VW Passat 1.8T-opinie

[Damian]

miałem niecały rok a4 avant z 1.8T

silnik przyjemny, ale trzeba lubić kręcić wysoko żeby jechało
w warunkach aglomeracji palił te 11-14
bezawaryjne (ale miało wtedy 5 czy 6 lat i przebieg realny poniżej 200 tys. km), problemy tylko z łącznikami stabi

pomyśl o a4, zwłaszcza w quattro
chyba jedyne auto segmentu z grupy vw, które nie wywołuje odruchu wymiotnego
a w razie co łatwo na wioski sprzedasz.

[tomek 79]

Damian ja bym w ta strone nawet nie patrzyl,ale dil wymiany sie szykuje,no chyba ze chlopy wrzuca bude z a4 do paska

[CrOOchy]

Tomku zacznijmy od tego który to rok, a najlepiej podaj mi VIN to powiem co to za grzyb i jaką miał historię o ile miał

Wersja 150km?
Silnik całkiem ok, ale za słaby do budy passata/a6/superba w a4 jakoś to robi, ale bez szału. Zrobisz wirusika będzie przyjemniej.

Jakiś większych wad i problemów z eksploatacją tych silników nie ma, na serwis poza eksploatacja praktycznie nie przyjeżdżają. Dość udana konstrukcja.
Osobiście jeżeli miałbym kupić passka w benzynie i nie dłubać silnika to z 2.8 v6. Ja się mieszczę a4 2,8Q po mieście w 16l lpg przy ciężkiej nodze.
Tylko Ty nie kupujesz, a zamieniasz jak nie zależy Ci na demonie prędkości to podtlenek lpg i tyle.
Ważne! jakbyś chciał wirusika to najpierw wirus, potem lpg

[Damian]

przy tym roczniku to większe efekty niż wirus może dać...remont

[CrOOchy]

no dobra a co to za rocznik własciwie? bo jakoś mi umkło

[Łosiu]

Mamy takie cudo w robocie, niedlugo wyruszy w ostatnia droge Rocznik 1998, przebieg w okolicach 700tys.km. Jak nie lubie VW to przyznac musze, ze do przebiegu 400kkm jednostka napedowa i okolice nie generowala problemow zadnych. Pozniej to juz loteria, ale i auto ze wzgledu na wiek/zuzycie do innych celow przeznaczone zostalo i no dbane bylo powiedzmy tak se, a i kierowcow mialo kilkunastu

[tomek 79]

chlopcy

historia auta znana bo:
-jeden wlasciciel od nowosci
-kupiony salon polska
-nowa sekwencja zalozona
-nowy rozrzad,zawias ogarniety,podobno cium cium i wogole slodkie paczki
-przebieg 217 kola
-jakby bylo inaczej wogole bym nie rozwazal takiego klamota

mie nie zalezy,to zona ma jezdzic ,w sumie mi pasuje taki dupowoz,bo na kolejne 2 lata mam inne o wiele istotniejsze wydatki,wiec potrzebuje duze,oszczedne,latwe w obsludze,nie drogie auto,passat taki jest

kruchy juz pisze vin WVWZZZ3BZXX037682

rok koniec 98




ja niewiem jak ci sie odwdzecze za te przyslugi,ale kiedys cie dopadne w biesach

[CrOOchy]

auto nie ma historii serwisowej

No i to golas w wersji Basic

[tomek 79]

zaczyna sie

eee golas,ma kliatronik wszystko w pradzie,welury nie szmaty na siedzeniach,komputer 4 poduszki,abs ,to chyba nie ma tak zle standart taki


czyli ze co servisu ten klamot nie widzial?

mowia mi ludzie ze ma ksiazke do 120tys,to karwa nie kumam

[Damian]

miał do 120 tys. km, czyli przez pierwsze dwa lata gwarancji


to ile to ma mieć...yy...217 tysi?

[tomek 79]

tak mowia ze ma 217tysi
niemam powodu nie wierzyc,poogladam-zweryfikuje

[Mroczny]

nie masz powodu? obcokrajowiec?

[tomek 79]

spoko,czasami lubie pohandlowac klamotami,szuje bym wyczuł
to starszy pan z synem,ludzie znani w naszym srodowisku,niemam obaw jakis,z drugiej strony i wymagan wyskokich toz to taczka za pare kola

[Łukasz789]

Ja w tym aucie z tym silnikiem ( długa historia skąd go wytrzasnąłem) po mieście nie zamykałem się w 20 benzyny na trasie jak cisnąłem też.... Przy spokojnej emeryckiej jeździe te 14 po mieście i 11 na trasie. Ale nie wiem czy było coś dłubane przy silniku ale pięknie to szło (rocznik 1998) a ja miałem go w 2004 ale miało jedną wadę drogi się ono nie trzymało szczególnie na śniegu i na mokrym....i miało strasznego pecha do kraks.Oprócz turbiny nic mnie sie w nim nie popsuło ale niewiele sobie jego poużywałem....