próg ? on nie jest najniższym punktem podwozia , auto nie jest do offroad-u ale wykrzyży się nie boi (szczególnie L2), w trakcie konwersji jest odpowiednio wzmocniony, a rama już fabrycznie jest bardzo dobra, Master to świetny wół roboczy, szybki, ekonomiczny, tani w zakupie i naprawach.

[montero]

Skoro piszesz że taki dobry to znaczy że jest dobry

[misman]

Jakbym zaczal wyliczac, byloby ponad 70 roznych krajow, nie jestem dumny z zadnego, wole po naszym grajdole smigac

A tak z ciekawości, to mógłbyś trochę więcej...?
Nie z szydery, tylko poważnie się pytam. Krajów na koncie mam dużo mniej, zatem dobrze czasem sięgnąć do innego, większego doświadczenia.
Dlaczego tu? Dlaczego nie gdzieś indziej, gdzie trawa wydaje się być bardziej zielona?

[Misiek Cypr]

Jakbym zaczal wyliczac, byloby ponad 70 roznych krajow, nie jestem dumny z zadnego, wole po naszym grajdole smigac

A tak z ciekawości, to mógłbyś trochę więcej...?
Nie z szydery, tylko poważnie się pytam. Krajów na koncie mam dużo mniej, zatem dobrze czasem sięgnąć do innego, większego doświadczenia.
Dlaczego tu? Dlaczego nie gdzieś indziej, gdzie trawa wydaje się być bardziej zielona?

Nie wiem, tak zupelnie szczerze nie umiem na to pytanie odpowiedziec.

Tylko na Cyprze czulem sie bardziej u siebie, chetnie bym wrocil. Ale zycie, sytuacja rodzinna I takie tam. Pewnie dlatego, ze mieszkalem tam 4 lata. Wszedzie sie da zyc, ale jest to: Ale.

Wszedzie jest fajnie, jak uda ci sie zbudowac krag przyjaciol, a tubylcy nie patrza na ciebie wilkiem I przestajesz przeliczac wszystko na zlotowki