www.forum4x4.pl

Poszukuje wszelkich informacji na temat BTR60/70/80 (no moze poza tymi najprostszymi które google zaraz wywala... )
Miał ktoś z was doświadczenia?
Co jest elementem resorującym w zawieszeniu? Na zdjęciach z zewnątrz sprężyn nie widać, zato widać mocowanie wahacza poprzecznego...
Może wiecie czy ktoś coś takiego ma?
Czy napęd jest wszędzie na walkach przenoszony czy są gdzieś łańcuchy?
Czy można stronami hamować?

BTR 60 byly raczej zawodne ze wzgledu na rozsynchronizowane silniki ktore trudno sie ponoc stroilo zeby razem ladnie chodzily. Mialy tez problemy z podjazdem na brzeg po zakonczeniu plywania ze wzgledu na to, ze jak naped szedl na srube to na kola juz nie.Ze wzgledu na polozenie silnikow desant wyskakiwal gornymi wlazami wiec od razu sie dostawal po ostrzal.
Ale poza tym to sa ladne z zewnatrz.
a BTR 90 sie zepsul na pokazach na targach przed sama trybuna honorowa, 20 minut nie dawal sie uruchomic i ciagnikiem go zabrali.
wg mnie srednio udana rodzina wozow.

BTRy mają też włazy na bok - na środku pomiędzy 2 a 3 osią (w BTR80 i 90) - skaczesz prosto pod koło 3 osi taki patent to tylko u rusków można było wymyśleć.
W teren lepsze od naszych SKOTÓW były.
To tyle z pamięci - pogrzebie w Technice Wojskowej - mam wszystkie numery bodajrze od 1992r. to powinno coś być. No i jeszcze RAPORT WTO zostaje - ale tam jak juz to o BTR90może co być bo oni o starociach nie piszą, no chyba że o Chinach.
Uważam generalnie że rodzina BTRów troche pomylona jest - przez koncepcję napędu. Lepiej dać jednego i mocnego diesla niż 2 benzynówki (zapalniczki). Do nowych zabawek w stylu Piranii, Pandura 1 i 2 czy AMV sie nie umywa. Pomysły typu MRAV czy GTK to nie wiadomo czy powstaną, więc o nich nie pisze. Ruskom jak idzie o transport piechoty dużo lepiej wyszedł BMP3

Tutaj łatwo nam krytykować, ale dwa silniki to mniejsze ryzyko, że pojazd stanie z powodu awarii silnika... inna rzecz, że zastosowanie benzyny w warunkach lodowato-klimatycznych ma uzasadnienie... a kolejna rzecz, to że dwa silniki były stosowane w btr-60, w btr-70 nie wiem, ale w btr80 był już jeden turbodiesel!
Co do włazów... no cóż... cała rosja .

BMP-1 jest na gąsiennicach, BMP-3 nie wiem... ale mnie interesują wyłącznie te na kołach... i to z niezależnym zwieszeniem i dostępne w Polsce... czyli skoro Skot jest gorszy, to zostaje BTR60 - a ma to np. plus w postaci zwolnić, jak na zdjęciu wyniuchałem.

Dzieki za dotychczasowe info i będe bardzo wdzięczny za więcej!!!

wszystkie BMP sa na gasienicach.
A silniki dali dwa, bo innych nie bylo, filozofii w tym nie bylo dodatkowej ze zimno albo zeby na jednym jechac.
I byl to zly pomysl, ale taka byla koniecznosc chwili.

Dwa silniki nie dają większej niezawodności w terenie! bo tam jeden silnik napędza 1 i 3 oś a drugi 2 i 4. Nie wiem jak by to jechało na jednym silniku. Może by klękło.
A o BMP3 napisałem bo ma on dobre walory trakcyjne, świetne uzbrojenie jak na bewupa (armata 100 mm niskociśnieniowa, armata automatyczna 30mm i 3 kmy względnie granatnik i 2 kmy, no i rakiety ppanc) i jakie takie opancerzenie. Ale też mają głupawke z miejscem na silnik - bo jest z tyłu na szerokość kadłuba i goście przy opuszczaniu tylnym włazem muszą się do niego przeczołgiwać bo przejscie ma ok 1 metra wysokości. Tego problemu by nie mieli gdyby dac silnik z przodu lub zgrabnie wkombinować power-packa z tyłu pod boczną ścianą. No ale Ruscy mają swoje patenty.
Tak po za tym nie przeszkadzam w kasztankach spontanicznych