TATA Safari

[migawki]

Cena Xenona z podwójną kabina i napedem 4x4 ponad 70 tys. Moim zdaniem samochod nie przyjmie sie za taką cenę,[...].

Mając na uwadze że grand tiger montowany w lublinie będzie kosztował około 50 tysi trudno się nie zgodzić.

http://forum4x4.pl/viewtopic.php?f=24&t=65329

[Masmo]

http://frost.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C3877595



Czy ktoś z szanownego grona wie co to warte i z czego to hindusi składają? Od czego silnik?
][
][
][Sobal

Ekspoatujemy ten wynalazek po budowie.....
Po przebiegu 270 km (nie tyś ale pojedyńczych km) auto straciło sprzęgło Gwoli sprawiedliwości trzeba przyznać że trochę było katowane w piaskach na biegach drogowych (4H) .
Generalne auto jakości socrealistycznej i nie rokuje bezawaryjnej eksplatacji. Turbo dziura koszmarna: auto zbiera sie po 3 s od dodania gazu . Ale strach zmianiać biegi bo ciągle capi spalonym sprzęglem

[kazimoto]

A moze Grand Safari?
Daje sobie calkiem niezle rade
http://www.youtube.com/watch?v=HGz4rtx9 ... re=related

[4x4rd]

To i ja dorzucę swoje pięć groszy. Kolega mial starą frontere z silnikiem 2.3td ale jak to stara frontera czasem szfankowala więc postanowil zmienić na coś mlodszego a że kasy za dużo nie mial to kupil tata safari z 2001r za 15tyś z 2.0td. Dziś żaluje że nie kupil za te pieniądze starego LR discowery do przekladki mialby przy nim pewnie wieczne coś do zrobienia jak to w LR ale przy najmniej jeżdzilby klasykiem, a tak też wiecznie coś naprawia a do tego wszyscy się naśmiewają z jego auta. Moral jest taki jak masz klasyczną terenówke i coś nawali to wszyscy rozumieją (zdarza sie) ale jak masz wynalazek i się zepsuje to jesteś obiektem żartów i kpin.

[apede]

Ba. Mozna miec nawet wynalazek co sie nie psuje i tez byc obiektem kpin... nie @bigos?

[wloczykij83]

Rodzice byli na kupnie tego auta. Naprawdę fajny wozik. Autko salonowe z ponad 2 letnią gwarancją jeszcze poszłoby poniżej 60 tysięcy... Pieniądze owszem nie małe, ale jak na ten samochód nie najgorzej. Nie zostało kupione ze względu na za duże gabaryty.
Osobiście (jeśli zarobię wystarczająco) to w przyszłości może kupię używkę z powiedzmy 2008 roku. Koniecznie z tym nowszym silnikiem 2.2 dicor. Dużo czytałem na forach anglojęzycznych (indyjskich) o tym aucie i opinie były niezłe.

[marmoo]

tyyyy...

gadasz po indyjskiemu?

[cordoba_2004]

Śmiejcie się śmiejcie za parę lat co drugi będzie tym jeździł
Proponuje utworzyć dział TATA na forum , za parę lat brylował tam będzie Czesław i Lr_Olek
Tata Defender i Tatuś Discovery.
I przypominam że z Hiundaia i Kia też śmialiście się , podobnie jak inni śmiali się z DATSUNA a potem po małej współpracy z Renault wyrósł taki Piękny SUPERPAtROLSUPER
za parę lat większość będzie jeździła SUPERSAFARISUPER

[Masmo]

....za parę lat większość będzie jeździła SUPERSAFARISUPER

Wątpię... Ja miałem wątpliwą przyjemność jeździć tym wyrobem samochodopodobnym.
Nie ma co porównywać na koreańskich aut.

[wloczykij83]

Z tego co wyczytałem na tych forach (wszyscy Hindusi po angielsku wymiatają) to safari ulepsza się rok za rokiem...
Jedyną rzeczą na którą nie zwracam uwagi przy zakupie to "niemodnosc" auta. Jeśli auto mi odpowiada, dobrze się sprawuje, a cena jest ok to wybór dla mnie prosty.
Dla mnie z wyglądu to auto jest super! Nie wydziwione, proste, takie lubię.
Silnik to podobno wielki atut tego samochodu. Przeciętnie (wg. użytkowników) pali 8 litrów ON!co na taką masę jest super wynikiem.

[Masmo]

W PRL-u wielu chwaliło sobie 126P........
Mina panów z serwisu gwarancyjnego po pytaniu o niezawodność Tatów wiele mówiła
Powdzenia .

[cordoba_2004]

Masmo masz rację teraz to może nie ma co porównywać do aut koreańskich ale za rok dwa trzy będzie to porównywalna jakość zarówno z koreańskimi jak i z japończykami, szczególnie że te japończyki obecne już nie cieszą się taką renomą jak kiedyś

[Masmo]

Masmo masz rację teraz to może nie ma co porównywać do aut koreańskich ale za rok dwa trzy będzie to porównywalna jakość zarówno z koreańskimi jak i z japończykami, szczególnie że te japończyki obecne już nie cieszą się taką renomą jak kiedyś

Wątpię, oglądałem gruntownie to Safari, naprawde są daleko w tyle. Nie jest tak łatwo zmienić praktycznie całą technologię produkcji. To badziewie jest już skorodowane w salonie, silnik ma turbo dziure taką że płynna jazda jest praktycznie niemożliwa, sprzęgło to jak pisałem nie wytrzymuje zbyt długo, przy tym prowadzi się jak Polonez.
Naprawde przepaść miedzy tym czymś a normalnymi autami jest dramatyczna.

[cordoba_2004]

Tynek wszystko zweryfikuje a czas pokaże .....kiedyś o kia też mówiono ......przepaść

[wojtek_kom]

Tynek wszystko zweryfikuje a czas pokaże .....kiedyś o kia też mówiono ......przepaść

Dalej jest przepaść ... nawet z V6 i V8...

[cordoba_2004]

dla jednych "przepaść" dla drugich "akceptowalna jakość" w bardzo dobrej cenie
jedni kupują tujoty yaris a inni matizy jedni i drudzy są zadowoleni tolerancja nakazuje kochać i tych i tych

U nas przerobiony sportage czy sorento to sensacja a Niemcy niby tacy bogaci itd a u nich motanie tych marek to norma

[Masmo]

dla jednych "przepaść" dla drugich "akceptowalna jakość" w bardzo dobrej cenie
jedni kupują tujoty yaris a inni matizy jedni i drudzy są zadowoleni tolerancja nakazuje kochać i tych i tych

Każdy musi się męczyć z gratem którego sobie kupił, ale gdybym chciał kupić auto terenowe za 60 kłz to kupiłbym jakieś auto używane normalne auto za 40 kzł a 20 wydałbym na motanie .
Napewnio jeździłbym 2 razy dłużej i 10 razy mniej awaryjnie. Ale jak ktoś lubi mieć znajomych w serwisach .

[Baron]

tyyyy...

gadasz po indyjskiemu?

pozwól, że Cię poprawię: po indiańsku?

[wloczykij83]

Hm... no nie wiem. Pewnie Masmo miałeś więcej kontaktu z tym autem (rozumiem, że z tą wersją 140KM 2,2 dicor?).
Ale czy jesteś pewny, że nie trafiłeś na wadliwy model? Czasem tak bywa. Albo czy nie tyraliście tego biednego autka od początku (kiedy ma się dotrzec i byc traktowane ulgowo) za mocno tylko z tego względu, że to TATA (bo nowej Hondy byście pewnie tak nie tyrali).

Mówi się po hindyjsku, no chopacy takich rzeczów nie wiedziec...

[Mieciu1]

Nie hindi przypadkiem

[Mroczny]

dla jednych "przepaść" dla drugich "akceptowalna jakość" w bardzo dobrej cenie
jedni kupują tujoty yaris a inni matizy jedni i drudzy są zadowoleni tolerancja nakazuje kochać i tych i tych

Każdy musi się męczyć z gratem którego sobie kupił, ale gdybym chciał kupić auto terenowe za 60 kłz to kupiłbym jakieś auto używane normalne auto za 40 kzł a 20 wydałbym na motanie .
Napewnio jeździłbym 2 razy dłużej i 10 razy mniej awaryjnie. Ale jak ktoś lubi mieć znajomych w serwisach .

no dokładnie

jak ktoś chce mieć nietypa do dłubania i satysfakcji to niech sobie bj40, mustanga, serię, hd kupi a nie chińskie wynalazki. Za chwilę i oni się nauczą i zastąpia koreańczyków na pozycji pomostowej do prawdziwej motoryzacji ale może nie podkładajcie się na doświadczenia

p..s w hameryce hyundai sonata juz chwilę wisi wysoko w rankingach chętnie kupowanych i niezawodnych wozów..

[wojtek_kom]

dla jednych "przepaść" dla drugich "akceptowalna jakość" w bardzo dobrej cenie
jedni kupują tujoty yaris a inni matizy jedni i drudzy są zadowoleni tolerancja nakazuje kochać i tych i tych

U nas przerobiony sportage czy sorento to sensacja a Niemcy niby tacy bogaci itd a u nich motanie tych marek to norma

A co to jest dobra cena?? Wiesz jak mam kupić, tak dla przykładu Ford Focus, Renault Megane, Hundai I30, Kia Ceed - a różnica w cenie nowego, między nimi to 1000 zł to co wybiorę?? Gwarancja mi lata ... i tak się szybko skończy.

[Pasza]

Wątpię, oglądałem gruntownie to Safari, naprawde są daleko w tyle. Nie jest tak łatwo zmienić praktycznie całą technologię produkcji. To badziewie jest już skorodowane w salonie, silnik ma turbo dziure taką że płynna jazda jest praktycznie niemożliwa, sprzęgło to jak pisałem nie wytrzymuje zbyt długo, przy tym prowadzi się jak Polonez.
Naprawde przepaść miedzy tym czymś a normalnymi autami jest dramatyczna.

Moje doświadczenia dotyczą co prawda Tata Xenon, ale wrażenia są identyczne. Turbodziura, mega-podsterowność, wybitnie słabe sprzęgło, dramatyczna jakość wykonania, kiepskie i delikatne podzespoły (np.: plastikowa osłona pod silnikiem) to cecha charakterystyczna. Do tego należy dodać brak wentylacji, projektowanie zaczerpnięte z Tico i mamy "terenówkę". Jedynym plusem tego pick-up'a jest ekonomia. Mało pali ca/8l. Za tą cenę można wyszukać coś zdecydowanie lepszego.
P.

[migawki]

A co to jest dobra cena?? Wiesz jak mam kupić, tak dla przykładu Ford Focus, Renault Megane, Hundai I30, Kia Ceed - a różnica w cenie nowego, między nimi to 1000 zł to co wybiorę?? Gwarancja mi lata ... i tak się szybko skończy.

Pytanie jeszcze czy zaoszczędzone 1000 zł nie zemści się problemem przy odsprzedaży ...

Inna sprawa to problem z nietypowością auta. Każda pierdoła będzie problemem bo nie będzie można spytać iluśset poprzednich użytkowników o pomoc. Zazdroszczę np użytkownikom JEPPa. Oni maja swoich JEEPnietych i tam spora pomoc w razie kłopotów (typowe usterki, sprawdzone warsztaty). Ja dla Hultaja Terracana dopiero cos takiego zakładam na www.terracan.pl

A co ma począć użytkownik jednego z kilku SAFARI w Polsce? Pójść do ASO ? Jakiego - przecież tych aut jeszcze nie ma i wszyscy dopiero sie uczą tego auta. A jak pójdzie np pasek wieloklinowy 1000 km od domu to pójdziesz do sklepu motoryzacyjnego i kupisz z półki ?

[wloczykij83]

Apropo Tata to wszyscy rozumiem piszecie o tym w miarę nowym silniku 2.2 dicor 140KM tak?
Jeśli chodzi o starszy 3.0 to podobno gorszy faktycznie, ale ciekaw jestem o którym piszecie.