od dwóch lat mam gallopera 3,0V6 i specjalnie nie narzekam

.Super w terenie

i bardzo wygodny na drodze

,niestety ze względu na dosyć mocną eksploatacje w terenie zdarzają się nie zaplanowane wydatki po imprezach

, dlatego teraz w teren kupiłem 15 letniego Miśka

w teren a zamierzam zmienić Galopera na Santa.Sporo jeździłem serwisowym dislem,niestety w naisłabszej wersji

(ale podkręconej chipowo

)bardzo miły samochodzik,oszczędny i super wygodny . Serwis nie stanowi problemu (3 lata gwarancji bez limitu kilometrów) napewno nabywca nowego santa fe nie będzie zbyt często oglądał mechaników

.Pod względem wykończenia i estetyki niewiele można mu zarzucić szczególnie wrersji wyższej

, aktuana cena - 10000 może jeszcze spadnie

,niedługo weidzie Tuson będzie dużo tańszy a gabarytami specjalnie nie odbiega od santa