Forester
Moderator: Marcin-Kraków
Forester
Ktoś ma, jeździ, zna. Szukam jakiejś strony o tym subaru i niezbyt mogę znaleźć coś po za stronami dealerów. Czy ktoś wie czy w ogóle jest to auto terenowe-tzn nie jakś totalna zmota na bagno po lusterka, tylko tak na ryby, mało błota, raczej nierówno, kamieniście, szutry, osobówką się nie wjedzie-wiesza się na przejazdach, rowach i koleinach. Miał być Disco, ale za wolny, dodatkowo zbyt niebezpieczny na zakrętach, a tu w Irlandii drogi są szajsowe i kręte na maxa! Poźniej miał być szeroki, ale spalanie zbyt duże, dodatkowo ponoć w środku trochę ciasny, i gazu tu nikt nie naprawi, więc kicha. Tak jakos wyszło że może forester-ponoć doskonale się spisuje w trasie, na szutrach i w zakrętach, ale da się tym gdziekolwiek wjechać?? Jakbyście mieli jakieś info lub linki będę wdzięczny.
Re: Forester
Forester, Audi Allroad,Mitsubishi Outlander Volvo CX 70 czy crosscuntry do takiej jazdy do takich celow zostały przeznaczone ale z rowami jako wymog przesadziłeśstanderus pisze:Ktoś ma, jeździ, zna. Szukam jakiejś strony o tym subaru i niezbyt mogę znaleźć coś po za stronami dealerów. Czy ktoś wie czy w ogóle jest to auto terenowe-tzn nie jakś totalna zmota na bagno po lusterka, tylko tak na ryby, mało błota, raczej nierówno, kamieniście, szutry, osobówką się nie wjedzie-wiesza się na przejazdach, rowach i koleinach.
.

Dżip z lebiodką
GSM 501 44 66 33

GSM 501 44 66 33
Wielkie dzięki za odpowiedź!
Rowy- źle to okresliłem, nie takie jak u nas przy drodze, raczej płytkie poprzeczne wgłębienia-osóbówka może by to przejechała, z rozpędu, pytanie co bym zostawił wbite w kamerdolce jakim to jest wyłożone-ostatnio jak przy........ tyłem to mi sie odechciało offroadu zwykłym plaskaczem. Fajne byłoby disco, tylko trasa do polski-fajnie ją pomykać koło 150, a disco by sie chyba za mocno zdyszało, tutaj drogi wyglądaja trochę jak OS pod imprezę czy lancera-jest piekielnie wąsko (ostatnio na moscie złozyliśmy sobie lusterka z facetem z naprzeciwka), a jednoczescie są bardzo kręte i wyboiste-to też problem-ostatnio pierwszy raz lleciałem płaskim w powietrzu, i to przy niecałych 80. Boje się że jeszcze kilka takich akcji i i tak będę musiał wymienić auto
Disco na tych zakrętach albo by sie wlokło powoli, albo leżało na boku
Ponoć forestery mają reduktor, tylko nie wiem czy występuje w tych bez turbo, czy w tych z manualem, czy może tylko bez turbo i manual, Mi akurat pasiłby turbo, z automatem a chciałbym mieć reduktor-ponoć pomocny nawet w mieście. Wiecie może w jakiej konfiguracji był montowany??
Rowy- źle to okresliłem, nie takie jak u nas przy drodze, raczej płytkie poprzeczne wgłębienia-osóbówka może by to przejechała, z rozpędu, pytanie co bym zostawił wbite w kamerdolce jakim to jest wyłożone-ostatnio jak przy........ tyłem to mi sie odechciało offroadu zwykłym plaskaczem. Fajne byłoby disco, tylko trasa do polski-fajnie ją pomykać koło 150, a disco by sie chyba za mocno zdyszało, tutaj drogi wyglądaja trochę jak OS pod imprezę czy lancera-jest piekielnie wąsko (ostatnio na moscie złozyliśmy sobie lusterka z facetem z naprzeciwka), a jednoczescie są bardzo kręte i wyboiste-to też problem-ostatnio pierwszy raz lleciałem płaskim w powietrzu, i to przy niecałych 80. Boje się że jeszcze kilka takich akcji i i tak będę musiał wymienić auto

Disco na tych zakrętach albo by sie wlokło powoli, albo leżało na boku

Ponoć forestery mają reduktor, tylko nie wiem czy występuje w tych bez turbo, czy w tych z manualem, czy może tylko bez turbo i manual, Mi akurat pasiłby turbo, z automatem a chciałbym mieć reduktor-ponoć pomocny nawet w mieście. Wiecie może w jakiej konfiguracji był montowany??
Tylko że o Subaru mam trochę lepsze mniemanie niż o sukach, z tego co słyszałem to auto prawie sie nie psuje, ma doskonałe zawieszenie, cud silnik, i ogólnie raczej trudno znaleźć jakieś złe opinie o tej bryce. Po autobahnie ciągnie spokojnie 160. Tu są straszni kierowcy-to co potrafi zrobić Irlandczyk za kółkiem przerasta nawet kierowców z Indii. Dlatego auto musi być szybkie i zrywne, jak sie jeździ szybciej, to jet kwestia bezpieczeństwa. Z tego co słyszałem Vitary są trochę.....kiepskie?? Ale to tylko ploty i fizyk-teoretyk. Auto i tak będzie z Polski lub Niemcowni, tu zapłacę chore OC.
Taki jak w Anglii, ale jeździ się bez problemu, a za cenę 3 rocznego OC w Eirie to kupię drugiego forestera
Wiem że może byc hamowany czołowo, na razie zbieram tylko info oraz kasę , jak bedę kupował to wezmę kogoś ze sobą z mechaników-sam boję się nadziać, a tutaj serwis to koszmar!!!!!Na naprawę czekasz 2-3 tygodnie, płacisz tak że słabo się robi ( w renault 80e za diagnostykę i 80e za każdą ich godzinę pracy) a i tak nic nie potrafią zrobić pokemony durnowate 


i moze popytaj troche tu http://forum.subaru.pl/
Czasami wychodzi lepiej niż planujesz-pomyślał mąż,gdy rzucił młotkiem w kota,a trafił w żonę
Rok temu filmowałem Rajd Subaru na Pustyni Błędowskiej.Były dwie klasy: Impreza i Forester. Imprezy wiadomo.Ścigały się po asfaltach,a Forestery po piachu.Byłem mocno zaskoczony dzielnością Forestera na pustynnych OS-sach. Słynny podjazd pod resztki bunkra wiele aut pokonało z dziecinną łatwością.Były oczywiście takie, które kopały się prawie na starcie do próby, ale to raczej był problem kierowcy. Poszukaj na Forum Kamela.On był zawodowo związany z Subaru.Może coś jeszcze pamięta.
Kamel sam się znalazł.
Forester jest owiele bardziej dzielnym samochodem niż przytoczone powyżej samochody typu SUV. Jeśli chodzi o silniki to do wyboru na chwilę obecną dostępne są 2.0, 2.0 turbo, 2.5 turbo. W reduktor zaopatrzony jest wyłącznie model wolnossący. Reduktor ma niewielkie przełożenie ale zawsze to lepsze niż spalone sprzęgło. Pozostałe silniki to 170-177 KM (zależnie od roku produkcji i rynku przeznaczenia) oraz 210 KM. Występują skrzynie manualne, i tylko z nią kojarzony jest reduktor oraz skrzynie automatyczne.
W terenie poruszałem sie zarówno wersją z reduktorem (125 KM) jak i bez (177 KM). Pierwszy w zimie wyjechał niemal na sam szczyt Skrzycznego (Beskid Żywiecki). Tylko prawie , gdyż nie miałem łańcuchów a ilość śniegu pchana zderzakiem zaczynała dochodzić do maski. W terenie letnim czyli ziemia, piasek, kamienie - nie było miejsca gdzie ten samochód sobie nie radził, jedynie zwracać uwagę należ na prześwit (19 cm) oraz dość duże zwisy. Przy odpowiedniej wprawie można sobie z tym problemem. Acha są zestawy do podnoszenia zawieszenia. Wchodzą wtedy bardzo ładne MT - a wtedy zaczyna sie dopiero jazda. Wersja turbo jest świetnym samochodem do dalekich podróży. Silnik rwie do przodu jak opętany. W tereni niestety jest nieco gorzej zwłaszcza przy manualnej skrzyni - za duże przełożenia. Automat radzi sobie lepiej popza drogami.
Jeśli ktoś szuka wygodnego i trwałego samochodu to poecam.
Forester jest owiele bardziej dzielnym samochodem niż przytoczone powyżej samochody typu SUV. Jeśli chodzi o silniki to do wyboru na chwilę obecną dostępne są 2.0, 2.0 turbo, 2.5 turbo. W reduktor zaopatrzony jest wyłącznie model wolnossący. Reduktor ma niewielkie przełożenie ale zawsze to lepsze niż spalone sprzęgło. Pozostałe silniki to 170-177 KM (zależnie od roku produkcji i rynku przeznaczenia) oraz 210 KM. Występują skrzynie manualne, i tylko z nią kojarzony jest reduktor oraz skrzynie automatyczne.
W terenie poruszałem sie zarówno wersją z reduktorem (125 KM) jak i bez (177 KM). Pierwszy w zimie wyjechał niemal na sam szczyt Skrzycznego (Beskid Żywiecki). Tylko prawie , gdyż nie miałem łańcuchów a ilość śniegu pchana zderzakiem zaczynała dochodzić do maski. W terenie letnim czyli ziemia, piasek, kamienie - nie było miejsca gdzie ten samochód sobie nie radził, jedynie zwracać uwagę należ na prześwit (19 cm) oraz dość duże zwisy. Przy odpowiedniej wprawie można sobie z tym problemem. Acha są zestawy do podnoszenia zawieszenia. Wchodzą wtedy bardzo ładne MT - a wtedy zaczyna sie dopiero jazda. Wersja turbo jest świetnym samochodem do dalekich podróży. Silnik rwie do przodu jak opętany. W tereni niestety jest nieco gorzej zwłaszcza przy manualnej skrzyni - za duże przełożenia. Automat radzi sobie lepiej popza drogami.
Jeśli ktoś szuka wygodnego i trwałego samochodu to poecam.
FORTITUDINE VINCIMUS
- Marcin-Kraków
-
- Posty: 5559
- Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Jezdzilem odprezonym 2.0 (bez turbo) z automatem, z zimowkami w zimie. Rewelacja, zakochalem sie w ty aucie. Napewno lepiej niz inne pelnowartosciowe 4x4 na kazdej osniezonej w calosci lub czesciowo drodze. No i ten naped
Wystarczy ze jedno kolo ma przyczepnosc i auto jedzie. Napedza zawsze to co na czego zlapac.

Ostatnio zmieniony ndz lip 31, 2005 1:10 pm przez Marcin-Kraków, łącznie zmieniany 1 raz.
Y60 +4'' 34'' SS LTB -> Y61 +2'' 35'' KL-71
- w trakcie motania

Dżizaz, chodziło o to jakie prędkości są dopuszczalne na oponach AT-jaki mogą ieć one index prędkości. Za kazanie dziękuję-takie truizmy sam tez wiemBABCIA I pisze:Bezpieczeństwo kierującego i pasażerów najczęściej zależy od ilości oleju w głowie prowadzącego Subaru (również na gumach AT).![]()

Dzięki za odpowiedzi-bardzo pomogły-szczególnie link na formum.
Nie wiecie do jakiej głębokości to może brodzić-gdzie ma wlot powietrza??
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości