VLAP - HAMULCE TARCZOWE

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » pn cze 11, 2007 7:40 am

G-man pisze:700 funtów za tarcze. Zaciski i klocki możesz dać inne.
Przemyśl to jeszcze, bo problem właśnie leży po stronie zacisków. Tam jest naprawdę mało miejsca i jeśli można to połączyć z 15" felgą to tarcza hamulcowa i klocki nie są za duże. Idąc dalej jeśli to wszystko jest małe to dlaczego Darek Luberda ma po 2 zaciski na koło. Pewnie nie dlatego że ładnie to wygląda tylko ktoś sprawdził że skuteczność hamowania była za mała.

G-man pisze: Najlepiej stalowe 15
A ten pomysł to niby skąd ? Walczyć trzeba z masą a Ty chcesz stalowe felgi wkładać ???
G-man pisze: ta sama firma sprzedaje beadlocki za 180 fuuntów, które dodatkowo poszerzają felgę o 2 cale.
Te mosty już są szerokie. Standardowo mają felgi z bardzo dodatnim ET. Nie wiem czy znajdziesz takie felgi na 6x139,7. Dodatkowe poszerzenie to jest już nie potrzebne (i wręcz niepożądane)
G-man pisze: Do tego opony PitBull 37x13.5x15 za 170 funtów z tej samej firmy i masz zestaw nie do pokonania.
Jakoś bardziej przekonuje mnie wyrób firmy mieszczącej się w kraju z tradycjami jeżdżenia po błocie niż po skałach.
G-man pisze: Oczywiście możesz dłubać u pana Kazia, wtedy faktycznie 25 tys. będzie za mało, a efekt niepewny. A tak możesz zabrać żonę/dziewczynę do Anglii.
W plastiku mamy zestaw "od Pana Kazia" za połowę tej kwoty, ale ten "Pan Kazio" ma najładniej zbudowany samochód w Polsce (w sensie wykonania). Ci anglicy naprawdę duuużo musieliby się od niego uczyć i podejrzewam że gdyby ten "Pan Kazio" swoje zestawy chciał sprzedawać to na brak klienteli nie musiałby narzekać. Na szczęście "Panu Kaziowi" bardzo dobrze się powodzi i nie musi zarabiać na takich robótkach :D

Acha, ta cena za ten sprzedawany zestaw dotyczy jednej osi czy dwu, bo nigdzie nie doczytałem.

Awatar użytkownika
maristez
Posty: 2277
Rejestracja: ndz sie 14, 2005 8:08 am
Lokalizacja: 4x4.net.pl
Kontaktowanie:

Post autor: maristez » pn cze 11, 2007 7:49 am

AdAm pisze:ale ten "Pan Kazio" ma najładniej zbudowany samochód w Polsce (w sensie wykonania).
mozna wiecej info co to za cud techniki ??

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » pn cze 11, 2007 7:59 am

http://www.rajdy4x4.pl/rajdy/2007/magam ... e5=131.jpg
nie ma chyba w polsce drugiego tak " docyckanego" auta.
Naprawde wlasiciel przyklada sie bardzo do przygotowania sobie auta, zero prowizorki czy tak znanego kazdemu z nas druciarstwa :)2

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » pn cze 11, 2007 8:23 am

Drako pisze:http://www.rajdy4x4.pl/rajdy/2007/magam ... e5=131.jpg
nie ma chyba w polsce drugiego tak " docyckanego" auta.
Naprawde wlasiciel przyklada sie bardzo do przygotowania sobie auta, zero prowizorki czy tak znanego kazdemu z nas druciarstwa :)2
W tym aucie nie ma chyba śróbki która byłaby wcześniej używana. Wszystko nówka sztuka :D

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » pn cze 11, 2007 8:28 am

srobki srobkami , ale np. nie ma zadnego widocznego spawu, czy niewykonczonego elementu karoserii. To na co nikt nie zwraca uwagi , w tym aucie jest dopieszczone jakby bylo robione seryjnie. W kazdym innym aucie metromierz jest poprostu w desce , a w tym w specjalnej konsoli itp. Dlugo by wymieniac.
Ogolnie szacun za dopracowanie :)2

Awatar użytkownika
4x4free
 
 
Posty: 140
Rejestracja: czw mar 16, 2006 7:44 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: 4x4free » pn cze 11, 2007 6:33 pm

Drako pisze:srobki srobkami , ale np. nie ma zadnego widocznego spawu, czy niewykonczonego elementu karoserii. To na co nikt nie zwraca uwagi , w tym aucie jest dopieszczone jakby bylo robione seryjnie. W kazdym innym aucie metromierz jest poprostu w desce , a w tym w specjalnej konsoli itp. Dlugo by wymieniac.
Ogolnie szacun za dopracowanie :)2
@Drako sorry, ale bredzisz

Widzialem to auto jest sliczne, zeby jeszcze tak slicznie jeździło jak się nim podniecacie. Widziałem /z całą odpowiedzialnością/ na własne oczy bez urazy do właściciela - że lepiej było doinwestować zawieszenie niż klapki pod metromierz.

@Mag69 - jak tam Twoje zakłady na zwycięzce. Nie uraź sie. Nie prorokuj więcej :)21
Nie kupujcie aut budowanych na nizinach bo w górach nie robią ...

G-man
 
 
Posty: 217
Rejestracja: wt maja 08, 2007 10:46 pm
Lokalizacja: Maz over

Post autor: G-man » pn cze 11, 2007 9:23 pm

Mój "pan Kaziu" odnosił się do legendarnego polskiego "speca", a nie żadnej konkretnej osoby. Nawet nie wiem jakie nożyce się odezwały, nikogo w polskim offroadzie nie znam. Jestem świeżym obserwatorem polskich sportów samochodowych i proszę o wyrozumiałość.
Bardzo ładne autko i profesjonalnie dopieszczone, to na zdjęciach. Czyje to jest, jak jest zbudowane i gdzie jeździ; co wygrało?--bardzo byłoby fajnie się dowiedzieć.
Nieporozumienia, jak zwykle między ludźmi, wynikają z języka, albo tego jak zakłamuje on myśli.
Kiedy ktoś pyta o mosty volvo c303 (niepoprawnie nawet przez Szwedów nazywanym laplanderem albo valpem-to odnosi się do jego poprzednika bez mostów portalowych), to mam wrażenie, że wie gdzie sprawdzają się one najlepiej.
Z mojej wiedzy (obserwatora/amatora) - najlepiej w tzw. "trialu", czyli formie offroadu mało praktykowanym w Polsce, ale bardzo popularnym gdzie indziej (Europa, także Czechy, Węgry).
http://en.wikipedia.org/wiki/Offroad#Trials
To jest czysto techniczna zabawa, gdzie wyciągarki, moce silników, ilość halogenów etc. mają drugorzędne znaczenie. Podstawą jest technika jazdy, lekkość i zwrotność pojazdu, niskie ciśnienie w oponach, przełożenia pełzające, prześwit- w tej kolejności.
Jest kilka klas, te wyższe to pro-modified i prototype.
Poniżej zdjęcia samochodu (pro modified) , którym mój szwedzki znajomy zdobył kilka czempionatów europejskich. Nazwali go Morf-jak postać z Treasure Planet Disneya. Morf zbudowany jest na mostach c303, ramie/karoserii willysa cj3, silnik/skrzynia volvo (bodaj 240), redukcji samuraja, plus kilka dodatków.
--indywidualne hamowanie każdego koła (burn turns)+pełne blokady przód/tył (z c303)
-biegi pełzające
--napęd na przednią, tylną lub obie osie
-koła 37x13.5x16 z beadlockami (oryginalne mosty/felgi c303 z hamulcami bębnowymi i blokadami próżniowymi)

Beadlocki ("stopkozamki"?) to te obręcze na felgach ze śrubami. Mocują one fizycznie oponę do felgi. Umożliwia to jazdę z ciśnieniem 0.2 bara (3psi), tyle ile naciska narciarz nartami na śnieg. I taka jest filozofia-"minimum impact, slow, but get there".
Punkty karne są za cofanie, stawanie, wychodzenie poza trasę , przekroczenia limitu czasu. Wychodzenie z auta i pomoc to dyskwalifikacja.

Dlaczego felga stalowa, najlepiej 15? Bo jest trwalsza i można dodać beadlocki (Hutchinson robi aluminiowe z beadlockami- dla wojska za 1000 euro sztuka ) i daje największą objętość powietrza przy danej średnicy opony , co przekłada się na najniższe ciśnienie.
Jej waga nie ma znaczenia, mosty c303 ważą razem ok 300kg. Plus jest taki, że Morf przy swoich 1300kg i portalach ma zaskakująco nisko środek ciężkości.
Morf jest już w Polsce i zagra w serialu.
Jak widzicie nie jest dopieszczony, ale jest mistrzem.
Poszukuję chętnych do zabawy w trial, tak a propos.
Poradźcie, które forum jest najwłaściwsze dla takiego zapytania. Dziękuję z góry.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » pn cze 11, 2007 10:20 pm

4x4free pisze: @Drako sorry, ale bredzisz
Widzialem to auto jest sliczne, zeby jeszcze tak slicznie jeździło jak się nim podniecacie. Widziałem /z całą odpowiedzialnością/ na własne oczy bez urazy do właściciela - że lepiej było doinwestować zawieszenie niż klapki pod metromierz.
Masz racje.
Widzialem auto w akcji , ale wydaje mi sie ze jezeli nie jezdze jako zawodnik na powaznych imprezach to zabardzo nie mam prawa krytykowania umiejetnosci, wlasciwosci trakcyjnych itp :) chyba rozumiesz o co mi chodzi.
Ty , Adam, Suzus, Trasek i reszta startujacych tam forumowiczow ma wieksze morlane prawo krytykowania kierowcy , osiagow itp.


Ale przyznasz ze auto jest bardzo bardzo dopracowane. Glownie chodzilo mi o to. Jednak wiekszosc naszych aut jest drutowanych, sklejanych z " gowna" . Jezdzisz bardzo ladnym tomcatem , ktory tez jest bardzo " czysto " wykonany i dopracowany wiec masz inny punkt odniesienia jak ja z moja wiecznie niedopracowana fura:)21

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » wt cze 12, 2007 8:50 am

4x4free pisze: Widzialem to auto jest sliczne, zeby jeszcze tak slicznie jeździło jak się nim podniecacie. Widziałem /z całą odpowiedzialnością/ na własne oczy bez urazy do właściciela - że lepiej było doinwestować zawieszenie niż klapki pod metromierz.

@Mag69 - jak tam Twoje zakłady na zwycięzce. Nie uraź sie. Nie prorokuj więcej :)21
Ale my nie pisaliśmy o tym jak kierowca jeździ tylko jak samochód jest zrobiony. I o ile się nie mylę to jest postawiony na Ohlinsie (ale głowy nie dam bo aż takiej pamięci nie mam), więc czego chcesz od zawieszenia ? (kwestia poprawnego ustawienia to już inna bajka).

Wiele jest samochodów dobrze zrobionych (np. Tomcaty) ale ludzie nimi jeżdżący nie potrafia dobrze jeździć i potencjał samochodu sie marnuje :D

Awatar użytkownika
4x4free
 
 
Posty: 140
Rejestracja: czw mar 16, 2006 7:44 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: 4x4free » wt cze 12, 2007 9:32 am

Wiele jest samochodów dobrze zrobionych (np. Tomcaty) ale ludzie nimi jeżdżący nie potrafia dobrze jeździć i potencjał samochodu sie marnuje :D
Nie do końca jestem przekonany, że Tomcat jest dobrze zrobiony. :evil: Napewno jest lepiej zrobiony od mojego Jeep bo:
1. Jest skończony
2. Głównie dojeżdżado mety :D [/quote]
Nie kupujcie aut budowanych na nizinach bo w górach nie robią ...

Awatar użytkownika
4x4free
 
 
Posty: 140
Rejestracja: czw mar 16, 2006 7:44 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: 4x4free » wt cze 12, 2007 9:42 am

Drako pisze:

Ale przyznasz ze auto jest bardzo bardzo dopracowane. Glownie chodzilo mi o to. Jednak wiekszosc naszych aut jest drutowanych, sklejanych z " gowna" . Jezdzisz bardzo ladnym tomcatem , ktory tez jest bardzo " czysto " wykonany i dopracowany wiec masz inny punkt odniesienia jak ja z moja wiecznie niedopracowana fura:)21
Tak wykonane bardzo estetycznie tak jak ostatnie suzuki @Twardego. Tak powinny być wykonywane samochosy w profesjonalnych warsztatach za pieniądze. :)2

Jeżeli potrzbujesz jakieś części z metalu jako koledze z forum w formie promocji firmy mogę Ci zaproponować gratis wykonanie części metalowych przy użyciu technologi wycinania laserowego, giecia blach rur profili, spawania oraz malowania proszkowego po to abyś też miał dopracowany samochód. Czyli rysujesz w Acadzie, płacisz za materiał. masz czas = masz dopieszczony samochód !!
Nie kupujcie aut budowanych na nizinach bo w górach nie robią ...

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » wt cze 12, 2007 9:48 am

4x4free pisze: Nie do końca jestem przekonany, że Tomcat jest dobrze zrobiony. :evil: Napewno jest lepiej zrobiony od mojego Jeep bo:
1. Jest skończony
2. Głównie dojeżdżado mety :D
Tomcat jest dobrze zrobiony. Niekoniecznie do rajdów które w są Polsce.
Nie zawsze dojeżdża do mety :D, ale to akurat nie jest najważniejsze (zawsze można wolno i ostrożnie pojechać). Jakoś na pudle poważnego rajdu chyba nigdy na dłużej nie zagościł. Incydenty może się zdarzały, ale to świadczy tylko i wyłacznie o tym że albo nie ma kierowcy który wykorzystał by w pełni jego możliwości, albo specyfika szybkich rajdów przeprawowych niekoniecznie jest dla niego dobra (szybkie wsiadanie i wysiadanie w tym aucie to klęska, brak widoczności do tyłu - porażka, często brak widoczności wyciągarek i wiele innych). To są szczegóły z których robią sie na rajdzie minuty. A nie ma w tym samochodzie nic co by te straty niwelowało (no może trochę waga i ew. dobre zawieszenie - ale to ostatnie to tylko kwestia włożonych pieniędzy).

Awatar użytkownika
4x4free
 
 
Posty: 140
Rejestracja: czw mar 16, 2006 7:44 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: 4x4free » wt cze 12, 2007 11:33 am

AdAm pisze: Tomcat jest dobrze zrobiony...
Nie będę z Toba polemizował gdyz nie użytkujesz tego smochodu. Tomcat jest dobrze zaprojektowany !! I tyle. Co do kierowców do Jeep'y CJ też nie maja szczęścia :)21
Nie kupujcie aut budowanych na nizinach bo w górach nie robią ...

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » wt cze 12, 2007 11:46 am

4x4free pisze:
AdAm pisze: Tomcat jest dobrze zrobiony...
Nie będę z Toba polemizował gdyz nie użytkujesz tego smochodu. Tomcat jest dobrze zaprojektowany !! I tyle. Co do kierowców do Jeep'y CJ też nie maja szczęścia :)21
Jest już parę Tomcatów w naszym kraju i nie wszystkie powstały w grodzie Kraka. Może masz pecha :D To robili ludzie i to od nich zależy jak coś poskładają i jak coś zrobią. Jedni się przykładają bardziej, inni mniej.
Ale napisz co w nim jest źle zrobione, bo ja porównując go z większością podrutowanych mniej lub bardziej wynalazków dalej będę twierdził że wykonany jest OK.

A kierowcy Cjtów i tak mają więcej szczęscia niż TomkaKotów :D (bo 20 sek to już raczej szczęście niż umiejętności - te widać było na prologu)

Awatar użytkownika
4x4free
 
 
Posty: 140
Rejestracja: czw mar 16, 2006 7:44 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: 4x4free » wt cze 12, 2007 1:03 pm

AdAm pisze:Ale napisz co w nim jest źle zrobione, bo ja porównując go z większością podrutowanych mniej lub bardziej wynalazków dalej będę twierdził że wykonany jest OK.

A kierowcy Cjtów i tak mają więcej szczęscia niż TomkaKotów :D (bo 20 sek to już raczej szczęście niż umiejętności - te widać było na prologu)
Tomcat ma za sobą 4 lata eksploatacji w rajdach. To wszystko.

"...O pechu może mówić wspomniany duet Kołodziej-Ciepły, który czwartą lokatę przegrał (z Markiem Schwarzem i Adamem Wolnym) o zaledwie... 20 sekund. Przyczyną tej porażki był podobno... nieco zdarty bieżnik butów Rafała Ciepłego, przez który wytrwały pilot ślizgał się na podejściach." :)21

http://www.terenowo.pl/CMS/index.php?op ... &Itemid=30

A wracając do mostów to mam troche membran do blokad i osłon przegubów produkcji polskiej
żródło
Nie kupujcie aut budowanych na nizinach bo w górach nie robią ...

AdAm
 
 
Posty: 1104
Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Katowice

Post autor: AdAm » wt cze 12, 2007 1:17 pm

4x4free pisze:
"...O pechu może mówić wspomniany duet Kołodziej-Ciepły, który czwartą lokatę przegrał (z Markiem Schwarzem i Adamem Wolnym) o zaledwie... 20 sekund. Przyczyną tej porażki był podobno... nieco zdarty bieżnik butów Rafała Ciepłego, przez który wytrwały pilot ślizgał się na podejściach." :)21
Znaczy Rafał się do startu nie przygotował i w obuwie nie zaiwestował :D
A mówią że legenda... :D

Awatar użytkownika
4x4free
 
 
Posty: 140
Rejestracja: czw mar 16, 2006 7:44 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: 4x4free » wt cze 12, 2007 2:40 pm

G-man pisze:
Poniżej zdjęcia samochodu (pro modified) , którym mój szwedzki znajomy zdobył kilka czempionatów europejskich. Nazwali go Morf-jak postać z Treasure Planet Disneya.

Obrazek
Jak dobrze widzę /jesli się myle prosze o poprawę/ tem samochód nie może być dopuszczony do ruchu na polskich drogich ze względu na układ kierowniczy a tym samym nie może startować w organizowanych w Polsce rajdach typu Poland Trophy czy Magam Trophy gdzie organizator wymaga aby spełniał warunki dopuszczenia do ruchu po polskich drogach...
Nie kupujcie aut budowanych na nizinach bo w górach nie robią ...

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » wt cze 12, 2007 3:26 pm

4x4free pisze: [..] jako koledze z forum w formie promocji firmy mogę Ci zaproponować gratis wykonanie części metalowych[..]
dzieki
napewno kiedys skorzystam.

G-man
 
 
Posty: 217
Rejestracja: wt maja 08, 2007 10:46 pm
Lokalizacja: Maz over

Post autor: G-man » wt cze 12, 2007 10:29 pm

Morf jest na sportowej emeryturze i w Polsce będzie zabawiał w filmie.
Poza tym nie dałby chyba rady w imprezach trophy--nie ma wyciągarek.
Swoją drogą ciekawe, czy styl jazdy "trialowy" z ciśnieniem rzędu 0.2 bara (3 psi) prześlizgnąłby go po błocie? Pewnie nie...Gdyby byłyby jakieś triale, to kto wie, pokazałby jeszcze młodzikom co potrafi. Np. obrót w miejscu.
Tak więc rejestracja nie jest priorytetem. Z ciekawości-o co chodzi z tym układem kierowniczym, dlaczego mogłyby być problemy z ewentualną rejestracją? W całej Europie jeździł na szwedzkich papierach.
Pozdrawiam

G-man
 
 
Posty: 217
Rejestracja: wt maja 08, 2007 10:46 pm
Lokalizacja: Maz over

Post autor: G-man » śr cze 13, 2007 7:58 pm

Obejrzałem zdjęcia z Magam Trophy. Co tam robią samochody z żółtymi tablicami? Co to za tablice, czy normalne z kraju UE (jakiego) czy specjalne ?

Awatar użytkownika
Mag69
 
 
Posty: 4387
Rejestracja: sob sty 11, 2003 7:10 pm
Lokalizacja: Ruda Śląska

Post autor: Mag69 » śr cze 13, 2007 8:18 pm

G-man pisze:Obejrzałem zdjęcia z Magam Trophy. Co tam robią samochody z żółtymi tablicami? Co to za tablice, czy normalne z kraju UE (jakiego) czy specjalne ?
to sprawdź jeszcze listę startową lub wyniki i będziesz miał jasność


:)21
LJ 70

G-man
 
 
Posty: 217
Rejestracja: wt maja 08, 2007 10:46 pm
Lokalizacja: Maz over

Post autor: G-man » śr cze 13, 2007 8:32 pm

ach tak, duńskie specjalne. czyli mogą startować auta na specjalnych tablicach z innych krajów.

Awatar użytkownika
4x4free
 
 
Posty: 140
Rejestracja: czw mar 16, 2006 7:44 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: 4x4free » śr cze 13, 2007 9:50 pm

G-man pisze:... Z ciekawości-o co chodzi z tym układem kierowniczym, dlaczego mogłyby być problemy z ewentualną rejestracją? W całej Europie jeździł na szwedzkich papierach.
Pozdrawiam
Wyglada ze ma hydrauliczny uklad sterowania przednimi kolami. Znane z rockcrawling'u. Silownik na kolo.
Nie kupujcie aut budowanych na nizinach bo w górach nie robią ...

G-man
 
 
Posty: 217
Rejestracja: wt maja 08, 2007 10:46 pm
Lokalizacja: Maz over

Post autor: G-man » śr cze 13, 2007 10:03 pm

4x4free pisze:
G-man pisze:... Z ciekawości-o co chodzi z tym układem kierowniczym, dlaczego mogłyby być problemy z ewentualną rejestracją? W całej Europie jeździł na szwedzkich papierach.
Pozdrawiam
Wyglada ze ma hydrauliczny uklad sterowania przednimi kolami. Znane z rockcrawling'u. Silownik na kolo.
chyba tak, ale jak to wpłynęłoby na ewentualną polską rejestrację?

Awatar użytkownika
Liroz
Posty: 2201
Rejestracja: ndz lis 26, 2006 10:39 pm
Lokalizacja: Pomorze

Post autor: Liroz » czw lip 19, 2007 8:40 pm

G-man pisze:
4x4free pisze:
G-man pisze:... Z ciekawości-o co chodzi z tym układem kierowniczym, dlaczego mogłyby być problemy z ewentualną rejestracją? W całej Europie jeździł na szwedzkich papierach.
Pozdrawiam
Wyglada ze ma hydrauliczny uklad sterowania przednimi kolami. Znane z rockcrawling'u. Silownik na kolo.
chyba tak, ale jak to wpłynęłoby na ewentualną polską rejestrację?
Jak będzie ładnie zrobione to sprawdzi że luzu nie ma i wio :wink:
L E D for off-road

Technika idzie do przodu...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości