Peugeot Partner 2,0 HDI

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Peugeot Partner 2,0 HDI

Post autor: Balu-Balu » pt paź 23, 2009 12:57 pm

Przygadał kocioł garnkowi :)21 :)21
Wiechu pisze: i generalnie nie sprawia nie problemów. :)2

To nie forum polonistyczne więc się nie nakręcaj.

Nie daję Ci rad tylko informacje. :)13

Takie gadki już nie jeden pisał . :lol:

Pisałem, że nie musisz dziękować, info. masz gratis :)21

Czy wiesz, że zjawiska ignorowane tracą na sile ?? :)21


:)20 :)20
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

Awatar użytkownika
Wiechu
 
 
Posty: 4980
Rejestracja: pn paź 27, 2003 11:28 am
Lokalizacja: Zielonka

Re: Peugeot Partner 2,0 HDI

Post autor: Wiechu » pt paź 23, 2009 1:05 pm

Wiem, dlatego kończę z Tobą dyskusję.
8)

W ogóle bym z Tobą tematu nie podejmował, ale że jesteś dość zaczepny i zarozumiały, nie omieszkałem Ci odpisać.
Tyle w temacie, który nie ma nic wspólnego z wątkiem.
łoś też człowiek

Awatar użytkownika
Balu-Balu
 
 
Posty: 5312
Rejestracja: czw mar 15, 2007 9:56 am
Lokalizacja: GWE
Kontaktowanie:

Re: Peugeot Partner 2,0 HDI

Post autor: Balu-Balu » pt paź 23, 2009 1:17 pm

:o

:)21

:)20
Mówię co myślę, robię co mówię, już nie jem co lubię.
"nullo retentus impedimento"

vetrieska
Posty: 306
Rejestracja: ndz gru 25, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Stąporków
Kontaktowanie:

Re: Peugeot Partner 2,0 HDI

Post autor: vetrieska » pn paź 26, 2009 9:41 pm

Moze troche OT, ale dyskutujecie tu zazarcie o belkach tylnego zawieszenia.
Mam 405 93 rok od nowosci. jak byl nowy jezdzil na przegladu do ASO (nawet po gwarancji - taki kaprys byl), pewien madry Pan w ASO powiedzial ze najdalej przy 30 tys. belke trzeba rozebrac i dobrze posmarowac bo fabryka na smarze oszczedza. Tak zrobili za dodatkowa oplata na zyczenie klienta i ..
po jakichs 200 tys. stwierdzilismy (juz wtedy sam serwisowac zaczalem) ze trzeba moze wymienic te lozyska tam, przeciez kazdemu sie sypie przy takim przebiegu. kupilem nowe lozyska, rozebralem i w sumie nie wiem po co - wszystko bylo ok, zarowno lozyska jak i czopy. wymienilem jak juz bylo rozebrane, dla swietego spokoju. I oczywiscie dobrze nasmarowalem. Dzis 350 tys. i jest spokoj nadal, kola stoja w pionie a auto nie lata po drodze.
Czyli jednak Pan z ASO mial racje - w tej legendzie jest ziarno prawdy 8)
Co do silnikow to 2,0 HDI :)2 , zwlaszcza 90 KM - prawie tak niezniszczalny jak 1,9 td 90 KM (ten jezdzi w rzeczonym pojezdzie, po 350 tys. nawet turbo jeszcze sie trzyma dobrze). Te 1,6 to juz nie to samo - jak wszystkie nowe.
SJ 413 '87 mota sie co nieco :D

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5524
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Re: Peugeot Partner 2,0 HDI

Post autor: lesio jeep » pn paź 26, 2009 10:14 pm

Nie wiem dlaczego ale mlodszy bawiacy na urlopie urwal tlumik w C3
podjiechali pod citroena tam zrobili obdukcjie i wycene
poniewaz mlody mial kase na zabawy i zwiedzanie to zadrutowal i wrocil tak do Polski
w WWe krzykneli 1.5 razy tyle co w Marsylji normalnie horor :)21
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

Awatar użytkownika
Grzywacki
Posty: 448
Rejestracja: śr lis 12, 2003 3:12 pm
Lokalizacja: Warszawa - Poznań - Gliwice

Re: Peugeot Partner 2,0 HDI

Post autor: Grzywacki » wt paź 27, 2009 12:16 pm

W poprzedniej firmie byl Berlingo 2.0 HDI salonowy.
Kupiony w Salonie Krasowski.
Wszystkie przeglady w tymze ASO.

Auto sluzbowe czyli - niczyje
glownie trasy, goniony na maxa.

Silnik wytrzymal 130 tys km.
padly wtryskiwacze, podobno ukruszyl sie tlok w efekcie czego turbina sobie odpuscila,
urwala sie poduszka pod skrzynia, oslona gorna i dolna silnika ( te plastikowe ) odpadly juz przed pierwszym przegladem.

Zawieszenie OK.

Spalanie okolo 10l
Ale przy "normalnej" jezdzie potrafi spalic prawie polowe tego.
Oleju dolewalismy okolo 1l na zmiane od nowosci ( wymiany z tego co pamietam chyba co 30 tys km.)

Ogolnie auto calkiem OK, ale nie odporne na dlugotrwale meczenie na obrotach, jednym ze wskaznikow katowania jest pozbycie sie z silnika oslon ( tych z napisem HDI np. na gorze)

Pozdr.
A.
Patrol Y60 V8 long 1990r.

Awatar użytkownika
apede
 
 
Posty: 3873
Rejestracja: ndz maja 15, 2005 10:23 pm
Lokalizacja: miasto 9 zajezdni
Kontaktowanie:

Re: Peugeot Partner 2,0 HDI

Post autor: apede » pn lis 02, 2009 11:27 am

lesio jeep pisze:w WWe krzykneli 1.5 razy tyle co w Marsylji normalnie horor :)21
Wot gonimy Jewrope :)21
loppujen lopuksi suzuki neliveto
https://www.flickr.com/photos/apede22
Bareja wieszczem narodowym...

Awatar użytkownika
gebels
 
 
Posty: 9720
Rejestracja: pt lut 10, 2006 5:33 pm
Lokalizacja: dziś Polska jutro Australia, emigracja mnie przyciąga i to coraz intensywniej

Re: Peugeot Partner 2,0 HDI

Post autor: gebels » pn lis 02, 2009 10:35 pm

demonizujecie

miałem 2 x C5 z silnikeim 2.0HDi

pierwszy był z normalną turbiną (muł jak nie wiem co, zaczipowanie zrobiło cuda), sprzedany jak miał 210 tys, wymieniali głowice w ASO w ramach gwarancji bo się wygięła

drugi miał turbine z kierownicami i CR nowszej generacji, ten zapieprzał aż miło, zaraz po gwarancji zaczęło silnikiem szarpać na wolnych obrotach, podjechałem do ASo tam obadali że wtryski do wymiany (padnięte), załatwiłem wtryski wymieniłem (już nie w ASO) nic nie dało, w końcu na moje życzenie kazałem mechanikowi po kolei czyścić po kolei wszystkie złączki na kablach (okazało się że znowu ASO dało dupy, robili jakiś czas temu świece żarowe bo ponoć coś nie teges były) i potem nie upięli wiązki do uchwytów i od drgań urwał się jeden przewód od 4 wtryskiwacza, mechanik polutował upiął wiązke i auto dalej beza problemów jeździło aż poszło do żyda (z przebiegiem znowu ponad 200 tyś)

więc takie złe nie są, tankuje gdzie popadnie, autem zadupczam jak tylko da się zadupczać, specjanie go nie oszczędzałem
Czwarte serce :cry:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość