Kij w mrowisko - hybryda.

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
Piasek
 
 
Posty: 4313
Rejestracja: pn gru 22, 2014 6:12 pm
Lokalizacja: Piotrków Kujawski

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: Piasek » śr paź 24, 2018 8:27 pm

https://www.autoscout24.de/angebote/ren ... ?cldtidx=2
lekko puknięte za połowę tej kwoty idzie znaleźć.

lech.
Posty: 1577
Rejestracja: czw maja 14, 2009 11:44 pm

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: lech. » śr paź 24, 2018 8:59 pm

lesio jeep pisze:
śr paź 24, 2018 7:45 pm
lech. pisze:
sob lut 04, 2017 9:22 pm
Jeśli hybryda, to tylko z Toyoty/Lexusa.
To jest prawie 20 lat doświadczenia, to jest morze aut na najbardziej wymagającym rynku USA. I też największa paleta modeli.

Hybryda w serwisie toytoya nie jest niczym niezwykłym, serwis ma to rozpracowane. W przykładowym pugu na razie to egzotyka.
widzę ze następny znafca Peugeot produkuje pojazdy od 208 lat a elektryki od prawie 100 :)21

tak wiem te 200 lat temu były ciągane przez konie ,co nie zmienia faktu ze w polskim aso to strach się bać
W ten sposób to sobie z lustrem pogadaj, może Ci trochę te kompleksy podleczy. Póki co nie stanowisz adwersarza wartego dyskusji.

Awatar użytkownika
mazurkas007
 
 
Posty: 2828
Rejestracja: czw mar 30, 2006 9:37 am
Lokalizacja: podlasie

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: mazurkas007 » śr paź 24, 2018 9:35 pm

montero pisze:
wt paź 23, 2018 11:00 pm
Przecież to oczywiste .Mnie zastanawia czy gdyby nagle wszystko poszło na prund , to czy by te nasze elektrownie wydoliły .Może gdyby było parę atomówek , stacje ladowania gęste i lepsze aku+utylizacja sensowna .Ale na pewno na razie niczego takiego nie ma , poza wizjami Muska.
Kawalek mojego artukulu, ktory napisalem dawno temu, tak dla obrazu jak by to wygladalo :
...
Kilka podstawowych danych do dalszych rozważań – elektryczne auto miejskie, średniej klasy, do użytku codziennego i sprawnego przemieszczania się po zatłoczonych ulicach potrzebuje zasięgu około 100km na jednym ładowaniu. Standardowa pojemność baterii aby zapewnić taki zasięg to około 50kWh. Nie zależy nam na dokładnej wartości, jedni stwierdzą, że wystarczy w zupełności 43kWh a inni, że optymalnie będzie zastosować 57kWh. Przyjmijmy wartość 50kWh jako zupełnie rozsądną a okrągła cyfra pomoże nam w rachunkach. Każda bateria wymaga ładowania, elektryczne auto ładować będziemy w czasie pracy ( na firmowym parkingu ) lub po powrocie do domu, w czasie rodzinnej kolacji ( z gniazdka na parkingu przy naszym mieszkaniu). Dostępne obecnie technologie pozwalają naładować taką baterię w czasie do dwóch godzin. Oczywiście niektórzy producenci proponują ładowanie do pełna i w 30 minut. Ale przyjmijmy wartość dwóch godzin jako średni czas ładowania, średniej klasy auta elektrycznego, używanego przez statystycznego mieszczucha. Przyjmijmy również, że w naszym bloku jest sto mieszkań i po jednym aucie na każdą rodzinę. Natomiast w firmie, w której pracujemy jest 200 pracowników i połowa z nich przyjeżdża do pracy samochodem elektrycznym, prywatnym lub firmowym.

Teraz zamieńmy podane powyżej fakty na cyfry. Naładowanie baterii o pojemności 50kWh wymaga dostarczenia do niej 50kWh energii elektrycznej. Różne systemy ładowania oferują różne parametry prądu ładowania. Jednak praw fizyki nie przeskoczymy. Ile chcemy pobrać, tyle musimy podać. Dla jednego auta potrzebujemy więc 50kWh energii elektrycznej. Zakładając, że pod naszym blokiem i firmą zaparkuje 100 aut, więc musi być podana energia o wartości 5000kWh co oznacza 5MWh dostępnej mocy dla jednego budynku mieszkalnego/firmy. Oczywiście jedni ładują, inni zapomnieli podłączyć wtyczki, jeszcze inni mają tak wysoki stan baterii, że ich auto ładowania nie potrzebuje. Obniżmy ten wynik o połowę, to daje 2500kWh, co równa się 2,5MWh. Zakładając czas ładowania 2 godziny, sieć energetyczna w naszym bloku/firmie będzie musiała wytrzymać pobór 1,25MWh na godzinę ( 2,5MWh wykorzystamy w ciągu dwóch godzin ). Dla operatora sieci energetycznej oznacza to obciążenie przyłącza naszego bloku/firmy na poziomie 3125A przy napięciu 400V lub 5434A przy napięciu 230V. Takie mamy teraz standardowe warunki zasilania w naszej sieci. Przypominam, że mówimy o jednym budynku mieszkalnym lub parkingu jednej firmy. Dla porównania, średniej wielkości dom jednorodzinny potrzebuje przyłącza na poziomie 15kW to jest około 30A ( znów biorę okrągłe liczby, dla równego rachunku, chodzi o pokazanie skali a nie wyliczenia projektowe ). Oznacza to, że nasza setka samochodów elektrycznych zaparkowana na jednym parkingu, dla swoich baterii w czasie ładowania będzie potrzebować energii równej stu pięciu domom jednorodzinnym ( mała wioska lub całkiem spore osiedle ). Możemy to zamienić na średnie zapotrzebowanie 250 mieszkań, więc dwa-trzy bloki mieszkalne.

Pomyślmy o źródłach dla takiej ilości energii elektrycznej. Dla ogniw fotowoltaicznych to będzie elektrownia o powierzchni około 2,5-3,0ha, przy dzisiejszych ogniwach i poziomie nasłonecznienia w Polsce. Potrzebujemy więc dla naszego bloku i dla naszej firmy dodatkowo 2,5-3,0ha na panele fotowoltaiczne. Pamiętajmy jednak, że ogniwa pracują na pełnej wydajności, w pełnym słońcu, w środkowej części dnia, latem – gdy słońce jest najwyżej. Dodajmy więc dla bezpieczeństwa i możliwości używania taniej energii całą dobę, kilka turbin wiatrowych. Dla takiej mocy to będą jedna-dwie średniej klasy turbiny wiatrowe. Bez problemu możemy postawić na dachu naszego bloku lub firmy. Tylko pomyślcie jak wspaniale będzie się komponować nowoczesne osiedle mieszkalne z jedną-dwiema turbinami wiatrowymi na każdym bloku, i na każdym biurowcu, i na każdym centrum handlowym, itd…

Znów podkreślę, że wszystko to dotyczy jednego bloku, jednego firmowego parkingu. Proszę to pomnożyć przez Warszawę lub Poznań, lub każde inne miasto. Pójść z wynikiem końcowym do miejscowego operatora sieci energetycznej i zapytać o techniczne możliwości, i koszt infrastruktury dla zasilenia takiego miasta. Dodajmy do tego jeszcze elektryczne autobusy, ciężarówki, taksówki, smieciarki, karetki, tramwaje, metro, kolej, trolejbusy, itd...itd... Wszystko na prąd.
Jest 4x4 - rusza wyścig zbrojeń
im większa zmota - tym dalej trzeba iść po traktor

lech.
Posty: 1577
Rejestracja: czw maja 14, 2009 11:44 pm

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: lech. » śr paź 24, 2018 10:42 pm

Wszystko na prąd to utopia.

Mam wrażenie, że te wycieczki w kierunku voltów są potrzebą chwili. Politycznej chwili.
Z ciekawością patrzę na ujarzmianie wodoru. Tu mogą być wyniki.

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5525
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: lesio jeep » śr paź 24, 2018 11:16 pm

lech. pisze:
śr paź 24, 2018 8:59 pm
lesio jeep pisze:
śr paź 24, 2018 7:45 pm
lech. pisze:
sob lut 04, 2017 9:22 pm
Jeśli hybryda, to tylko z Toyoty/Lexusa.
To jest prawie 20 lat doświadczenia, to jest morze aut na najbardziej wymagającym rynku USA. I też największa paleta modeli.

Hybryda w serwisie toytoya nie jest niczym niezwykłym, serwis ma to rozpracowane. W przykładowym pugu na razie to egzotyka.
widzę ze następny znafca Peugeot produkuje pojazdy od 208 lat a elektryki od prawie 100 :)21

tak wiem te 200 lat temu były ciągane przez konie ,co nie zmienia faktu ze w polskim aso to strach się bać
W ten sposób to sobie z lustrem pogadaj, może Ci trochę te kompleksy podleczy. Póki co nie stanowisz adwersarza wartego dyskusji.
off ulżyło mi już się balem znafco ze będziesz dyskutował o faktach https://www.google.fr/search?q=peugeot+ ... 80&bih=705 wiec w peguocie się dopiero uczą oj znawco jeden
Ostatnio zmieniony czw paź 25, 2018 1:23 pm przez lesio jeep, łącznie zmieniany 1 raz.
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: Mroczny » czw paź 25, 2018 5:01 am


Awatar użytkownika
Piasek
 
 
Posty: 4313
Rejestracja: pn gru 22, 2014 6:12 pm
Lokalizacja: Piotrków Kujawski

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: Piasek » czw paź 25, 2018 7:44 am

I zaraz wszelkie fetorzenie pod adresem elektryków będzie ścigane prawnie podobnie jak krytyka żydów czy muzułmanów.
Wizjonerzy UE wyznaczyli kierunek zatem morda w kubeł.
mazurkas007 pisze:
śr paź 24, 2018 9:35 pm
Kawalek mojego artukulu,
a potem za to wszystko jeszcze ktoś przyśle rachunek za prąd i to nie mały.

Awatar użytkownika
kpeugeot
 
 
Posty: 5560
Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Lublin/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: kpeugeot » czw paź 25, 2018 8:55 am

znowu farmazony

niestety dla nas - na dzień dzisiejszy tylko elektryki mają sens w przyszłości
zwiększenie popytu wymusi inwestycje w technologię a ta sprawi ze będzie lepiej i taniej

paliwa kopalne sie powoli kończą - świat wymaga mobilności - elektryczność powoli możemy już pozyskiwać w miarę ekologicznie, technologia fotowoltaiki tez idzie coraz bardziej do przodu
niedługo ogniwa będą drukowane na dowolnych materiałach co oznacza ze będzie można tym pokryć wszystko

myślę ze problemem na dziś nie jest efekt cieplarniany - bo to już jest pewne - teraz trzeba się skupić na tym co z tym zrobić
i jak to przeżyć

nie wiem dlaczego ale świat nie inwestuje w technologie życia pod powierzchnią wody - a większość naszego globu to jednak woda, no i temperatura tan jest stabilniejsza jak także warunki życia
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!

Awatar użytkownika
Piasek
 
 
Posty: 4313
Rejestracja: pn gru 22, 2014 6:12 pm
Lokalizacja: Piotrków Kujawski

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: Piasek » czw paź 25, 2018 9:31 am

Wiek XX był wiekiem wojen o ropę, wiek XXI będzie wiekiem wojen o lit, nikiel i inne surowce niezbędne do produkcji baterii.
W przyp. elektryków oceniamy po tym co widzimy a widzimy auto które jeździ i nie emituje. Nie widzimy tego jakie szkody dla środowiska powstają w innych częściach globu gdzie idzie wydobycie niezbędnych surowców, ich przetwarzanie oraz utylizacja.
Puki co nie da się wytworzyć baterii z niczego i surowce niezbędne do jej produkcji też trzeba wydobywać a występują nieporównywalnie rzadziej niż ropa, gaz czy węgiel. Nie da się wytworzyć baterii, nie da się uzyskać prądu z niczego i dochodzi jeszcze problem jego magazynowania
Gaz np jesteśmy w stanie wytwarzać ze wszystkiego, zwłaszcza z odpadów które już generujemy. Podobnie ropę. Elektryfikacja wszystkiego to przyszłe problemy zagospodarowania i przetworzenia kolejnych odpadów jakie z tej elektryfikacji powstaną mając nadal te z którymi problem mamy już dzisiaj.
Z zagospodarowaniem CO2 natura jest w stanie sobie poradzić jeżeli tylko damy jej szanse. Z zagospodarowaniem hałdy zużytych baterii, wylanych kwasów i spalonego plastiku już nie.
Elektryfikacja jest dobra i potrzebna aby poprawić środowisko metropolii gdzie zagęszczenie ludzi i maszyn jest duże a dystanse do pokonania niewielkie. Poza miastem silniki spalinowe jednak lepiej się sprawdzą. Pchanie całej motoryzacji na siłę w elektryczność uważam za błąd którego konsekwencji jeszcze nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Jako ludzie już jesteśmy uzależnieni od prądu aby funkcjonować, dalsze uzależnienie od niego aby się przemieszczać zaprowadzi nas do rezerwatów.

Awatar użytkownika
piotrck
 
 
Posty: 14780
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 11:04 am
Lokalizacja: Kielce

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: piotrck » czw paź 25, 2018 9:51 am

kpeugeot pisze:
czw paź 25, 2018 8:55 am


nie wiem dlaczego ale świat nie inwestuje w technologie życia pod powierzchnią wody - a większość naszego globu to jednak woda, no i temperatura tan jest stabilniejsza jak także warunki życia
słowo klucz : słońce

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: Kabal » czw paź 25, 2018 10:54 am

kpeugeot pisze:
czw paź 25, 2018 8:55 am

nie wiem dlaczego ale świat nie inwestuje w technologie życia pod powierzchnią wody - a większość naszego globu to jednak woda, no i temperatura tan jest stabilniejsza jak także warunki życia
Idziesz na ochotnika? To miałoby sens tylko w przypadku całkowitego zamordowania powierzchni tej planety. Równie wygodne co mieszkanie na księżycu, tylko odpada Ci transport tam, ale dochodzi opanowanie ciśnienia (jeśli mówimy o poważnych głębokościach). Ja rozumiem eksploatację dna morskiego i tego co pod nim, poza eksploatowaną teraz ropą i gazem. Życie, a raczej wegetacja tam jest w tym momencie bez sensu, a na większą skalę niemożliwa.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
kpeugeot
 
 
Posty: 5560
Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Lublin/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: kpeugeot » czw paź 25, 2018 11:19 am

Pitolenie

Jesli możemy żyć w kosmosie to czemu pod woda nie możemy.

Słońce to nie problem.

Pod wodą nie znaczy 500m głębokości ale do 100m po co głębiej
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!

Awatar użytkownika
Piasek
 
 
Posty: 4313
Rejestracja: pn gru 22, 2014 6:12 pm
Lokalizacja: Piotrków Kujawski

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: Piasek » czw paź 25, 2018 12:00 pm

Pitolenie, bzdura, farmazony... wy znacie jakieś inne zwroty czy wyrazy którymi można mniej bojowo rozpoczynać każdą wypowiedź ?
To tak ogólnie bo już enty raz coś podobnego czytam.
kpeugeot pisze:
czw paź 25, 2018 11:19 am
Jesli możemy żyć w kosmosie
no właśnie nie bardzo możemy. Możemy puki co przeżyć przez jakiś czas i to w dużej mierze na zapasach dostarczanych z ziemi, ale na tym koniec.
Ile można pić filtrowane siki z toalety :lol:
kpeugeot pisze:
czw paź 25, 2018 11:19 am
ale do 100m po co głębiej
tylko to już i tak praktycznie granica docierania światła i to nie w każdych warunkach.
Żeby można tam żyć, uprawiać żywność itp to pewnie kilkanaście metrów to max gdzie wystarczająco dociera światło słoneczne. Dalej znowu potrzebna jest energia elektryczna i koło się zamyka.

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: Kabal » czw paź 25, 2018 12:42 pm

kpeugeot pisze:
czw paź 25, 2018 11:19 am
Pitolenie

Jesli możemy żyć w kosmosie to czemu pod woda nie możemy.

Słońce to nie problem.

Pod wodą nie znaczy 500m głębokości ale do 100m po co głębiej
To Ty uprawiasz pitolenie i SF. Na 100 m nawet w morzu będzie ciemno. Wizurę 60 m miałem w Mikronezji, i to jest chyba światowy TOP.
Tu masz 100 metrów w fantastycznym miejscu. Absolutna ciemność i tylko widać powierzchnię. Więc absolutna zależność od powierzchni, ew geotermia. Ile chcesz osób tak trzymać? Staary. No i jak możemy żyć w kosmosie? Kilka osób rotacyjnie na orbicie okołoziemskiej. To jeszcze niebardzo kosmos.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: Misiek Cypr » czw paź 25, 2018 1:24 pm

Na Cyprze i koło Malty, jest 90m widoczność.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
lesio jeep
 
 
Posty: 5525
Rejestracja: pt maja 13, 2005 3:17 pm
Lokalizacja: marsylija

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: lesio jeep » czw paź 25, 2018 1:28 pm

kpeugeot pisze:
czw paź 25, 2018 8:55 am
znowu farmazony


myślę ze problemem na dziś nie jest efekt cieplarniany - bo to już jest pewne - teraz trzeba się skupić na tym co z tym zrobić
i jak to przeżyć
Wiesz ze gdyby nie efekt cieplarniany i CO2 to nie było by życia na ziemi za to bez pseudo ekologów jak najbardziej :)21
czy zrezygnowałeś już z rosyjskiego gazu i ropy?
Ten wpis powstał bez wsparcia środków unijnych

Awatar użytkownika
Piasek
 
 
Posty: 4313
Rejestracja: pn gru 22, 2014 6:12 pm
Lokalizacja: Piotrków Kujawski

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: Piasek » czw paź 25, 2018 2:30 pm

Spora garść informacji w temacie (do podusi bo dość długie)
https://www.youtube.com/watch?v=rdr1MSz8jds
niektóre (wydaje mi się) z pogranicza teorii spiskowych ale oceńcie sami.
Materiał niestety nie porusza kwestii że to wszystko "elektro" z próżni się nie bierze i nie wzięło. Pomija kwestie globalnego bilansu skupiając się jedynie na zajebistości technologii.

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: Mroczny » czw paź 25, 2018 3:28 pm

pisałem kiedyś

żadne tam elektryki

destylacja - w tym jest przyszłość
:)21

destylować można wszystko. Poprawiać wydajność i mamy gorzałę z dystrybutora do baku. Znika problem śmieci, paliw...
:)21

Awatar użytkownika
kpeugeot
 
 
Posty: 5560
Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Lublin/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: kpeugeot » czw paź 25, 2018 3:43 pm

Piasek pisze:
czw paź 25, 2018 12:00 pm
Pitolenie, bzdura, farmazony... wy znacie jakieś inne zwroty czy wyrazy którymi można mniej bojowo rozpoczynać każdą wypowiedź ?
To tak ogólnie bo już enty raz coś podobnego czytam.
to jest efekt twojego wydumanego pisania, nie dość że piszesz epopeje za każdym razem to jesteś jak alfa i omega wszystko wiesz wszystko widziałeś

twoje pisanie jest jak dobra prawdziwa bajka w każdej jest ziarenko prawdy tylko czemu muszę czytać tysiące słów żeby wyciągnąć jedną sensowną treść
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!

Awatar użytkownika
kpeugeot
 
 
Posty: 5560
Rejestracja: śr lip 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Lublin/Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: kpeugeot » czw paź 25, 2018 3:46 pm

Kabal pisze:
czw paź 25, 2018 12:42 pm
kpeugeot pisze:
czw paź 25, 2018 11:19 am
Pitolenie

Jesli możemy żyć w kosmosie to czemu pod woda nie możemy.

Słońce to nie problem.

Pod wodą nie znaczy 500m głębokości ale do 100m po co głębiej
To Ty uprawiasz pitolenie i SF. Na 100 m nawet w morzu będzie ciemno. Wizurę 60 m miałem w Mikronezji, i to jest chyba światowy TOP.
Tu masz 100 metrów w fantastycznym miejscu. Absolutna ciemność i tylko widać powierzchnię. Więc absolutna zależność od powierzchni, ew geotermia. Ile chcesz osób tak trzymać? Staary. No i jak możemy żyć w kosmosie? Kilka osób rotacyjnie na orbicie okołoziemskiej. To jeszcze niebardzo kosmos.
czytałeś jakieś starsze SF - zauważyłeś że to już teraz jest?

po co wam do życia światło?
mamy już technologię oświetlenia stymulującego naturalną barwę

chyba łatwiej wybudować miasto w stabilnej strefie pod wodą niż budować miasta w strefach huraganowych
zjawiska atmosferyczne będą się nasilały co oczywiście już widać
TARO 3,0V6 LJ70 LJ78
Forum broni, forum radzi, forum nigdy Cię nie zdradzi!!

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7455
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: ZbychoS » czw paź 25, 2018 3:49 pm

Eekhh ... słabo pływam.
A już oddychanie wodą kompletnie mi nie wychodzi.
***** USA

Awatar użytkownika
piotrck
 
 
Posty: 14780
Rejestracja: pt wrz 16, 2011 11:04 am
Lokalizacja: Kielce

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: piotrck » czw paź 25, 2018 3:50 pm

kpeugeot pisze:
czw paź 25, 2018 3:46 pm


po co wam do życia światło?
W sumie , ileś milionów km2 jest w kopalniach do zagospodarowania .

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: Misiek Cypr » czw paź 25, 2018 3:50 pm

Mroczny pisze:
czw paź 25, 2018 3:28 pm
pisałem kiedyś

żadne tam elektryki

destylacja - w tym jest przyszłość
:)21

destylować można wszystko. Poprawiać wydajność i mamy gorzałę z dystrybutora do baku. Znika problem śmieci, paliw...
:)21
O w końcu ktoś poszedł po rozum do głowy :)2
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7455
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: ZbychoS » czw paź 25, 2018 3:52 pm

piotrck pisze:
czw paź 25, 2018 3:50 pm
kpeugeot pisze:
czw paź 25, 2018 3:46 pm


po co wam do życia światło?
W sumie , ileś milionów km2 jest w kopalniach do zagospodarowania .
... odkrywkowych ... :)21
Z tymi milionami km2 to pojechałeś po bandzie.
***** USA

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kij w mrowisko - hybryda.

Post autor: Kabal » czw paź 25, 2018 3:52 pm

Żadnym problemem jest niezniszczalny bunkier w strefach huraganów. Gorzej z produkcją żywności. No i komfort życia jakby średni. Wolałbym chatkę z gówna ale pod słoneczkiem niż luksusowy bunkier. I co teraz jest?Poka jeden przykład.
Ostatnio zmieniony czw paź 25, 2018 3:53 pm przez Kabal, łącznie zmieniany 1 raz.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości