Scorpion

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
Paweł Cybulski
Posty: 490
Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa

Post autor: Paweł Cybulski » pn gru 20, 2004 5:30 pm

Nie jest tak łatwo,, bo skrzynia jak si głębiej wsunie na szerokosc bedzie za duza, a co za tym idzie mniej miejsca w srodku by sie zrobiło, a to juz przegiecie.... Pozatym sprezyna jest u mnie do ramu, a obok nie wioem czy by sie zmiesciła. A nawet jesli, to wtedy wykrzyz mniejszy. a panhard idzie za miska... ogolnie duzo patentow, nie do zmienienia.

marcinsokol
 
 
Posty: 946
Rejestracja: sob cze 21, 2003 6:35 pm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: marcinsokol » pn gru 20, 2004 6:03 pm

a propo rurowcow ten mi sie bardzo podaba
Obrazek

Awatar użytkownika
Paweł Cybulski
Posty: 490
Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa

Post autor: Paweł Cybulski » pn gru 20, 2004 6:29 pm

śmiechowy.... Ale do przepraw nie bardzo :wink:

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » pn gru 20, 2004 7:45 pm

Paweł Cybulski pisze:Nie jest tak łatwo,, bo skrzynia jak si głębiej wsunie na szerokosc bedzie za duza, a co za tym idzie mniej miejsca w srodku by sie zrobiło, a to juz przegiecie.... Pozatym sprezyna jest u mnie do ramu, a obok nie wioem czy by sie zmiesciła. A nawet jesli, to wtedy wykrzyz mniejszy. a panhard idzie za miska... ogolnie duzo patentow, nie do zmienienia.
Suza ma rame węższą w środku niż z przodu? Z suzuki doczynienia nie miałem, więc pewno jest jak mówisz, ale brak miejsca w kabinie można obejść - przesówasz całą bude razem z silnikiem, skrzynią i reduktorem. Styłu naddatek karoserji ucinasz i masz autko pare kilo lżejsze z poprawionym bardziej rozkładem masy na osie. Ból tylko z tym panhardem... A sprężyny masz wewnątrz ramy ? Jak są z boku to nie powinny przeszkadzać...
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Paweł Cybulski
Posty: 490
Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa

Post autor: Paweł Cybulski » pn gru 20, 2004 9:08 pm

Nie chodzi o rame, tylko o tunel. Myslalem zeby mozt dac przed miske, ale jakos nei wyszlo. Jezeli chodzi o sprezyny to sa do ramy. a jezeni idzie o to przesuniecie, to po pierwsze trzeba nowe lapy do wszystkiego robic, a po drógie to jak suce utniesz dupe, to ci wogole juz miejsca na nic nie zostanie. A z panhardem to jest zeczywiscie ból, a najgorsze jest to, ze na podjazdach smok zasysa powietrze i sielnik na sucho chodzi (panewki slychac), a miski juz sie nie da do tylu ruszyc przez ten panhard. A zeby bylo zabawniej to pompa tez jest w misce ito na samym przodzi, wiec ogolnie, jezeli zamianienie smoka na rurke i lekkie przesuniecie do tylu nic nie da to od nowa trzeba sie bedzie z zawieszeniem srac :(

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » pn gru 20, 2004 9:34 pm

Rzeczywiście chyba lepiej nie mieszać. Ale może miske dorobić płytszą, albo pomyśleć nad inszym silnikiem... Można by też podkładki dać pod gumy silnika, tyle, że to torche kichawe rozwiązanie - środek ciężkości wyżej, no i jak reduktor masz na sztywno to i z tym trza kombinować. Albo poprostu lifta zawieszenia troszke zrobić. Nie wiem jak wysoko masz w tej chwili.
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Paweł Cybulski
Posty: 490
Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa

Post autor: Paweł Cybulski » pn gru 20, 2004 10:03 pm

Silnik jest zajebisty i dopiero co wsadzony. Miski nie da sie zmiejszyc ze względy na pompe w misce. Silnik nie do poodniesienia, ponieważ juz wystaje nad maske. A jezeli chodzi o wysokość, to jest tak:
Obrazek

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » pn gru 20, 2004 10:10 pm

No to lift raczej odpada... Jedyna szansa chyba, żeby rzeczywiście przedni most do przodu wysunąć. Co tam nie pasiło?

Można by jeszcze zwolnice założyć - odwrotnie :wink:
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Paweł Cybulski
Posty: 490
Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa

Post autor: Paweł Cybulski » pn gru 20, 2004 10:41 pm

Nie mozna bo na wykrzyzu obciera o góre delikatnie.... A co nie pasowało z mostem-sały układ kierowniczy by trzeba przesuwać. A jesli chodzi o reszte to panhard wypadł by na misce. Ogólnie bylo duzo myslenia i to jest chyba optimum

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » wt gru 21, 2004 1:46 pm

No to pozostaje chyba tylko odboje większe dać coby miski nie obijało...
Rosyjska myśl techniczna rules!

mara
 
 
Posty: 216
Rejestracja: pn sie 16, 2004 10:11 am
Lokalizacja: lublin

Post autor: mara » wt gru 21, 2004 3:01 pm

Paweł Cybulski pisze:To mnie zaczyna wkur... bo wszyscy pisza ze jest lepsza, ja o tym wiem, ale konkretnie-dlaczego!!??

w dużym uproszczeniu obciążenia jakie działają na samochód można sprowdzić do trzech sił: ciężaru działającego w środku ciężkości i reakcji od kół, w przypadku ramy wygląda to tak: ciężar działa w dół na środku belki (ramy traktujemy jako płaskie) a reakcje od kół (przez zawieszenie) na końcach i działają do góry, stąd dla belki mamy przypadek zginania (tejże belki czyli ramy) w przypadku kratownicy, klasycznej kratownicy (bez przesztywnienia), siły działające na nią w samej klatce zostają "rozprowadzone" wyłącznie jako ściskające lub rozciągające a że wytrzymałość materiału zależy od rodzaju występujących naprężeń to kratownica skonstruowana dla tego samego ukałady obciążeń przy tej samej wytrzymałości okazuje się lżejsza od ramy (tej klasycznej w postaci dwu podłużnych belek)
a umiejętność dobrego zaprojektowania klatki czyli kratownicy przestrzennej to duża sztuka np. kombinując umiejętnie możemy skrucić "pręty" pracujące na ściskanie (wyboczenie) co powoduje że mogą być one cieńsze czyli lżejsze perzy zachowaniu tej samej wytrzymałości kratownicy jako całości
tak w skrócie wyglądałaby teoria
w kratownicy przestrzennej w dolnych "podłogowych" generalnie występować będzie rozciąganie a w "dachowych" ściskanie stąd dokręcanie klatki do ramy aby uzyskać kratownicę przestrzenną mechanicznie jest gorsze od kratownicy przestrzennej zaprojektownej od początku, o technologicznie jest gorsze od układu rama płaska+nadwozie, ma to zaletę głównie prawną łatwiej przepchnąć ramę+przykręconą/przyspawaną klatkę z samochodu z homologacją niż nawet taki sam samochód w którym zastosowano zupełnie nowy szkielet (a szkielet jest przecie tym na czym sie wszystko w tym wypadku trzyma) i z jednej strony to dobrze - blokada przed pojawieniem się na drodze śmiercionośnej zmoty z drugiej straszne bo jak znajdzie sie ktoś z chęciami musi się borykać z biurokracją i bardzo często występującymi u nas typkami spod znaku: "mam pięczątkę to mi sie należy" (w łapę) :( - cretino vulgaris czyli tuman pospolity

Awatar użytkownika
Paweł Cybulski
Posty: 490
Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa

Post autor: Paweł Cybulski » wt gru 21, 2004 4:09 pm

A ile kg w ten sposob zyskasz?

mara
 
 
Posty: 216
Rejestracja: pn sie 16, 2004 10:11 am
Lokalizacja: lublin

Post autor: mara » śr gru 22, 2004 9:52 am

ile kilogramów, trzaby liczyć albo zapytać kogoś kto to robi na codzięń

Awatar użytkownika
Paweł Cybulski
Posty: 490
Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa

Post autor: Paweł Cybulski » śr gru 22, 2004 2:38 pm

Ale max 20

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » śr gru 22, 2004 4:18 pm

Paweł Cybulski pisze:Ale max 20
Jak komuś bardzo zależy, to może schudnąć 20 kg. (jak ma z czego oczywiscie). Korzyść większa będzie: środek ciężkości bardziej obniży, niżby z ramy 20 kg zdejmował, - bo jak w kubełku zasiądzie to wyżej niż rama jest :wink: .

Osobiscie rama przestrzenna mnie nie przekonała. Wole mieć dwadziescia kilo więcej, ale wiedziec na czym siedze...

Pozatym, mam wrażenie, że tam gdzie liczy sie najszybszy czas i ludzie budóją auta jak najlżejsze, to tak naprawde te samochody są jakby "jednorazowe".
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Paweł Cybulski
Posty: 490
Rejestracja: czw maja 06, 2004 2:06 pm
Lokalizacja: Nieporęt k. W-wa

Post autor: Paweł Cybulski » śr gru 22, 2004 5:08 pm

jezeli idzie o wytrzymalosc, to jak jest dobra toi wytrzyma, ale jej cena jest neiadekwatna do mozliwosci

Awatar użytkownika
Patryk
 
 
Posty: 173
Rejestracja: pt sty 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Kraków / Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Patryk » czw sty 27, 2005 10:43 am

Bardzo interesuj±ca dyskusja.

Wypowiem siê jedynie o autach rajdowych, bo na tym siê w miarê znam, a nie o ekstremalnych przeprawówkach/trialówkach.

Nikt nie napisa³ o g³ównej - moim zdaniem - przyczynie dlaczego w nowoczesnych rajdówkach terenowych stosuje siê ramy przestrzenne. Po prostu te rajdówki maj± niezale¿ne zawieszenie!

Oczywi¶cie jakby siê uprzeæ, to mo¿na montowaæ niezale¿ne zawieszenie do zwyk³ej ramy, ale to lekko bezsensu, bo i tak trzeba robiæ ko³yski na górne i dolne wahacze.

Natomiast dlaczego s± auta "ruraki" ze sztywnymi mostami? Bo przewa¿nie ³atwiej jest po takim aucie roz³o¿yæ poszczególne podzespo³y celem lepszego roz³o¿enia masy oraz obni¿yæ niektóre elementy, jak reduktor, celem obni¿enia ¶rodka ciê¿ko¶ci.

Ile siê urywa na wadze auta? Ciê¿ko jednoznacznie powiedzieæ. W moim aucie zeszli¶my ok. 50 kg. Po prostu do zwyk³ej ramy i tak musisz dobudowaæ klatkê oraz mocn± konstrukcjê na amory. Dlatego przy dobrej kratownicy mo¿na zej¶æ z wytrzyma³o¶ci± tego co jest na samym dole.

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » czw sty 27, 2005 11:31 am

Zastosowanie konstrukcji przestrzennej przy zawieszeniu niezależnym wydaje się rozsądnym argumentem, a jednak spora liczba pickupów ma przód niezależny, a jest na ramie (taki hamm'er też na ramie z niezależnymi wszystkimi kołami). Coś jest w tym równomiernym rozmieszczeniu podzespołów ale mam pytanie. "Ruraki" nie są to pojazdy zbyt duże, więc reduktor mają podłączony do skrzyni albo na sztywno, albo na krótkim wałku (tak podejrzewam). W jaki sposób chciałbyś obniżyć sam reduktor? Musiał byś najpewniej silnik w osi długiej auta pod kątem założyć, a to mogło by źle na smarowanie wpłynąć.

Mi się wydaje że w przypadku zastosowań ostro terenowych, pewno chodzi o możliwie mocne i sztywne mocowanie amortyzatorów, tych dłuuugich sprężyn dających wykrzyż i braku podłużnic które przy wykrzyżu mogły by kolidować z obudowami mostów.
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Patryk
 
 
Posty: 173
Rejestracja: pt sty 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Kraków / Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Patryk » czw sty 27, 2005 12:29 pm

Tomb pisze:jednak spora liczba pickupów ma przód niezale¿ny, a jest na ramie (taki hamm'er te¿ na ramie z niezale¿nymi wszystkimi ko³ami).
Tu wracamy do punktu wyj¶cia - to nie s± rajdówki, jak chcesz uzykaæ dobr± rajdówkê, to d±¿ysz do tego by punkt ciê¿ko¶ci by³ jak najni¿ej.

Tomb pisze: W jaki sposób chcia³by¶ obni¿yæ sam reduktor? Musia³ by¶ najpewniej silnik w osi d³ugiej auta pod k±tem za³o¿yæ, a to mog³o by ¼le na smarowanie wp³yn±æ.
Tu odpowiem krótko, choæ mam nadziejê obrazowo. U mnie w aucie reduktor "siedzi" miêdzy kierowc± i pilotem, co nie by³oby mo¿liwe, gdyby auto by³o zrobione na ramie. Co wraz z innymi elementami powoduje, ¿e auto mo¿e byæ o wysoko¶æ reduktora ni¿sze. Z obni¿aniem silnika w normalnej ramie zazwyczaj nie ma wiêkszego problemu.

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » czw sty 27, 2005 1:16 pm

a jest szansa zeby zobaczyc gdzies ( www) twojego "rurowca" ?
juz na ten sezon bedzie gotowy ? slyszalem ze jest na mostach z G ?

Awatar użytkownika
Patryk
 
 
Posty: 173
Rejestracja: pt sty 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Kraków / Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Patryk » czw sty 27, 2005 2:31 pm

Jeszcze przez jaki¶ czas jest embargo na zdjêcia :lol: Przynajmniej do czasu, a¿ wszystko bêdzie wygl±da³o jak auto, a nie jak kupa rurek przykryta laminatem :lol:

Auto bêdzie mo¿na zobaczyæ na prezentacji w Krakowie w kwietniu, a potem zapewne w Wa³brzychu. Szczegó³y wkrótce.

Auto jest niby na mostach z G. Niby, to znaczy - mosty by³y rozcinane, by³y dorabiane pó³osie, ca³o¶æ by³a z³o¿ona na nowego typu uszczelnieniach, co wymaga³o przeróbek we wnêtrzu, nastêpnie s± mocno obspawane i maj± inne mocowanie wahaczy (i same wahacze) oraz mocowania amorów. Same mechanizmy ró¿nicowe zosta³y Mercedesowskie, ale o innym prze³o¿eniu, ni¿ oryginalne.

Moge podes³aæ zdjêcie przedniego mostu, je¶li ciê to interesuje.

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » czw sty 27, 2005 2:32 pm

Dlaczego uważasz, że w samochodzie ze zwykłą ramą nie jest to możliwe? Przy zastosowaniu odpowiednio wąskiej ramy, miejsca kierowcy i pasażera mogą "jakgdyby" wisieć z boku ramy która tworzy tunel centralny w kórym jest reduktor ( i tak zdaje się jest w hummerze ).
A jak masz zdięcia swej zmoty, to prosze zapodaj na forum, albo na priwa.

Pozdrawiam
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Tomb
Posty: 396
Rejestracja: wt lis 02, 2004 5:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Tomb » czw sty 27, 2005 2:34 pm

Rurki z laminatem też nas interesują :wink: .
Ja poprosze!
Rosyjska myśl techniczna rules!

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » czw sty 27, 2005 2:57 pm

to p[oczekam na prezentacje. z tego co mowisz to most zupelnie inny :)21 a blokady zostawiles ?

Awatar użytkownika
Patryk
 
 
Posty: 173
Rejestracja: pt sty 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Kraków / Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Patryk » czw sty 27, 2005 3:39 pm

Zwyk³a rama ma do¶æ grube pod³u¿nice i nigdy dok³adnie nie opasuje reduktora. ¯eby fajnie to wszystko pomie¶ciæ, trzeba by i tak rozcinaæ ramê i zwê¿aæ. Inaczej auto musia³oby byæ bardzo, bardzo szerokie. A moim zdaniem taki np. hummer nie ma racji bytu na polskich rajdach szybko¶ciowych.

Tak naprawdê budowali¶my auto dla czystej przyjemno¶ci stworzenia czego¶ totalnie nowego i praktycznie zbudowania auta od podstaw. Jak to bêdzie dzia³aæ? Nie wiadomo.

Kolega z RMPST z Krakowa równolegle do nas budowa³ auto na ramie. Poza tym za³o¿enia konstrukcyjne mia³ podobne. Efekt jest taki, ¿e jego auto jest wy¿sze o jakie¶ 15 cm od naszego. My¶my walczyli, aby zrobiæ wszystko jak najcia¶niej. St±d tyle zachodu i pracy, bo mo¿na wzi±c parê rurek i zrobiæ takiego ruraka, jaki np. pojawi³ siê w zesz³ym roku na trasach, w którym mo¿esz stan±æ wyprostowany w ¶rodku.

A na zdjêcia proszê poczekajcie jeszcze trochê. Jak uruchomiê stronê to wtedy z przyjemno¶ci± bêdê odpowiada³ na wszystkie pytania, bo bêdzie mo¿na odnosiæ siê do zdjêæ. No mo¿e poza pytaniami o stylistykê nadwozia :lol: A to siê stanie, jak auto bêdzie w pe³ni gotowe. Z reszt± nie mam na razie gdzie zawiesiæ zdjêæ.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość