Nowy passat - znowu nuda...

[bullterrier]

nuda czy nie... w życiu nie kupiłbym tego goowna. Ale polaczki chorują na motogermanofilię i uważają, że hitlerowozy są najlepsze na świecie...szczególnie "w tedeiku"

http://vwszrot.pl/

[pezet]

O właśnie - to ta historia z pękającymi głowicami i zdartą zębatką na wale.
To jest idealny przykład na auto mające przejechac okres gwarancji + 1 dzień

Co więcej - WSZYSCY producenci starają się takie robić.

A co do "motogermanofilii", to pewnie narodziła w się w erze merców beczek i pierwszych golfów, no i oczywiście - Odi Achcik

Z nowymi samochodami nie mam wielkiego doświadczenia, chociaż trzema mondeo jeździło mi się bardzo dobrze, dwoma avensisami... lepiej przemilczę - bo to jest dopiero shit

Teraz - po przejechaniu ponad 100 tys B-piątką, mogę powiedzieć, że to porządny kawałek żelaza. Po 12 latach jest w lepszym stanie technicznym niż 3-letnie mondeo i.. półroczne? avensis

No tak, tylko że mój wyjechał w kraju z salonu, wiem jak było użytkowane i serwisowane, wiem ile przejechało.

Jeżeli importowany złom klepany z przystanku, z licznikiem cofniętym o 300 tysi się rozsypie - to nie ma co lamentować, że "przecież był taki śliczny i błyszczący, a tera sie zdupcył"

[Grabo]

Ponoć ten b6 jest dużo bardziej awaryjny od poprzednika. Opinie użytkowników tez są, delikatnie mówiąc, kiepskie.

[CrOOchy]

B5 to ostatni dobry model passata

[wukor]

B-8 też będzie dobry

[pezet]

Coś jak to:
http://motoryzacja.interia.pl/news/tego ... za,1150667

- tu podałeś przykład, że nawet merc za 3 stówy może być kupą złomu.

Chociaż... o zardzewialności nowych mercedesów to nawet w gazetach piszo i w telewizji programy robio...

[pezet]

Gavin Conway, brytyjski dziennikarz gazety „Sunday Times” prowadził Passata BlueMotion do ostatniej kropli oleju napędowego. Zaskakujący wynik został wpisany 3 października do Księgi Rekordów Guinnesa: 2 463,91 kilometra na jednym zbiorniku paliwa. Odpowiada to mniej więcej odległości z Wolfsburga do Madrytu. Niezależne jury Księgi Rekordów zatwierdziło próbę pobicia rekordu świata na autostradach we Francji i wydało odpowiednie świadectwo. Łącznie testowy samochód – seryjny Passat BlueMotion z silnikiem 1.6 TDI (77 kW/105 KM) zużył 77,25 litra paliwa i przejechał średnio 27,29 kilometra na jednym litrze oleju napędowego.

Zacny wynik

[bullterrier]

http://vwszrot.pl/

[Mroczny]

ślicznie

[Adamo]

To, że po przejechaniu 150tys km wyszła jakaś wada (która podobno została poprawiona i już jej nie ma) to się może każdemu producentowi zdarzyć i się zdarza. Ciężko znaleźć producenta, który nie miał nigdy jakiejś wpadki konstrukcyjnej...

[Mroczny]

Adamie - jest - citroen c5

[Adamo]

Adamie - jest - citroen c5

No tak... ale u mojej siostry w xsarze głowica padła miesiąc po gwarancji i przebiegu około 40tys. km, a to już niepokojąca prawidłowość

[kuba500]

To, że po przejechaniu 150tys km wyszła jakaś wada (która podobno została poprawiona i już jej nie ma) to się może każdemu producentowi zdarzyć i się zdarza. Ciężko znaleźć producenta, który nie miał nigdy jakiejś wpadki konstrukcyjnej...

wada wadą wszyscy wiedzą że były problemy z silnikami 2.0tdi Vw z początkowych lat produkcji, ale dla mnie ten artykuł nie jest wiarygodny gdyż autor jak sam napisał nie posiadał auta od nowości , nie pisze nic że przebieg był potwierdzony w serwisie, i znając życie jak to bywa większości przypadków, nie posiadając odpowiedniej wiedzy żeby prawidłowo ocenić przed zakupem stan auta, przykutwił parę stówek żeby sprawdzić w serwisie, pan z placu łamanym niemieckim zapewniał że auto jest igła a przebieg na 100% oryginalny tylko książka zaginęła w firmie która leasingowała auto , a w ogóle to nie jeździł nim żaden pracownik tylko żona prezesa, a potem niestety okazało się że zamiast jak sam napisał "wymarzonego auta" przyszła rzeczywistość

[Grabo]

Tylko z drugiej strony, to jest rocznik 2005 kupiony w 2008. Nawet jak jeździł na taxi, to nie mają prawa dziac się takie cuda. Chyba, że ktoś uszkodził go w jakiś inny sposób.

[gosc]

to co sie stalo z tym paskiem jest nastepstwem pekniecia slizgu napinacza lancucha . jazda z takim uszkodzonym slizgiem ok 20-30 km powoduje to ze lancuch uszkadza wal . Pekniecie napinacza jest spowodowane zastosowaniem oleju o niewlasciwych parametrach oraz przebieg ok 150-200kkm ( byla to wada fabryczna usuwana w akcji serwisowej ) . Pekniecie slizgu powoduje "grzechotanie" w silniku wiec albo wlasciciel jest gluchy abo celowo pomina ten fakt .
Co do VAG to jestem uzytkownikiem glownie audi od wieeelu lat i jestem bardzo zadowolony a mam sporo do czynienia z innymi samochodami wiec mam porownanie

[pezet]

Ha!

Mam propozycję kupienia passata

rok 2007, 190 tkm, 1,9 tdi, używany w firmie, serwisowany w aso bez oszczędzania - za 60% ceny rynkowej (zniżka dla użytkownika, który nim jeździł)
Czarny sedan z bogatym wyposażeniem.

Powiedziałem że nie, a teraz myślę, czy nie wymienić mojego czarnego sedana

Tylko że mój b5 chodzi jak zegarek i tylko paliwo wlewam, a z nowymi to jak widać różnie

Wprawdzie opisywane problemy dotyczą 2.0, a 1,9 to tzw. "sprawdzona konstrukcja", ale...

No i 105KM

[gosc]

konstrukcyjnie te jednostki sa bardzo podobne z tym ze w 1.9 nie zastosowano sprawiajacego problemu zestawu walkow wyrownowazajacych z wadliwym napedem pompy olejowej

[pezet]

Najczęściej kradziony samochód w 2009

http://moto.wp.pl/gid,11863319,img,1186 ... jecie.html

[randallek]

Kolego, tego Passata B6 w 1.9TDI możesz śmiało brać. Silnik jest w porządku, brak wad takich jak w 2.0TDI. A co do mocy, to możesz chipem śmiało podciągnąć do 140KM i jeździ już też całkiem w porządku. Jedyna wada to padający czasem zbyt szybko dwumas, ale tragedii nie ma.

[kuba500]

Ha!

Mam propozycję kupienia passata

rok 2007, 190 tkm, 1,9 tdi, używany w firmie, serwisowany w aso bez oszczędzania - za 60% ceny rynkowej (zniżka dla użytkownika, który nim jeździł)
Czarny sedan z bogatym wyposażeniem.

Powiedziałem że nie, a teraz myślę, czy nie wymienić mojego czarnego sedana

Tylko że mój b5 chodzi jak zegarek i tylko paliwo wlewam, a z nowymi to jak widać różnie

Wprawdzie opisywane problemy dotyczą 2.0, a 1,9 to tzw. "sprawdzona konstrukcja", ale...

No i 105KM

ja bym się nie zastanawiał tylko brał, jak za 60% ceny rynkowej to pojeździsz ze dwa lata i sprzedasz bez straty
zresztą jak zrobiłeś nim 190 koła to chyba wiesz co w nim siedzi

[pezet]

Nie nie, to nie ja jeździłem.
Panna jedna, co to może kupić, potem mi odsprzedać, oczywiście z jakąś prowizją.

OPinie są różne. Jeden mechanik mówi żeby brać w ciemno, bo to dobre auto i dobry silnik, inny - że jak firmowy, to katowany, że jak kupiony w Polsce - to chłam, bo na polski rynek idą "odpady", że jak tłuczony po polskich drogach, to jakby miał przebieg niemiecki razy 2, że to, że tamto.

Może mi się uda sprawdzić po VIN-ie historię serwisową

[Mroczny]

ee tam.. nie bierz
odstąp mi

[pezet]

ee tam.. nie bierz
odstąp mi

OK.

Za 3 lata.

Z doliczoną prowizją

[Damian]

Adamie - jest - citroen c5

yhy
słowa klucze w przypadku tego auta to filtr cząsteczek stałych i koło dwumasowe

[Mroczny]

och jej - razem 3 tysiące
to jeden przegląd w pasacie 2.0