pezet zapomnij że takie auta istnieją przy rozważaniach zakupowych.
w skali land rovera jakość i wybuchowość volvo moża jedynie porównać z freelanderem i hasiokiem z początkowych roczników

Moderator: Marcin-Kraków
Dlatego napisałem że, te najnowsze VOLVA to już wynalazki. V70, w wersji jak na zdjęciu nie pamiętam , kiedy skończyli produkować, ale gdzieś pewnie około 2003/2005. To było to VOLVO, z ostatnich prawdziwych.maxpatrol pisze:co do Volva .... tez mi sie tak wydawalo
ale znajomy ostatnio kupic volvo 2002 chyba i non-stop sewis
inny kupil nowke sztuke chyba V50 .... i juz 13 razy w serwisie przez pierwszy rok
ja sie nauczylem ze z samocodami to jest jedna wielka czarna magia
najwiekszy trup bedzie jezdzil 5 lat bez awarii ...
a super samochodzik z salonu bedzie sie non-stop "serwisowal"
albo i na odwrot![]()
wniosek: kupowac nowke japonczyka .... 3 lata gwarancji .... po 2,5 roku kupic nowego![]()
moze mi sie tak kiedys uda .... hehe
skoro jagi są takie nie psujne to skąd ich dramatyczny spadek cenyczesław&jarząbek pisze:miałem bardzo dużo samochodów...różnych...ranking niezawodności mi wychodzi taki:
-hjundaj
-deło
-kiła
.
dość długo nic...
.
fiat
jaguar
.
bardzo długo nic...
.
reszta...
.
czarna dziura...
.
alfa romeo
nissan
.
na samym dnie...
.
jeep
.
volvo
noo...mdeja pisze:A mnie w temacie dupowoza nosi na Mazde 626 kombi w tdiku - wersję z lat 1997-2001. Na oko sympatyczny wózek i bogate wyposażenie. Widziałem dużo takich w ASO Mazdy w Austrii, w którym kupowałem mojego Koziołeczka. Design nudnawy - ale to taka typowa solidna japonia
Kuzyn ma 159. Dobrze, że ma jeszcze służbowe mondeo, bo alfa w domu żadko bywa....pezet pisze: Z aut, z ktorymi mialem stycznosc, najwieksza (dramatyczna, koszmarna, tragiczna) byla awaryjnosc alfy 156.
Chciałem kupić wiosną...mdeja pisze:A mnie w temacie dupowoza nosi na Mazde 626 kombi w tdiku - wersję z lat 1997-2001. Na oko sympatyczny wózek i bogate wyposażenie. Widziałem dużo takich w ASO Mazdy w Austrii, w którym kupowałem mojego Koziołeczka. Design nudnawy - ale to taka typowa solidna japonia
W takim razie najlepiej kupić białego peżota 405. Tylko niestety nie kombi. Też na filmie widziałem, że jeździ szybciej od bolidów F1, nie psuje się i tankować nie trzeba. Ekonomiczność taksówki, osiągi płaskiej rajdówki.czesław&jarząbek pisze:jean reno i gerard depardieu w filmie "przyjaciel gangstera"
w oplu senatorze bodajże...
pezet pisze:
Jak na razie tymczasem, mondeo o octavia prowadza.
ciekawostka - mondeo w tym samym roczniku tansze od skody.
Passat B5 mial 76 miejsce w raporcie Dekry - troche daleko..
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość