iveco

- inne samochody terenowe

Moderator: Marcin-Kraków

marcinsokol
 
 
Posty: 946
Rejestracja: sob cze 21, 2003 6:35 pm
Lokalizacja: Lublin

iveco

Post autor: marcinsokol » wt paź 04, 2005 2:22 pm


Piotrul
 
 
Posty: 2824
Rejestracja: śr lip 06, 2005 11:04 am
Lokalizacja: Gdańsk/Kaszuby

Post autor: Piotrul » wt paź 04, 2005 2:23 pm

W teren jak znalazł :)21
Frontera 2,4 zagazowana, Disco II
Alfa Romeo Sprint.

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt paź 04, 2005 2:25 pm

a we celu jakim?
bo jak na afryke i inne tego typu przeloty turystyczne to materiał fajny
a jak katować w lokalnym kurwidołku to długo się nie da
:)21
#noichuj

marcinsokol
 
 
Posty: 946
Rejestracja: sob cze 21, 2003 6:35 pm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: marcinsokol » wt paź 04, 2005 2:30 pm

do pracy do domu czasami przebic sie przez snieg i zalana droge

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt paź 04, 2005 2:47 pm

ujdzie
ale wybuchowość większa niż drogowej wersji
#noichuj

marcinsokol
 
 
Posty: 946
Rejestracja: sob cze 21, 2003 6:35 pm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: marcinsokol » wt paź 04, 2005 2:48 pm

skad ta opinia jakies doswiadczenia

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt paź 04, 2005 3:52 pm

obserwacje długofalowe
#noichuj

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » wt paź 04, 2005 10:39 pm

ja serwisuję parę takich sztuk...ręce opadają...ceny części są tak wysokie, że maybach chyba się chowa...
reduktor 15 cm nad ziemią
przód na drążkach - wahacze non stop pękają
tuleje przedniego zawieszenia to temat na 35 stron

przykładowe ceny - wahacz wielkości puszki po browcu - 820 netto
odbój (tzw bycze jajo) do wahacza - 390 netto...wielkość pół puszki...
rozjebane reduktory to norma
spalone instalacje norma

moim zdaniem, jeden z najsłabszych wyborów jakie można popełnić :)21

Awatar użytkownika
rtrwoga
 
 
Posty: 1098
Rejestracja: pt lut 25, 2005 6:30 pm
Lokalizacja: ze skarpy

Post autor: rtrwoga » wt paź 04, 2005 10:59 pm

iveco w wersji standardowej też nie cieszy się za dobrymi opiniami nienajgorsze jak w miare nowe jak kazde autko zreszta ale potem to juz rozpacz :)3
bałwan bałwanowi wilkiem ..........życie to podróż ,a nie osiaganie celu ...PATOLGIA...

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » śr paź 05, 2005 1:09 am

Wpadł raz klient z wymielonym przegubem/od starszego takiego iveca/ i pytaniem czy bym mu tego nie dorobił /hłehłehłehłe..../Bo nówka coś koło 5 kzł :)21
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Elmer75
 
 
Posty: 167
Rejestracja: pn mar 14, 2005 5:52 pm
Lokalizacja: wiocha z tramwajami (Stettin)

Post autor: Elmer75 » śr paź 05, 2005 6:12 am

tekst znajomego: "od iveca lepiej się trzymac z daleka" :roll:
"Chcesz być zdrowy i bogaty, nie pij wódy-idź do chaty" - Dzieci Kapitana Klossa

Awatar użytkownika
Eskapada
 
 
Posty: 6434
Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Eskapada » śr paź 05, 2005 7:44 am

Elmer75 pisze:tekst znajomego: "od iveca lepiej się trzymac z daleka" :roll:
jak mam szczery to: pierdolenie kotka za pomoca mlotka :)21
Z 35-10 4x4 nie mialem doswiadczenia ale 35-10 i nie jest jakis mega awaryjny pojazd po warunkiem normalnego używania i znajomosci oraz zrozumienia pierwszej cyfry 35 .... :wink:

BTW gdyby porownac nowe Iveco do Sprintera to o tym 2 mozna bybylo taka napisać .Myśle to wypowiedź Vandala ogulnie podsumowuje i tlumaczy wiele oponi nie tylko o iveco ale o wszytskich autach.Jak sie dba tak sie ma
Dżip z lebiodką :)21
GSM 501 44 66 33

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: vandall1 » śr paź 05, 2005 6:53 pm

Nota bene klient sam go załatwił,bo pono ograniczniki skretu wyrzucił...
Nie znam tego sprzetu bliżej,ale myślę,ze 4x4 to nie służy mu raczej do czochrania w cieżkim terenie :roll:
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » sob mar 04, 2006 10:44 am

czy takie modele sa dostępne z napedem 4x4 http://www.marcar.com.pl/Iveco/Info/sam ... dwozie.php

ponadto przydalo by mi sie jeszcze wyjscie mocy ze skrzyni rozdzielczej. Pewnie Iveco czegos takiego nie robi ale zapytac nie zaszkodzi :wink:
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Mały Staś
Posty: 366
Rejestracja: wt mar 08, 2005 8:45 pm
Lokalizacja: KBR

Post autor: Mały Staś » sob mar 04, 2006 4:46 pm

Ja też byłbym na nie :)3 mamy w firmie zwykłego to tragedia z awaryjnością. Ale idąc tym tropem może lepiej Ducato 4x4? Ja jeżdze zwykłym i chwale ale jest tutaj na forum jeden użytkownik Ducato 4x4 ...z zakopanego :wink: można go popytać
...

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Miras M » sob mar 04, 2006 6:23 pm

U nas pogotowie elektryczne takimi pomyka, a przynajmniej pomykali (nie widać ich ostatnio, szczezły?), oponki MT i te sprawy. Chłopaki mają z nimi nie lada problemy, jadą biedaki takim do transformatora na 4WD z odpiętymi sprzęgiełkami (ręczne) i tak potwornie wklejają że trzeba sie pomęczyć coby to z całym tym osprzętem w środku wyrwać z wtopy :lol: Do ciężkiego terenu sie nie nadaje, wystarczy spojżeć na podwozie, i ta masa :)3 Ale jako dostawczak o zwiększonej mobilności jest OK
same starocie

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » sob mar 04, 2006 8:13 pm

Juz wiem jak zrobie- zakupie Renaulta Mascotta i zapodam mosty patrola + reduktor robur :lol:
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » ndz mar 05, 2006 6:20 pm

Co do Iveco Daily 4x4, owszem spotkałem się z naruszoną obudową reduktora, jednak nie było ono takie awaryjne strasznie, tak jak zwykle trafiali sie oszczędnisie i rwali paski rozrządu. W terenie wpadał przód dość ciężki, zawiecho niezależne, sprzęgiełka chyba nawet miał i dołączany przód.
Zalety to dobry silnik 2,5 turbodiesel o momencie 240Nm, miał też cosik w dyfrze jak lsd, niektóre za dopłatą miały blokadę jeszcze przedniego dyfra, no i solidna rama bo nigdzie nie słyszałem o pękniętej w daily, w końcu w Servipolu ASO Iveco miałem praktyki :)2
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » ndz mar 05, 2006 8:12 pm

wszystko fajnie ale w nowym modelu Iveco narazie nie montuja 4x4 dopiero maja wejsc te wersje w 2007 roku.
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
Kamel
 
 
Posty: 802
Rejestracja: pt lut 28, 2003 12:59 am
Lokalizacja: Krakow

Post autor: Kamel » pn mar 06, 2006 9:31 am

Z autopsji:
- super silnik
- genialne przełożenia
- blokada 100% tył
- sprzęgiełka przód dobra sprawa na większe przebiegi po szosie
- pozycja za kierownicąciekawa - dobra widoczność
- duzo miejsca na bagaże
- tragedia zawieszenie przód:, niezależnie, nisko
- duża masa na samym przodzie(silnik, reduktor, skrzynia) - samochód szybko zapada sie w błocie.
Samochód dośc ciekawy, ale raczej na twarde podłoża, zawieszenie z przodu jest miękkie a z tyłu twarde, stad samochód prowadzi się dośc dziwacznie.
FORTITUDINE VINCIMUS

Awatar użytkownika
gosc
Posty: 2385
Rejestracja: ndz sty 29, 2006 1:16 am
Lokalizacja: north east of england

Post autor: gosc » wt mar 07, 2006 10:22 pm

czasami uzywam sluzbowego iveco 4x4 2005r i szczeze to wole piechota chodzic bo poldek jest bardziej mobilny w terenie :)23
Życie trzeba przeżyć tak, by wstyd było opowiadać, a przyjemnie wspominać..

ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne samochodziki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość