Jag X-308

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
chera
Posty: 1549
Rejestracja: sob wrz 09, 2006 7:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jag X-308

Post autor: chera » śr lut 24, 2010 5:56 pm

Mroczny pisze: ..... jak możesz to podeślij mi fotki.....
:)21
To auto jest tak obrzydliwe, że nie warto go fotografować... :roll:
Okropny granatowy perłowy kolor z koszmarnym pakietem zewnętrznym V12...
Wnętrze z czarnej jak noc listopadowa dermy i wszędzie poprzybijane mahoniowe deski.... :(
Nie ma reduktora, TV, i fontanny a zamiast radia jakiś system Harman Cośtam...

Mówię Ci, szkoda czasu... :)21

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Jag X-308

Post autor: Mroczny » śr lut 24, 2010 6:00 pm

fakt.. syf
:)21

Awatar użytkownika
chera
Posty: 1549
Rejestracja: sob wrz 09, 2006 7:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jag X-308

Post autor: chera » ndz lut 28, 2010 8:00 pm

W weekend miałem trochę czasu żeby bliżej przyjrzeć się samochodzikowi..

Obrazek

Obrazek

niestety nie udało się zrobić więcej fotek bo bateria w aparacie padła...

No więc tak :

Z zewnątrz wszystko OK, brak uszkodzeń lakieru, ładne chromy, wszystkie drzwi zamykają się bez użycia siły, wszystkie plastiki w środku całe :)2
Wsiadamy do auta.... I tu pierwszy zgrzyt. W rankingu najbardziej niewygodnych we wsiadaniu i wysiadaniu aut Jaga wyprzedza jedynie Porsche 968 Cabrio, gdzie wsiadanie przy założonym dachu wymagało naprawdę wysokiej sprawności, z małą różnicą jednak, gdy już wsiądziesz do Porsche, pozycja za kierownicą jest idealna.... W Jagu niestety nie.... Przesunąłem fotel maksymalnie w dół i do tyłu i wciąż ciasno, głowa dotyka do podsufitki, hamulec ręczny wbija się w udo, kierownica przesunięta do przodu tak, że skręcając zahaczam rękoma o deskę... Nie jest dobrze....
Zapalam silnik... V8 ładnie, równo mruczy bez różnicy czy gaz, czy też benzyna. :)2
Ruszamy. Przy wyjeździe "śpiący policjant" hamulec, auto nurkuje, jest cholernie miękki, na najbliższym rondzie skręcam w lewo i .... jedziemy klamkami po ziemi.
Przyspieszenie bardzo przeciętne, skrzynia wprawdzie zmienia biegi płynnie ale reaguje z koszmarnym opóźnieniem na dodanie gazu...
Prowadzenie na wprost bez zarzutu. Ostatni test : Dynamicznie wjeżdżamy w zjazd z autostrady... O Jezus, Maria !! :o Walka z autem przez całą długość zakrętu, system trakcji budzi się po drugiej kontrze przeszkadzając w wyprowadzeniu z poślizgu....
Wróciłem pod dom i poczułem ulgę wysiadając z tego wynalazku.
Mroczny pisze:fakt.. syf
:)21
Nic dodać nic ująć... :)21

Minusy:

- ciasne wnętrze, czułem się jak sardynka :)21
- mało czytelne zegary
- skóra wygląda jak derma we Fiacie 125p
- fatalne zawieszenie
- w zakrętach prowadzi się jak meblowóz
- archaiczna skrzynia biegów
- bagażnik wielkości schowka na aktówkę
- przyspieszenie akceptowalne, ale mogłoby być lepiej....

Plusy :

- zadbany
- ładna praca silnika

Podsumowując : Nie podoba mnie się.... :)3
Ostatnio zmieniony pn mar 01, 2010 7:35 pm przez chera, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Jag X-308

Post autor: Mroczny » ndz lut 28, 2010 9:20 pm

zaskoczony jestem tym kiepskim prowadzeniem

może amortyzatory były zdechłe..
bo te co ja miałem przyjemnosć macać to jeździły lepiej niż dobrze, właśnie w zakrętach

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Jag X-308

Post autor: czesław&jarząbek » sob mar 06, 2010 11:18 pm

mówiłem że bedzie syfilis.

bo gazojeb z zylionem kilometrów pewnie.

308 prowadzi się całkiem przywoicie. dopiero przy szybkich łukach powyżej 140 można się poczuć niepewnie jak zawieszenie słabsze.

albo nie umiesz jezdzić, albo trafiłeś na syfa.
#noichuj

Awatar użytkownika
wojtek_kom
 
 
Posty: 3678
Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jag X-308

Post autor: wojtek_kom » sob mar 06, 2010 11:19 pm

Co chcecie od Mondeo MkII :)23
Nissan-y

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Jag X-308

Post autor: czesław&jarząbek » sob mar 06, 2010 11:25 pm

błądzisz misiu...

mondeo to x-type
#noichuj

Awatar użytkownika
SzczesnyLR
Posty: 1823
Rejestracja: pn paź 27, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: warszawa

Re: Jag X-308

Post autor: SzczesnyLR » sob mar 06, 2010 11:33 pm

wojtek_kom pisze:Co chcecie od Mondeo MkII :)23
x-type = xj ?? :o
czy Pan wie o czym pisze ?
alkohol , brawura , wypadek

D1,D3...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Jag X-308

Post autor: czesław&jarząbek » sob mar 06, 2010 11:34 pm

najwyrazniej nie.
ale to nie przeszkadza mu pisać.

:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
SzczesnyLR
Posty: 1823
Rejestracja: pn paź 27, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: warszawa

Re: Jag X-308

Post autor: SzczesnyLR » sob mar 06, 2010 11:35 pm

ech... :wink: :wink:
alkohol , brawura , wypadek

D1,D3...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Jag X-308

Post autor: czesław&jarząbek » sob mar 06, 2010 11:37 pm

a tak baj de łej to ile ta cystaosiem ma niby kosztować gulgotów?

:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
SzczesnyLR
Posty: 1823
Rejestracja: pn paź 27, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: warszawa

Re: Jag X-308

Post autor: SzczesnyLR » sob mar 06, 2010 11:40 pm

ja nie wiem , ale chera wie :wink:
alkohol , brawura , wypadek

D1,D3...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Jag X-308

Post autor: czesław&jarząbek » sob mar 06, 2010 11:42 pm

też jego pytam, nie ciebie.
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
SzczesnyLR
Posty: 1823
Rejestracja: pn paź 27, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: warszawa

Re: Jag X-308

Post autor: SzczesnyLR » sob mar 06, 2010 11:48 pm

ops... :)11
alkohol , brawura , wypadek

D1,D3...

Awatar użytkownika
wojtek_kom
 
 
Posty: 3678
Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jag X-308

Post autor: wojtek_kom » sob mar 06, 2010 11:49 pm

czesław&jarząbek pisze:błądzisz misiu...
mondeo to x-type
Tylko czemu pilot XJ i Mondeo wygląda tak samo :)21
Nissan-y

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Jag X-308

Post autor: czesław&jarząbek » sob mar 06, 2010 11:59 pm

a jakie to ma znaczenie?
#noichuj

Awatar użytkownika
chera
Posty: 1549
Rejestracja: sob wrz 09, 2006 7:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jag X-308

Post autor: chera » ndz mar 07, 2010 12:00 am

czesław&jarząbek pisze:mówiłem że bedzie syfilis.

bo gazojeb z zylionem kilometrów pewnie.

308 prowadzi się całkiem przywoicie. dopiero przy szybkich łukach powyżej 140 można się poczuć niepewnie jak zawieszenie słabsze.

albo nie umiesz jezdzić, albo trafiłeś na syfa.
Kilometrów to on ma tyle co na liczniku... 280 kkm, sprawdzałem w RDW.
Z tym prowadzeniem to może trochę przesadzam.... Przesiadłem się w tego wiechcia z Quattro na fabrycznym sportowym zawieszeniu, które lubi ułańską fantazję... :)21 Gdybym jeździł np. Omegą B to może piałbym hymny na temat SuperJagaSuper... Zamiotło mnie na zjeździe a autostrady przy około 110 kmh. Podejrzewam, że tylne amortyzatory zostały wykończone przez zbiornik z gazem zamontowany w miejscu koła zapasowego. W zakręcie auto zachowało się dziwnie, przód jechał ładnie a tył...... niekoniecznie :)21
Skrzynia też porażka w porównaniu z audi, redukcja 3 do 2 dopiero na kickdownie... :o
Najgorsze, że to takie małe w środku, ja wprawdzie do najmniejszych nie należę, ale 308 to dramat....

Awatar użytkownika
chera
Posty: 1549
Rejestracja: sob wrz 09, 2006 7:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jag X-308

Post autor: chera » ndz mar 07, 2010 12:02 am

czesław&jarząbek pisze:a tak baj de łej to ile ta cystaosiem ma niby kosztować gulgotów?

:)21

Chcieli 5,5, za 4,5 było do zabrania... Na Polskę żadna rewelacja ale w NL to tanio

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Jag X-308

Post autor: czesław&jarząbek » ndz mar 07, 2010 12:07 am

e to drogo. niech zdupcają z tymi swoimi gazojebami.

a poza tym to wszystkie jaguary są ciasne. taka tradycja.
#noichuj

Awatar użytkownika
SzczesnyLR
Posty: 1823
Rejestracja: pn paź 27, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: warszawa

Re: Jag X-308

Post autor: SzczesnyLR » ndz mar 07, 2010 12:10 am

znajdż x-350
to jest przepaść :wink:
alkohol , brawura , wypadek

D1,D3...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Jag X-308

Post autor: czesław&jarząbek » ndz mar 07, 2010 12:12 am

ano jest.

lekkie, sztywne, zadupca.

poczekam aż stanieją, ale taki mam plan długofalowy.
#noichuj

Awatar użytkownika
wojtek_kom
 
 
Posty: 3678
Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jag X-308

Post autor: wojtek_kom » ndz mar 07, 2010 12:16 am

czesław&jarząbek pisze:a jakie to ma znaczenie?
Dla mnie, test na spostrzegawczość...
Właściciel chciałby aby inaczej postrzegać pojazd :)21 - z wszystkiego to fajne mają kabriolety, tylko kasku potrzeba.
Nissan-y

Awatar użytkownika
SzczesnyLR
Posty: 1823
Rejestracja: pn paź 27, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: warszawa

Re: Jag X-308

Post autor: SzczesnyLR » ndz mar 07, 2010 12:19 am

ale x-250
to dopiero numer :roll:
na lotnisku w Modlinie mieliśmy nie złą frajdę :)21
alkohol , brawura , wypadek

D1,D3...

Awatar użytkownika
chera
Posty: 1549
Rejestracja: sob wrz 09, 2006 7:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jag X-308

Post autor: chera » pn mar 08, 2010 12:08 am

SzczesnyLR pisze:znajdż x-350
to jest przepaść :wink:

Wizualnie takie X-308 po sterydach... :)21
Ale to zupełnie inne auto.... :)2
czesław&jarząbek pisze:
poczekam aż stanieją, ale taki mam plan długofalowy.
No właśnie o to chodzi...
W tej chwili za nieześmiecone X-350 z 2006-07 trzeba zapłacić jakieś 40 - 45 k€
Użytkuję samochody 2-2,5 roku, po takim czasie odsprzedam auto za 20-25 k€.... Trochę, to boli... :)16
Stąd też zrodził się pomysł zakupu śmieciucha za 5 k€, tu już się nie da wiele stracić. Koszty eksploatacji podobne jak w przypadku X-350, a nawet gdyby coś poważnego się zwybuchowało to wystawiasz na otomoto w kategorii uszkodzone i niech ktoś inny go drutuje.
Niestety plan wziął łeb, bo 308 mi nie pasuje, więc przeprosiłem się z audi i zamówiłem komplet opon na lato :)21

Tak na marginesie, X-350 2,7D to jeździ jakoś, czy tylko udaje...?

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Re: Jag X-308

Post autor: czesław&jarząbek » pn mar 08, 2010 8:15 am

ponoć jezdi...

ponoć.
#noichuj

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości