Lj70 lub samurai

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
BĄKU
Posty: 1579
Rejestracja: ndz sie 04, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tychy

Post autor: BĄKU » czw maja 06, 2004 2:26 pm

Bocian pisze:To jakby ktoś miał na sprzedaż LJ-ke :) to niech mi da znać. Potrzebna taka nie poprzerabiana dla kobiety na miasto i do turystyka.
Na bulwar to jeepy się nadają, babie chcesz dać toyotę kasztanić a feee.. :lol:
TOYOTA&GAZ , to tak w sam raz.

Awatar użytkownika
komando
 
 
Posty: 133
Rejestracja: wt sie 27, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: komando » czw maja 06, 2004 3:54 pm

Marcin pisze:mialem Sj 413 az trzy lata...odnosze sie od tego czasu z dystansem do suzuki...jak dal mnie bylo nietrwale i awaryjne choc zrobione od podstaw przez kompetentnychludzi...stad myslac o kupnie mowie o powaznym tuningu-mosty silnik na wytrzymalsze bo seria to naprwde marna jest :)3
Nie chce podwazac kompetentnosci ludzi, ktorzy zrobili Ci autko, ale moze trafiles na jakis zly egzemplarz, jaki to byl rocznik ? Ja mam Suze juz 3 lata i moge sie przyczepic tylko do seryjnych mostow, ktore poprostu nie sa odpowiednie do tego typu jazdy.

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2398
Rejestracja: pt sty 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sud

Post autor: Marcin » czw maja 06, 2004 4:45 pm

robilem je razem z mechanikami wiec pilnowalem wszystkiego by bylo wporzadku, zeby robili jak dla mnie a nie na odpierdziel wiec to nie wady skladania, srednio poloski co pol roku-opony maxi cross 215/15 na wymiane w pirelli scorpion 215/75 r 15, od razu mowie, ze nie jezdzilem jak psychol w amoku, uszczelniacze, luzy na lozyskach w mostach, wyszczerbiony atak z tylu, o silniku nie mowie bo nie wytrzymal dlugo, psujace sie elektryka-problemy z instalacja...blacharka..chyba robilem wszystko co sie dalo w tym aucie co chwile i nawalal w najmniej oczekiwanym momencie, takze zrazilem sie troche do samuria, dlatego mowiac o tym aucie mam na mysli tak duze przrrobki oraz wymiane elementow naa bardziej trwale....
Monterey RS 3,5
Monterey RS 3,0
Monterey LTD 3,1
Trooper 3,0 TOD
Grand Cherokee 6.2V8 Supercharged

Awatar użytkownika
komando
 
 
Posty: 133
Rejestracja: wt sie 27, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: komando » czw maja 06, 2004 5:01 pm

Marcin pisze:robilem je razem z mechanikami wiec pilnowalem wszystkiego by bylo wporzadku, zeby robili jak dla mnie a nie na odpierdziel wiec to nie wady skladania, srednio poloski co pol roku-opony maxi cross 215/15 na wymiane w pirelli scorpion 215/75 r 15, od razu mowie, ze nie jezdzilem jak psychol w amoku, uszczelniacze, luzy na lozyskach w mostach, wyszczerbiony atak z tylu, o silniku nie mowie bo nie wytrzymal dlugo, psujace sie elektryka-problemy z instalacja...blacharka..chyba robilem wszystko co sie dalo w tym aucie co chwile i nawalal w najmniej oczekiwanym momencie, takze zrazilem sie troche do samuria, dlatego mowiac o tym aucie mam na mysli tak duze przrrobki oraz wymiane elementow naa bardziej trwale....
Nie wiem co mam powiedziec bo pierwszy raz slysze, zeby kogos spotkala taka przygoda z Suzuki...

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2398
Rejestracja: pt sty 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sud

Post autor: Marcin » czw maja 06, 2004 5:26 pm

moze faktycznie mialem wyjatkowego pecha...ale boje sie, ze to sie moze powtorzyc, jednak suza po tuningu takim konkretnym bedzie nadal suza ale juz w wersji EVO ;) waham sie bo LC wytrzymala i dobra i duza, natomiast strasznie ciezka, suzuka znow na odwrot...i tak w kolko..narazie chyba suzuka jednak. niby 2 razy sie nie wchodzi do tej samej rzeki, ale ja chyba jednak na przekor sproboje..moze tym razem bede meic szczescie...
Monterey RS 3,5
Monterey RS 3,0
Monterey LTD 3,1
Trooper 3,0 TOD
Grand Cherokee 6.2V8 Supercharged

Awatar użytkownika
komando
 
 
Posty: 133
Rejestracja: wt sie 27, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: komando » czw maja 06, 2004 5:44 pm

Trzeba uwazac na graty i to dotyczy kazdego samochodu.

Awatar użytkownika
KRIz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: czw maja 06, 2004 10:25 am
Lokalizacja: GLIWICE

Post autor: KRIz » czw maja 06, 2004 6:32 pm

Marcin pisze:powiedz jak ta kj sie sprawuje...tak cos plus minus
mam ja troche ponad rok,i wtym czasie wiekszych usterek nie ma,ale szczerze mowiac to za czesto nie byla przeze mnie katowana w terenie.rocznik95przebieg wg licznika 220tkm,ale wiadomo jak jest z licznikami :)21 ja przejechalem nia ok30tkm.mocy jest pod dostatkiem,aczkolwiek prydalby sie taki 4,2td z hdj spalanie w miescie: 13-14l,w terenie:???ale duzo :D blachy moglyby byc lepiej zakonserwowane bo juz sie rdza pojawia,a wydech to przezarla mocniej,na drodze komfortowo jak na takie krotkie auto na 2 sztywnych i z rama.na autostradzie mozna spokojnie 130 a da sie nawet 150 :D w terenie na jaki na razie moge sobie pozwolic radzi sobie dobrze ale np bardziej gż/rząski(?) teren juz mnie zatrzymal pare razy(ale mam tylko AT i to nie za duze,a auto swoje waży ) ogolnie rzecz biorac jestem zadowolony i polecam kazdemu :)21
TOYOTA LAND CRUISER KJ70 3.0TD

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2398
Rejestracja: pt sty 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sud

Post autor: Marcin » czw maja 06, 2004 7:01 pm

ja raczej bym cchial lj-te bo mam slabostke do tych okraglych swiatel :D a tak powaznie, to jakbys chcial pojezdzic w ciekawym terenie(dosc latwy) to daj znac, pokaze Ci kilka super wertepow w okolicach swietochlowic, btw ja kioskiem nie jezdze w terenie chcoc juz bylem namawiany-skonczylo sie to urwaniem oslon, wiec jzu sie nie daje namawiac :D widze ze jestes z gliwic, nie wiesz jak tam u nich wyglada z tojkami? czy byliby sklonni troszke pomoc gdyby zaszla taka potrzeba, mowie tu o jakiejs pomocy czy tez instruktazy jak sobie poradzic z danym problemem? duzo pytan, ale chce dokonac dobrego zakupu zeby potem sie nie wpakowac nie dosc, ze w trupa to jeszcze w samochod, ktory nie spelnia moich potrzeb ;)
Monterey RS 3,5
Monterey RS 3,0
Monterey LTD 3,1
Trooper 3,0 TOD
Grand Cherokee 6.2V8 Supercharged

Awatar użytkownika
KRIz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: czw maja 06, 2004 10:25 am
Lokalizacja: GLIWICE

Post autor: KRIz » czw maja 06, 2004 8:27 pm

ale z drugiej strony za sama fure zaplacisz tyle co za samuraia+przeróbki,wyciagarki opony i inne bajery wiec sprawa nie jest taka oczywista,ale jak chcesz mieć wiekszy,wygodniejszy i bardziej niezawodny samochód do tego latwo dajacy sie przerobic na niezlego potworka to tylko TOYOTA.oczywiscie moja wypowiedz jest subiektywna a ty i tak kupisz to co tobie bedzie bardziej odpwiadalo :D :D :D a co do wypadu w teren to chetnie sie przejade w jakiees nowe miejsce,dam znac na priv
TOYOTA LAND CRUISER KJ70 3.0TD

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » czw maja 06, 2004 8:36 pm

BĄKU pisze:
Bocian pisze:To jakby ktoś miał na sprzedaż LJ-ke :) to niech mi da znać. Potrzebna taka nie poprzerabiana dla kobiety na miasto i do turystyka.
Na bulwar to jeepy się nadają, babie chcesz dać toyotę kasztanić a feee.. :lol:
Relax :) Toyota jest dla innej kobiety i bedzie docelowo jezdzic w wyczynowej jak dziewczyna nabierze doswiadczenia w turystycznej.

Mojej jak zda kiedys prawko :) kupie Samuraja albo Vitare zebym sam mial czym do lasu skoczyc w niedziele :)

A peep, kurde ja go po prostu lubie :)

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2398
Rejestracja: pt sty 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sud

Post autor: Marcin » czw maja 06, 2004 8:46 pm

KRIz pisze:ale z drugiej strony za sama fure zaplacisz tyle co za samuraia+przeróbki,wyciagarki opony i inne bajery wiec sprawa nie jest taka oczywista,ale jak chcesz mieć wiekszy,wygodniejszy i bardziej niezawodny samochód do tego latwo dajacy sie przerobic na niezlego potworka to tylko TOYOTA.oczywiscie moja wypowiedz jest subiektywna a ty i tak kupisz to co tobie bedzie bardziej odpwiadalo :D :D :D a co do wypadu w teren to chetnie sie przejade w jakiees nowe miejsce,dam znac na priv

to znow nie jest tak do konca, bo samurie strasznie trzymaja ceny, trzeba dac 13 tys za w miare dobry egzemplarz, za lj70 trzeba dac w okoliach 20 tys, a za 7 tys to nie przerobisz auta w teren, dobre gumy tu juz wydatek 2 tys i wiecej, nie wpsominajac o wyciagarce, ale fakt te 7 tys masz juz na starcie w kieszeni. mianowicie ja mysle tak, ze przerabiajac suzuke w ciezki terez(inne mosty, silnik, sprezyny, wspomagania i wiele innych) w pewnym momencie zrowna sie z cena toyoty gdzie wchodzi w gre tylko lift zawieszenia oraz inny(mocniejszy silnik) no i oczywizda ze opony tez, ale suzuka wymaga duzo wiecej pracy niz przykladowa tojota, mysalem tez nad patrolem gr lub k160 lub k260, gr ociezaly jak dal mnie, patrolki zaduze....land rover mi nie lezy..wybredny jestem, gorzej niz kobieta w odziezowym :D
Monterey RS 3,5
Monterey RS 3,0
Monterey LTD 3,1
Trooper 3,0 TOD
Grand Cherokee 6.2V8 Supercharged

Awatar użytkownika
KRIz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: czw maja 06, 2004 10:25 am
Lokalizacja: GLIWICE

Post autor: KRIz » czw maja 06, 2004 8:54 pm

w lj70 wystarczy podniesc bude o 2" i bez problemu wchodza oponki 33x12,5,a mosty seryjne wytrzymuja to bez problemu poza tym zawiecho na sprezynie tez w miare latwo przerobic,
Zycze powodzenia w szukaniu :D
Ostatnio zmieniony czw maja 06, 2004 8:58 pm przez KRIz, łącznie zmieniany 1 raz.
TOYOTA LAND CRUISER KJ70 3.0TD

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2398
Rejestracja: pt sty 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sud

Post autor: Marcin » czw maja 06, 2004 8:57 pm

no lwasnie, a teraz wsadz sobie agresywne 33' do suzy, ciakwe na jak dlugo, ja mialem niecale 31 i juz dupa zbita byla..ogolnie to nie wiem co robic..fakt faktem, ze z pwoodu pracy termin upragnionego auta mi sie przeciaga, ale moze juz na poczatku zimy...jeszcze torche czasu na teorie..by potem dzialac :D
Monterey RS 3,5
Monterey RS 3,0
Monterey LTD 3,1
Trooper 3,0 TOD
Grand Cherokee 6.2V8 Supercharged

tomek.p
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: pn paź 20, 2003 6:06 pm
Lokalizacja: Warmia

Post autor: tomek.p » czw maja 06, 2004 9:12 pm

Toyoty się nie psują :)21 , tylko niektóre egzemplarze są troszeczkę zajeżdzone :-? , dlatego należy bardzo uważać przy ich kupnie.
Swoją kupiłem pod koniec roku i nigdy ale to nigdy nie zdarzyło mi się żeby staneła mi na trasie bąć to w terenie :)2 . Ale....
Czasami zdarza się że niechce ruszyć z garażu :cry: .
Przez ten niedługi okres czasu wymieniłem w niej sprzęgło, prawie wszystkie uszczelniacze, częściowo polikwidowałem duże ilości rdzy.
A może stwierdzenie "Toyoty się nie psują " należy zamienić na "Zawsze dojeżdzają do domu" :lol:
A, i jeszcze jedno, moja Toy przechodzi operację wymiany serducha( ze starego uciekła chęć do życia )

Toyoty się nie psują .......
:)3 :)3 :)3
L200

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2398
Rejestracja: pt sty 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sud

Post autor: Marcin » czw maja 06, 2004 9:19 pm

widocznie zle traktowales serducho :wink: bylo tyle pic i palic? :wink: :wink: :wink:
Monterey RS 3,5
Monterey RS 3,0
Monterey LTD 3,1
Trooper 3,0 TOD
Grand Cherokee 6.2V8 Supercharged

tomek.p
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: pn paź 20, 2003 6:06 pm
Lokalizacja: Warmia

Post autor: tomek.p » czw maja 06, 2004 9:28 pm

Może i źle traktowałem :oops:
Ale toyota jest takim samochodem że jak się raz przejedziesz to za nic nie chcesz z niej wysiąść i niewiem co musiała by mi zrobić żebym musiał jej podziękować za współpracę :D
L200

Awatar użytkownika
BĄKU
Posty: 1579
Rejestracja: ndz sie 04, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tychy

Post autor: BĄKU » czw maja 06, 2004 11:32 pm

tomek.p pisze:Może i źle traktowałem :oops:
Ale toyota jest takim samochodem że jak się raz przejedziesz to za nic nie chcesz z niej wysiąść i niewiem co musiała by mi zrobić żebym musiał jej podziękować za współpracę :D
I to jest słuszna koncepcja (rejs) :)2 :)2 :)2 :)2 :)2
TOYOTA&GAZ , to tak w sam raz.

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » pt maja 07, 2004 10:42 am

BĄKU pisze:
tomek.p pisze:Może i źle traktowałem :oops:
Ale toyota jest takim samochodem że jak się raz przejedziesz to za nic nie chcesz z niej wysiąść i niewiem co musiała by mi zrobić żebym musiał jej podziękować za współpracę :D
I to jest słuszna koncepcja (rejs) :)2 :)2 :)2 :)2 :)2

Toyota jest bezplciowa :) Brak jej jaj :)






* Kupie toyote w dobrym stanie bez modyfikacji :D

Awatar użytkownika
KRIz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: czw maja 06, 2004 10:25 am
Lokalizacja: GLIWICE

Post autor: KRIz » pt maja 07, 2004 11:59 am

chciałeś powiedzieć : z toyota nie ma takich jaj jak z jeepem :)21
TOYOTA LAND CRUISER KJ70 3.0TD

Maq
Posty: 1573
Rejestracja: pt lut 21, 2003 12:44 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Maq » czw maja 13, 2004 12:11 pm

To jak już na jeep'a zeszło, to jest jeszcze jedna koncepcja.

Stary (pełnoletni) RR classic. Z 3,5 V8. Bez żadnego motania masz brykę z mostami na sprężynach, z uczciwym wykrzyżem, lekkim i mocnym silnikiem i reduktorem z centralną blokadą. Pełnoletnie są w uczciwych cenach osiągalne.

Potem system SiS (szlifierka i spawarka), cięcie, gięcie, może jakiś laminat na górę zamiast aluminium i będzie fajna zmota.

Sorki jeśli się mylę, ale jestem bez auta teraz i różne myśli mi chodzą po głowie, bo do lasu ciągnie...

Awatar użytkownika
KRIz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: czw maja 06, 2004 10:25 am
Lokalizacja: GLIWICE

Post autor: KRIz » sob maja 15, 2004 8:00 pm

jakbym miał wybierać pomiędzy jeepem a RR to bym wziął tego drugiego chociaż trochę by mnie przerażał ten viejt,a znowu gaz to słyszałem,że w terenie to niespecjalnie :( natomiast kto ma jeepa ten wiadomo co :)21
TOYOTA LAND CRUISER KJ70 3.0TD

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość