www.forum4x4.pl

Witam,

To mój pierwszy post na tym forum. Witam wszystkich.

Szukam auta na wyprawę na Islandię.
Co do wymagań:
- ma być duże, tak by po złożeniu tylnich siedzeń można było sie wyspać jak nie uda się znaleźć sensownego miejsca na namiot. To bardzo ważne wymaganie!
- na wyspie jest dużo brodów, ma sobie z tym dawać rade
- nie przesadnie drogo => powiedzmy do 20kzl, ale jestem elastyczny jeśli w ten cenie nic się nie znajdzie
- łatwo sprzedawalne, auto chce kupić parę miesięcy przed sierpniem przyszłego roku, pojeździc trochę, zrobić wszystko co zepsute. Po wyprawie wystawić na sprzedaż
- dla nieznających wyspy, byłem tam parę lat temu seryjnym Suzuki Jimny, jestem kompletnie zielony jeśli chodzi o off-road i generalnie nie miałem problemów jakiś większych, drogi głównie szutrowe, trochę kamieni, bardzo dużo przejazdów przez potoczki. Raz, albo dwa było dość niepewnie i bałem się że utopie auta, ale dało radę. Tubylcy jeżdzą tam często jakimiś amerykańkimi vanami/busami, ale bardzo podniesionymi, na strasznie dużych oponach, także chyba(nie jestem pewien) jakiejś super dzielności terenowej nie musi być.

- wysokość do 190cm, powyżej promy na wyspę są sporo droższe.


Będę wdzieczny za pomoc, nie mam specjalnie wiedzy o samochodach terenowych, proszę o wyrozumiałość jeśli podałęm jakieś sprzeczne
wymagania.

Icetrapper

uza lub suburban ale w tej cenie to zapomnij

Wg mnie masz troche za mały budżet.
Lub kupisz jakis seryjny samochód 4x4 i takim "golasem" tam pojedziesz.
Każdy wiekszy 4x4 ze zrobionym terenowym zawieszeniem i oponami 33" bedzie miał powyżej 190 cm.

klucz13 pisze:uza lub suburban ale w tej cenie to zapomnij

uza => uaz 469?

Suburban to już za duży.

Wiekszość kombi klasy golfa ma po złożeniu siedzeń 170-180 cm, co dla nas już jest wytarczające do wyspania się
190cm byłoby ok.

icetropper

Braciak ma Musso sprowadzonego z Islandii . Poprzedni właściciel sporo nim tam jeździł, dał sporo zdjęć potwierdzających .

Ponoć dawało radę .

Piotrek M pisze:Wg mnie masz troche za mały budżet.
Lub kupisz jakis seryjny samochód 4x4 i takim "golasem" tam pojedziesz.
Każdy wiekszy 4x4 ze zrobionym terenowym zawieszeniem i oponami 33" bedzie miał powyżej 190 cm.

Są jakieś auta gdzie bez przeróbek można sensowne dużo koło wsadzić? Myślałem ew. o zabraniu większych kół w bagażniku i założeniu ich na miejscu.

Icetrapper

Marcingalloper pisze:Braciak ma Musso sprowadzonego z Islandii . Poprzedni właściciel sporo nim tam jeździł, dał sporo zdjęć potwierdzających .

Ponoć dawało radę .

A masz gdzieś te zdjęcia wystawione w sieci?

Wiesz może ile tam jest miejsca jak złoży się siedzenia i czy jest równo do spania?

Czy to jest "sprzedawalne" auto? Nie mam problemu z autami teoretycznie "nie-cool" (jakim jest Musso) tylko chciałbym je później móc jeszcze sprzedać.

Icetrapper

icetrapper pisze:
Są jakieś auta gdzie bez przeróbek można sensowne dużo koło wsadzić? Myślałem ew. o zabraniu większych kół w bagażniku i założeniu ich na miejscu.

Icetrapper

Do A6C5 zamiast seryjnej 16 wstawiłem 20 (lachony pod dyskoteką biły brawo), niestety tylko na chwilę bo zamiast nich zagościły 19 na bardzo długo.

Zdjęć nie mam bo oglądałem je tylko z płyty - ale to jest fakt że te Musso (latało na 31/10,5R15) tam było i dawało radę, ba nawet jeździło tam ich więcej. Nawet jak je w Polsce rozkręcaliśmy to pełno było kamyków wulkanicznych - nie wiem czy nie przyśpieszyły korozji . Poprzedni właściciel jeździł nim bardzo dużo, podobno bezawaryjnie. U nas też się nie psuje.

Czy zbywalne , no ten gość kupił, a po powrocie (na stałe) do Polki sprzedał i tak wylądowało w naszej rodzinie. W Rosji są one dość popularne i mają wyższe ceny jak w Polsce.

icetrapper pisze:

Piotrek M pisze:Wg mnie masz troche za mały budżet.
Lub kupisz jakis seryjny samochód 4x4 i takim "golasem" tam pojedziesz.
Każdy wiekszy 4x4 ze zrobionym terenowym zawieszeniem i oponami 33" bedzie miał powyżej 190 cm.

Są jakieś auta gdzie bez przeróbek można sensowne dużo koło wsadzić? Myślałem ew. o zabraniu większych kół w bagażniku i założeniu ich na miejscu.

Icetrapper

Nissan Patrol Y61, ostatecznie Y60

Piotrek M pisze:

icetrapper pisze:

Piotrek M pisze:Wg mnie masz troche za mały budżet.
Lub kupisz jakis seryjny samochód 4x4 i takim "golasem" tam pojedziesz.
Każdy wiekszy 4x4 ze zrobionym terenowym zawieszeniem i oponami 33" bedzie miał powyżej 190 cm.

Są jakieś auta gdzie bez przeróbek można sensowne dużo koło wsadzić? Myślałem ew. o zabraniu większych kół w bagażniku i założeniu ich na miejscu.

Icetrapper

Nissan Patrol Y61, ostatecznie Y60

W takiej Y61 za dwie dychy to z tych strumyczków o których wspominał będzie mu podczas jazdy na twarz chlapało. Tylko Y60.

Do Pajero II 33 cale wchodzą praktycznie bez niczego.

Po Islandii to se śmigałem Ferozą z małymi tylko przygodami.Ze spaniem jednak lipa...
Popatrzyłbym na Montereya i ogólnie na furki tam jeżdżące.
Ecoline?
Y?

a to ma sens ekonomiczny? Kupić tu, naprawić starego śmiecia, promować, znów naprawić w interiorze, promować, naprawić, sprzedać za 1/9 nakładów?

nie lepiej lokalnie kupić/wypożyczyć?

Nad tym samym bym sie zastanowil. Bylem raz, ale bez specjalnych (niestety) offroadow. Jak wycieczka na ~2 tygodnie to bym wypozyczal i mial w dupie.

Przy obecnych cenach mozesz poleciec z Polski za trzy stowy. W dwie strony
A promem to masz tydzien w jedna.

A ryzyko,ze smietnik za 20k sie zesra jest spore, a w jedno auto to tanio nie bedzie.

Wojtek_W pisze:Nad tym samym bym sie zastanowil. Bylem raz, ale bez specjalnych (niestety) offroadow. Jak wycieczka na ~2 tygodnie to bym wypozyczal i mial w dupie.

Przy obecnych cenach mozesz poleciec z Polski za trzy stowy. W dwie strony
A promem to masz tydzien w jedna.

A ryzyko,ze smietnik za 20k sie zesra jest spore, a w jedno auto to tanio nie bedzie.

Tak myślałem o wynajmie, ostatnio byłem tam pare lat temu i wynajmowałem Jimny, ale byłem tam 3 tygodnie.
Teraz chce jechać na 5-6 tygodni i potrzebuje większego auta => sporo większe koszty wynajmu.

Co to transportu, to znalazlem firmę co transportuje tam samochody my polecielibyśmy samolotem.

Cena 20kzl to umówna, jeśli za tą cenę nie da się kupić nic niezawodnego to mogę podnieść budżet.

Icetrapper

nawet jak potroisz budżet to będzie stary smietnik.. i niepewny. Rzęchem trzeba jeździć na co dzień, znać go i wiedzieć gdzie szukać jak się zepsuje. Oczywiście, że możesz dać do specwarsztatu gdzie przeprowadzą kompleksowy przegląd, wymienią elementy niepewne na nowe i dobrej jakości, zweryfikują poczynione naprawy i zagwarantują sprawność urządzenia. Na pewno takie warsztaty gdzieś istnieją, czytałem o tym.

Mroczny pisze:nawet jak potroisz budżet to będzie stary smietnik.. i niepewny. Rzęchem trzeba jeździć na co dzień, znać go i wiedzieć gdzie szukać jak się zepsuje. Oczywiście, że możesz dać do specwarsztatu gdzie przeprowadzą kompleksowy przegląd, wymienią elementy niepewne na nowe i dobrej jakości, zweryfikują poczynione naprawy i zagwarantują sprawność urządzenia. Na pewno takie warsztaty gdzieś istnieją, czytałem o tym.

to tez wazne

Wolalbym jechac moim Patrolem, ktorym nakulalem sporo kilometrow i niejedno razem przezylismy niz 5 lat mlodszym wozem , ktorego nie znam po kompleksowym przegladzie w profi-warsztacie.

Icetrapper:

Realiow interioru za dobrze nie znam, ale mam bardzo fajne doswiadczenia jesli chodzi o Polakow na wyspie. Bardzo pomocni. Zupelne przeciwienstwo UK. Maja forum moze bys sie tam z kims doadal na jakis prywatny wynajem albo kupno. Ew. moze cos podpowiedza. Nam fajna wycieczke krajan zrobil za darmo. Jest forum fajne Polakow na Islandii.

Co to za firma? Ile za auto sobie wolaja?
Bo pewnie kombinujesz,ze kupisz pozniej sprzedaz i wyjdziesz prawie na zero, ale po mojemu to sie tak nie stanie. Niech sie cos zesra to bedzie gruba moneta. Koszt transportu pewnie tez calkiem spory.
A moze na czesc wyjazdu wziac plaskiego wypozyczyc, pozniej jimmy na czesc a duzego tylko na ten czas kiedy bedzie niezbedny?

Wyjde moze troche na ignoranta, ale 5-6 tygodni to calkiem sporo jak na taka mala wyspe. Szczegolnie autem, bo rowerem/moto to jest co robic.

Mroczny pisze:nawet jak potroisz budżet to będzie stary smietnik.. i niepewny. Rzęchem trzeba jeździć na co dzień, znać go i wiedzieć gdzie szukać jak się zepsuje. Oczywiście, że możesz dać do specwarsztatu gdzie przeprowadzą kompleksowy przegląd, wymienią elementy niepewne na nowe i dobrej jakości, zweryfikują poczynione naprawy i zagwarantują sprawność urządzenia. Na pewno takie warsztaty gdzieś istnieją, czytałem o tym.

Ok, dzięki. Na prawdę za 60 kzl nie da się kupić niezawodnego samochodu terenowego?
Nie wiedziałem, że tak źle to wygląda na rynku 4x4. Mam doświadczenie ze sportowymi samochodami i wiem jak stąpać po takim rynku, tam też
od pewnego wieku samochodu pojawiają się problemy z kupnem (wiele auta bardzo zamęczonych). Z tego co piszesz na rynku offroad jest jeszcze gorzej.

Ok, zobaczmy jak wygląda rynek wynajmu:

No coś takiego nie stać mnie
http://www.arctictrucks-experience.is/car-rental
2700 PLN za dzień

Tutaj już coś pewnie wybrałbym dla siebie
http://www.iceland4x4carrental.com/our-cars/

Jak z dzielnościa terenowa cherokee czy patriota? Co z tych aut polecalibyście?
Zna ktoś jakąś dobra stronę z głebokościami brodzenia terenówek?

Icetrapper

Tarpana F233, ewentualnie Kombi. Paka po rozłożeniu ( przesunięciu ściany) ma 204cm długości. W 10tyś zł kupisz i blacharsko doprowadzisz do stanu. Za kolejne 10 tysi ( jeśli masz pojęcie o pracy przy samochodzie jak spawanie i cięcie) wstawisz jakieś V6 i przeszczepisz z czegoś napęd 4x4. Będzie jak ulał. Wysokość jeśli go nie będziesz liftował masz w okolicy 190cm a że pod podłogą dużo pustego do ziemi, to chyba liftować nie będzie trzeba. Pomogłem?

Wojtek_W pisze:
Realiow interioru za dobrze nie znam, ale mam bardzo fajne doswiadczenia jesli chodzi o Polakow na wyspie. Bardzo pomocni. Zupelne przeciwienstwo UK. Maja forum moze bys sie tam z kims doadal na jakis prywatny wynajem albo kupno. Ew. moze cos podpowiedza. Nam fajna wycieczke krajan zrobil za darmo. Jest forum fajne Polakow na Islandii.

Możesz podać adres tego forum?

Wojtek_W pisze: Co to za firma? Ile za auto sobie wolaja?

Pytasz o wynajem? Nie pamietam, coś z dużych firm, chyba sixt, nie pamietam ile mnie to wtedy kosztowało.

Wojtek_W pisze: Bo pewnie kombinujesz,ze kupisz pozniej sprzedaz i wyjdziesz prawie na zero, ale po mojemu to sie tak nie stanie. Niech sie cos zesra to bedzie gruba moneta. Koszt transportu pewnie tez calkiem spory.

Nie jestem naiwy, nie chce by wychodziło na zero, własne auto to pewien komfort, przygotowałbym go do brodzenia, opony założylbym takie jak chce, a nie takie jakie akurat auto ma. Spakowałbym wszystko co potrzebuje do auta i wysłał statkiem, samolotem poleciałbym już z minimalna ilościa bagażu. Przy wynajmie auta, cały bagaż(namiot, materace, spiwory, etc) musiałbym targać samolotem/

Transport 1500 eur w obie strony

Wojtek_W pisze: A moze na czesc wyjazdu wziac plaskiego wypozyczyc, pozniej jimmy na czesc a duzego tylko na ten czas kiedy bedzie niezbedny?
Wyjde moze troche na ignoranta, ale 5-6 tygodni to calkiem sporo jak na taka mala wyspe. Szczegolnie autem, bo rowerem/moto to jest co robic.

Do Jimny teraz się nie spakuje, wtedy byłem w 2 osoby, teraz jadą dzieciaki jeszcze

5-6 tygodni to dobry czas na spokojne objechanie wyspy, ostatnio byłem 3 tygodnie i pewnych miejscach dużej bym został.

ależ Ci zazdroszczę.. urlopu długiego

Poszukaj Vw t4 syncro albo innego busika 4x4 . Znajomi w tym roku byli na Islandii i fajnie im się jeździło. Tylko oni zrobili to w ten sposób że jechali na dwie tury żeby zaoszczędzić na promie. Najpierw pierwsza ekipa a potem druga i powrót auta do kraju Tu masz małą fotorelację z wyprawy: http://www.t4-forum.pl/viewtopic.php?f=50&t=11769 albo facebook : https://www.facebook.com/gryfnepodroze

pieprzycie
Icelander swego czasu niwką islandię robił i takie foty przywiózł http://www.maxmodels.pl/fotograf-icelander.html
Na pierwszym zlocie nivy u Tomka coś nam o geologi i geotermice tłumaczyć próbował, genezie powstawania skał, teorii dryfu kontynentów ... ale ostatecznie skupiliśmy się na fotkach

Kup na miejscu/wynajmij/ukradnij. Jesli nie latasz na co dzien OR to kazda inna opcja jest bez sensu.

-> http://olx.pl/oferta/toyota-hilux-surf- ... befd36a77c

znane z top gear;a ... przebylo góry morza , pływało ... paliło sie itp

organoleptycznie zwiedzone wschodnie zakątki Polandii jak i góry Rumunii
zmote francową też taką toyotą żesmy przejechali i wrocili po imprezie 400 km na kołach ..

akurat nie tym egzemplarzem ale w podobnej specyfikacji ...
awaryjność silnikowa praktycznie żadna

To nie jest przypadkiem 4R?
Jest sporo wyzszy niz 190 cm.