Polonez TRUCK Pick Up w wersji 4x4

[banan]

Ad. 2 Generalnie chodzi o przewiezienie 4-5 osób i trochę ładunku ok. 400-500 kg. Tereny leśne, pobliża wód (jeziora,rzeki) i mniejsze góry.

niva

[MOC]

ogolnie chlopaki nie chce was zniechecac, ale jezeli w was jest tyle zapalu co w ludziach ktorzy chcieli przywrocic polskie jednoslady (nowy Junak) do lask to.... zycze powodzenia i duzo szczescia bo bedzie wam naprawde potrzebne

[---Ryba---]

Ad. 2 Generalnie chodzi o przewiezienie 4-5 osób i trochę ładunku ok. 400-500 kg. Tereny leśne, pobliża wód (jeziora,rzeki) i mniejsze góry.

niva

[CLIMBER]

ja opowiadam sie nadal za niwa, podwozie uaza pociaga za soba wiecej modyfikacji

Zgadzam się z tym-niva jest tu najbardziej pokrewna.
Poza tym oczywista jest konieczność zaznajomienia się z poprzednimi rozwiązaniami.Ale jak pomyslę o jakości poldka-to szlag mnie trafia.Przerobiłem dwa i co tu gadać:komunistyczna lipa!

a mnie nawet jeden magik przekonywał zeby zmienic gaznik z opla na poloneza az mnie serce zabolało na mysl o takiej profanacji

[WyRC]

Jeżeli Twoja propozycja jest poważna to proszę o kontat na priv.
Myślę że mam Ci coś do zaoferowania.

[benek]

właśnie wróciłem z Kozackich i w Użgorodzie widziałem niwę ciężarową tzn przód od niwy a za drzwiami szkrzynia ładunkowa. Podwozie przedłużone (rozstaw mostów o ok 50-80cm). Całość nie była samoróbą jakich u nich wiele. Przypuszczam że ktoś przeliczył nośność tylniego mostu (może go wzmocnił) jest produkowany zapewne seryjnie i wtedy mogłoby to miec sens bo chyba oryginalny most od nivy będzie za słaby do wożenia 5 osób i 500 kg.
Pozostaje jeszcze mała szerokość oryginalnych mostów a następne tanie mosty - UAZ są już dosyć ciężkie.
Rozumiem że chęć korzystania z rozwiązań zza wschodniej granicy jest powodowana względami finansowymi ale czy nie lepiej zastosować jakieś mosty chociażby koreańskie. Sam mam Kię Rocstę i nie słyszałem żeby ktoś kto wie do czego służy dopinany przedni most umielił w niej mosty. Są sztywne, lekkie i bardzo trwałe. Zapewne do dzisiaj produkowane - pomimo iż Rocsta już nie jest produkowana, z serwisem nie ma problemu.

[Michal]

Hej, ludziki, skoro już bawimy się w projektowanie to może warto pomysleć szerzej, a nie tylko wariacje na temat nivy? Może, dla naprzykładu rozważyć napęd przedni hydrauliczny? Dużo problemów się rozwiązuje (układy różnicowe, waga, wały napędowe, sprzęgiełka...). Pewno jest mniej wydajny i są inne problemy ale w zastosowaniu jakie podajesz 4x4 jest potrzebne bardzo sporadycznie, jak sądzę, bo przede wszystkim jest to ciężarówka, która jednak po jakiejś drodze jedzie, a nie po krzakach tylko.
No i taka hydraulika może dać szersze zastosowania, jakaś wyciągarka, dźwig czy rampa załadunkowa...
A może elektryczny? Hybrydy są już coraz mocniej dopracowane, coraz ciekawsze rzeczy można robić.

Miłej zabawy.

[Chrisann]

Dzięki serdeczne za wiele cennych uwag i informacji. Mam nadzieję, że dzięki Wam uda nam się odpalić ten projekt 4x4. Ostatnio otrzymalem ciekawe info nt. napędu z Suzuki oraz ISUZU. Czy wiecie coś na ten temat ? Czy napędy te wytrzymają w warunkach terenowych. Są o tyle ciekawe, że można je odłłączać z kabiny. Poza tym napęd, który ma być stosowany w Poldku powinien być raczej chwilowym i stosowanym sporadycznie w warunkach terenowych, natomiast na trasie tylko przy złych warunkach pogodowych.
Oczekuję na dalsze uwagi i propozycje.

[Michal]

Ostatnio otrzymalem ciekawe info nt. napędu z Suzuki oraz ISUZU. Czy wiecie coś na ten temat ? Czy napędy te wytrzymają w warunkach terenowych.

No, dla ozdoby to ich tam nie zamontowali, no nie?

napęd, który ma być stosowany w Poldku powinien być raczej chwilowym i stosowanym sporadycznie w warunkach terenowych

No to podtrzymuję propozycję, żebyście przysiedli fałdów nad hydraulicznym albo elektrycznym. Raczej hydraulicznym, bo duuuuuuużo taniej. Jak szukasz inspiracji to możesz poszukać coś o napędach jachtów lub może jakieś maszyny budowlane, ratraki itp. Same zalety, załączasz i odłączasz w dowolnym momencie, nie ma przedniego mostu, nie ma przegubów, półosi, sprzęgiełek i całego syfu, który się może popsuć.

[vandall1]

Raczej hydraulicznym, bo duuuuuuużo taniej. Jak szukasz inspiracji to możesz poszukać coś o napędach jachtów lub może jakieś maszyny budowlane, ratraki itp. Same zalety, załączasz i odłączasz w dowolnym momencie, nie ma przedniego mostu, nie ma przegubów, półosi, sprzęgiełek i całego syfu, który się może popsuć.

He,he po prostu inny syf się bedzie psuł To wcale nie będzie łatwiejsze...

[moralez]

http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=525800

[STAS]

a ja uważam że skoro to ma byc poldek na bezdroża, to można zrezygnować z reduktora. W muscelach to się sprawdziło, tyle tylko że wlożono mocny silnik, który w połączeniu z niskim pierwszym biegiem radził sobie dobrze. za to skrzynia rozdzielcza muscela dzięki swej prostocie jest nie do zajechania (wykluczam extremy). Wszyscy leśnicy dobrze wspominają muscele. A w zakładach energetycznych nie mieli już więcej tak dobrych samochodów. Z taką opinią się spotkałem.
Odnośnie ramy, na przykład w golfie country dorobiono ładną ramę z rur. Po co pakować auto na mocną, ciężką ramę skoro można wykorzystać samonośną konstrukcję poldasa i dorobić lekką ramę która wzmocni konstrukcję.
Skoro ma to być auto z przeznaczeniem głównie na szosę, to może nie opierać się na sztywnych mostach uaza i zrobić jednak niezależne zawieszenie. Tylko żeby nie było jak z arem, że przez długie lata ludzie będą klęli na ciągle psujące się zawieszenie, a przeważnie kończy się na usunięciu przedniego napędu.
Można by też wzorować się trochę na nissanie patrolu. w sumie cenię ten samochód.
I polecam przyjrzenie się landrowerowi, w końcu to auto chyba odniosło największy sukces. Nigdy się nie zastanawiałem dlaczego.
Acha! koniecznie rozłączane sprzegiełka w piastach przednich kół!! najlepiej z kabiny.

[Szarbia]

Poniewaz Niva wazy tyle co zwykly Poldek 4x2 to moim zdaniem zawieszenie Nivy jest za slabe . Przeciez gdy dolozyc Poldkowi przedni dyfer i jakichs reduktor to mamy juz dodatkowo 100kg, nie mowiac o tym, ze sama Niva ma juz mala ladownosc.
Znowu mosty UAZa rzeczywiscie sa toporne ale nie takie znowu ciezkie, w porownaniu do mostow Patrola GR to chucherka.
Zreszta wg mnie zeby zrobic jakiegokolwiek terenowca a nie jakiegos glupiego SUVa trzeba dolozy te 0,5 tony towaru.

[WyRC]

Chrisann nie sprecyzował do końca swoich potrzeb. Pisanie o "chwilowym napędzie " jest mało precyzyjne. Trzeba wiedzieć czego się chce, i ile można za to zapłacic reszta to gdybologia. Posadowienie ramy w Poldku
dyskwalifikuje to rozwiązanie a nie widać na ich stronach aby coś w tym temacie zrobili. Ściera jest fantastyczna ,proszę o więcej

pozdrawiam wyRc